Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zyziowy dziennik drewnianej chatki


Recommended Posts

Od czwartku domek już jest pod foliš i ma wszystkie okna - oprócz tych w garażu, ale tam nie ma bramy, więc wstawianie okna to tak jak zaproszenie dla złodzieja: weŸ sobie :wink:

Dziœ pogoda nawet dopisuje, więc pewnie pojedziemy sprawdzić jak się miewa nasza budowa...

W przyszłym tygodniu przyjedzie dach: KM Beta antracyt. Wszystkie wystajšce elementy drewniane i słupek podpierajšcy daszek (słupka jeszcze nie ma, ale będzie...) sš w kolorze palisander, czyli ciemne, żeby pasowały do dachu. Tynki zewnętrzne będš chyba zielone, przynajmniej tak mi się marzy.

A na razie wyglšda to tak:

 

Z daleka:

http://images4.fotosik.pl/110/daac6484d7a5ca94.jpg

 

Z bliska. Drzwi ˛wejœciowe sš prowizoryczne :wink:

http://images4.fotosik.pl/110/4dbd255570eb2207.jpg

 

i jeszcze od ogrodu:

http://images1.fotosik.pl/156/9ee4f2c36e9bf287.jpg

 

Nie byłam jeszcze wewnštrz na górze... W przyszłym tygodniu to naprawię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

W pištek byłam spojrzeć czy nam nie ukradli okien - nie ukradli, za to naszym budowlańcom ukradli z samochodu dostawczego wszystkie narzędzia kiedy byli na obiedzie. Ręce opadajš.

Domek stał tak jak i w czwartek. Na pierwszy rzut oka wydawało się, że nic się nie zmieniło. Na drugi rzut oka jednak wreszcie zauważyłam - dach jest przygotowany do położenia dachówki :D

 

http://images2.fotosik.pl/151/daabd28c7e21e2a2.jpg

 

Większoœć soboty spędziłam wiszšc w necie i poszukujšc wyposażenia łazienki. Im więcej widziałam, tym większy bigos miałam w głowie. W końcu jednak wybrałam 6 wanien z jednš faworytkš nr 1. Pod wieczór, kiedy mšż wrócił z pracy, pojechaliœmy do studia obejrzeć wybrane wanny w naturze. W studio można było wypróbować - położyć się w wannie, trochę pokokosić. Bez wody, oczywiœcie ;-) Okazało się, że moja faworytka zostawiła konkurencję daleko w tyle. Ma rozmiary 180x90x49/42 cm. Jest dwupoziomowa, dlatego te ostatnie rozmiary sš dwa. Mozna się w niej wygodnie ułożyć a nogi sš trochę wyżej. Jest szeroka, ma oparcie dla ršk, co ułatwia czytanie w wannie :wink: No zakochałam się i tyle. A tak wyglšda w naturze:

 

http://images2.fotosik.pl/151/032bd531361e0f01.jpg

 

Muszę wybrać jeszcze 2 sedesy i 2 umywalki no i najgorsze - prysznic z kabinš....

 

W niedzielę wybraliœmy się do kolejnego studia, tym razem kafelki... Najpierw oczywiœcie przeleciałam cały internet. Potem oglšdaliœmy na żywo i chyba wygrajš te:

http://images4.fotosik.pl/114/d2a666aeeb7160e0.jpg

Na zdjęciu nie widać dobrze, ale ten niebieski jest taki przyjemny dla oka. No i cena jest niczego sobie, co też jest ważne. Budujšcy wiedzš :wink: Widzš mi się tam drewniane mebelki w kolorze orzech...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po randce z panem od kanalizy i wody. Ustaliliœmy co gdzie i jak. Ponieważ studni nie będzie, uzgodniłam w gminie pozwolenie na drugi wodomierz - na wodę do podlewania, żeby nie płacić za œcieki, których nie wyprodukujemy... To dobra inwestycja, bo opłata za œcieki u nas wynosi ok. 5 zł za m3. Pan Wodnik zrobil wielkie oczy i powiedzial, ze jeszcze u nikogo nie montowali dwoch wodomierzy, my jestesmy pierwsi. No to będzie miał premierę.

