EZS 08.07.2016 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2016 Niestety, same problemy, dlatego zamilkłam, że muszę to wszystko ogarnąć. I w sumie nie chce mi się nawet w net zaglądać.Zuza- niestety ma marne szanse. Chemia jej poszła bardzo dobrze, ale matematyka znacznie gorzej- podstawa na 90% a rozszerzenie tylko na 60. Za mało, za mało. Co prawda gdzieś tam się zalogowała, ale cuda się nie zdarzają. Nawet jeżeli w tym roku progi spadną (bo matura trudna była podobno i centyle to potwierdzają), to nie aż tak, żeby się załapała. Decyzja zapadła- siedzi rok w domu i dorabia biologię, której się nie uczyła wcale. Poza tym moja mama miała udar, jest w szpitalu a ja myślę- co dalej. Nie wiadomo w jakim stanie z tego wyjdzie, może dobrym, może leżącym a może wcale... jeszcze wszystko się może zdarzyć. Więc raczej żyję z dnia na dzień i czekam- co dalej. I będę musiała sama to wszystko ogarnąć...Szukałam opiekunki- na hasło opieka nad leżącym- zero zainteresowania. To ciężka praca, pampersy.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 08.07.2016 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2016 o kurna:o wspolczuje i trzymaj sie jakos. mama tez szukala do babci ale w malych miastach jakby wiecej chetnych bylo, kobitki chca dorobic do emerytury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 08.07.2016 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2016 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 09.07.2016 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2016 Przytulenie się przyda. Najbardziej mi przeszkadza w tym wszystkim normalna praca. Byłam u mamy, mówi od rzeczy. Niby mnie poznała ale tak do końca to nie pewne. Póki jest w szpitalu, to połowa zamartwienia. Ale długo jej tam nie zostawią. I tego potem sobie nie wyobrażam, nie ogarniam. Nas całe dnie nie ma w domu!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 09.07.2016 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2016 qrde to troche bryndza, pomoc z zewnatrz jednak niezbedna. oby mama jakos doszla do normalnosci :hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 10.07.2016 04:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2016 Oj fatalnie, przechodziłam taki problem i bardzo współczuję. Wszystkie aspekty są bardzo trudne. Na pewno nie da się kogoś znaleźć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 10.07.2016 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2016 Trzymaj się Ewuniu ... Ściskam mocno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 11.07.2016 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2016 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 12.07.2016 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2016 Nie mam czasu pisać, po południu raczej jeżdżę do szpitala albo do pracy, zależy od dnia. Jednym słowem albo do szpitala, albo do przychodni Wzieliśmy rehabilitantkę, ma zacząć ćwiczyć. Mama ma fale lepiej-gorzej. "potem" nadal jest nieogarnięte... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 13.07.2016 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2016 Zostajesz w domu czy spotkamy się?..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 13.07.2016 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2016 A któż to wie??? Na razie próbujemy choć na tydzień jechać, ale wszystko się może zdarzyć. Pani rehabilitantka odmówiła współpracy, bo "mama nie współpracuje" i jej za ciężko sadzać. A ja myślałam, że rehabilitację pacjenta neurologicznego uczą na studiach? Najfajniej rehabilitować za ciężką kasę zdrowych pacjentów Nie miałam dużych oczekiwań, ale mówiłam, że leży i "idzie" w spastykę. Ech, dziwne to życie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 15.07.2016 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 Najlepiej jest nic nie robić... obserwowałam to na co dzień .. dzieci leżące, rehabilitanci kładą je na materacu i udają, że głaskają, albo kładą na ławeczce podwieszonej na linach i huśtają... OK To trzymam kciuki i jak co to fon.. mam jednego jajcoka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 15.07.2016 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 Ręce opadają współczuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 15.07.2016 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2016 Trzymaj się Ewa, uściski zostawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 17.07.2016 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2016 Było napisane.. fakt... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 17.07.2016 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2016 :hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 27.07.2016 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2016 Jak Mama? Co u Zuzy? Co u Was? Smutno mi tu bez Was.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 27.07.2016 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2016 Ja czytam ale nie mam siły pisać. Mam "urlop" polegający na praniu, gotowaniu i myciu mamy, próbuję ją trochę rehabilitować ale padam już na twarz i średnio mi to idzie., Może się uda ją dać na trochę na rehabilitację, wg mnie rokuje ale duuużo pracy trzeba, żeby było lepiej a w domu ona pracować nie chce. Leży, śpi i jest całkiem zadowolona z obsługi Zobaczymy. Nad morzem ponoć ładnie, więc nie marudź. Nie masz pojęcia, jak chętnie bym tam była... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 28.07.2016 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2016 To siły zostawiam A do Rept by nie mogła, tam by ją postawili na nogi... albo gdzieś bliżej Ciebie? Tak .. nad morzem ładnie jest... ale na plaży byłam aż cztery razy, co do mnie jest to nie pojęte... Nie chce mi się wyjść nigdzie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 29.07.2016 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2016 Obok nas jest Kańsk, szpital rehabilitacyjny dawniej MSW a teraz to nie wiem, pewnie ogólnodostępny. Kawał drogi, wiem, ale to tak gwoli formalności donoszę. Dzisiaj jest do bani, listopad mam ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.