Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do dziennika Iza Dorota i Paweł w Kwirynowie


Recommended Posts

Tyle tylko, że poeta pisząc "A to Polska właśnie", zupełnie co innego miał na myśli. Sie narobiło ....

 

jak czytam ostatnio, co dzieje się w naszej polityce, to mnie krew zalewa. jak słyszę, co dzieje się na budowach, to mnie krew zalewa. jak słyszę o włamaniach, kradzieżach, dewastacji domów, to mnie krew zalewa...

 

nie pomnę w takich chwilach, co poeta miał na myśli.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam sąsiadów ponownie!

Mam komfort: siadam sobie w oknie i patrzę, jak się teraz inni męczą. :wink: :lol: Powodzenia!

Pan F jest trochę "niezdecydowany", ale w końcu działkę sprzedał. Będzie was pewnie odwiedzał. Jeżdzi często na rowerku i czasami w czymś pomoże, a zna dobrze okolicę. Nam załatwił dość tanio piach do obsypania domu (mieliśmy dołek).

Złodziejstwo niestety kwitnie. Dosięgło również jednego z założycieli Grupy Babickiej, mimo że buduje w dość już zaludnionym miejscu. I to bardzo dokuczliwie. Otóż chce on sobie zrobić "dom inteligentny", zainstalował pod tynkiem różne kable, a te sk*** poucinali mu końce. Teraz trzeba wszystko rozkuć i ciągnąć na nowo. Nogi z ***** powyrywać. :evil:

 

Jak juz pewnei zauwalzyles nam sie wlamali do baraku...tylko nie rozumiem po co ???? - przeciez tam nic nei ma oprocz jakiegos starego rozwlajacegos ei krzesla ktore probowali wyciagnac...

 

Wczoraj bylem na dzialce - wykopalem dwie glebokie dziury zeby obadac jaki grunt - nie wyglada to zbyt zle - myslsz ze mona zaczac budowac- czy jest jednak na naszej "ziemi" jeszcze za mokro ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest piaszczysty, ale mokry grunt. Na wierzchu szybko wsiąka, nie ma błota, ale na ok 2 metrach są iły i glina nieprzepuszczające wody. Podejrzewam, że z 50 cm poniżej poziomu gruntu już jest woda. Dwa lata temu 1 kwietnia było chyba metr, ale wtedy śniegi stopniały w końcu lutego. A i tak wodę mieliśmy ze "studni" zrobionej z beczki wkopanej nieco w ziemię w niższym miejscu. Na pewno trzeba jeszcze poczekać. Nie ma sensu lać betonu w wodę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajne miejsce. Będziecie prawie sąsiadami moich rodziców, którzy w czerwcu 2005 zamieszkali na ulicy Bukowej tj. jakieś 200 m w kierunku Łosiowych Błot.

Często tam jezdżę więc będę sobie spoglądał na postepy na budowie.

 

Ja na szczęście budowę mam już za sobą. Teraz to tylko ogród, trochę wyposażenia i poprawek do zrobienia zostało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Paweł,

 

nie wiemy, czy jeszcze tu zaglądacie, ale chcieliśmy spytać o wasz garaż. O ile wyciągnęliście go do przodu względem oryginalnego projektu i jaki miało to wpływ na konstrukcję dachu / ścian? Czy obyło się bez przeróbek głównej części dachu i zmiany dotyczyły tylko tej części nad garażem?

 

Dzisiaj dokonaliśmy kolejnej analizy i wyszło nam, że garaż jest tak o 50 cm zbyt krótki w środku (tylko 5,75m, co oznacza, że przy aucie o długości ok. 4,5-4,8m zostanie bardzo mało miejsca w środku przed dziobem auta i za autem...). Dlatego myślimy o małej modyfikacji. Jak zareagowała na taki pomysł p. architekt?

 

Pozdrawiamy,

EiM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli chodzi o modyfikacje to naprwde nie ma najmniejszego problemu. Wydluzenie garazu nie wplywa zasadniczo na konstrukcje samego dachu (dodaje sie tylko pare krokwi wiecej i juz). Jak juz bedziecie dokonywali modyfikacji, zdecydujecie sie na wydluzenie garazu warto pomyslec o opuszczeniu sufitu - zyskujecie dotatkowo duzo nowej przestrzeni na tzw strychu - warto jednakze pamietac o tym zeby przeprojektowac przy okazji (niestety oryginalny projekt ma ten feler) troszke wiezbe i usunac 2 slupki podtrzymujace ktore stoja sobie na samy srodku strychu. Ponoc zmiana nie jest skomplikowana i bedziemy to juz robic na budowie - ale dobrze by bylo zeby archgitekt to wyrysowal - wywalic slupki i wzmocnic wiezbe jkaimis platwiami albo kleszczami.

Pozdrawiam

Pawel N

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 5 weeks później...

Przejeżdzałem wczoraj koło twojej budowy, zresztą jak bym sie mocniej wychylił to pewnie zobaczyłbym ją z balkonu. Widze ze poszedłeś micno w dół. Z za ziemi tylko jakieś głowy wystawały.

Powodzenia, ja tez juz niedługo zaczynam.

A co do dziennika to szkoda że juz nie aktualizujecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...