Byłam dziœ po raz pierwszy na górze. Niezłe przeżycie - włazić na piętro po drabinie z 15 kg dzieciakiem w ręku. Pokoiki na górze sš całkiem przestronne - wszystkie ok. 16 m2. Jedyny zgrzyt - okna w pokojach dzieci miały mieć zabezpieczenia przeciwko otwarciu przez dziecko. Nie ma ich. Także - klamki na oknach do wymiany... Łazienka też wcale nie taka mała jak mi się wydawało. Wrzucimy tam co prawda wannę 180 x 90, ale i tak jeszcze zostanie przejœcie jakieœ 70 cm między wannš a kibelkiem. Po małych czarach - marach wygospodarowałam w łazience jeszcze wnękę 60 cm szerokoœci i 110 cm długoœci pod skosem o wysokoœci 95 cm. Będzie na szafki :-)

Dziœ będzie gotowa woda i kanaliza, do końca tygodnia elektryka idach. A potem zobaczymy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak... Dzisiaj miałam mieć spokój z budowš i pracować jak człowiek w dzień a nie po nocach, ale nie było mi dane. Za chwilę zmykam na budowę, bo woda + kanaliza gotowa, kable elektro + PC + TV gotowe, jadę dogadać się z elektrykami, którzy majš jeszcze dziœ pocišgnšć kable do alarmu, bo po nich wchodzš "gipso-kartoniarze" i będš œciany... No, prędkoœć ponaddŸwiękowa, bo mieli być aż za dwa tygodnie. Jak tak dalej pójdzie, to będziemy mieszkać wczeœniej, niż było w planie... Czy to jest możliwe? Czy komuœ z Was zdarzyło się, że budowa skończyła się wczeœniej, niż było zaplanowane?

Jeszcze chyba dziœ pojadę wybrać tynk...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to co... pora na zdjęcia wnętrz naszego pudełka od zapałek :wink: Po kliknięciu zdjęcia otwierają się w pełnym wymiarze.

 

To jest makaron elektryczny za drzwiami wejściowymi - tutaj gdzieś będzie skrzynka z bezpiecznikami i takie tam... Elektryczne serce domu.

http://images4.fotosik.pl/118/309ff42df3889c4em.jpg

 

Tutaj mój aneks kuchenny w pokoju dziennym. Rozmiary nie są powalające: 2,10 x 3,30, ale jakoś to przeżyjemy. Mam nadzieję, że nie będzie tam zbyt ciemno...

http://images1.fotosik.pl/163/50526caa75da3c09m.jpg

 

Tutaj wejœcie do pokoju dzienniego, po lewej widać œcianę przygotowanš pod kominek.

http://images2.fotosik.pl/154/88812b2ae9a33afem.jpg

 

Pokój dzienny i wyjœcie do ogrodu - kiedyœ tam będzie taras... W tle pan z ekipy elektryków przyłapany przy pracy.

http://images3.fotosik.pl/154/e85e186d33336fdam.jpg

 

I reszta pokoju dziennego - w lewym rogu miejsce na TV, w prawym będzie komin.

http://images2.fotosik.pl/154/b056b0e9dce36f9em.jpg

 

A tutaj okno kuchenne i drzwi do ogrodu - pomiędzy nimi będzie stał stół.

http://images3.fotosik.pl/154/629a61b75540d565m.jpg

 

Widok z pokoju na korytarz i drzwi wejœciowe. Na razie fabryka makaronu :wink: Po prawej będš schody na górę, przed nimi wejœcie do spiżarki, za nimi wejœcie do pralni/kotłowni/WC w jednym. Po lewej wejœcie do mojego pokoju do pracy. Albo gabinetu, jak kto woli...

http://images3.fotosik.pl/154/189c8c1110b1f8cfm.jpg

 

Nasza życiodajna rurka tuż przy drzwiach wejœciowych - tędy popłynie woda do domku.

http://images4.fotosik.pl/118/b68f72c4821b63bdm.jpg

 

Pomieszczenie gospodarcze... nazwijmy go pralniš. Główny zawór wody i stelaż na tron.

http://images2.fotosik.pl/154/fe71f649fd1003f4m.jpg

 

Pralnia: "ruły" na bojler i do pralki.

http://images3.fotosik.pl/154/7bb2bee8db30e478m.jpg

 

Pralnia: pion kanalizacyjny i miejsce na umywalkę.

http://images4.fotosik.pl/118/4773b073a999e420m.jpg

 

No to co... idziemy na gorę - widok z pokoju Nastolatki - widać drabinę, na której uprawiałam sporty andrenalinowe - wspinaczka z 15 kg dzieckiem na ręku. No cóż, chęć poznania zwyciężyła nad zdrowym rozsšdkiem˛ :wink:

http://images2.fotosik.pl/154/58800875868f51bfm.jpg

 

