zygmor 16.09.2007 19:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2007 Wylewka samopoziomująca w salonie, na pierwszy ogień poszła kuchnia, a później obrzeże wokół drewnianej podłogi w salonie.http://images30.fotosik.pl/82/26807b645714f52f.jpghttp://images24.fotosik.pl/82/5a11f81bd5b19c66.jpghttp://images27.fotosik.pl/82/b90cefd3b050a1b1.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 18.09.2007 19:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2007 Dziś mamy podszykowane pod malowanie już dwie ściany zewnętrzne, wschodnią i zachodnią, ocieplone 12cm styropianu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 26.09.2007 19:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2007 Powoli powoli, ale zaczynamy podkańczać co zaczęte http://images28.fotosik.pl/89/87a897a4f33c0491.jpgJuż trzy ściany mamy na gotowo, a czwarta w trakcie, ale mocno zaawansowana.Po niej przyjdzie czas na parter, gdzie przed nami wielkie malowanie, podłogi i łazienka z brodzikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 02.10.2007 19:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2007 Od paru dni mamy ocieplony budynek. Teraz przyszła kolej na salon i kuchnię i przedpokój, a w nich ściany i sufit. Przygotowywane już od jakiegoś czasu doczekały się ostatecznego szlifu zagruntowania i malowania. Dziś niektóre zostały zagruntowane i pomalowane. Zaczyna to nareszcie wyglądać.Problem się robi z wilgocią, bo na zewnątrz deszcz. W środku dogrzewamy parter piecykiem, ale dzięki temu wilgoci w powietrzu przybywa. Odsysana wilgoć z wc i pom gospodarczego pomimo wydajnego wentylatora może nie wystarczyć.Zastanawiam się nad inną metodą osuszania powietrza, ale napiszę o tym jak będą pozytywne efekty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 03.10.2007 20:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2007 Prace trwają kontynuowane będą jeszcze kilka dni, a pozytywnych efektów coraz więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 05.10.2007 21:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2007 Po kilku miesiącach intensywnej robót ekipa zakończyła pracę i odjechała, parter wreszcie pomalowany, pożegnania nie było.Osuszamy budynek, odciągając po kilka litrów dziennie, ciekawe jak długo to potrwa. Po niecałych dwóch dobach pracy odciągnęliśmy 7 litrów wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 12.10.2007 10:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2007 Stopniowo wyposażamy budynek w osprzęt elektryczny, wewnątrz montowane są gniazdka i przełączniki, oraz kolejne punkty świetlne. Przed wejściem doszły dwie latarenki.http://images22.fotosik.pl/177/1c5953946d09ace9.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 15.10.2007 16:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2007 Ciekawe jak długo będzie trwało osuszanie, po tygodniu osuszania wilgotność utrzymuje się powyżej 60%, a chcielibyśmy zejść poniżej 50%. Każdej doby odciągamy ok 4l wody, czyli po tygodniu prawie 30l. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 17.10.2007 12:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2007 Przyszedł czas na porządki w instalacji wodnej. Hydraulicy rozprowadzili wodę po budynku, a teraz trzeba to spiąć z hydroforem i układem podlewania ogrodu, a jest tych rurek troszkę i to w kilku technologiach dlatego muszę troszkę poglówkować, aby szybko nie trzeba było wprowadzać poprawek. Ten układ musi popracować przez następnych kilka lat. Wilgotność się zmniejsza ale powoli. Z tego widać, że wyciąganie wilgoci ze ścian to proces długotrwały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 23.10.2007 21:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 No i mamy problem. Przy ociepleniu styropianem zakończono go na wysokości ścianki kolankowej i doszczelniono pianką poliuretanową do płyty osb na której leży dach. I to był błąd. Po ostatnim ochłodzeniu na płycie dachowej osb od wewnątrz poddasza zaczęła wykraplać się woda. Uprzedzałem ekipę, że powinna tu pozostać tu szczelina wentylacyjna, ale spojrzano na mnie jak na idiotę, który poucza fachowców i co........Teraz trzeba te szczeliny zrobić ponownie i wietrzyć i wietrzyć i póki nie osuszymy tych płyt nie ma mowy o układaniu ocieplenia, które zawilgło by i przestało ocieplać, a osuszenie wilgotnej wełny w tym miejscu była by niemożliwa.Więc suszymy i suszymy poddasze a później zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 27.10.2007 19:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2007 Dziś umyłem wodą z mydłem te wszystkie nieciekawe miejsca na podaszu i po kilku godzinach opryskałem zielonym preparatem do impregnacji drewna. Troszkę to trudne było bo płyty osb są pokryte woskiem, ale zrobiłem na ile mogłem dokładnie.Teraz dopiero