EZS 12.03.2012 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2012 mam maszynkę oddzielnie, na pewno jest bardziej wydajna, niż taka nakładka na mikser. Zresztą mięso najczęściej kupuje mi mama (ma taki sklepik przy ubojni wiejskiej) i dostaję od razu zmielone, jak mieli część dla siebie. A i w sklepach mielą na życzenie wybrany kawałek mięsa, jak bardzo potrzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 12.03.2012 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2012 No tak - to trochę w sumie słabo z tym KA... Może zaczniesz robić ciasta drożdżowe...? Sama wiem, gdzie są drzwi! http://www.cosgan.de/images/smilie/konfus/d020.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 12.03.2012 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2012 EZS dobrzy ludzie wspomnieli mi o Twoich chlebowych perturbacjach Wiesz dla mnie KA tez ma byc m.in. do chleba ... Okrutnie zmartwila mnie Twoja opinia, wiec przetrzepalam fora polskie i zagramaniczne i wszyscy chwala ... no chwala to wyrabianie chleba przez KA. I nie wazne czy na zakwasie czy drozdzowy ale podobno super wychodzi ... Napisz co jest nie tak z KA. Czy moc nie taka, czy zatrzymuje sie podczas mieszania i dlatego cos jest nie tak czy cos innego. A mieszasz hakiem? Jutro jeszcze zadzwonie do kumpeli, ktora ma KA i wiem, ze robi nim chleb ... Musze sie dokladnie upewnic czy ma jakies problemy czy nie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 12.03.2012 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2012 Osobiście to ja do chleba wolę tę Depsiową maszynkę, służy mi dobrze i chociaż chleb na drożdżach to na pewno nie jest szczyt marzeń, ale zakwasu nie mam i chyba nie umiałabym go utrzymać. A mięso mielą w sklepie na zamówienie, ja w sumie już innego mielonego nie kupuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 12.03.2012 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2012 Brazunia ale to jest robot do robot wszelakich My nie mielimy tak czesto miesa, jak np. orzechy, migdaly, czy ... mak Przystawka do makaronu tez jest fajna, czy przystawka do ravioli KA swietnie radzi sobie z ciastem drozdzowym czy kruchym, co dla nas jest o tyle istotne ze zdrowe sniadanka glownie sa na bazie pelnoziarnistego drozdzowego czy kruchego z dodatkami. No i sorbety podobno tez wychodza bardzo ok ... Tak czy siak, jeszcze raz wszystko sprawdze Czas troche nagli, bo maszyna do chleba wyzionela ducha i wszystko robimy w jednym robocie ... ktory calkiem, calkiem daje jeszcze rade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 12.03.2012 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2012 Co do chleba - mieszałam hakiem i łopatką. Robię na zakwasie. Najpierw próbowałam hakiem ale musiało być bardzo gęste, żeby się wymieszało. A ja robiłam zwykle rzadsze. No to spróbowałam łopatką na rzadko. Problem w tym, że nie chciało rosnąć. Jak zamieszam łyżką, to rośnie jak głupie. Po mikserze było niby na oko w porządku, wyglądało gładko i wymieszane ale... nie rosło. Glut się robił. I zarówno to rzadsze jak i to gęste. Wróciłam do miski i łyżki - i urosło na medal. Nie wiem, moze robię coś nie tak... Jak się dowiesz, to napisz, bo wolałabym mikserem robić, niż łychą machać. A.. nie stawał, dawał radę i w ogóle sam proces mieszania był OK. Tylko z chlebem nie miało to wiele wspólnego Ciasto kruche robi dobre, więc jak do tego potrzebujesz, to OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 12.03.2012 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2012 no to teraz mam jasnosc. Niby miesza, ale potem ciasto nie rosnie ... Dopytam jutro i dam znac ... Z drugiej strony chyba trudna machac lopatka chlebowoe ciasto ... Chyba rady bym nie dala, bo ja robie dosc zwarte (tylko na zakwasie) i mieszac lycha sie nie da Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 12.03.2012 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2012 Ja mieszam łapą. Łyżką strasznie ciężko, a łapą łatwiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 13.03.2012 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2012 Ewa robi pewnie takie jak ja, bo u nas się uczyła, czyli dość luźne, łapą to nie bardzo w takim luźnym cieście gmerać. Ale to rzeczywiście dziwne, że jak zamieszasz maszyną, to nie rośnie. I skąd to ciasto wie, czym mieszane było...? Widać taka specyfika, że nie mozna zbyt dobrze go mieszać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 13.03.2012 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2012 Widać taka specyfika, że nie mozna zbyt dobrze go mieszać. też doszłam do takiego wniosku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 13.03.2012 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2012 Nieee nooo Ludzieeeee myślące ciasto???? Jak dla mnie to już za daleko ta futurystyka zaszła!