Pokój Nastolatki - pomiar wysokoœci œciany pod skosami za pomocš metrowego dziecka :)

http://images4.fotosik.pl/118/20bc77ee36d2eb6bm.jpg

 

Ewidentnie szczęœliwe dziecko we WŁASNYM pokoju - na razie pomieszkuje kštem w naszej sypialni, zabawki parkujš w całym mieszkaniu...

http://images1.fotosik.pl/163/6f76af254d2ea19fm.jpg

 

Bebechy dachu pod foliš w pokoju Młodszej

http://images4.fotosik.pl/118/99ab643df90601c7m.jpg

 

I widoki z okien w pokojach dziewczynek:

http://images3.fotosik.pl/154/1da6b6d06891f240m.jpg http://images4.fotosik.pl/118/7138effda4f2074em.jpg

 

Miejce na komin w naszej sypialni

http://images1.fotosik.pl/163/4258f485c7ffcd58m.jpg

 

Łazienka - tron za drzwiami, czyli trzecia co do znaczenia atrakcja w tym pomieszczeniu

http://images1.fotosik.pl/163/65e0e413e0735c0cm.jpg

 

Łazienka - w lewo druga co do znaczenia atrakcja - będzie tam prysznic. Po prawej będzie umywalka.

http://images2.fotosik.pl/154/56033cd07e3eb0cam.jpg

 

Łazienka - miejsce na naszš czaderskš wannę. Jak widać, będzie można napuœcić do niej wody :wink: Największa atrakcja w tym pomieszczeniu.

http://images4.fotosik.pl/118/3de14f4a4dfe8b08m.jpg

 

To, co widać obecnie z okna łazienki i naszej sypialni:

http://images4.fotosik.pl/118/0ec71bf6e898ebd5m.jpg http://images3.fotosik.pl/154/716e17dcb297160cm.jpg

 

Garaż. Jakiœ taki wšski czy co... A może mi się tylko wydaje?

http://images3.fotosik.pl/154/226f16665410c7f5m.jpg

 

Nasza bajerancka podbitka. Miała być w kolorze palisander - być może jest, ale pewnoœci nie mam :) Na drugim zdjęciu daszek nad drzwiami wejœciowymi i drzwiami do garażu. A'propos drzwi wejœciowych: sš tymczasowe, jakby ktoœ pytał :wink:

http://images1.fotosik.pl/163/8d50a0bd46259097m.jpg http://images4.fotosik.pl/118/af125f656fc1ee3dm.jpg

 

A... to może jeszcze pokażę jak zaparkowałam w ogrodzie :)

http://images4.fotosik.pl/118/129bde5df5eab105m.jpg

 

I absolutnie szczęœliwe dziecko, któremu pozwolono rozbijać grudki zeschniętego błota :wink:

http://images2.fotosik.pl/154/6d9c0483d2f268dbm.jpg http://images4.fotosik.pl/118/3e77372e19d6bd43m.jpg http://images3.fotosik.pl/154/3bd7f5c4a50f91d1m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ubezpieczyłam budowę - od dzisiejszej północy możemy spać spokojnie... W poniedziałek pojadę podpisać umowę ubezpieczenia. We wtorek następnš umowę - zmianę warunków umowy kredytowej, ponieważ kolaudacja w paŸdzierniku, która figuruje w obecnej umowie, nam zdecydowanie nie grozi... We wtorek mam jeszcze spotkanie z panem od kuchni. No nie wiem, może zdšżę? Jak nie, to przełożę...

 

1.9. złożyłam wniosek o podłšczenie domku do sieci elektrycznej - warunki podłšczenia otrzymałam 5.9. Prędkoœć wręcz ponaddŸwiękowa - aż mi szczęka opadła, bo majš na to ustawowy miesišc. U nas jest tak, że bez tego œwistka, który w zasadzie nic nie wyjaœnia, nie można podpisać umowy z energetykš. Po zawarciu umowy podłšczenie w cišgu 14 dni, czyli jest dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać, że sezon budowlany - chwilkę nie piszę i od razu spadam na drugš stronę :wink:

 

PrzywieŸli nam dachówkę - w czwartek położš to się pochwalę. W domu już elegancko wysprzštane, całe poddasze pełne jest wełny mineralnej do ocieplania dachu, na parterze rozgoœcili się panowie gipsokartoniarze. Rano pilnie pracowali.

