Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Czy ktoś przerabiał coś takiego ?

Ale od poczatku . Ogrzewam dom kominkiem , a CO gazowym dogrzewam

tylko w mroźne dni - taka rezerwa taktyczna . Dziś budzi mnie w nocy

chłód , idę do kotłowni , a tam w piecu CO pracuje tylko pompka :o .

Jest godzina 2.30 nad ranem . Biorę się za naprawę pieca . Piec przy

starcie uruchamia tylko pompkę , nie słychać trzasku przeskakującej

iskry - pierwsza myśl diabli wzięli trafo wysokiego , ale piec nie sygnalizuje żadnego błędu, reset nic nie daje .

Rozbieram elektronikę pieca , dociskam wtyczki , sprawdzam elektrozawór. Z elektroniką na wierzchu odpalam piec , słychać jakiś

chrobot i piec odpla :D .

Przez komin dmuchał taki strumień zimnego powietrza że zamarzła woda

w rurze wymiennika !!!

Jest godzina 5.30 - trzeba się szylować do pracy , naładowany przez

noc akumulator czeka na podłączenie do mojego CC ...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/47017-zamarzni%C4%99ty-piec-co/
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...