Krotkoterminowy kredyt na budowe domku

[dana531]

Witam.

mam problem otoz musze zaciagnac niewielki kredyt w wysokosci 40 tys. na rozpoczecie budowy domu lecz niestety banki owszem posiadaja kredyty ale ich warunki sa nie do przyjecia. a dlaczego -dlatego ze ja potrzebuje kredyt na rok a po roku spłacam reszte kredytu.Niestety najwieksze odsetki od zaciagnietego kredytu sa własnie w pierwszym roku spłacania.Ja poszukuje takiego kredytu gdzie odsetki wlasnie w tym pierwszym roku beda nie za wysokie.Moze ktos z formułowiczow bedzie w stanie poradzic mi do jakiego banku powinienem sie zgłosic i bede ogromnie wdzieczny za wszelkie informacje za co z gory dziekuje i pozdrawiam.

[everyday]

dana541

 

 

 

na dzień dzisiejszy warto skorzystać z kredytu we frankach, pobranego np. na 1o lat, a wolne środki zainwestować w dobry fundusz inwestycyjny, np. fundusz zrównoważny czy fundusz akcji.

W ten sposób , korzystając z dobrej koniunktury na giełdzie, wykorzytsasz niedrogi kredyt, a na odsetki zarobisz w dobrym funduszu, a nawet wiele wiecej.

 

pozdrawiam

[everyday]

oferta :

http://pasazfin.wp.pl/nav,93,produkty.html

 

http://pasazfin.wp.pl/nav,89,produkty.html

[dana531]

Bardzo dziekuje za doradztwo ,rzeczywiscie ten kredyt we frankach bedzie najlepszy.Mam jeszcze jedno pytanie co to sa wolne srodki ? poniewaz nie mam bladego pojecia z czy to sie je.Nigdy nie korzystałem z kredytow dlatego nie mam orientacji,Bede wdzieczny za odpowiedz

[everyday]

wolne œrodki..przepraszam, to po prostu pienišdze, których w danym okresie nie potrzebujmy, które możemy zainwestować - ulokować.

[flowera]

dana541

 

 

 

na dzień dzisiejszy warto skorzystać z kredytu we frankach, pobranego np. na 1o lat, a wolne środki zainwestować w dobry fundusz inwestycyjny, np. fundusz zrównoważny czy fundusz akcji.

W ten sposób , korzystając z dobrej koniunktury na giełdzie, wykorzytsasz niedrogi kredyt, a na odsetki zarobisz w dobrym funduszu, a nawet wiele wiecej.

 

pozdrawiam

 

 

Czesc Dana ja wlasnie tak bede robic nie bede splaca kredytu

wiadomo nikt nie lubi kredytow... ja szczegolnie ale przekonalo

mnie inwestowanie w fundusze zarabiam w miare sporo wiec

szkoda splacac kredyt jak mozna inwestowac... czesc pieniedzy

pozdrawiam Bogusia

My bierzemy w Millenium... 2,11 mamy oprocentowanie)

[everyday]

powodzenia i ....hossy

[kriss73]

dana541

 

 

 

na dzień dzisiejszy warto skorzystać z kredytu we frankach, pobranego np. na 1o lat, a wolne środki zainwestować w dobry fundusz inwestycyjny, np. fundusz zrównoważny czy fundusz akcji.

W ten sposób , korzystając z dobrej koniunktury na giełdzie, wykorzytsasz niedrogi kredyt, a na odsetki zarobisz w dobrym funduszu, a nawet wiele wiecej.

 

pozdrawiam

 

nie tak prędko. Po pierwsze fran teraz stoi nisko, spada od ok. 4 lat i należy się raczej spodziewać że jego kurs wzrośnie co podroży kredyt.

Po drugie na giełdzie jest teraz szczyt hossy co wskazuje na to że niedługo może być źle i na funduszach nic nie zarobisz. Generalnie chyba teraz jest zły okres na kredyt w frankach i inwestycje w fundusze

[juka11]

Jeżeli zamierzasz spłacic kredyt za rok lub dwa to kredyt we frankach jest b. kiepskim pomysłem. Kwota kredytu nie jest duza , wiec nie masz co spodziewac sie super warunków we frankach, myslę, ze dostaniesz ok. 3,5 %. Teraz w różnych bankach są promocje kredytów złotówkowych typu pierszy rok taniej (kiedys taka promocje przez dlugi czas miało Pekao SA) i oprocentowanie jest wtedy ok. 5,5 %.

Czyli tylko 2 % różnicy rocznie.

A na samym przeliczeniu zlotowek na franki "jestes w plecy" ok. 4% i do tego dochodzi ryzyko kursowe (nalezy pamietać, że teraz zlotowka jest wyjątkowo mocna, byl juz czas ok. półtora roku temu, gdy frank przekroczył cene 3 zł). Wystarczy, że frank zdrożeje do 2,65 - co jest bardzo mozliwe w ciagu najblizeszgo roku (mowi sie przeciez o osłabieniu zlotówki w najblizszych miesiącach) to jestes kolejne kilka procent do tylu. I tak okaże się, że kredyt we frankach 3,5 % wyniesie Cie przez rok faktycznie np. 15%. Jeżeli kredyt na rok to tylko w zlotych!!!

[juka11]

Sprawdziłam tak na szybko i np. promocję ma Bank Zachodni WBK: przez piersze 2 lata oprocentowanie jest 4,99 % w zlotówkach.

Decydując sie na bank pamietaj, żeby byl brak opłat za wczesniejszą spłatę! Najlepiej każ sobie to wpisać w umowę kredytową.

[juka11]

Jeżeli zamierzasz spłacic kredyt za rok lub dwa to kredyt we frankach jest b. kiepskim pomysłem. Kwota kredytu nie jest duza , wiec nie masz co spodziewac sie super warunków we frankach, myslę, ze dostaniesz ok. 3,5 %. Teraz w różnych bankach są promocje kredytów złotówkowych typu pierszy rok taniej (kiedys taka promocje przez dlugi czas miało Pekao SA) i oprocentowanie jest wtedy ok. 5,5 %.

Czyli tylko 2 % różnicy rocznie.

A na samym przeliczeniu zlotowek na franki "jestes w plecy" ok. 4% i do tego dochodzi ryzyko kursowe (nalezy pamietać, że teraz zlotowka jest wyjątkowo mocna, byl juz czas ok. półtora roku temu, gdy frank przekroczył cene 3 zł). Wystarczy, że frank zdrożeje do 2,65 - co jest bardzo mozliwe w ciagu najblizeszgo roku (mowi sie przeciez o osłabieniu zlotówki w najblizszych miesiącach) to jestes kolejne kilka procent do tylu. I tak okaże się, że kredyt we frankach 3,5 % wyniesie Cie przez rok faktycznie np. 15%. Jeżeli kredyt na rok to tylko w zlotych!!!