 

Foto z wizytacji: w pokoju dziennym efektowne i modne œciany - połšczenie cętek żyrafy i pasków zebrano w odcieniu szaro - białym. Dzieło trzech jegomoœci przyłapanych w kadrze.

http://images4.fotosik.pl/124/74099dea0d224657med.jpg

 

I kolejne foto - tutaj będš schody. Na razie jest przepaœć z drabinkš, po której to byłam latałam jak fryga z 15 kg dzieciakiem na ręku. No dobra, nie jak fryga, rozważnie i pomalutku, szczególnie w dół :wink:

http://images2.fotosik.pl/160/8a06268874e09685med.jpg

 

A na poddaszu stojš sobie na bacznoœć w iloœciach hurtowych takie oto wały:

http://images2.fotosik.pl/160/145f7fbf3752384amed.jpg

 

Jutro po południu na pewno nie wytrzymam i znów pojadę z wizytš... Ach, jak mi się już chce mieszkać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj nie było czasu na wizytację, ale dziœ nadrobiłam. W naszej chatce już na dobre zadomowiła się ekipa gipsokartoniarzy. W moim gabinecie zrobili sobie barek i kuchenkę polowš:

http://images4.fotosik.pl/126/eee0c8a63b9b8692med.jpg

 

W kuchni w zasadzie nielegalnie dorobili kranik, bo musieli latać po wodę jakieœ 200 m. Niby nielegalnie, ale w zasadzie oznacza to, że jesteœmy podłšczeni do wody (na własne oczy sprawdziłam, że jest) i trzeba nam tylko pareneœcie pieczštek biurwokratycznych, paredziesišt œwistków i parę miesięcy czekania żeby popłynęła z kranu legalnie :wink:

http://images1.fotosik.pl/171/8f8d80a95a78a60fmed.jpg

 

Tak poza tym to panowie GK pilnie pracujš. Dziœ majš zamiar skończyć cały parter. O dziesištej rano zostało im już niewiele:

 

http://images2.fotosik.pl/163/bfc967dbc9ba7f94med.jpg

 

to, co widać, to wnęka na schody i pomieszczenie gospodarcze pod schodami. Reszta już jest biało - szara we wzorki zebrano-żyrafano :wink: Jutro wybierajš się na piętro. Najpierw ocieplš dach a potem zabijš dechami... no dobrze - gipsokartonami :wink:

 

Ja to jednak baba jestem. Kštem oka zarejestrowałam, że płyty GK wszędzie białe a w pralni, z której nie mam zdjęć bo akurat była pełniusieńka majstrów, sš zielone. Nie zastanawiałam się zbytnio, bo nie było czasu, ale jakoœ tak podœwiadomie cišgle siedziało mi w głowie. Dopiero teraz mnie tknęło, że te zielone to ani chybi WODOODPORNE :wink: i dlatego inny kolor majš.

 

Nasze dachówki jak stały tak stojš w "ogrodzie" i grzecznie czekajš na swojš kolej. Miały być niby dziœ położone, ale... no właœnie, nie wiem dlaczego nie sš. W ogóle to u nas wszystko jakoœ inaczej - sšsiedzi po drugiej stronie ulicy już majš dachówkę, ale nie majš w ogóle okien.

http://images1.fotosik.pl/171/feae3318f781557bmed.jpg

 

Oprócz białych œcian w kropki i paski przybyła następna ważna rzecz - rynny. Taki drobiazg a cieszy :wink: Tutaj od ogrodu:

http://images3.fotosik.pl/162/14bf75911f4bb973med.jpg

 

A tutaj od frontu:

http://images2.fotosik.pl/163/fd9f47c5d1db5199med.jpg

 

A tak poza tym co w zasadzie nic się nie dzieje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się tak nie bawię... Mšż wracał wczoraj wieczorem z delegacji, zajechał na budowę i... i nasz domek miał CAŁY DACH zrobiony a ja tego jeszcze nie widziałam. Trzeba przyznać, że chłopaki się sprężajš. Koło dziesištej jeszcze cisza jak makiem zasiał, nikt nic nie wie o dachu a wieczorem nagle jest dach. Niewidzialna ręka, czy co? A tak zupełnie z innej beczki - czy ktoœ jeszcze pamięta teleranki i niewidzialnš rękę?

