Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zdrowy dom


SyMa

Recommended Posts

Witajcie,

musze dokonac wyboru z czego stawiać dom, aby był zdrowy i ciepły. Jedni doradzają ściany jednowarstwowe - bo dom oddycha, podobnie dwuwarstowe przy ociepleniu wełną, stryropianem już nie. A co ze ścianami trzywarstwowymi?

Kolejny problem, który może już nie dotyczy tego tematu bezpośrednio, ale może ktoś już go przerabiał, czy styropian po X latach nie traci swoich właściwości cieplnych, zwłaszcza kiedy stanowi on element ściany trzywarstwowej i nie widać co jest w środku?

Pozdrawiam

Syma :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SyMa z całą sympatią witamy nowych. I nie odbieraj słów radomik jako niechęć czy lekceważenie. Ta sentencja obok nick’a u poczatkujacych nie jest na wyrost. Na większość podstawowych pytań pokruszono już wiele klawiatur i stoczono już nie potyczki, ale czasem wielkie wojny a już o oddychaniu ścian batalia była bardzo zażarta. W takiej sytuacji, każda nowa wypowiedź byłaby tylko biciem piany a tego większość z nas stara się unikać. Nie obrażaj się i nie zniechęcaj, ale naprawdę użyj funkcji „szukaj”, a ręczę Ci, że najbliższych kilka wieczorów masz zapełnione lekturą. I po tej lekturze jak już wszystkie możliwości zawiodą rozpoczynaj "nową wojnę".

Powodzenia i szybkiego ukończenia budowy. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

miałam okazję przeczytać "dialog" Radomika w sprawie "oddychania" ścian. Rzeczywiści dyskusja była burzliwa. Nie odbieram słów Radomika jako niechęć czy lekceważanie, gdyby tak było już dawno wyłaczyłabym komputer i obraziła się na cały świat. Tylko po co? Nadal nic bym nie wiedziała na temat budowy. A tak, jeszcze trochę pytań z podstawówki, i nie minie pół roku i będę się dziwiła innym, jak moga nie wiedziec tak podstwowych rzeczy.

Apeluję jeszcze raz: miejcie cierpliwość dla nowicjuszy.

Pozdrawiam

 

PS. miło, że nie udałeś, że nie widzisz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy dom jest zdrowy jeśli przestrzega się norm, zgodnie z którymi nie dojdzie do zawilgocenia konstrukcji budynku. Podstawa, zależnie od technologii konstrukcji, musi mieć stosowny czas na odparowanie, wywietrzenie. Na zdrowy dom wpływa, naświetlenie słoneczne, dostarczenie odpowiedniej ilości ciepła, wentylacja. Poczucie zdrowego domu kształtujemy w naszej świadomości, każdy z nas czuje się dobrze we własnym środowisku, np. drzewa, cegły, kamienia itp. Jeśli wewnątrz stworzymy własny klimat, to ten dom będzie zdrowy, bo to ja będę się zdrowo w nim czuł. Budując domy staram się wczuć w upodobania inwestora i wspólnie stworzymy zdrowy dom, czyli zdrowy klimat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecne technologie sprowadzają się do czterech grup materiałów konstrukcyjnych, czyli BK, ceramika, silikaty i drewno. Wszystkie w większym lub mniejszym stopniu oprócz funkcji „podtrzymywania dachu” spełniają zadania związane z termoizolacyjnością. Jednak przy obecnych tendencjach podnoszenia izolacji cieplnej często opór termiczny materiału konstrukcyjnego nie wystarcza i tworzy się konglomeraty z materiałami o wysokim współczynniku oporu cieplnego. Takimi materiałami są styropian lub wata mineralna czy szklana. Na pytanie, co jest lepsze nie ma odpowiedzi. Jeśli by jakiś materiał był znacznie lepszy od innych to z natury rzeczy wszyscy by z niego budowali a sama widzisz, że tak nie jest. Istotnymi elementami, jakie należy rozważyć to cena, dostępność materiału, znajomość technologii przez ekipę budowlaną i często widzimisie inwestora (dopiero potem dorabiana jest teoria wyższości poszczególnych świat). Ważnym czynnikiem jest również zamiar wykonywania wielu prac własnoręcznie. A tak w ogóle to dom powinien być suchy, ciepły i Ty powinnaś się w nim dobrze czuć, bo to jest zdrowie. Jak widzisz wiele ogólników ale tak niestety musi być. Cała decyzja należy tylko do Ciebie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  ppp.j napisał:
SyMa z całą sympatią witamy nowych. I nie odbieraj słów radomik jako niechęć czy lekceważenie. Ta sentencja obok nick’a u poczatkujacych nie jest na wyrost. Na większość podstawowych pytań pokruszono już wiele klawiatur i stoczono już nie potyczki, ale czasem wielkie wojny a już o oddychaniu ścian batalia była bardzo zażarta. W takiej sytuacji, każda nowa wypowiedź byłaby tylko biciem piany a tego większość z nas stara się unikać. Nie obrażaj się i nie zniechęcaj, ale naprawdę użyj funkcji „szukaj”, a ręczę Ci, że najbliższych kilka wieczorów masz zapełnione lekturą. I po tej lekturze jak już wszystkie możliwości zawiodą rozpoczynaj "nową wojnę".

