Sprzedaż mieszkania na dwie raty?

[marcin_budowniczy]

Czy można sprzedać mieszkanie na dwie raty?

Inaczej mówiąc, czy znajdę na taki rodzaj umowy kupca?

Dogodnym układem byłoby, żeby kupujący np. w lipcu ' 06 zapłaciłby ok 40 % wartości, a w kwietniu '07 pozostałość, ale mieszkanie opuszczam dopiero w kwietniu '07.

Czy ktoś na to pójdzie?

Czy spotkaliście się z taką formą sprzedaży mieszkania?

(oczywiście wszelkie umowy sporządzone u notariusza)

[RysieK]

Cześć

 

W podobny sposób sprzedałem mieszkanie. W marcu umowa kupna i zadatek, a 30 czerwca notariusz, reszta kasy i przekazenie kluczy.

To zawsze zależy od zaufania i rynku, którym chcesz sprzedać.

Daj ogłoszenie i się przekonasz.

 

RysieK

[Ewik_1]

Marcinie,

 

To często praktykowana metoda sprzedaży domu, jednak w Twoim wypadku okres od podpisania umowy do opuszczenia lokalu jest dość długi i możesz mieć trudności.

 

Najczęściej sprzedający udostępnia lokal po 3 m-cach od podpisania umowy i wtedy nawet przy umowie płacone jest 100% wartości.

Zawsze można spróbować, może znaleźć się chętny, któremu spodoba się bardzo Twoje mieszkanko, ale będzie wówczas chciał zejść z ceny i nie wiem czy to warto?

 

Innym rozwiązaniem jest sprzedaż mieszkania dla pozyskania środków i czasowe wynajęcie innego lokum do czasu wprowadzenia sie do domu.

Słyszał o kilku przypadkach, ze osoby kupują działkę, sprzedają mieszkanie by mieć środki na budowę, w tym czasie coś wynajmują i na pewno mają niesamowitą motywację budowlaną

 

Ale daj szybko ogłoszenie, to niewiele kosztuje, a przekonasz się czy są zainteresowani Twoją ofertą.

 

Powodzenia

[marcin_budowniczy]

tak też zrobię - zobaczymy

Nie ukrywam, że chciałbym przeziomować w bloku

[sta28]

Też tak sprzedałem mieszkanie. Więc - możliwe. I często stosowane.

[marcin_budowniczy]

Też tak sprzedałem mieszkanie. Więc - możliwe. I często stosowane.

Jaki był u Ciebie okres od otrzymania pierwszej raty do opuszczenia mieszkania

[sta28]

Sprzedałem w marcu, wyprowadzilem się w lipcu. 4 miesiące. Tyle mi czasu wystarczało.

[Oldswan]

tez tak robiłem - sprzedaż - umowa przedwstępna i zaliczka wmarcu 06, a w połowie sierpnia przeprowadziłem sie. Miałem dogadnay układ z nabywcą, że gdybuy cos mi sie poślizneło na budowie, to po prostu zapłacę za wynajem swego mieszkania - i tak jeden miesiąc przemieszkaliśmy bo pierwotnie miałem sie wyprowadzić w końcu czerwca. Ustalenia były zawarte w umowie przedwstępnej.

Więc da się

[Krzch]

Hallo

 

Tez tak sprzedaję moje mieszkanie zadatek dany w grudniu umowa notarialna miala byc podpisana w styczniu ale na prośbę kupującego odłożyliśmy to do marca ( opłaty notarialne mniejsze) Nabywca zapłacił już 95% wartości. Po sprzedaży mozemy jeszcze mieszkac kilka miesięcy ale rezygnujemy z tego mamy możliwość wynajmu domu bez dodatkowych opłat ( w rodzinie) Wszystko jest kwstą dogadania się. Kupujący też człowiek

 

Dostałem już pozwoleni budowa rusza 20 marca

 

Pozdrawiam