Macie drzwi na zewnątrz czy do środka?

[GosiaP]

Chodzi o drzwi z klatki schodowej do mieszkania. Ktore rozwiazanie jest lepsze? I kiedy?

[Ewunia]

http://img220.imageshack.us/img220/8995/strzalka9zf.gif DRZWI ZEWNĘTRZNE otwierane NA ZEWNĄTRZ czy DO ŚRODKA

 

http://img220.imageshack.us/img220/8995/strzalka9zf.gif Otwieranie drzwi zewnętrznych

 

http://img220.imageshack.us/img220/8995/strzalka9zf.gif Drzwi zew. otwierane na zew. czy wew?

[GosiaP]

Poczytalam.. Dziękuje ..

Dochodzi jeszcze problem, ze jak na zewnatrz to jak ktos mi sie polozy na wycieraczce (co w kamienicy moze miec miejsce.. czemu nie?) to z domu nie wyjde

Wiec chyba jednak do srodka.

[Ewunia]

najbardziej praktycznie jest, że jak w kamienicy czy bloku, to do srodka, a jak w domku, to na zewnątrz

[pattaya]

najbardziej praktycznie jest, że jak w kamienicy czy bloku, to do srodka, a jak w domku, to na zewnątrz

Hm...

Ciekawe.

Rzekłbym ,że jest całkiem odwrotnie.

[Ewunia]

masz prawo mieć inne zdanie

 

dla mnie oczywistym jest, że drzwi zewnętrzne (podwórkowe) otwierają sie na zewnątrz, bo:

- nie zabierają miejsca w wiatrołapie

- nie kolidują z żadnymi innymi

- przy otwieraniu nie skapuje z nich na podłogę wiatrołapu woda, albo śnieg

- w razie deszczu woda nie zacieka do wiatrołapu

- w razie wiatru nie stukaja, tylko są dociskane do framugi

- jakoby trudniej wyważyć (tylko po co, jak oknem wygodniej)

- względy p/poż

 

o dziwo nikt z moich znajomych nie ma do wewnątrz

nawet w blokach te do klatki są na zewnątrz

[GosiaP]

o dziwo nikt z moich znajomych nie ma do wewnątrz

nawet w blokach te do klatki są na zewnątrz

 

W blokach to nie dziwota.. Przeciez tam i tak ciasno, a jeszcze drzwi do srodka?

[Ewunia]

w moim bloku spokojnie mogłyby byc otwierane do srodka

nawet dwuskrzydłowe mogłyby być

miejsca jest bardzo dużo

 

chciałam powiedzieć, że JA nie znam DOMÓW, w których drzwi z podwórka są otwierane do wewnątrz, dokądkolwiek by nie prowadziły

[pattaya]

masz prawo mieć inne zdanie

No i mam

Już piszę dlaczego.

W Mieszkaniu wolę drzwi otwierane na zewnątrz bo:

-nie zabierają miejsca w na ogół małym przedpokoju

-nie kolidują z innymi

-nie są jednocześnie narażone na deszcz,śnieg itp.

W Domu do wewnątrz bo:

-mniej są narażone na czynniki atmosferyczne (zwłaszcza przy braku zadaszenia )

-przedpokój jest na tyle przestronny,że w niczym nie przeszkadzają (mały,ciasny wiatrołap uważam za pomyłkę i rzecz niepotrzebną)

-schowane zawiasy (myślę,że te trudniej wyważyć).

-można założyć łańcuch (łatwiej drzwi w razie czego dopchnąć niż dociągnąć)

-nie można ich zablokować od zewnątrz (może złośliwy sąsiad a może śnieg?)

Stukanie,zaciekanie pomijam jako nie występujące przy żadnych porządnych drzwiach.

A o co chodzi we względach p.poż.?

Co za różnica w którą stronę się otwierają?

[Whisper]

W domu mam do wewnątrz. Miejsca w przedsionku mam dość, a przynajmniej gości na zewnątrz się nie spycha

[Ewunia]

W Mieszkaniu wolę drzwi otwierane na zewnątrz bo:

-nie są jednocześnie narażone na deszcz,śnieg itp

z sufitu kapie?

 

przynajmniej gości na zewnątrz się nie spycha

o tym spychaniu, to juz w kilku miejscach słyszałam

 

to gdzie ci goście sie pod tymi drzwiami ustawiaja, że ich zepchnąć można?

[pattaya]

pattaya napisał:

W Mieszkaniu wolę drzwi otwierane na zewnątrz bo:

-nie są jednocześnie narażone na deszcz,śnieg itp

 

z sufitu kapie?

 

...nie są narażone...

[milimetr198]

Niestety mam na zewnątrz. Ostatnio jak sypnęło śniegiem, a zwłaszcza jak powiało to rano musiałem dość mocno pachnąć, aby je otworzyć. Nawiało kilkanaście cm śniegu na szczęście sypkiego ( a co by było jakby był mokry i klejący – przecież po nocnych opadach z rano może się ocieplić).

Jakbym miał miejsce to chyba teraz zdecydowałbym się na drzwi otwierane do wewnątrz.

[andk]

W moim domu kiedyś były na zewnątrz. Do czasu. Pewnego jesiennego dnia po prostu... odfrunęły. Wiatr wyrwał z ręki - i to nie dziecku, tylko mnie, dorosłemu mężczyźnie. No i już jakieś 10 lat drzwi mam do wewnątrz. Każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety, najlepsze byłyby drzwi uniwersalne... - chociaż może kiedyś ktoś wynajdzie jakiś patent na uszczelnienie takiego wynalazku?

[Teska]

u mnie w domu drzwi otwieraja sie na zewnatrz. Nie zabieraja miejsc w wiatrołapie, nie grozi im wyfruniecie....

[ZofiaD]

Do wewnątrz - zgodnie z Feng Shui. Takie drzwi zapraszają gościa do wejścia. Poza tym mają zawiasy od środka, są więc mniej przyjazne włamywaczom.

[Ewunia]

Niestety mam na zewnątrz. Ostatnio jak sypnęło śniegiem, a zwłaszcza jak powiało to rano musiałem dość mocno pachnąć, aby je otworzyć. Nawiało kilkanaście cm śniegu na szczęście sypkiego ( a co by było jakby był mokry i klejący – przecież po nocnych opadach z rano może się ocieplić).

Jakbym miał miejsce to chyba teraz zdecydowałbym się na drzwi otwierane do wewnątrz.

to co wypłużyłeś drzwiami na zewnątrz wpadło by ci do środka

[Ewunia]

W Mieszkaniu wolę drzwi otwierane na zewnątrz bo:

-nie są jednocześnie narażone na deszcz,śnieg itp

z sufitu kapie?

...nie są narażone...

mój tok myslenia szedł tym szlakiem: skoro lepsze są otwarte na klatkę schodową (bo mieszkanie nie ma drzwi bezpośrednio na podwórko, jak rozumiem), bo NIE są narażone, to gdyby były do srodka, to by narazone były, bo z sufitu kapie

[Ewunia]

Do wewnątrz - mają zawiasy od środka, są więc mniej przyjazne włamywaczom.

znam teorię, że jest dokładnie odwrotnie

[KamaD]

W naszym domku będš na zewnštrz.

Nie będš zabierały miejsca w œrodku.

A względy p/poż to takie, że w razie niebezpieczeństwa łatwiej wyjœć z budynku, gdy drzwi otwierajš się właœnie na zewnštrz.