Powodzenia i szybkiego ukończenia budowy. :lol:

 

 

Nowych budowniczych nie lekceważę. Witam również. Sam wcale nie jestem weteranem, a mimo to dzisiaj mi się oberwało właśnie przez oddychanie. Tak więc na dzień dobry dobra rada.

 

Sympatycznie pozdrawiam, w tak ponury i przykry dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co wiem na dzień dzisiejszy, to to, że chcemy budoważ z ceramiki. Pozostaje kwestia wyboru 2W czy 3W.

Właściwie byliśmy przekonani do 3W, tylko brak odpowiedzi na pytanie co sie stanie za 20 lat z ociepleniem w środku, skłania nas w stronę 2W, a tu kolejny problem. Mamy małego piłkarza, i niestety widzieliśmy ściany 2W u naszych znajomych po bliskich kontaktach z dziećmi, no cóż wiele pozostawiają do życzenia. Oczywiście niezaprzeczalnym faktem, jest to, że widzisz co się z nimi (oczywiście ze ścianami) dzieje i możesz temu zaradzić. Decyzję będziemy musieli podjąć sami, ale opinie innych zwracają uwagę na aspekty, których do tej pory nie brało się pod uwagę.

Z czego ppp.j. budowałeś i dlaczego - jestem ciekawa Twojej opinii (tylko prosze nie pisz mi, że gdzieś o tym pisałeś).

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz dylemat, co się stanie ze styropianem po xx latach w trójwarstwówce to odpowiem prawie to samo, co w dwu. Wiec pozostaje wata – jak Ciebie na to stać. Dylemat dwie czy trzy warstwy przy ceramice? Niestety jestem mało wiarygodny, bo sam postawiłem z BK, ale jak bym odpukać jeszcze raz stawiał i to z ceramiki i na dodatek miał na początku budowy dużo pieniędzy to wybrałbym trzy warstwy. Tylko nie zapomnij o wentylacji i łącznikach (klamrach) z kapinosami. :wink: :lol:

A dlaczego z BK? Gdy byłem na etapie trochę wcześniejszym niż Ty i miałem dylemat, z czego budować a skłaniałem się do lokalnej ceramiki ktoś na forum zasugerował, czemu nie BK. No właśnie? I tak powstała decyzja. Potem architekt gorąco poparł technologię i tak zostało tylko uparłem się ze nie 24cm tylko 36. Dlaczego? Buduję bez kredytu, powoli (mam gdzie mieszkać), dużo własnymi siłami lub najemnymi, ale starannie dobranymi pod względem jakości oraz ceny a wiec wydatki i tempo prac rozkładam w zależności od przypływu gotówki. Po postawieniu domu chcę się wprowadzić (mam nadzieję, że w tym roku), odmieszkać jedna zimę i zadecydować czy i jakie ocieplenie zastosować a jednocześnie zebrać pieniądze lub sprzedać mieszkanie w bloku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Cytat
Obecne technologie sprowadzają się do czterech grup materiałów konstrukcyjnych, czyli BK, ceramika, silikaty i drewno.

Mam pytanie do stałyc bywalców odnośnie ceramiki. Interesuje mnie ceramiczny odpowiednik ściany silikatowej, czyli ściana z pełnej cegły, ocieplona. Nie żaden max, poroterm itp, tylko tradycyjna monolityczna ciężka ściana nośna 25 cm z pełnej cegły , koncepcja podobna do budowy z pełnych bloczków silikatowych, tyle że materiał inny (tradycyjny lecz droższy).

 

Już kilka razy podchodziłem do przeszukania forum, ale w przeciwieństwie do dosyć łatwego wyłuskania wątków na temat silikatów, to z cegłą jest duży problem. Co bym nie wpisał, "cegła", "ściana z cegły", "pełnej cegły", "mur z cegły", dostaję oczywiście ogrom wątków, ale nijak nie związanych z tematem. Cóż, "cegła" to synonim budowania, więc w 90% wątków się zdaża...

 

Nie wierzę, że temat nie był poruszany na tym forum, więc proszę o jakieś namiary tych co są tu dłużej.

 

Ten sam problem jest w przybadku tematu monolitycznych ścian betonowych, lanych w szalunki na budowie. Jeśli na tym forum szukasz betonu, to znajdziesz przede wszystkim beton komórkowy... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biała cegła, to pewnie silikat. Mnie chodzi o dziwnie jakoś zapomnianą technologię budowy ze zwykłej, pełnej, czerwonej cegły, z jakiej większość Łodzi jest na przykład zbudowana.

