EZS 08.11.2016 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 No to jesteśmy dwie. Agresja narasta w społeczeństwie, trzeba ją własciwie skierować, bo na razie para idzie w gwizdek czyli uchodźców, których u nas nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.11.2016 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2016 Idę z Wami. Rezerwuję dla siebie ministerstwo oświaty. W życiu im nie wybaczę tego, co już zrobili i tego, co zrobią. I ministerstwo niszczenia środowiska też chętnie odwiedzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 09.11.2016 23:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2016 Ministerstwo niszczenia środowiska jak najbardziej. Co do interesującego mnie w szczególności ministerstwa zdrowia na razie jeszcze obserwuję. Tu sytuacja jest tak zła, że trudno powiedzieć, czy będzie gorzej, czy tylko inaczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 10.11.2016 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 Jakbyś zmieniła zdanie, to chętnie pomogę. Ostatnio moja niechęć do dobrej zmiany jeszcze wzrosła, a myślałam, że się nie da. Wyzwolili we mnie wszystko, co najgorsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 11.11.2016 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2016 Moge za Wami kamienie ponosić ale pod warunkiem, że i mi pozwolicie porzucać!Ja nie potrafię juz mówić o tych łajzach bez przeklinania! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 11.11.2016 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2016 Ja też. Klnę bez opamiętania, więc staram się o nich nie mówić, ale z tym też ciężko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 11.11.2016 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2016 Na razie nie mam czasu się tym zająć Ale zobaczymy, co będzie dalej. Schudłam 5 kg W zasadzie to jedynie nie jem słodyczy, chodzę 2 razy /tyg na basen i 2 razy w tyg ćwiczę w domu intensywnie po 45 min (jak się uda). Cuda normalnie. A poza tym będę płakać, bo mój ulubiony M&S wynosi się z Polski. Drodzy są, fakt, ale jako jedni z nielicznych mają ciuchy dla pań a nie dla małolatów. Ze względu na ceny kupowałam rzadko, lecz systematycznie. A teraz co??? Do Londynu na zakupy? Kurcze, jak pojadę to już na zakupy nie wystarczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 12.11.2016 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2016 Na stronach all... masz M&S sporo ... jest w czym wybrać... Nie idę z kamieniami... za ciężkie są... To nic nie da... Świni plują , a ona mówi , że deszcz leci... to po kij się wysilać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 12.11.2016 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2016 Gratuluję tych pięciu kilogramów!Nie kupowałam w M&S, więc mnie nie boli. Arni, masz rację, ale jakoś trzeba tę frustrację rozładować, bo kumulowana może zaszkodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 13.11.2016 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2016 NA all mają zwykle używane i stare. Bo ciuchy M&S zwykle nosi się długo, one ponadczasowe są i dość dobrej jakości, to ludzie nie wyrzucają Jak to jest- wczoraj byłam na spotkaniu UMEDu - mieliśmy 25 lat od studiów. Alkoholu nie piłam, bo pojechałam samochodem, wróciłam o przyzwoitej porze czyli 2 w nocy a dziś czuję się, jakbym miała mega kaca. Po czym??? Chyba, że jedzenie w restauracji tak mi dokopało? A w ogóle to dwudziestopięciolecie jeszcze jest przyjemną rocznicą. Nie zdążyłyśmy się zestarzeć. My, kobiety. Bo z mężczyznami to inna sprawa. O ile panie poznawałam bez trudu, o tyle panów nie! Cienie dawnej świetności.... Nie, że zaniedbani, ale inni, niż byli. Albo nasza praca bardziej stresuje mężczyzn, albo na studiach byli w formie dzieci a dopiero teraz zobaczyłam formy dojrzałe kolegów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 14.11.2016 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2016 Podoba mi się ten ostatni wniosek.A co do kaca, to kiedyś w doborowym towarzystwie trzech koleżanek urąbałam się ogórkami kiszonymi. W biedroneczkę. Fakt, że zeżarłyśmy zawartość pięciolitrowego słoja (najpierw ogórki, potem czosnek, na koniec wypiłyśmy wodę, koperkowi i chrzanowi darowałyśmy), ale żeby potem mieć taką głupawkę, a następnego dnia kaca, to już przesada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 16.11.2016 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2016 Dawno temu po ogórkach, bez dodatku alkoholu, miałam takiego samego kaca. Strasznie mnie dziwiło a wręcz frapowało teraz już nie. Dzięki Agduś! M&S nie kupowałam ale rozumiem... gdyby mi Reserved zabrali... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 16.11.2016 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2016 Wiesz, sam kac po słonych ogórkach by mnie nie dziwił, ale ta głupawka??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 17.11.2016 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2016 Za dużo soli w soli .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 19.11.2016 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2016 Ewa ... Co słychać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 20.11.2016 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2016 W sumie nic. A nie, zarobiłyśmy dziś ciasto na piernik Poza tym siedzę w necie i wybieram parametry kompa do pracy. Muszę coś zamówić dla nowego pracownika, a może i mnie coś skapnie. Dawno, dawno temu wymarzyłam sobie laptop Vaio. Nigdy go nie kupiłam, bo te nowe były bardzo drogie a te dostępne cenowo miały kiepskie parametry. W międzyczasie japończyków kupił Sony i rozpirzył dobrą firmę. Po czym sprzedał... No i teraz zaczęłam się przymierzać do kupna, ale.... Vaio zostało tylko w Japonii. No i w USA. Chichot historii. A w ogóle to mam nowy projekt i dlatego mnie nie ma. Nigdzie mnie już nie ma. Zostałam przytłoczona ogromem papierów, administracji, przetargów, zakupów i będę najszczęśliwszym człowiekiem, jak wreszcie przez to przebrnę i zacznę normalną pracę ... naukową Na razie do świąt mam przechlapane.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 20.11.2016 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2016 Pozostaje mi tylko życzyć Ci wytrwałości i cierpliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 20.11.2016 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2016 tez szukam nowego lapka, mam nawet upatrzonego, wracam na sciezke asusa prawdopodobnie wytrwalosci zycze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 21.11.2016 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2016 To ja dodam, że podziwiam niezmiennie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 21.11.2016 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2016 Asusa mam na biurku i nigdy więcej. Ciągle mu chodzi chłodzenie, ma niby dobre parametry ale przez to chłodzenie siadają. Czasem myśli ze 2 minuty, zanim zrozumie, że ma pracować. No i nie lubi sryliona otwartych okien, a ja taki właśnie mam styl pracy. Więc nie lubi mnie Za to Samsung dziecka padł po zakończeniu gwarancji. Niby nie do końca, ale coś w nim już nie działa. Nie ma dobrych firm teraz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.