Xena z Xsary 29.01.2006 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2006 niestety nie sprawdzałam, ale we wrocku są same cieki;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julieta 29.01.2006 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2006 U mnie też nie było radiestety, ale działkę sprawdzał spec od FS i wybrał najlepsze dla nas położenie domu. Jak geodeta wytyczy dom, to jeszcze raz przyjdzie i sprawdzi, czy nie ma błędu. A żył niestey uniknąć się nie da, ale rzeczywiście można (według zasady coś za coś) wybrać takie położenie domu, aby zmniejszyć ryzyko wystąpienia w/w w np., sypialni i pokoju dziennym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pass 29.01.2006 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2006 Aggi bardzo madrze postapilas i zapewne odczuwasz komfort przebywania w zdrowym domu?bo przeciez o to chodzi Julieta moze Twoj geodeta tez zajmuje sie radiostezja? Zaoszczedzisz na czasie zapraszajac speca od FS Xeniu, ja jednak zrobie tak jak Aggi, bo to koszmar miec dom na tych ciekach. Rodzice maja usytuowany dom na skrzyzowaniu ciekow ,co kilka lat wymieniaja ekrany odpromieniowujace (ktore niestety nie sa tanie). Trudno przekonac mi sie do niektorych zasad FG to jednak radiostezji nie bagatelizuje. Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorotazab 30.01.2006 02:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 30.01.2006 02:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 Jeżeli wychodzimy z założenia, że Feng Shui to rzeczywista nauka która się sprawdza (no i w zasadzie ja sie do tego skłaniam), to trzeba pamiętać, że stosując ją po amatorsku możemy sobie narobic sporo problemów. Na pewno nie zaszkodzi rezygnacja ze spania nad garażem, długich korytarzy czy kanciastych mebli. Ale już wieszając lusterka bagua trzeba pamiętac, że sa wklęsłe (przyciągają chi) i wypukłe (odbijają sha). No i jak sie pokiełbasi komuś, to może osiągnąć efekt odwrotny od zamierzonego. Tak samo : ktoś sobie doładowuje jakieś pole kolorami, a potem się okazuje, że to osłabia współmałzonka, bo to kolory nie z jego żywiołu. Dlatego po pierwotnym zachłyśnięciu się Feng Shui, gdy zaczęłam sie wgłębiać w takie zagadnienia jak Liczby Bazy Dziewięciu Żywiołów, Gwiazdy Pałaców etc. i stwierdziłam, że nie przyswajam, spasowałam. To tak jak z horoskopami - można uogólniać, że Wagi są takie a Skorpiony inne, ale potem się okazuje, że trzeba znać ascendent, Medium Caeli, domy etc... Tak więc postanowiłam pozostać przy tym, co oczywiste i na pewno nieszkodliwe, a przy tym mające zaczepienie w naszej kulturze (np. odgłos dzwonków czy kamienie węgielne). Na tej zasadzie uparłam sie, żeby nie miec garażu w bryle budynku (co po doświadczeniach znajomych, którym zapalił sie Peugeot pod sypialnią uważam za trafny wybór, choć podniosło koszty ), żeby dom był w zasadzie na planie kwadratu, a nie jakiegoś L ( co poprawia jego bilans energetyczny ) no i jak napisałam powiesiłam flety i wachlarze przywiezione z Chin (co poprawia stronę estetyczną ). Zielonego Smoka i Białego Tygrysa posadziłam - tzn. posadziłam drzewa, które te dwie formacje będą stanowić, bo na razie to mi wieje jak cholera... A że z natury jestem nieufna - to z rezerwa podchodzę do speców od Feng Shui w Polsce. Skąd mam wiedzieć, ze naprawdę są specami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorotazab 30.01.2006 04:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 Ponoc w Polsce sa szkoly ktore ucza FS, konczace sie egzaminem i dyplomem - wiec wedlug mnie kazdy deklarujacy sie "znawca" powinien okzac sie takim dokumentem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 30.01.2006 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 no i jak napisałam powiesiłam flety i wachlarze przywiezione z Chin (co poprawia stronę estetyczną ). no tak;) Zielonego Smoka i Białego Tygrysa posadziłam - tzn. posadziłam drzewa, które te dwie formacje będą stanowić, bo na razie to mi wieje jak cholera... to znaczy ze psy zolwie i smoki mamy widziec z salonu czy stając naprzeciwko wejscia? No bo nie kazdy ma salon i okna salonu na