Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pracuję w Urzędzie pomogę


marek200

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 59
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

On 2003-02-18 09:58, marek200 wrote:

Jeżeli dobrze zrozumiałem sytuację. To masz rów melioracji szczegółowej a na taki (nawet w ocenie pracowników ministerstwa) nie ma potrzeby uzyskiwania pozwoleń wodnoprawnych.

"Rów melioracji szczegółowej to taki który odprowadza wodę z pól i z drogi."

Pozdrawiam.

P.S.Dowiedziałem się od koleżanek z ochrony środowiska, że "jak to zwykle bywa" w różnych miastach jest to różnie interpretowane.

Dzięki za pomoc.

A możesz podać gdzie dokładnie opisują ten "Rów melioracji szczegółowej". W której ustawie/rozporządzeniu.

Szukałem w prawie wodnym i nie znalazłem.

 

Rafał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2003-02-18 12:44, lola wrote:

Marku, drogi Marku,

dzieki za info. To co napisałeś to ja wiem, tylko interesuje mnie, czy jezeli konserwator przyrody i tak nie wyda zezwolenia na wycinke drzew, to czy niestety gmina bedzie mogła odebrac mi pozwolenie na budowe?

kurcze po co pytam, pewnie tak, bo to wchodzi w skład dokumentacji do pozwolenia. Chciałabym po prostu wiedziec z Twojego doswiadczenia, czy mieliscie takie przypadki i co wówczas zrobiliscie z takim inwestorem, który nie ze swojej winy nie mógł dotrzymac wszystkich warunków, albo czesci ( bo moze uda mi sie jedno drzewo wyciac a dwa ususzyc. zostana jeszcze dwa)

Gosia

Hej lola.

Odebrać pozwolenia to Ci nikt nie może. Po prostu jeżeli jest wycinka drzew jest jednym z warunków pozwolenia na budowę, to kłopoty zaczną się dopiero przy użytkowaniu. Może faktycznie do tego czasu uda Ci się je ususzyć.

Wiesz co teraz tak pomyślałem. Czy możesz mi napisać, czy Zarząd Dróg nakazał Ci wycinkę drzew?. Pytam bo wydaje mi się, że w takim przypadku dalece przekroczył swoje kompetence. Prześlij mi kwity z uzgodnienia zjazdu.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MIŁA MIŁA MIŁA

Nie wiem czy współwłaściciel może starać się o zwiększenie udziałów. Ale wiem na pewno, że możesz od niego zażądać pisemnego zrzeczenia się roszczeń o zwiększenie udziałów. Wtedy jeżeli wyrazisz mu zgodę, później nie będziesz zaskoczona. A najlepiej zgodę taką sporządzić w formie umowy i tam dokonać odpowiedniego zapisu (warunku)- np. ...budowa garażu na działce o nr. ..., położonej w miejscowości ....., nie będzie mogła nigdy stanowić podstawy do roszczeń o zwiększenie udziału własności do gruntu. Lub coś podobnego.

Do napisania

Pozdrawiam Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Witam Marku,przedstawię sytuację:właścicielami drogi prywatnej są trzy osoby z rodziny i tu panuje pełna zgoda,jednak przed naszymi parcelami jest parcela sąsiadki,która korzysta z tej drogi za naszą zgodą.Droga jest zrobiona przez naszą rodzinę,wydzielona z naszych działek.Na jednej z parcel stoi już budynek,zamieszkały przez ciocię,my mamy zamiar zacząć budowę w tym roku.Gdzieś na forum przeczytałam,że szerokość drogi winna mieć conajmniej 3 m szerokości i wtedy spojrzałam w mapy.Na mapach droga jest szersza niż stan faktyczny,ponieważ szer tej drogi w rzeczywistości wynosi ok.2,5m.Wynika to z tego, że droga jest zrobiona na stromym spadku i gdyby chcieć ją poszerzyć do szerokości zgodnej z mapami ,trzeba by było chyba wzmacniać skarpę ,by nie osunęła się. Sąsiadka już nie raz robiła nam różna złośliwości a propos drogi,że samochód z węglem jak jedzie to jej dom się niszczy itd,itp.Faktycznie jej stary dom jest usytuowany 2 m od drogi i w związku z tym mam pytanie :czy urząd może nie wydać nam pozwolenia na budowę,bo droga za wąska?:czy sąsiadka może wykorzystać tą sytuację i zablokować budowę?:razz:rzyznam że dopiero dziś przeczytałam o wymogach szerokości drogi i trochę jestem zdziwiona,bo przecież ciocia i wybudowała(ok.5 lat temu) i mieszka i nikt z urzędników nie zwrócił na to uwagi.Będę wdzięczna z odpowiedX,pozdrawiam Wisła
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Wisła.

