Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witaj, miałeś rację, dostawało się "lewe" powietrze i to jak, okazuje się, że były pęknięcia w przewodzie kominowym. Na strychu było szaro od dymu. Uszczelniliśmy panką i zaprawą cementową ale jeszcze dym się czuje. Ponieważ dom jest stary pewnie od mrozu pokazały się pęknięcia, na wiosnę trzeba będzie coś zrobić radykalnie żeby nie było zimą takich niespodzianek, Tym czasem niewesoło.Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46985-piec-mi-kopci-pomocy/page/2/#findComment-985023
Udostępnij na innych stronach

Tyberian - jak komin jest w miare prosty i nie ma "nawisów"

czasem udaje sie uszczelnic srodek - szlamujac go rozrobioną glininą

sznur na dole - sznur na górze w srodku szmata czy solidny kawał gąbki

lejesz z góry z wiadra rzadka gline - przeciągajac sznur ...

ktos na forum /nie pamietam kto/ "opatentował" inny pomysł - zamiast szmaty guma scisnieta mniejszymi kawałkami grubej blachy z uchwytami i tez przeciagana sznurem z dołu w góre

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46985-piec-mi-kopci-pomocy/page/2/#findComment-985718
Udostępnij na innych stronach

Witaj Brzoza, nareszcie sukces, okazało się, że wszystkie zabiegi na nic by się nie zdały, chociaż dobrze że przy okazji wyczyszczony solidnie został piec, wyczystka, czopuch, zatkane ubytki w przwodzie kominowym króre wylazły bo kopciło na dom. Okazało się że trzeba było wleźć na dach i przeczyścić wylot komina, normalnie rura wewnątrz komina ma średnicę co najmniej 10cm a dzisiaj miała 2-3cm. Po zdjęciu mazistej czapy (sadza+coś jakby smoła) z komina ruszył pełną parą dym i teraz dopiero pali się w piecu jak należy, temperatura z 40C skoczyła na 70C i w domu ciepło wzrosło o jakieś 8C. Po otwarciu drzwiczek pieca nie zieje dymem ale pali elegancko i wciąga. Dzięki za pomoc i rady, jak coś takiego się dzieje to człowiek czuje się bezradny bez czyjejś pomocy czy wsparcia, tym bardziej że kominiarz odmówił nam wejścia na dach przy takich warunkach, chyba że zorganizujemy wóz z balkonikiem. Mogę mu się nie dziwić ale nie mogliśmy nic takiego zorganizować i poradziliśmy sobie sami z kominem. Jeszcze raz dzięki Brzoza, pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46985-piec-mi-kopci-pomocy/page/2/#findComment-986623
Udostępnij na innych stronach

Witaj Brzoza, to chyba nie tyle odwaga co konieczność wpłynęła na decyzję, ale dzięki jeszcze raz za pomoc , Pozdrawiam (może wiesz jak zmnieszyć emblemat, głowę wyżła? ja nie potrafię)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46985-piec-mi-kopci-pomocy/page/2/#findComment-989154
Udostępnij na innych stronach

Witaj Brzoza, to chyba nie tyle odwaga co konieczność wpłynęła na decyzję, ale dzięki jeszcze raz za pomoc , Pozdrawiam (może wiesz jak zmnieszyć emblemat, głowę wyżła? ja nie potrafię)

Wgraj sobie jakis darmowy program np Irfan View (w niezbędniku za 8 zł) i tam w "image" masz "resize" zmniejsz i już ,tylko potem zapisz to.

Co do komina warto jednak mieć w domciu szczotę kominiarską ,ciężarek i kawał długiej (nie plastikowej!)liny.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46985-piec-mi-kopci-pomocy/page/2/#findComment-989198
Udostępnij na innych stronach

Tyberian siągasz albo spolszczona wersja irfanView

 

http://www.underpl.org/?d=download&search_phrase=irfan

 

albo _ZBYCH_ w tym wątku opisuje

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=30921&postdays=0&postorder=asc&highlight=kto+mnie+wklejania&start=0

 

 

sciagasz i instalujesz programACDSee (4 Mb!)

 

i czytasz krok po kroku opis _ZBYCHA_ - jest przejrzysty i ilustrowany

 

a co do chodzenia po dachu o tej porze - pomyśl nad wyczystka /zamykana drzwiczkami/ pod dachem w miejscu mało uciązliwym aby na przyszłośc juz sie tak nie gimnastykowac ...

 

:wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46985-piec-mi-kopci-pomocy/page/2/#findComment-989508
Udostępnij na innych stronach

Tyberian siągasz albo spolszczona wersja irfanView

 

http://www.underpl.org/?d=download&search_phrase=irfan

 

albo _ZBYCH_ w tym wątku opisuje

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=30921&postdays=0&postorder=asc&highlight=kto+mnie+wklejania&start=0

 

 

sciagasz i instalujesz programACDSee (4 Mb!)

 

i czytasz krok po kroku opis _ZBYCHA_ - jest przejrzysty i ilustrowany

 

a co do chodzenia po dachu o tej porze - pomyśl nad wyczystka /zamykana drzwiczkami/ pod dachem w miejscu mało uciązliwym aby na przyszłośc juz sie tak nie gimnastykowac ...