 

Jeszcze pozostał do zrobienia komin, okna dachowe a potem już wylewki... A potem to dopiero zacznie się taniec. Wieczoprem wrzucę fotki z dachem, bo to radocha niezmierna, taki dach. Nad głowš...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasz domek dorobił się okien dachowych, więc w te pędy lecę się pochwalić.

 

To jest w pokoju Najmłodszej:

http://images3.fotosik.pl/169/1dd4eece462f596bmed.jpg

 

A te sš w pokoju Nastolatki i w sypialni:

http://images4.fotosik.pl/133/27146caca2d4d5e6med.jpg

 

A tak wygłšda domek od drogi:

http://images1.fotosik.pl/178/cce6aed2351eb982med.jpg

 

Ciekawa jestem przeznaczenia tej kupy gruzu... Pojawiła się niedawno i tak sobie leży.

W domku cały parter już jest gipsokartonowy, trwa ocieplanie dachu i układanie gipsokartonu na poddaszu. Komina na razie nie ma, ale powinien się pojawić dosyć szybko, bo w kolejce sš wylewki.

No niech ktoœ powie, że to już wyglada całkiem całkiem... I że uda nam się zamieszkać jeszcze w tym roku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas na kolejnš relację z placu boju. Smutna jestem, bo w końcu nas dopadła zmora budowlana. Niespodziewane komplikacje. NIGDZIE nie ma styropianu na podłogi. Były dwie podwyżki cen: w sierpniu i na poczštku wrzeœnia i nie ma. No nie ma i już. Wykupione całe zapasy. Obiecali nam, że będzie 5.10. To dopiero za dwa tygodnie... Bez styropianu nie będzie podłóg a bez podłóg... to wiadomo. Wszystko się przecišgnie o dwa tygodnie. Ech... W międzyczasie ocieplš œciany zewnętrzne i położš tynki, bo na szczęœcie majš jeszcze zapasy styropianu na œciany.

 

A teraz te przyjemniejsze wiadomoœci: nasz domek dorobił się komina. Tutaj pnie się w górę w pokoju dziennym:

http://images2.fotosik.pl/173/ef603e905f5cd86cmed.jpg

 

A tutaj wyłazi w sypialni:

http://images3.fotosik.pl/173/90849bade5004f93med.jpg

 

Ponoć według zasad technologicznych można murować tylko 2 metry dziennie, żeby się nie omskło :wink: W poniedziałek wytnš dziursko w dachu i komin poleci wyżej. Na razie grzecznie czeka na swojš kolej w pokoju dziennym:

http://images3.fotosik.pl/173/d44e4538637f936dmed.jpg

 

Kiedy zobaczyłam tę resztę, to zgrzytałam zębami - dach czarny, dom ma byc zielony a komin bum... czerwony. Podziałało na mnie jak płachta na byka. W te pędy zadzwoniłam do naszego Boba Budowniczego i mówię mu, że czerwony nie i koniec. On mi na to, że nie dało rady inaczej, bo Schiedel innych nie produkuje. Czy to możliwe? W każdym razie stanęło na tym, że przemalujš go tak, żeby pasował... Ciekawa jestem. Czym się maluje taki komin? Nie jestem pewna, czy takie rozwišzanie zda egzamin.

Ech, pożyjemy, zobaczymy.

 

Góra już prawie skończona. Brakuje jeszcze pół œciany w łazience i korytarza. To jest pokój najmłodszej i nasze schody na strych: Okna dachowe sš drewniane - zaskoczyło mnie to, bo wszystkie inne sš białe.

http://images4.fotosik.pl/136/e183bd969663027bmed.jpg

 

A to jest pokój Nastolatki - jakiœ taki najładniejszy mi się wydaje.

http://images3.fotosik.pl/173/afc45ebf35e671b0med.jpg

 

I już tradycyjnie - pomiar wysokoœci pod skosami za pomocš metrowego dziecka :wink:

http://images2.fotosik.pl/173/d418cdf1f1d3e6d4med.jpg

 

I to już prawie wszystko w tym tygodniu - jeszcze tylko nasz daszek nad wejœciem dorobił się prawdziwego słupa zamiast dechy, która go podpierała w zastępstwie, kiedy to grzecznie leżał w garażu i czekał...

http://images3.fotosik.pl/173/d3c087fbc7d2a219med.jpg

 