Jest to tak. Te 3m, o których piszesz to jest wymagana szerokość jezdni - czyli tylko dojazdu. A §14 ust. 1 warunków technicznych mówi wyraźnie, że do działek budowlanych oraz do budynków należy zapewnić DOJŚCIE i dojazd umożliwiający dostęp do drogi publicznej. To samo rozporządzenie w ust. 2 mówi, że dopuszcza się zastosowanie dojścia i dojazdu do działek budowlanych w postaci ciągu pieszo-jezdnego, pod warunkiem, że ma on szerokość nie mniejszą niż 5m. I teraz co Ci poradzić? Jeżeli z mapy wynika, że droga ma 3m, to pisz że ma 3m i już. Jesteś w sytuacji, kiedy to budowę będziesz rozpoczynać na ternie częściowo zagospodarowanym i użytkowanym (ciocia i sąsiadka). Tak więc nie można, moim zdaniem wymagać od Ciebie tego czego wymagałooby się na terenie dziewiczym. Jeżeli urzędnicy w Twojej miejscowości są mądrzy to muszą rozumieć, że przepis ten przede wszystkim stworzony został po to by kontrolować poczynania Urzędów Gmin i osób sprzedających działki budowlane pod nowe osiedla. To właśnie ich niepochamowana chęć zysku sprawiła, że na dojścia i dojazdy (w przypadku sprzedaży kilkunastu działek wydzielonych z jednego pola) miały łączną szerokość 2m lub coś koło tego. Jaki to jest komfort?. Nawet Straż Pożarna ma kłopoty z dojazdem.

A wracając do Twojego tematu, to gdyby Ci urzędnicy nie byli tacy poukładni, to napisz jakoś sobie z nimi poradzimy.

A i widzisz, byłbym zapomniał. NIe wiem na jakim etapie jesteś z warunkami zabudowy, ale jeżeli nie składałaś jeszcze wniosku to pamiętaj jak będziesz go już składała napisz koniecznie "dojście i dojazd - istniejące" i "dostęp do drogi publicznej jest umożliwiony poprzez drogę, dziłaka nr........".

Pozdrowionka Marek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Mam pytanie o przydomową oczyszczalnię ścieków.Złożyłam w Starostwie wniosek o pozwolenie na oczyszczalnię, ale postanowieniem nałożono na mnie obowiązek uzupełnienia wniosku o inne dokumenty. Czy mogę teraz wycofać swój wniosek bez żadnych konsekwencji? Mam wcześniej wydane pozwolenie na zbiornik bezodpływowy, Nie bardzo mi się spieszy i chcę poczekać na zmianę prawa budowlanego, tak, aby wystarczyło tylko zgłoszenie a nie pozwolenie. Czy to rozsądne wyjście ?

Rozważam jeszcze jedną możliwość. Dom jest w budowie i na ukończeniu. Jedna z osób w rodzinie , która zamieszka w tym domu, dzierzawiąc ziemię ma status rolnika. Oczyszczalnia na potrzeby gospodarstwa rolnego nie wymaga pozwolenia, wystarczy zgłoszenie, ale dom jeszcze nie jest oddany do użytku, zaś ja mam duzą ulgę budowlaną i nie chcę zakończyć budowy przed końcem 2004 r. Czy jest możliwość częściowego lub warunkowego oddania domu do użytku tak, by stał się częścią gospodarstwa rolnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Jagoda.

Jest to tak. Nałożono na Ciebie obowiązek usunięcia nieprawidłowości, postanowieniem w trybie art. 35 ust.3 Prawa budowlanego. W opostanowieniu tym określono termin usunięcia tych nieprawidłowości. Możesz poczekać aż upłynie termin, a wówczas otrzymasz decyzję o odmowie i bez żadnych konsekwencji. Jednak przy takim rozwiązaniu Urząd zatrzymuje dla siebie jeden egzemplarz dokumentacji jako załącznik do decyzji. Możesz pójść do Urzędu i złożyć wniosek o umorzenie postępowania. Jest to możliwe jeżeli o umorzenie wystąpi osoba, na żądanie której postępowanie zostało wszczęte, a nie sprzeciwiają się temu inne strony oraz gdy nie jest to sprzeczne z interesem społecznym (art. 105 §2 Kodeksu postępowania administracyjnego.)

Teraz druga kwestia.

Oczywiście częściowy odbiór domu jest możliwy (art. 59 ust. 3 Prawa budowlanego). Organ arch. dokona odbioru inwestycji i stwierdzi, czy może ona być na tym etapie użytkowania.

Piszesz też o działalności rolniczej, itp. Budowa POŚ na zgłosznenie jest możliwa, ale tylko w ramach istniejącej działki siedliskowej (art. 29 ust. 1 pkt. 1, lit. d. Prawa bud.) Jeżeli Twoja działka jest siedliskową to możesz budować na zgłoszenie. Wymagania co do kompletności i treści zgłoszenia są w art. 30 ust.1a i ust. 2 Prawa bud.