 

:wink:

ACDsee trza kupać....

Co do wyczystki to ok ale tylko taką szczelną - nie raz miałem przypadek że komin gdzies gubił ciąg i oczywiście była to wina właśnie tej wyczystki...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46985-piec-mi-kopci-pomocy/page/2/#findComment-989550
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Mówicie ,że komin nie może mieć lewego powietrza?

 

W moim kominie na dole pod wyczystką jest takie naczynko

zbiorcze na kondensat z rurką odprowadzającą na ewentualne

skropliny, ale nie podłączyłem tego do kanalizacji bo

instalator od pieca powiedział, że chciałby widzieć czy skrapla

się coś w kominie czy nie, to podobno może wyregulować piec.

 

No i teraz z tym powietrzem mam dylemat, może to trzeba zatkać?

 

Przy okazji, to mój piec nie tyle kopci co się odkłada w nim smoła

plus na dole przy drzwiczkach popielnika jest mokro, tak że

aż wycieka taka mazista ciecz na zewnątrz pieca (woda z czymś tam).

 

Piec jest na pelety a ponieważ mam ustawioną niską temperaturę

w domu 13 stopni to są dłuższe okresy przerwy w pracy kotła.

 

Mam pytanie czy taka smoła w piecu jest szkodliwa, jak się jej pozbyć?

 

Jaka powinna być temperatura spalin?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46985-piec-mi-kopci-pomocy/page/2/#findComment-1068427
Udostępnij na innych stronach

Witaj, miałeś rację, dostawało się "lewe" powietrze i to jak, okazuje się, że były pęknięcia w przewodzie kominowym. Na strychu było szaro od dymu. Uszczelniliśmy panką i zaprawą cementową ale jeszcze dym się czuje. Ponieważ dom jest stary pewnie od mrozu pokazały się pęknięcia, na wiosnę trzeba będzie coś zrobić radykalnie żeby nie było zimą takich niespodzianek, Tym czasem niewesoło.Pozdrawiam

:o Czy to dobry pomysł?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46985-piec-mi-kopci-pomocy/page/2/#findComment-1068435
Udostępnij na innych stronach

Mówicie ,że komin nie może mieć lewego powietrza?

 

W moim kominie na dole pod wyczystką jest takie naczynko

zbiorcze na kondensat z rurką odprowadzającą na ewentualne

skropliny, ale nie podłączyłem tego do kanalizacji bo

instalator od pieca powiedział, że chciałby widzieć czy skrapla

się coś w kominie czy nie, to podobno może wyregulować piec.

 

No i teraz z tym powietrzem mam dylemat, może to trzeba zatkać?

 

Przy okazji, to mój piec nie tyle kopci co się odkłada w nim smoła

plus na dole przy drzwiczkach popielnika jest mokro, tak że

aż wycieka taka mazista ciecz na zewnątrz pieca (woda z czymś tam).

 

Piec jest na pelety a ponieważ mam ustawioną niską temperaturę

w domu 13 stopni to są dłuższe okresy przerwy w pracy kotła.

 

Mam pytanie czy taka smoła w piecu jest szkodliwa, jak się jej pozbyć?

 

Jaka powinna być temperatura spalin?

Jarl - masz pewnie automatyke pogodowš? Od kolegi z Rumii? Kocioł pracuje na niskich parametrach włšczajšc sie jednoczeœnie doœć rzadko - a to może powodować jego "pocenie". A czy jest szkodliwe? Polewaj co jakis czas wodš kawał gołej blachy, osuszaj potem i obacz czy szkodzi czy też nie .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46985-piec-mi-kopci-pomocy/page/2/#findComment-1068471
Udostępnij na innych stronach

Witaj, miałeś rację, dostawało się "lewe" powietrze i to jak, okazuje się, że były pęknięcia w przewodzie kominowym. Na strychu było szaro od dymu. Uszczelniliśmy panką i zaprawą cementową ale jeszcze dym się czuje. Ponieważ dom jest stary pewnie od mrozu pokazały się pęknięcia, na wiosnę trzeba będzie coś zrobić radykalnie żeby nie było zimą takich niespodzianek, Tym czasem niewesoło.Pozdrawiam

:o Czy to dobry pomysł?

Pianka jest bardzo palna i jednoczeœnie dymišco-trujšca...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46985-piec-mi-kopci-pomocy/page/2/#findComment-1068472
Udostępnij na innych stronach

Mówicie ,że komin nie może mieć lewego powietrza?

Jarl

lewe powietrze osłabia siłe ciągu

W moim kominie na dole pod wyczystką jest takie naczynko

zbiorcze na kondensat z rurką odprowadzającą na ewentualne

skropliny, ale nie podłączyłem tego do kanalizacji bo

instalator od pieca powiedział, że chciałby widzieć czy skrapla

się coś w kominie czy nie, to podobno może wyregulować piec.