O rany, jak już chce mi się mieszkać... Bardzo, bardzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Nie pisałam bo nie było o czym... Nastšpiła stagnacja. Panowie GK już się wynieœli i... i nic. Zabrakło styropianu na podłogi - w całym królestwie zabrakło. Wykupiono wszystkie zapasy - winne sš dwie podwyżki w cišgu miesišca. Z tego powodu budowa stoi a ja popadam w coraz większš depresję. Styropian miał być pištego i jak to zwykle bywa nie było. Następny PEWNY termin jest jutro - jakoœ nie chce mi się wierzyć, że będzie :cry:

Ech, depresja się czołga. Budowlana. Dni coraz krótsze i tego, panie dzieju, w ogóle, no... Wszystko jakoœ nie tak. Na pocieszenie nasz Bob Budowniczy obiecał, że w przyszłym tygodniu zrobiš nam ulicę pod sam dom. Zamiast tego błota, co teraz. W przyszłym tygodniu, bo w tym pan koparkowy ma urlop. Karmiš mnie nadziejš, ale coraz mniej mi się chce wierzyć, że będziemy mieszkać jeszcze w tym roku :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam dziœ na budowie z panami od kuchni - zmierzyli co trzeba, pochwalili równiuteńkie œciany i pojechali. Kuchnia będzie w połowie grudnia. Mam nadzieję.

Na budowie WRESZCIE coœ drgnęło.

 

Tak wyglšda obudowany komin w naszej sypialni:

http://images2.fotosik.pl/199/6fbe26335aa197c8med.jpg

 

A tutaj właœnie wypełza ze strychu na dach:

http://images3.fotosik.pl/199/c2924a8c2009564bmed.jpg

 

Łazienka też już w miarę dokończona, pozostaje tylko czekać na podłogi, żeby można było ruszyć dalej...

http://images3.fotosik.pl/199/3397ff1b2bbb56admed.jpg

 

Nawet garaż już zaczyna "wyglšdać". Ponoć jutro majš przywieŸć wrota od garażu... Jutro albo w poniedziałek. Zobaczymy...

http://images4.fotosik.pl/162/5ff99fa91adc020cmed.jpg

 

A na zewnštrz rewolucja: dom ubiera się w styropian... Na dachu panowie walczš z naszym kominem.

http://images2.fotosik.pl/199/27d7e2cfc9c1e14cmed.jpg

 

Od południa już prawie pół domu obklejone:

http://images2.fotosik.pl/199/b673b0c95c025054med.jpg

 

Od frontu muszš chłopcy jeszcze trochę popracować...

http://images4.fotosik.pl/162/9558d9ea94c43037med.jpg

 

I to by było na tyle nowoœci. Ech, ja już chcę mieszkać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani, prosze o pomoc, bo jestem w kropce. Kuchnia juz wybrana - fronty i blat na 100 %, pozostaje kwestia kafelkow i plytek podlogowych. Aneks bedzie laczyl sie z pokojem a w pokoju bedzie jasny parkiet. I teraz pytanie: ktore plytki podlogowe beda pasowaly do mebli i do podlogi?

 

Na mojej nieudolnej wizualizacji od gory: szafki gorne, kafelki, blat, szafki dolne, 3 propozycje plytek i parkiet.

http://images2.fotosik.pl/202/68170a6f50df12ddmed.jpg

 

Prosze, prosze, pomozcie mi sie zdecydowac... A moze moja koncepcja jest zupelnie poroniona? No nie wiem, juz glupieje :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wybierałam kolor tynku. W nocy wybierałam, bo wczeœniej nie było okazji do spotkania z Bobem Budowniczym, więc diabli wiedzš jak będzie w rzeczywistoœci. Powinno wyglšdać podobnie jak na wizulizacji (robiłam jš chyba ze 20 minut :) ):

 

http://images4.fotosik.pl/171/ae729910ff185e85med.jpg

 

Dziœ powinni dokończyć ocieplanie styropianem a jutro jak dobrze pójdzie wreszcie będš wylewki... Jak zaschnš podłogi, wchodzš glazurnicy, potem malowanie œcian i elektrycy, biała technika, czyli wanna, zlewy itp, za jakieœ 3 tygodnie płytki podłogowe, za 4 tygodnie podłogi, potem drzwi wewnętrzne i... i już. Jak się uda, to faktycznie w grudniu będziemy mieszkać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj to się trochę działo nawet...

