Agduś 27.09.2015 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2015 Ewa, ja doskonale rozumiem, że się martwisz i denerwujesz. Wiem, że te procenty to dużo. Z drugiej strony martwienie się i nerwy niczego nie zmienią. Szczerze powiedziawszy ja bym była bardzo zdziwiona, gdyby Młoda się nie dostała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 27.09.2015 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2015 Ewa, a co to za przeprowadzka? Jakąś mobilną przychodnię założyłaś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 27.09.2015 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2015 Nie Mam koleżankę / doktorantkę w innym mieście. Zrobiła swoje badania do doktoratu ale trzeba sprawdzić u tych osób układ równowagi. Oni do Łodzi nie dojadą, większość to ludzie starsi. Na miejscu badań się nie zrobi, no to zabrałam sprzęt i przyjechałam zbadać. Pragmatycznie mówiąc - i mnie jest potrzebny ten doktorat ..... aby otrzymać uścisk ręki jeszcze Dudy a nie kogoś po nim. Choć akurat na Dudzie mi nie zależy. Na czasie tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.09.2015 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2015 Cieszę się , że działa, choć szczerze czekałam na telefon... Jak młoda się nie dostanie to kto się ma niby dostać????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 27.09.2015 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2015 Wiola, kobieto, przypomnij sobie, ile razy przez Uć przejeżdżałaś i nawet nie pomachałaś, bo coś tam... Tak bywa , są sprawy ważne i ważne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.09.2015 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2015 O... nie .. jak przejeżdżałam to wpadałam... Mój ślubny tamtędy jeździ.. ja nie.. ja na Wrocław i Szczecin mknę zawsze... Ty masz tam swojego neta, czy tamtejszy? bo kiedyś nie było... i zasięg też kiepski.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 28.09.2015 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2015 Nie Mam koleżankę / doktorantkę w innym mieście. Zrobiła swoje badania do doktoratu ale trzeba sprawdzić u tych osób układ równowagi. Oni do Łodzi nie dojadą, większość to ludzie starsi. Na miejscu badań się nie zrobi, no to zabrałam sprzęt i przyjechałam zbadać. Pragmatycznie mówiąc - i mnie jest potrzebny ten doktorat ..... aby otrzymać uścisk ręki jeszcze Dudy a nie kogoś po nim. Choć akurat na Dudzie mi nie zależy. Na czasie tak. Rozumiem. W sumie to szkoda, bo może bym się wybrała. Po infekcji ucha dwa lata temu nie mogę z nim dojść do ładu, ale w takim razie jak znajdę trochę czasu (pewnie w okolicach listopada), to się wybiorę do jakiegoś lokalnego specjalisty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 29.09.2015 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2015 Jakoś tak nie umiem sobie wyobrazic, że Twoja Młoda się nie dostaje na takie studia, na jakie chce .... No cóż, może mam problem z wyobraźnią ...? Powodzenia!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 29.09.2015 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2015 Trzymam kciuki i ja, wierzę w Zuzę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 29.09.2015 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2015 Jakoś tak nie umiem sobie wyobrazic, że Twoja Młoda się nie dostaje na takie studia, na jakie chce .... No cóż, może mam problem z wyobraźnią ...? Powodzenia!! Trzymam kciuki i ja, wierzę w Zuzę! Wychodzi na to, że Ewa ma najbujniejszą z nas wyobraźnię... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 29.09.2015 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2015 oj mam. Ja jestem panikara.... szczególnie jak nic nie mogę zrobić.. dziś dzień spędziłam w piwnicy sama dobrowolnie się tam znalazłąm, bo tam nasze lokum jest dobrze, że palę, to na moment wyskakiwałam na świat potem odwiedziła mnie moja studentka a na koniec kolega, przy którym patrzyłam ostentacyjnie na zegarek, bo zaczynała się cisza nocna a on gadał głośno Jestem padnięta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 30.09.2015 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2015 Palenie się przydaje .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 01.10.2015 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2015 Palenie się przydaje .... W dwóch przypadkach - 1. kiedy za długo czekaliśmy na przystanku, ojciec zapałał papierosa i autobus natychmiast przyjeżdżał, 2. Kiedy gryzły komary, dym je odstraszał (w tym przypadku jednak trzeba wybierać pomiędzy smrodem a komarami). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 01.10.2015 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2015 Z komarami to mit, one tylko się przesuwająWróciłam wczoraj w nocy do domu. Jakie wygodne mam łóżko. Jak cudownie wyciszony dom!!! Tam o 6 rano już młodzież emerycka rozkręcała telewizory a o 7 było tup tup na śniadanie. Za to o 10 spali a ja.. nie umiem. Po 4 godzinach snu zaczynałam chodzić na rzęsach a jeszcze wczoraj machnęłam drogę do domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 01.10.2015 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2015 To bardzo szybkie te badania były... Tam młodzież trochę o innych porach żyje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 01.10.2015 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2015 O rany, właśnie mi uświadomiłaś, że ja jestem młodzieżą emerycką! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 01.10.2015 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2015 Oh, DPSia, małolat jeszcze jesteś, tamta młodzież to tak po 70 na oko. Ale dziarscy. Na śląsku twardzi ludzie są. Przy próbie kalorycznej (wywołuje się zawroty) nikt nawet nie pisnął. A nasi, łódzcy to lamentują, marudzą.... Badania były krótkie ale bardzo intensywne. Mówiłam, że prawie nie wychodziłam z piwnicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 01.10.2015 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2015 Ja mam odwrotnie. Rano nie mogę się zwlec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 02.10.2015 04:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2015 Ale pory snu i aktywności to mam emeryckie. Próba kaloryczna wywołuje zawroty? A co Wy, dajecie im tak mało kalorii? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 02.10.2015 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2015 próba kaloryczna, moja droga, to lanie wody do ucha. Zimnej i ciepłej. po to, żeby pobudzić błędniki. Twardym trzeba być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.