Agduś 06.04.2012 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2012 O! Pepe Pan Królik! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 06.04.2012 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2012 O! Pepe Pan Królik! u Amalfi? Ja dziś do 19 pracowałam zawodowo (znaczy zarobkowo) a teraz się lenię. A tu wszędzie święta i święta... a za oknem szaro i błeee. reklamację zgłaszam. Albo są te Święta z całym wiosennym inwentarzem albo nie ma i ja się obrażam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 06.04.2012 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2012 http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/metaleasterposter.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 06.04.2012 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2012 ...obśmianych rodzinnie... oblanych gościnnie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 07.04.2012 01:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AmberWind 07.04.2012 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 http://i41.tinypic.com/f3f5hw.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.04.2012 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 u Amalfi? Ja dziś do 19 pracowałam zawodowo (znaczy zarobkowo) a teraz się lenię. A tu wszędzie święta i święta... a za oknem szaro i błeee. reklamację zgłaszam. Albo są te Święta z całym wiosennym inwentarzem albo nie ma i ja się obrażam Żadnych świąt nie ma! Święta to są wtedy, kiedy najpierw robię porządki (czasem zgrubne) i dekoruję, potem coś pichcę, coś świętujemy rytualnie, następnie odpoczywamy, gramy, oglądamy rodzinnie i każdy robi, to na co ma ochotę. Takie jest Boże Narodzenie. A Wielkanoc? Wyjeżdżamy co roku, więc przygotowania odpadają, a potem się tłoczymy, nawet poczytać się nie da, bo ciężko się skupić, dzieci się kotłują i... dobrze, że wtorek po świętach jest wolny w szkołach, żeby odpocząć. W dodatku pogoda kijowa i trzeba siedzieć w domu, bo pada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 07.04.2012 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 O rany, dziękuję za zyczenia Padłam. Upiekłam dziś zakalec mazurka, tort z kremem, babkę gotowaną z połową szklamki spirytusu i chleb który nie urósł. Z rzeczy jadalnych kupiłam w leclercu cieciorkę i oliwę truflową. Cieciorkę ugotowałam, polałam oliwą i.... bedzie to moje ukochane danie na przyszłość. Niebo w gębie. Cały dzień się pozywiam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.04.2012 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 Muszę spróbować tej cieciorki z oliwą truflową. Zabrzmiało smacznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 07.04.2012 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 Zdrowych , ciepłych i spokojnych Świąt http://3.bp.blogspot.com/-9e-TZeBBDzw/Ta_UPwLQRKI/AAAAAAAAATo/CRjTpqZ7FqE/s1600/Velykos.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 07.04.2012 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 Ja zrobiłam śledzie i golonkę z kapustą. No i jutro będzie żurek. Nie mam w tym roku serca do gotowania. Posprzątać niestety musiałam, bo mamy gości. Też muszę cieciorki spróbować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.04.2012 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 Nie lubię żurku ani białego barszczu (chociaż nie mam pojęcia, czy jest między nimi jakaś różnica). U mojej babci biały barszcz był potrawą wigilijną i zmuszano mnie do zjedzenia go, bo inaczej aniołek nie przyniesie prezentów. Mam ciężki uraz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 07.04.2012 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 Nie lubię żurku ani białego barszczu (chociaż nie mam pojęcia, czy jest między nimi jakaś różnica). U mojej babci biały barszcz był potrawą wigilijną i zmuszano mnie do zjedzenia go, bo inaczej aniołek nie przyniesie prezentów. Mam ciężki uraz. Czyli masz traumę z dzieciństwa. Barszcz chyba jest zabielany, a żurek nie. Ale pewna nie jestem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 07.04.2012 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 Ja też nigdy nie widziałam różnicy. Ale dla mnie jedyny barszcz pochodzi z piekarni, taki prawdziwy, gesty i bez zabielania. Na białej kiełbasie. I pomyśleć, że w tym roku nie zdążyłam... wykupili mi barszcz w piekarni!!!! Nic to, będzie po świętach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 07.04.2012 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2012 W mojej piekarni też sprzedają. Ja kupuję też żurek tradycyjny firmy Banpol. Polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.04.2012 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2012 U teściowej nie ma żurku na Wielkanoc. Dzisiaj byliśmy na obiedzie u cioci w Krakowie i żurek był opcjonalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 09.04.2012 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2012 Rany, jak dobrze, że już po świętach...Szkoda tylko, że jutro do pracy. Przydałby się jeden dzień odpoczynku, a tu nie ma przeproś. Koszmarnie się objadłam, skoczyło mi cisnienie przez nadmiar soli w pozywieniu, jutro wraca dieta i to ostra. Ciasta zostały, najwyżej wywalę. Słoną kiełbasę ugotuję. Mam dość, chcę znowu być głodna !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 09.04.2012 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2012 Czy można przez święta utyć dwa kilo?... można! Właśnie tego dokonałam i się załamałam:bash:. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.04.2012 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2012 Ja jeszcze nie miałam odwagi wejść na wagę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 10.04.2012 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2012 Witam poświatecznie, cięższa o niecałę pół kg - jakos się udało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.