 

Zacznę od najmilszego widoku. To nic, że przez szybę, bo się podejœć za bardzo nie dało... Ważne, że sš:

 

http://images1.fotosik.pl/219/f72ffab7f5c7b6b7med.jpg

 

Mamy wreszcie wylewki... Tyle czekania, obiecywanek-cacanek i w końcu sš... Jeszcze œwieżutkie, mokre, ale sš. Jutro pojadę otworzyć okna, żeby się wietrzyło i wysychało jak najszybciej...

 

A na zewnštrz chłopcy też nie próżnujš:

http://images3.fotosik.pl/210/8b702238303706b0med.jpg

http://images1.fotosik.pl/219/d7b229d881882d7dmed.jpg

 

jeszcze tyle im zostało do zrobienia:

http://images4.fotosik.pl/174/b61b576d33831f20med.jpg

 

a tutaj nasza najmłodsza:

http://images2.fotosik.pl/211/4217c5ed8635403dmed.jpg

 

W przyszłym tygodniu obiecujš tynki zewnętrzne... Moze nawet w kolorze, jak bedzie pogoda do przyjęcia.... Kto wie? W każdym razie humor mi się poprawił. Znacznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sš, wreszcie sš, moje podłogi a ja nie mogę się nacieszyć. Pojechaliœmy w sobotę otworzyć okna, żeby szybciej schło. W domku była sauna - mokre szyby a wilgotnoœć powietrza chyba 100 %. Po chwili już było lepiej. Tynkarze co prawda obiecywali, że otworzš okna w poniedziałek, ale do poniedziałku by się to tam kisiło wszystko. To w końcu mój dom i zależy mi, żeby to wyschło jak najszybciej...

 

Wrzucę parę fotek, bo tak jakoœ zawsze wrzucam ;-)

 

Tutaj nasz aneks kuchenny w pokoju dziennym:

http://images2.fotosik.pl/213/e44ac5695346ec7fmed.jpg

 

Tutaj to samo, tylko z drugiej strony:

http://images4.fotosik.pl/176/f2c6112b42e53180med.jpg

 

http://images2.fotosik.pl/213/39e79de03fa356bcmed.jpg

 

Tutaj dziurka za kominem - chcę tam zrobić półki i miejsce na drewno do kominka. Jak już się dorobimy kominka...

http://images2.fotosik.pl/213/3a2c8b787897cf2amed.jpg

 

W poniedziałek pojadę oddać klucze. W nadchodzšcym tygodniu powinni wejœć albo malarze albo elektrycy. Albo wszyscy :wink:

Kolejne zadanie na poniedziałek - umówić się z paniš właœcicielkš studia, które ma nam zaprojektować łazienki. Bardzo jestem ciekawa, bo to nasi najbliŸsi sšsiedzi będš - kupili parcelę obok nas... Po lewej mamy sšsiadów, których zabieramy z sobš z szeregówki, po prawej tych, którzy będš nam robić łazienki.

W przyszłym roku będziemy mieszkać na budowie... Sšsiedzi za nami już majš fundamenty i przywieziony porotherm, chyba zdšżš postawić przed zimš stan surowy, ale po lewej i po prawej będzie budowa... Pocieszam się, że to tylko rok, potem już cisza i spokój, bo wszystko dookoła już pobudowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Na razie nic się nie dzieje oprócz tego, że schnš podłogi... Wrzucę więc efekty wczorajszych zmagań z łazienkami, na razie tylko projekt, ale realizacja już w krótce...

 

Górna łazienka będzie niebieska... O taka:

http://images3.fotosik.pl/225/483ddd54514be320med.jpg

 

http://images1.fotosik.pl/235/75552bb49482be46med.jpg

 

http://images3.fotosik.pl/225/d26f9ab22a10b3f1med.jpg

 

http://images4.fotosik.pl/189/b5b6635da2924391med.jpg

 

http://images2.fotosik.pl/226/d31e82926a1364fdmed.jpg

 

http://images2.fotosik.pl/226/bd483153a79424cemed.jpg

 

http://images2.fotosik.pl/226/b100bbc6948345bfmed.jpg

 

Dolna będzie czerwona. Wlasciwie to bardziej kremowa niz czerwona, zeby ja rozjasnic, bo jest tam dosyc ciemno: od polnocy, malutkie okienko na dodatek pod dachem. Nie chcialam zrobic zimnej nory, wiec bedzie kremowa i czerwona, zeby byla ciepla. Na planie brakuje jeszcze bojlera nad pralka i wielkiej kolubryny na prawo za drzwiami - bedzie tam zamrarazka, bo nigdzie indziej sie nie zmiesci...

