Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Uwaga - zawodny Junkiers !


Stanlay

Recommended Posts

Ku przestrodze dla innych użytkowników kotłów Junkiers - przy temp . zewnętrznej -28 st. C w nocy kocioł Euroline zasygnalizował błąd i się wyłączył, brak alternatywnego ogrzewania czyli panika i telefon do serwisu : autoryzowany serwisant zawalony robotą mógł dojechać dopiero po 8 godzinach , na szczeście usunął awarię szybko i sprawnie , wymienił płytę sterownika i tu uwaga wszyscy szczęsliwi posiadacze Junkiersów : podobno te płyty są cholernie awaryjne, ostatnio serwisy nie robią nic innego tylko wymieniają je na nowsze wersje. Czy ktoś miał już podobne doświadczenia? :o
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Termet ma lepszą elektronike jak Junkers

Po Junkersie zostala nazwa i ludzie jeszcze na nia lecą

Podobnie jest z SONY

 

Mierzi mnie, gdy czytam takie słowa, a konkretnie chodzi mi o firmę SONY. Zakładam, że powtarzasz populistyczne teksty marnych sprzedawców z marketów AGD-RTV, którym słabeusze typu Thomson czy Philips płacą za negatywną kampanię w odniesieniu np. do telewizorów SONY (sam doświadczyłem skrajnej ignorancji człowieka z MM, który wmawiał mi że Thomson bije na głowę Sony w telewizorach tradycyjnych...). Najlepsze są teksty typu "po Sony została nazwa", "to już nie to Sony", "Sony produkują w Hiszpanii więc to inny sprzęt" etc. Dodatkowo powtarzane są historie na zasadzie jedna baba drugiej babie - czyli słyszałem bo znajomy znajomego mówił, że jego znajomemu Sony się zepsuło. Istotnie dramat, no co to za firma - psuje się sprzęt! Ja od zarania dziejów mam w domu sprzęt Sony (pierwszy magnetowid, kolejne, kino domowe, telewizory, sprzęt w samochodzie - nic się nigdy nie zepsuło, powtarzam nigdy) i nie sądzę, żeby pozostała po tych sprzętach tylko nazwa. Ostatni zakup to telewizor dwa lata temu - usilnie namawiał mnie sprzedawca na Thomsona lub Panasonica (Philipsa wyśmiałem odrazu, więc sobie darował), ale postawiłem na swoim z sarkastycznym uśmiechem ignorując jego porady. Do dzisiaj nic się nie psuje, ale z duszą na ramieniu co dnia właczam sprzęt bo przecież to już tylko nazwa a nie Sony ;)

 

Morał z tego jest następujący - jeśli nie masz pełnego przeglądu sytuacji, jeśli nie potrafisz patrzeć szeroko na dane zaganienie, jeśli nie doświadczyłeś czegoś i powtarzasz zasłyszane bzdury to dwa razy się zastanów nim napiszesz. Odnoszę to bezpośrednio do porównania, że Termet jest lepszy od Junkersa bo w tych drugich wyszła seria z wadliwą elektroniką. Zamykając temat, nasi przyjaciele kupili nowego mercedesa E klasse... a po roku zaczął z kierownicy schodzić kolor. Rozumiem, że została nazwa i lepiej było kupić Dacie Logan bo w nich nie schodzi kolor z kierownicy?

 

pozdrowienia dla wszystkich zdrowomyślących na naszym forum :)

H.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Termet ma lepszą elektronike jak Junkers

Po Junkersie zostala nazwa i ludzie jeszcze na nia lecą

Podobnie jest z SONY

Własnie z rozmów z serwisantem słyszałem ,że kłopoty ma z tym też własnie Termet....

A może przez to że Termet od wewnątrz to nic innego jak Junkers - oczywiście to też info usłyszane od ..... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Termet ma lepszą elektronike jak Junkers

Po Junkersie zostala nazwa i ludzie jeszcze na nia lecą

Podobnie jest z SONY

 