będzie można kontynuować prace na poddaszu.Zaczniemy od wylewki samopoziomującej w korytarzu, obok klatki schodowej, a w drugiej kolejności dopasujemy do niego wszystkie pomieszczenia, aby uzyskać jeden poziom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 05.11.2007 08:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2007 Szybka reakcja na poddaszu pomogła po kilku dniach sprawdzałem stan płyt OSB i wszystko wydaje się być w należytym porządku. A fachowcy byli wielce ździwieni, gdy zwróciłem im uwagę, że pomiędzy ociepleniem ścian a deskowaniem dachu powinna zostać szpara wentylacyjna, ja wiedziałem ale oni nie.Tych kilka dni przydało się na nadrobienie zaległości. Łazienka na parterze podniesiona wylewką, podobnie jak wiatrołap, drzwi przeciwpożarowe podniesione o 5cm, teraz nie będą sprawiać problemów przy wylewce i terakocie.Na poddaszu wylewka samopoziomująca na podłodze tak aby można było do czego wyrównać wylewki w pokojach. Poszły trzy worki wylewki, ale na drugi dzień wygląda, że jeszcze dwa worki trzeba będzie dodać bo są jeszcze miejscowe nierówności choć poziomnica położona w dowolnym miejscu wskazuje prawie dokładnie poziomo. Nowe worki z wylewką już kupione i tylko czas pokaże kiedy to wyleję na poddaszu, bo zaczynają się dyżury w pracy i wolny czas trudny do określenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 06.11.2007 13:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2007 Wykorzystuję czas jak mogę najlepiej i wczoraj będąc po pracy wylałem ostateczną warstwę wylewki samopoziomującej w korytarzu na poddaszu. Teraz będzie można zrobić to samo w innych pokojach. Dziś zamierzam obejrzeć nowość tarnawy kominek o mocy 17kW Comfort, chyba Perfect Comfort, jest do obejrzenia w firmie Panek w Michałowicach, później mam zamiar założyć pierwszy czerpalny kran na parterze w toalecie i może coś jeszcze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 07.12.2007 09:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2007 Zaczynamy nowy etap na budowie, MAMY nareszcie uruchominy WC.To wielka chwila szczególnie że pogoda może być różna, w końcu idzie na zimę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 11.01.2008 01:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Zaczynają się problemy z instalacją elektryczną na poddaszu. Nie wszystko chce działać jak należy, chyba trzeba będzie poprosić elektryków, którzy kładli tę instalację o sprawdzenie tych obwodów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 07.03.2008 11:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2008 Troszkę zaniedbałem ten wątek, ale już się poprawiam. Nie mam obecnie netu więc rzadko, ale będę tu zaglądał.Co u nas nowego? Mamy gotowe poddasze, to taki stan surowy, czeka nas malowanie, układanie podług i na koniec założenie grzejników. Parter jest już prawie skończony, choć została nam obudowa kominka i płytki w kuchni pomiędzy szafkami. Fotek chwilowo nie wklejam bo poczekam aż się troszkę rozluźni i zdejmiemy zabezpieczenia z mebli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 07.04.2008 12:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2008 Po długich ustaleniach nareszcie mamy firmę, która wykona nam odwodnienie wokół budynku. Ponieważ od północy, gdzie mamy wejście teren obniża się ku ścianie, musimy zrobić odprowadzenie gromadzącej się pod ścianą wody.Ponieważ ze względu na sąsiedztwo wielu drzew zrezygnowaliśmy z rynien cała deszczówka z dwóch ścian zostanie odprowadzona drenażem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 05.05.2008 12:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2008 Przydało się odwodnienie, bo po ostatnich opadach pewnie już byśmy pływali i trzeba by na dojściu zakładać kalosze. A tak nie mamy kałuż, a teren obsycha w miarę szybko. Teraz przyszedł czas na kafelki, kładziemy tam gdzie dotychczas ich nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 13.05.2008 14:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Jedna studnia chłonna po głębszym wkopaniu odbiera wodę podobnie jak i druga, teraz wydaje się, że odwodnienie będzie działać jak należy.Kończymy układanie płytek tam gdzie ich nie było i teraz to już będzie najprawdopodobniej koniec tych najbrudniejszych prac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 11.09.2008 09:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2008 Wszystko było by dobrze z tą kanalizacją i rozsączaniem, gdyby ta nasza gleba chłonęła wodę jak piasek, ale ten nasz iłek niezbyt chętnie przepuszcza wodę i z tego powodu przy bardzo obfitych deszczach woda szorowała do garażu.Koniecznością było odprowadzenie wody swobodnie dzięki spadkowi terenu.Dopiero teraz już żaden deszcz nam nie straszny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.