 

Rzut oka z wysoka:

http://images4.fotosik.pl/189/c0827b5299cbfa78med.jpg

 

I zblizenie:

http://images2.fotosik.pl/226/6de53463d631b452med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Jakis czas nie pisalam, bo nie dalo rady. Dorobilam sie blokady kregoslupa, gustownego bialego kolnierza i, torby lekarstw, ktorymi z marnym skutkiem probuje usmierzyc bol. Na razie trzyma sie dobrze, nie pozwala mi normalnie funkcjonowac. Spac tez nie moge.

Z tego powodu nawet nie mam jak sie cieszyc, ze domek juz otynkowany :cry: Fotki robione w trakcie tynkowania, swiecilo slonce, tynki byly mokre. W tym momencie jest troche, ehm... oczojebny. Zobaczymy jak bedzie jak juz wyschnie i troche sie przykurzy. Jeszcze sama nie wiem, czy mi sie podoba czy nie. Jedno wiem - ten czerwony komin musza pomalowac, bo... bo tak.

 

http://images1.fotosik.pl/245/87b7713426b70a13med.jpg

 

http://images4.fotosik.pl/200/4fecedb04ffd9d27med.jpg

 

http://images3.fotosik.pl/236/baaa3fbbb9a00f08med.jpg

 

Na zewnatrz juz domek jest skonczony - brakuje tylko drzwi wejsciowych i drzwi do garazu i do pomieszczenia gospodarczego. Zaczyna sie wykanczanie wnetrza, co oznacza codzienne bywanie na budowie i pokazywanie palcem gdzie co i jak. No fantastyczna sprawa - ja jestem unieruchomiona co najmniej jeszcze na tydzien, potem zaczyna sie rehabilitacja. Maz wyjechal sluzbowo na trzy tygodnie, przyjedzie tylko na weekend. Nie wiem jak ja to bede robic... Moj osobisty czlowiek juz nie mogl sobie wybrac gorszego momentu na zepucie sie, ech... Do tego jeszcze praca, bo wiadomo - jako przedsiebiorca jak nie pracuje to nie jem.

Och, nie mialam komu sie wyzalic. Jest mi smutno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Nie pisałam długo, bo złapała mnie deprecha budowlana. Okazało się, że podłogi w domu są mokre. Bardzo mokre. Potrwa co najmniej 3 tygodnie zanim będą się nadawały do położenia podłóg drewnianych. Zaczęło się wielkie suszenie: w każdym pomieszczeniu mamy osuszacz kondensacyjny i grzejnik elektryczny. W tym tygodniu wylewki wyschły na tyle, że można było położyć płytki podłogowe, ale jeszcze są zbyt wilgotne, żeby ruszać z panelami.

Jak zwykle wrzucę parę zdjęć, bo jadnak jakieś postępy są...

 

Najpierw kawałek łazienki na piętrze. Tu będzie wanna:

http://images2.fotosik.pl/256/c582780d7f7a27f6med.jpg

 

tu wucecior:

http://images4.fotosik.pl/220/34f83c4f0806aeefmed.jpg

 

a tutaj prysznic:

http://images3.fotosik.pl/256/7f114083a5503e4emed.jpg

 

a tak wwygląda łazienka na dole: te same płytki w innym kolorze.

http://images4.fotosik.pl/228/4afe44fc5c17b957med.jpg

 

tutaj pomieszczenie pod schodami i kawalątek korytarza:

http://images3.fotosik.pl/272/7a7997dfb45d7005med.jpg

 

a tutaj będzie kuchnia:

http://images3.fotosik.pl/272/36f6125cdee06c16med.jpg

 

a tutaj kiedyś będzie koza:

http://images1.fotosik.pl/281/385280d15aaf6d44med.jpg

 

i jeszcze domek na zewnątrz już bez rusztowania:

http://images4.fotosik.pl/208/c719153acd641193med.jpg

 

i od ogrodu:

http://images4.fotosik.pl/208/f7ff133fb659ff0emed.jpg

 

Tyle najnowszych wiadomości. Jedno jest pewne, przed świętami się nie wprowadzimy... Smutno mi z tego powodu, ale... nie da rady przyspieszyć, no nie da...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...