Agduś 15.12.2012 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2012 No i przez Ciebie zaczynam się zastanawiać nad takim zakupem! Mieliśmy zwykły opiekacz - fajny był, ale urwało się to do zapinania. Kupiliśmy drugi z wkładem do gofrów - porażka! Grzeje słabo i nierówno. Porządnie podpieczonej kanapki nie dało się uzyskać, a gofry były bledziutkie nawet po dłuuugim podpiekaniu. Poszedł w odstawkę.Taki zamykany grill to by chyba było to! Rzeknij mi jeno, co się dzieje z wytopionym tłuszczem. Czytałam w opisach i opiniach, że jedne mają pojemniki na tłuszcz, a inne co? Kapią nim pod siebie, czy zbierają i palą go na sobie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 15.12.2012 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2012 ten ma pojemnik. Tłuszcz odpływa rowkami spod mięska do tego pojemnika. Nawet te niewyjmowane płyty w sumie nie przeszkadzają tak bardzo. Jak ostygnie, to sciereczką wilgotną przecieram i szlus. Jak ktoś lubi mięska na chudo, to super wynalazek. Tylko nie ma tej opcji kanapkowej i Zuza płacze, że ser w chlebie nie topi się dobrze, bo on nie domyka się, ta górna płyta leży na mięsku i grzeje ale nie dociska tak, jak w kanapkowcu. Chyba, że trzeba strategię poprawić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 15.12.2012 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2012 Mnie by interesował taki, co to i kanapki w nim można. Muszę podumać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 15.12.2012 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2012 Mam zwykłego kanapkowca, rzadko używany. O grilu nie myślę, ale pochwalę się pierwszym od trzech lat, upieczonym mięskiem !!! Karkóweczka!!! Wyszła mniamci:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 15.12.2012 22:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2012 U nas kanapkowiec był używany. Seriami, przez jakiś czas codziennie, potem szedł w odstawkę na tydzień, dwa i znów wracał do łask. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 15.12.2012 22:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2012 w tym grilu się robi panini a to przecież też kanapka. Tylko tego trójkącika się nie zrobi. Wypróbuję jutro. Braza , w nowym piekarniku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 15.12.2012 23:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2012 Trójkącików nie robiliśmy nigdy. Zwykłe kanapki niezgniatane za bardzo. Byle się ser stopił i chlebek podpiekł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 21.12.2012 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 http://dompodsosnami.files.wordpress.com/2012/11/c5bcyczenia-c59bwic485teczne.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 21.12.2012 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 W te piękne Święta Bożego Narodzenia Pragnę złożyć Wam życzenia, Aby przy świątecznym stole nie zabrakło ciepła rodzinnej atmosfery, miłości, uśmiechu i radości. A Nowy Rok 2013 przyniósł szczęście i pomyślność. Życzy Arnika z Rodziną http://img716.imageshack.us/img716/1479/bozenarodzeniea.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 21.12.2012 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 21.12.2012 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 dziękuję, Aneta, Żelciu. Ja jeszcze nie świętuję ale już odpoczywam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 21.12.2012 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 dziś w pracy przeszłam samą siebie Będzie kawał z serii "przychodzi baba do lekarza" Tak więc przyszła pacjentka, miała taki nieładny język po antybiotyku, zaczęłyśmy rozmawiać, ze musi possać nystatynę ale potem zeszło na inne tematy i przy receptach ta nystatyna wyleciała mi z głowy zupełnie. Pacjentka wyszła, weszła następna, zaczynam badać, zajrzałam do gardła, widzę język, powiedziałam "język.." i ... w tym momencie przypomniał mi się poprzedni język i metodą skojarzeń - niewypisana recepta. Więc wyrzuciłam szpatułkę, przeprosiłąm pacjentkę i pognałam na korytarz łapać tą poprzednią. Na szczęście jeszcze nie wyszła z przychodni. Wracam do pokoju a tam ta badana siedzi z "zielonym" wyrazem twarzy i pyta "co z moim językiem?" Uśmiałyśmy sie potem z moich skojarzeń, ale .... przypuszczam, że przez te pół minuty była biedna.. Dobrze, że już święta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 21.12.2012 23:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2012 http://ekarteczka.pl/kartki/3/9/d/946.