 

Wydawałoby się, że materiał ten to synonim klasycznego zdrowego budowania, a na forum znalazłem tylko jeden wątek na ten temat. Znaczy, się tak popularna technologia, została całkiem porzucona, przez wszystkich? Wszyscy budują z nowych wynalazków? Chciałbym pocztyać o wrażeniach, zaleceniach, zaletach, wadach, itp. To samo tyczy się możliwości budowy ściany z litego betonu (tego też trochę zbudowano). Niestety, ilość informacij na forum jest szczątkowa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że cegła pełna została porzucona dlatego że:

-jest droga - w przeliczeniu na m2 muru

-bardziej pracochłonna - mniejsze elementy niż pustaki, więc więcej roboty

-idzie więcej zaprawy niż do pustaków

-jest zimna - wymaga lepszego docieplenia niż pustaki

 

Z drugiej strony ma większą akumulacyjność ciepła i pewnie lepiej tłumi dźwięki. Ale pewnie te zalety nie równoważą w/w minusów.

 

Zresztą między cegłą pełną a pustakami, są po drodze dziurawki i kratówki, które też nie są zbyt popularne w porównaniu z pustakami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  leśny_ziutek napisał:
Biała cegła, to pewnie silikat. Mnie chodzi o dziwnie jakoś zapomnianą technologię budowy ze zwykłej, pełnej, czerwonej cegły, z jakiej większość Łodzi jest na przykład zbudowana.

 

Wydawałoby się, że materiał ten to synonim klasycznego zdrowego budowania, a na forum znalazłem tylko jeden wątek na ten temat. Znaczy, się tak popularna technologia, została całkiem porzucona, przez wszystkich? Wszyscy budują z nowych wynalazków? Chciałbym pocztyać o wrażeniach, zaleceniach, zaletach, wadach, itp. To samo tyczy się możliwości budowy ściany z litego betonu (tego też trochę zbudowano). Niestety, ilość informacij na forum jest szczątkowa...

 

Tak sobie z ciekawości wrzuciłem i wychodzi mi w przybliżeniu cena m2 ściany z cegły pełnej jakieś 10 % więcej niz m2 z maxa 220 z tym,że max ma 29 cm a cegła 25 - trzeba by proporcjonalnie dodać zwiekszenie izolacji - może cena bedzie w okolicach 20% więcej. Zaletą cegły (dobrej nie jakiegos byle czego) jest trwałość i odpornośc na ekstremalne warunki - np. uszkodzony tynk i zawilgocenie ścian, akumulacyjność itd. - ciężar ściany z cegły może być jakieś 65% większy niż analogicznej z maxa(220)

BK może byc tańsze o 50%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja kuzynka postawila dom z cegły prawdziwej, jeszcze nie mieszka. Mur trzywarstwowy , ocieplenie wew. z wełny szerokośc muru 51cm. imponująca grubość muru. Praca mozolna bardzo, ale efekt jest. Nie wiem tylko jak bedzie jej sie mieszkalo. Wyobraxcie sobie te szerokie parapety zewnetrzne. Mam nadzieję,że bedzie miała bardzo ciepło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie zdrowy dom to dom:

- dobrze zaprojektowany

- dobrze wykonany przez wykonawców, którzy wiedzą co robią

- w którym poszczególne elementy ze sobą grają (system wentylacji, system co itp)

- dobrze zaizolowany, ale z dobrą wentylacją

- materiały - ja lubię ceramikę i mam taki dom :) Ale wcale nie mówię, że BK czy silikaty lub prawdziwe drewno są bee ;) Nie przekonuje mnie technologia szkieletowa

- nie chciałabym dachu z blachy, inne pokrycia - OK ;)

- ja bym się osobiscie nie zdecydowała na ścianę jednowarstwową. Za duże ryzyko błędu wykonawczego i... bardzo kosztownej grubaśnej docieplonej ściany. Chociaż są na forum zadowoleni użytkownicy takich domów. 3W - chętnie, ale zabrałaby mi sporo powierzchni z projektu... Została poczciwa, idiotoodporna 2W ;)

- oddychanie ścian to 3% całej "wymiany gazowej" domu. Jak dla mnie troszkę mało, żeby się bardzo tym przejmować ;)

 

Zdrowy dom - to taki, w którym dobrze się czujesz. Niektóre materiały wybieraliśmy nieco z pobudek "psychologicznych" - ja lubię ceramikę i taki chciałam dom, nie bawilismy się w naukę materiałoznawstwa ;)

Najważniejsze, to kierować się rozsądkiem i własnymi preferencjami, a nie czyimis materiałami marketingowymi. Teraz wszystkie atestowane materiały są dobre, na późniejszych etapach już człowiek przestaje "dzielić włos na czworo" tylko wybiera to co sprawdzone i dostępne.

A jeszcze później bolesna (zwykle) jest kwestia finansowa, także warto w porę przyciąć apetyty na "cudowne rozwiązania". Bo później zamiast dębowego parkietu baardzo spodobaja ci się panele z Obiego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...