Mierzi mnie, gdy czytam takie słowa, a konkretnie chodzi mi o firmę SONY. Zakładam, że powtarzasz populistyczne teksty marnych sprzedawców z marketów AGD-RTV, którym słabeusze typu Thomson czy Philips płacą za negatywną kampanię w odniesieniu np. do telewizorów SONY (sam doświadczyłem skrajnej ignorancji człowieka z MM, który wmawiał mi że Thomson bije na głowę Sony w telewizorach tradycyjnych...). Najlepsze są teksty typu "po Sony została nazwa", "to już nie to Sony", "Sony produkują w Hiszpanii więc to inny sprzęt" etc. Dodatkowo powtarzane są historie na zasadzie jedna baba drugiej babie - czyli słyszałem bo znajomy znajomego mówił, że jego znajomemu Sony się zepsuło. Istotnie dramat, no co to za firma - psuje się sprzęt! Ja od zarania dziejów mam w domu sprzęt Sony (pierwszy magnetowid, kolejne, kino domowe, telewizory, sprzęt w samochodzie - nic się nigdy nie zepsuło, powtarzam nigdy) i nie sądzę, żeby pozostała po tych sprzętach tylko nazwa. Ostatni zakup to telewizor dwa lata temu - usilnie namawiał mnie sprzedawca na Thomsona lub Panasonica (Philipsa wyśmiałem odrazu, więc sobie darował), ale postawiłem na swoim z sarkastycznym uśmiechem ignorując jego porady. Do dzisiaj nic się nie psuje, ale z duszą na ramieniu co dnia właczam sprzęt bo przecież to już tylko nazwa a nie Sony ;)

 

Morał z tego jest następujący - jeśli nie masz pełnego przeglądu sytuacji, jeśli nie potrafisz patrzeć szeroko na dane zaganienie, jeśli nie doświadczyłeś czegoś i powtarzasz zasłyszane bzdury to dwa razy się zastanów nim napiszesz. Odnoszę to bezpośrednio do porównania, że Termet jest lepszy od Junkersa bo w tych drugich wyszła seria z wadliwą elektroniką. Zamykając temat, nasi przyjaciele kupili nowego mercedesa E klasse... a po roku zaczął z kierownicy schodzić kolor. Rozumiem, że została nazwa i lepiej było kupić Dacie Logan bo w nich nie schodzi kolor z kierownicy?

 

pozdrowienia dla wszystkich zdrowomyślących na naszym forum :)

H.

I tu muszę się z Toba nie zgodzić....

byc może sprzęt sony który posiadasz jest niezawodny, ale nie można tu wykluczyć że po prostu miałeś farta i trafiłeś na tzw. dobre sztuki. Nie zmienia to faktu ze przawda jes taka że obecne Sony to nie ta sama jakośc co 10-15 lat temu. Dlaczego tak twierdzę....ano dlatego że w serwisie "x" Sony oczywiście, pracuje mój znajomy a pracuje tam ho ho a może i dłużej, który stwierdził na podstawie przebiegu napraw urządzeń że jakość pogorszyła się znacznie a przekłada się to na usterki prawie w 90% tuż po zakończeniu okresu gwarancujnego. i nie są to usterki tak sporadyczne jak kiedyś.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hubik oburzasz się,prubujesz czegoś dowieść, a kraczesz tak jak inni sam pomyśl:

"(Philipsa wyśmiałem odrazu, więc sobie darował)"- na jakiej podstwie możesz tak twierdzić, znam b wielu zadowolonych uzytkowników również tej marki

Ja sam mam telewizor Philipsa 29 cali 100Hz, chodzi już ósmy rok (po kilka ładnych godzin dziennie) bez usterki. Poprzedni magnetowid też tej marki do pierwszej usterki działał ok. 10 lat. To raczej o czymś świadczy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to dodam sowje 3 grosze... Przy uruchamianiu kotła Euroline serwisant stwierdził że kiepsko wybrałem kociołek. Siada elektronika. Na pocieszenie dodał, że dzieje się to w okresie gwarancji (ok. 3 miesiace) i wtedy wymienia elektronikę na nową i jest ok. Po miesiącu od uruchomienia zawołałem go aby wyregulować kociołek (nie grzał na wysokich temperaturach). Przy okazji dodał że właśnie wykryto błąd w tych modelach a polega on na tym że w pewnej partii kotłów zamieniono bieguny doprowadzające prąd. W związku z czym zalecił zmianę biegunów w gniazdku i wszystko powinno być ok. (chyba elektronika siadała przy pzrepięciach...). Ponadto mam tv philipsa już prawie 5 lat i jakość nie siadł odpukać :wink: :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to dodam sowje 3 grosze... Przy uruchamianiu kotła Euroline serwisant stwierdził że kiepsko wybrałem kociołek. Siada elektronika. Na pocieszenie dodał, że dzieje się to w okresie gwarancji (ok. 3 miesiace) i wtedy wymienia elektronikę na nową i jest ok. Po miesiącu od uruchomienia zawołałem go aby wyregulować kociołek (nie grzał na wysokich temperaturach). Przy okazji dodał że właśnie wykryto błąd w tych modelach a polega on na tym że w pewnej partii kotłów zamieniono bieguny doprowadzające prąd. W związku z czym zalecił zmianę biegunów w gniazdku i wszystko powinno być ok. (chyba elektronika siadała przy pzrepięciach...). Ponadto mam tv philipsa już prawie 5 lat i jakość nie siadł odpukać :wink: :wink:

 

A co to za gwarancja, co jest tylko na 3 miesiące ?! :o

Junkers daje gwarancję na 36 mcy od daty produkcji, przynajmniej na ten model, który ja posiadam - Suprastar.

Chodzi już ponad rok, bez zarzutu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh :) jak miło wywoływać burzę i podnosić ciśnienie kolegom z forum :)

 

...ale macie rację, ciężko jest być obiektywnym wobec swoich przekonań, które każdy z nas ma ugruntowane na podstawie doświadczeń z wielu lat. Oczywiście są różni pracownicy serwisów Sony, fani Philipsów wieloletnich, miłośnicy Termetów - ale ja chciałem Was, a właściwie chyba NAS uczulić na to, by nie wygłaszać drastycznych sądów na temat pewnych marek. Sony jest tu drastycznie klasycznym przykładem "czepiactwa" i nieuzasadnionych sądów. Poza tym jak każda świetna firma posiada grono zagorzałych przeciwników... tylko, żeby oni wszyscy wypowiadali się na podstawie uzsadadnionych doświadczeń i faktów, a nie plotek. Taka była moja intencja. Fakt, że coś się psuje nie znaczy że drugie, gorsze, niższej klasy, nieporównywalne - jest lepsze. Podobnie jak w przykładzie z mercedesem. A i tak bym Philipsa nie kupił, a Sony zawsze będę bronił :)

 

pozdrowienia dla wszystkich,

H.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... w serwisie "x" Sony oczywiście, pracuje mój znajomy a pracuje tam ho ho a może i dłużej, który stwierdził na podstawie przebiegu napraw urządzeń że jakość pogorszyła się znacznie a przekłada się to na usterki prawie w 90% tuż po zakończeniu okresu gwarancujnego. i nie są to usterki tak sporadyczne jak kiedyś.

 

A może ilość kupowanego sprzętu RTV w ostatnich latach gwałtownie wzrosła, a wykonywane w serwisach naprawy są proporcjonalne do tej ilości? Nie wziąłeś tego pod uwagę? Sprzętu jest dużo, dużo więcej niż kiedyś, teraz posiadanie dvd, kina domowego, nie wspominając o dobrym telewizorze staje się standartem, a nie luksusem - więc i w serwisach tego sprzętu jest więcej. Ja wierzę w markę Sony, sama mam tv i kino domowe tej firmy i jestem zachwycona. A rzeczywiście sprzedawcy w MM nam też wciskali Thomsona, robiąc kampanię negatywną Sony. Podobnie teraz się dzieje z piecami Ulricha - gadają, że koreańskie (a tam jest tania siła robocza - robią z japońskich podzespołów), że takie, śmakie, Buderusy lepsze, a Viessmany to już hoo, ho. A moim zdaniem w przełożeniu jakość - cena Ulrich nie ma konkurencji - ale to moja subiektywna opinia i jeszcze kilku znajomych użytkowników. Są owszem droższe, lepsze? - nie wiem.

 

A ten "Junkiers" to mnie szczerze rozbawił.... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ku przestrodze dla innych użytkowników kotłów Junkiers - przy temp . zewnętrznej -28 st. C w nocy kocioł Euroline zasygnalizował błąd i się wyłączył,

Miałem podobną sytuację w ostatnie mrozy (w piątek bodajże), nie wiem dokładnie jaka była temp. zewnetrzna, bo jeszcze nie mieszkamy (wykańczamy), w każdym razie coś koło -25 st. C.

Rano przyszedł malarz i zadzwonił że temperatura w domu spadła do 15 st. (utrzymuję ok. 20) a kocioł (Junkers Euroline) nie pracuje i pali mu sie czerwona lampka (sygnalizacja błędu). Wystarczyło zresetować i od tej pory, odpukać, działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...