Pozdrawiam Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marku, zadawałam już to pytanie na "Prawo i Pieniądze", ale z powodu braku odpowiedzii pozwolę zapytać jeszcze raz tutaj :smile::

Posiadamy narożną działkę, z jednej strony przylega do drogi gminnej, z drugiej do drogi prywatnej. Rok temuu zgłosiliśmy do Urzędu Gminy zamiar budowy ogrodzenia, po jakimś czasie otrzymaliśmy odpowiedź wraz z warunkami jak powinno ono przebiegać. Jednak tak się złożyło że zamiast tego co planowaliśmy powstało jedynie ogrodzenie tymczasowe ( siatka rozciągnięta na zakopanych w grucie stemplach ), zaś docelowe na pomurówce planujemu wybudować w tym roku. W związku z tym mam pytania:

- Czy nasze tymczasowe ogrodzenie można traktować jako realizację tego co zgłaszaliśmy? Czy w ogóle takie coś powinno być zgłaszane?

- Czy przed budową docelowego ogrodzenia w tym roku powinniśmy znowu dokonać zgłoszenia? ( na decyzji którą otrzymaliśmy nie ma określonej daty ważności )

 

Pozdr. B.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Becik.

Jeżeli dobrze zrozumiałem to pierwotnie zgłosiliście do Urzędu Gminy zamiar wybudowania ogrodzenia w trybie art. 30 ust.1 pkt.2 i w ramach tego wybudowaliście ogrodzenie inne niż zamierzone.

Ogrodzenie od strony drogi prywatnej należy traktować jak ogrodzenie od strony działki sąsiednie, więc nie podlega ono zgłoszeniu. grodzenie od strony drogi gminnej podlega zgłoszeniu na podstawie j.w.. Zgłoszenie, można tak powiedzieć, jest jednorazowe. Więc roboty, które objęte zostały zgłoszeniem zostały już wykonane. Ja na waszym miejscu dokonałbym ponownego zgłoszenia, które obejmowałoby rozbiórkę tego co jest i budowę nowego. Dla świętego spokoju udałbym się do Urzędu Gminy osobiście ze szkicem (odręcznym) jednego przęsła ogrodzenia i przedstawł do zaopiniowania przez zarządcę drogi (Gminę).

Nie rozumiem o jakiej decyzji piszesz. Bo jeżeli zgłaszałeś, to mogłeś, co najwyżej dostać pismo o niezgłaszaniu sprzeciwu przez Urząd.

Pozdrawiam Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Marku!

Mam pyt. dot. ogrodzenia. Czytałam, że ogrodzenie pon. 2,20 m jest zgodne z przepisami, natomiast na wyższe trzeba uzyskać zgodę. Czy to oznacza, że przy niższym ogrodzeniu w ogóle nie trzeba informować Urzędu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marku,

mam pytanie o wodociąg.Interesują mnie kwestie związane z przekazaniem go następnie gminie z możliwością odzyskania kosztów od następnych przyłączających się.Czy możesz mi pomóc w tej sprawie?

:smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Eya. Sprawy ogrodzenia poruszane były na forum wiele razy. Ogrodzenie o wysokości powyżej 2,2m wcale nie jest niezgodne z przepisami. Różnica polega na tym, że na budowę ogrodzenia o wysokości powyżej 2,2m należy uzyskać pozwolenie na budowę. Jeżeli natomiast chodzi o ogrodzenia o wysokości mniejszej niż 2,2m. Budowa takiego ogrodzenia od strony dróg, ulic, placów i innych miejsc publicznych podlega zgłoszeniu w myśl art. 30 ust. 1 pkt.2 Prawa budowlanego. Ogrodzenie między sąsiadami (jeżeli < 2,2m) nie podlega wogóle zgłoszeniu. Ogrodzenie nie powinno naruszać praw własnościowych właścicieli terenów sąsiednich. Chyba, ze wyrażają oni na to zgodę. Moja rada - zgoda zawsze pisemna i bardzo szczegółowo opisany w niej przebieg ogrodzenia. Podpisy pod zgodą powinni złożyć wszyscy współwłaściciele.

Szczegóły dotyczące ogrodzeń znajdziesz w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 12.04.2002r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. Nr 75, poz. 690 z 15.06.2002r.): §41 do 43.

Pozdrawiam Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2003-04-05 19:11, marek200 wrote:

Nie rozumiem o jakiej decyzji piszesz. Bo jeżeli zgłaszałeś, to mogłeś, co najwyżej dostać pismo o niezgłaszaniu sprzeciwu przez Urząd.

Pozdrawiam Marek

Marku, dziękuję za odpowiedź.

Nie pamiętam czy to się nazywało "decyzja" czy "niezgłaszanie sprzeciwu", ale dostaliśmy pismem poleconym odpowiedź żeby się z tym ogrodzeniem wsunąć 1 metr od granicy działki :sad: ( w związku z planowanym poszerzeniem drogi gminnej ).

Pozdrawiam :smile:. Beata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...