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 22.12.2012 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 czuję się, jakbym gadała sama ze sobą ... Ludzie biegają po postach i zostawiają kartki. Miłe, ale ja wolę pogadać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 22.12.2012 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 Wesołych Świąt życzy Gwoździk http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/dodatki/baBw-na-perk.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 22.12.2012 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 (edytowane) kartka śiateczna produkcji mojej córki. Mangowy Mikołaj . Dziękuję za życzenia...http://fc02.deviantart.net/fs70/i/2012/357/c/7/kartka_swiateczna_by_lunalunaris-d5ox6x8.jpg Edytowane 22 Grudnia 2012 przez EZS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 22.12.2012 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2012 Kartkę wkleję, ale pogadać też lubię i opowiadanie o języku pacjentki dotarło do mnie, mimo przedświątecznego otępienia porządkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
relek 23.12.2012 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 To ja mogę pogadać aż wstyd przyznać ,że wpadam tu pierwszy raz ale miło jest .......nudzę się :rolleyes:nie wiem co ja w tym roku zrobiłam , że posprzątane, pościel pościele zmienione, z ciast mi został sernik .....mięsa będą pieczone po Wilii, ale same się będą piekły .....czekam na choinkę co by ją przystroić, ale nie wiem czy się doczekam , bo Pan śpi .....jutro będę miała więcej pracy , ale też luz ...no nie wiem co ja zrobiłam pierwszy rok w życiu taki ale , ale :rolleyes:wypatrzyłam u Ciebie, że masz taki sam wykusz i tak samo przybrany jak ja, tylko ja mam słupki ... głowię się jeszcze nad zasłonami , bo muszę część okna wieczorem zasłaniać , bo nie lubię jak mi wioskowi w tv patrzą :wiggle:na razie mam opcję na tych słupkach w środku powiesić krótkie zasłonki kolorowe ale stonowane i żeby się rozchodziły do zasłaniania na dwie strony a u nas jest sklep Patio i tam kupiłam sobie takie ustrojstwo - ozdóbka , dwa magnesy , i wstążka i tym to spinam se te środkowe firanki każdego dnia według humoru a i dopatrzyłam się plisek :pale ja mam je na drzwiach tarasowych i brązowe , w kuchni mam dzień -noc fajne są na drzwiach , bo można raz od góry , raz od dołu albo na środku ze zwykłymi tego nie zrobi ... to se pogadałam , biorę się za sernik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
relek 23.12.2012 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 aj :ozapomniałam o najważniejszym ......:rolleyes:bardzo mi się podoba Mangowa kartka Córki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 23.12.2012 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2012 dzięki, relek ja dziś nawet kompa nie odpalałam, bo stwierdziłam, ze nie ma po co, wszyscy tak zalatani, że nie przyjdą.. Firanki u mnie ewoluowały. najpierw było samo kremowe nieprzezroczyste, jak chciałam zasłonić, to opuszczałam podpięcie. Ale ciemno mi było. To kupiłam tiulowe, wyszła biała ściana, białe firanki i chude karnisze.. nie wiem, dlaczego nie mam grubszych? A wiem, pieniędzy nie miałam No więc nie pasowało. Powiesiłam na tych karniszach takie szale z brązowego tiulu. Może i fajnie, ale przytłaczało, no i ciemno. Więc póki co została ta organdyna sama. Nie jest to to, co bym chciała, ale nie wiem, co chcę. Plisy tu nie wchodzą w rachubę, bo to jedyne okno, na którym mam kawiatki. Nie cierpię kwiatków w domu, ale ludzie mi dali i rosną. Jakby uschły, to bym wywaliła, ale one twarde są... Ty masz jakieś wyższe okna i inaczej to wygląda powiedziałabym, ze ładniej.... A w tym roku też się obrobiłam. Chyba dlatego, ze wigilia w poniedziałek i tyle dni przed jest czas. Mam 2 keksy, 3 pierniki, mąż właśnie robi makaron (uparł się, że zrobi, to co mu będę żałować?) Kapustę i pierogi robi mama a ryby jutro i szlus. Mogę sobie umysłowo popracować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.