 

No i teraz z tym powietrzem mam dylemat, może to trzeba zatkać?

jesli podwyższysz temerature spalin -to woda odparuje i nie bedzie potrzebna rurka do odprowadzania kondensatu

 

Przy okazji, to mój piec nie tyle kopci co się odkłada w nim smoła

plus na dole przy drzwiczkach popielnika jest mokro, tak że

aż wycieka taka mazista ciecz na zewnątrz pieca (woda z czymś tam).

 

Piec jest na pelety a ponieważ mam ustawioną niską temperaturę

w domu 13 stopni to są dłuższe okresy przerwy w pracy kotła.

 

Mam pytanie czy taka smoła w piecu jest szkodliwa, jak się jej pozbyć?

smoła jest szkodliwa, obniza Ci sprawnośc kotła

a jak pozbyc ? - wypalić

Jaka powinna być temperatura spalin?

ja mysle ze im wyższa - tym lepsza

 

na Twoje pytanie lepiej i dokładniej potrafi odpowiedziec Janussz

ACDsee trza kupać....

Mały ... można i kupic ...

lecz

zanim sie kupi - jest mozliwość testowania programu 30 dni

jak sie nie zdazy przetestowac ... to tez nie jest problem ...

sa i inne programy ...

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46985-piec-mi-kopci-pomocy/page/2/#findComment-1068485
Udostępnij na innych stronach

Mały

 

Zgadza się automatyka z Rumi, ale czy ją wyłączyć? Mam ustawioną niską temperaturę zadaną i tak się chyba będzie włączać rzadko.

Krzywa pogodowa

dla -20 mam 70 na piecu

dla -10 mam 65 na piecu

 

Brzoza

Czyli ustawić temperaturę spalin i zatkać tą rurkę żeby komin nie dostawał świeżego powietrza?

A jaka temperatura jest wskazana? Bo miałem dłuższy czas 120-130 stopni a ostatnio stwierdziłem że jak dam większy nadmuch to dojdzie i do 170 kilku, z tym że wtedy mi praktycznie mocno wydmuchuje pelety do popielnika i jest dużo niespalonych całkowicie.

 

W kwestii wypalenia smoły: to czy chodzi o mocne rozpalenie pieca?

czy potrzebny będzie jakiś zewnętrzny palnik, bo ta smoła to mi się lokuje w różnych śmiesznych miejscach pod palnikiem, na drzwiczkach

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46985-piec-mi-kopci-pomocy/page/2/#findComment-1068721
Udostępnij na innych stronach

Mały

 

Zgadza się automatyka z Rumi, ale czy ją wyłączyć? Mam ustawioną niską temperaturę zadaną i tak się chyba będzie włączać rzadko.

Krzywa pogodowa

dla -20 mam 70 na piecu

dla -10 mam 65 na piecu

 

Brzoza

Czyli ustawić temperaturę spalin i zatkać tą rurkę żeby komin nie dostawał świeżego powietrza?

A jaka temperatura jest wskazana? Bo miałem dłuższy czas 120-130 stopni a ostatnio stwierdziłem że jak dam większy nadmuch to dojdzie i do 170 kilku, z tym że wtedy mi praktycznie mocno wydmuchuje pelety do popielnika i jest dużo niespalonych całkowicie.

 

W kwestii wypalenia smoły: to czy chodzi o mocne rozpalenie pieca?

czy potrzebny będzie jakiś zewnętrzny palnik, bo ta smoła to mi się lokuje w różnych śmiesznych miejscach pod palnikiem, na drzwiczkach

Jeœli masz Fuwi - to wyłšcz pogodówkę i podłšcz sterownik œcienny a kociołek ustaw na np 65-70 st.Obacz co sie będzie działo.

Mam coraz więcej sygnałów że pogodówki się u nas œrednio sprawdzajš.I to na różnorakich kociołkach.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46985-piec-mi-kopci-pomocy/page/2/#findComment-1068837
Udostępnij na innych stronach

Brzoza

Czyli ustawić temperaturę spalin i zatkać tą rurkę żeby komin nie dostawał świeżego powietrza?

tak

A jaka temperatura jest wskazana? Bo miałem dłuższy czas 120-130 stopni a ostatnio stwierdziłem że jak dam większy nadmuch to dojdzie i do 170 kilku, z tym że wtedy mi praktycznie mocno wydmuchuje pelety do popielnika i jest dużo niespalonych całkowicie.

próbuj zwiekszyc temperature, zeby nie niszczyc komina ...

ja podniósłym temperature dwukrotnie w stosunku do tej co jest ....

 

W kwestii wypalenia smoły: to czy chodzi o mocne rozpalenie pieca?

tak - rozpal mocno z dodatkiem koksu lub dosyp spora porcje "sadpalu"

czy potrzebny będzie jakiś zewnętrzny palnik, bo ta smoła to mi się lokuje w różnych śmiesznych miejscach pod palnikiem, na drzwiczkach

jesli te miejsca nie usunie zar z pieca ...

to pozostaje Ci Jarl czyszczenie mechaniczne lub opalenie palnikiem ...

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/46985-piec-mi-kopci-pomocy/page/2/#findComment-1069030
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...