stronie przeciwnej niż wejscie...skomplikowane to strasznie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorotazab 30.01.2006 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2006 Dla Xeny:http://konsultacjefengshui.webpark.pl/mit.gif Obojetnie w ktorej czesci domu znajduje sie salon, to 4 mityczne zwierzeta (krajobraz otaczajacy nasz dom) powinny znajdowac sie mniej wiecej w takim ukladzie jek na zalaczonym obrazku. I tu dodam jeszcze ze krajobraz moze byc rozny (moze nim byc skala, drzewo, budynek) - dla zagorzalego katolika dobrze jak "czarnym zolwiem" bedzie np: swiatynia czy kosciol widoczny gdzies na wzgorzu za domem itp... Idealna wrecz sytuacja jest wowczas gdy wejscie znajduje sie od strony poludniowej a za czarnym zolwiem jest polnoc, dodatkowo jeszcze przed domem jest male jeziorko, czy plynie rzeczka, ktora odbija swiatlo - tak uczy szkola kompasu FS. Ja oczywiscie nie mam wjazdu od poludnia, nie mam rzeczki, ani zwierzakow.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tyberian 02.02.2006 23:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 Witajcie, feng-shui to wiedza, która interesuje mnie od dawna, doceniam ludzi którzy posiedli tę wiedze. Mamy parę książek traktujących o FS, są to bardziej informatory, krótkie rady, wszystkiego po trochu. Wiem, że nic nie wiem, należałoby powiedzieć, tym bardziej, że niektóre publikacje przeczą sobie, np w kwestii kolorów w danych strefach domu, przedmiotów korzystnie lub niekorzystnie wpływających. Z tego co przeczytaliśmy z jednym zgadzam się od razu: Julita napisała: lepsze jest wrogiem dobrego i z tym się całkowicie zgadzam. Czasem żyje się nam dobrze, wiele udaje, myślimy wtedy aby iść dalej, zdobyć coś więcej, czasem to dobra myśl a czasem klęska. Odwraca się od nas los i dopada coś o czym myślimy, że może spotkać innych ale na pewno nie nas. Jeśli będziemy silni i los da nam szansę można się z tego podnieść ale to wymaga straszliwego wysiłku. Tak więc odradzam robienia czegoś za wszelką cenę. Cieszmy się tym co mamy i bądźmy szczęśliwi! A zmieniając temat, doradźcie gdzie najlepiej postawić żabę, taką jak mój avater aby przynosiła szczęście i pieniądze. Jak odnieść się do aranżacji poddasza (w skosach) jeśli jedna część to część gospodarcza(schowek, strych) a druga mieszkalna? Czy wyznaczyć tam strefę bogactwa itd? czy tylko na dole? Jak stosować FS w ogrodzie, który jest przedłużeniem całej nieruchomości. Nasz dom stoi od ulicy, wejście jest od frontu a na tyłach ogród,jest prawie w kwadracie, drzwi wejściowe są w strefie pomocnych przyjaciół, obok kuchnia a potem pokój Babci. Wzdłuż linii wejścia jest duży hol, z lewej mały gabinet z miejscem do pracy i łazienka a w rogu bogactwa mój pokój. W wydzielonym szafami przedpokoju stoi duży wiklinowy kufer a naprzeciwko stoli, lustro , na ścianach wiszą afrykańskie drewniane maski. Czy zabrać je z tego miejsca? wprawdzie wyglądają tam dobrze ale? Napiszcie co sądzicie, będziemy wdzięczni za rady. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pass 02.02.2006 23:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 Doberek, Tyberian maski, czy afrykanskie, weneckie etc...sa ladne (mam taka jedna wenecka )to tez jakas symbolika, moga miec jakies niekorzystne "wibracje".Podobno odradza sie ich eksponowanie jako elementu dekoracyjnego.....ale wiesz, jesli chesz je miec bo sie dobrze czujesz otoczony nimi, to wolnosc Tomku w swoim domku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tyberian 03.02.2006 00:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2006 Cześc Pass, nie chcę z nich rezygnować całkowicie, mają charakter i są ciekawe, zastanawiam sie tylko czy nie powiesić ich w jakimś innym miejscu a nie tuż przy wejściu, może są takie rejony gdzie będą działały pozytywnie? są drewniane, dość spore, długie na ok. 50-60cz i dwie trochę mniejsze. Jak sądzisz? A może zostawić je w spokoju i nie ruszać? Feng-shui to trudna sztuka. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewak39 03.02.2006 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2006 tyberian widze, ze Tobie tez sie moja ropuszka spodobala! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tyberian 03.02.2006 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2006 Witaj Ewak, no pewnie jest wspaniała! Mam taką w domu na pólce ale nie wiem czy we właściwym miejscu stoi. Może wiesz gdzie według FS powinna stać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 03.02.2006 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2006 Może najlepiej w rogu bogactwa (to Ci je dodatkowo wzmocni). Tylko jak ma stać (przodem czy tyłem do okna)? Nie mam pojęcia... Co do masek - to rzeczywiście wg ogólnych zasad FS są wysoce szkodliwe. Ale tak samo za szkodliwe uchodzą zdjęcia zmarłych osób, a sami przyznacie, że galerie praprababć w tiurniurach czy prapradziadków w surdutach i mundurach dają bardzo pozytywny nastrój (niestety takowych zdjęć nie posiadam). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tyberian 03.02.2006 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2006 A no widzisz Abromba, tyle watpliwości, ale według mojej książki (autorzy:Thomas Frohling, Katrin Martin) np. W rogu zdrowia i rodziny(środkowa część po lewej) wisi portret przedwcześnie zmarłego ojca autora i tu zalecają zdjęcia bliskich oraz zdrowo rosnące rośliny (żadne rahityczne, podeschłe-nie),W rogu wiedzy:słowniki, encyklopedie,dyplomy,W rogu kariery: mały statek w butelce, puchary,wyróżnienia, klucz,obraz przedstawiający drogę, W strefie bogactwa:szlachetną biżuterię, sznury korali,cenne antyki, szkatułki.W strefie sławy: czerwony aksamit, figury świętych np. mały Budda, W strefie partnerstwa: para delfinów, para kaczek, dwa kamienie szlachetne, dwie miseczki z wodą. W strefie dzieci:portret dziecka (najlepiej własnego) kwitnące rośliny, motywy wesołe, radosne a W strefie pomocnych przyjaciół: fotografie i prezenty od przyjaciól, kryształy, kamienie szlachetne, pamiątki z podróży, mały globus. No własnie a czy jest gdzieś dobre miejsce na ozdoby dreniane - typu maski? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
abromba 03.02.2006 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2006 Maski o ile pamiętam dlatego mają być szkodliwe, że jako zniekształcone zniekształacają również trasy dobroczynnego przepływu energii i z chi może się zrobić sha. Co do ozdób drewnianych - to ile ich stosować zależy również od żywiołów, którymi są domownicy. Tak samo jak z elementami z ceramiki czy metalu. Usiłuję sobie przypomnieć, czy w Chinach widziałam te żaby, ale nie pamiętam Na pewno inne postacie zwierząt (żółw czy żuraw w Zakazanym Mieście) stały jak kelnerzy przed drzwiami. No cóż, portret Mao też tak wisi No więc ja nadal się upieram, że jeśli się opierać na europejskich streszczeniach FS, to z grubsza wszytko pasuje. Ale jeśli wejść głębiej to zgłupieć można - więc po co się denerwować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tyberian 03.02.2006 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2006 Dzięki Ci, masz 100% racji, zgłupieć można ! Postaram się nie przejmować i wstrzymam się ze zmianą, jeśli coś wymyślisz napisz. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tyberian 03.02.2006 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2006 Aha, jeszcze w sprawie masek. Przecież w Chinach eksponują różne maski, smoki itp , pewnie że w innym-wschodnim stylu ale jednak maski, smoki, figury zwierząt o dziwacznych, groźnych twarzach, No i co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pass 03.02.2006 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2006 Witam,Tyberian, zabke chesz gdzies umiescic , jako symbol bogactwa? masz tylko jedna? z tego co pamietam z rozmowy z pewna Pania ktora prowadzi w Warszawie sklep min.z dekoracjami zw z FS ,zabka a raczej ich ilosc 3 symbolizuja powodzenie w zyciu erotycznym i nalezy je miec tuz obok lozka malzenskiego.Skoro Twoja zbaka z moneta symbolizuje bogactwo to umiesc ja na biurku, gdzie pracujeszpozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tyberian 03.02.2006 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2006 Dzięki Pass, OK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.