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 13.03.2012 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2012 też doszłam do takiego wniosku moze cos w tym jest ... Znajoma hakiem miesza i ciasto na chleby i na bulki i na wszelakie drozdzowki i wszystkie wyrastaja. Pytalam o strukture ciasta i jest podobna do tej, ktora u siebie mieszam, czyli dosyc zwarta. Lycha to takiej bym nie wymieszala. Moze jakas rada bedzie zmiana receptury? A moze skrocenie czasu wyrabiania? Albo umieszczenie ciasta w formach na dluzej do wyrastania w cieplym piekarniku? Moje chleby na zakwasie wyrastaj w piekarniku ustawionym na 37 st max do dwoch godzin. Dodatkowo ustawiam im opcja lekkie pary, wiec nie wysychaja i smiagaja do gory az milo BTW maszyna do chleba tez solidnie wyrabia, wiec moze ta receptura z lyzka w tle rowniez nie dzialalby jak trzeba w chlebowej maszynie? Sama nie wiem co tutaj wypisuje, bo to rzeczywiscie jakby dac kawalek inteligencji mieszance maki z woda a potem sie zastanawiac czy maka z woda zadecyduje tym razem wyrosnac, czy jednak pozostanie zakalcem Normalnie jakis matrix chlebowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 13.03.2012 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2012 Amber - a jak Tobie chleb na zakwasie w dwie godziny wyrasta? To niemożliwe, nijak. Chyba, że drożdży dodajesz, ale wtedy jest tak, jakbys dodawała masła do tłuszczy roślinnych, bez sensu. Chyba, że proces wyrabiania wcześniej trwa kilka godzin i zaczyn zdąży się namnożyć w cieście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 13.03.2012 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2012 Depsia wyrabianie to jakies 30 minut. Zaczynu daje pol na pol z maka. A Ty myslisz, ze jak maszyna do chleba to robi??? Masz program 3h30min z pieczeniem, wyrabianiem i wyrastaniem! I wszystko smiga. Powiem Ci wiecej. Kiedys wyciagnelam ciasto na chleb z maszyny i wstawilam do piekarnika na nocne wyrastanie. Rano upieklam w piekarniku a potem sprobowalam. Kwas byl niemilosierny Chleb nie byl sfermentowany ale kwasny niebywale. Od tego czasu nie mam juz pomyslow aby chleb dluzej niz 2 godziny wyrastal. I drozdzy nigdy nie dodaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 13.03.2012 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2012 I chyba mamy wyjaśnienie. Zaczynu dajesz pół na pół z mąką . A my na kilo mąki z okładem dajemy 2-3 łyżki zaczynu. Więc nie jest tego dużo i musi urosnąć. Czyli rozumiem, że robisz ciasto, pół odkładasz na zaś a pół pieczesz. Potem znowu dostpujesz tyle mąki, co ciasta masz, pół odkładasz a pół rośnie i pieczesz? W maszynie na pewno ciasto jest gęste, bo mam takową i wiem ile wody się leje. Pół kubeczka o ile pamiętam. Ale chleba z maszyny moja rodzina nie rusza, wybredni jacyś są... Stoi u mnie nieużywana... Co do wyrabiania - może chodzi o te 30 min? Ja wyrabiałam 10... ciasto było gładkie no to mi wystarczyło. Mówiąc prawdę, jeżeli ma mi mikser warczeć przez 30 min, to ja wolę 5 min łyżką pomieszać i gotowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 13.03.2012 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2012 Dokladnie! Daje pol na pol. Zaczyn trzymam w litrowym plastikowym pojemniku i mam go tam pewnie ok. litra. NIe jest specjalnie gesty ... taka smietanowa konsystencja. Musze trzymac w lodowce, bo w temperaturze jaka mamy w domu ok. 24 - 25 st. to rosnie jak glupi. Wycigam na 3 - 4 godziny przed pieczeniem, bo inaczej wylazlby z pudelka Co do wyrabiania, to maszyna do chleba wyrabia fazowo. Przeciez na poczatku miesza, potem przestaje, aby po 20 minutach znowu troche pomieszac. Potem przestaje troche podgrzewa i miesza trzeci raz. Nastepnie prawie dwie godziny podgrzewa wyrastanie i zalacza sie pieczenie. W mikserze robie podobnie. Zalaczam, sie miesza , potem wylaczam aby wlaczyc po ok. 20 minutach. Potem znowu wylaczam i trzeci raz wlaczam na krotko Czy chleb pieczony w maszynie czy w piekarniku to w srodku jest taki sam. Rozni sie tylko skorka. Ten w piekarniku ma bardziej chrupiaca (gdy pieke z opcja dodania pary), albo mocno chrupiaca (czego nie lubimy) gdy pieczemy bez tej funkcji "chleb" O matko ... no to sie wyspowiadalam z pieczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 13.03.2012 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2012 Ba - przy takiej ilości zaczynu to on będzie szybko rósł, pewnie. Ale też nie dziwne, że po nocce kwaśny ten chleb jak ocet siedmiu złodziei! Jak my damy te 2-3 łyżki to on czasu potrzebuje i nocka w piekarniku spokojnie mija, a chleb pyszny po upieczeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 13.03.2012 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2012 Depsia no tak, tylko jakby nie bylo wyszlysmy od problemu z KA. Ja z mojego chleba jestem baaardzo zadowolona Smak, zapach i zdrowotnosc ok, a co najwazniejsze szybko sie robi i jest git. I tak w swietle tego co przeanalizowalam, to chyba KA da u mnie rade i z mieszaniem i z wyrastaniem Mam nadzieje, ze sie nie myle ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 13.03.2012 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2012 chyba da. muszę wypróbować metodę w chwili wolnej, ale wydaje mi się strasznie czasochłonna. Bo czasu rośnięcia nie liczę jako czas pracy, za to włączanie, wyłączanie, pilnowanie - to już jest praca. Ja kupiłam mikser z lenistwa a nie z pracowitości !!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 14.03.2012 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2012 Ja chyba z lenistwa nie kupię, mniej nauki i kombinowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.