mariusz waligóra 31.01.2006 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2006 Użytkuję stary dom drewniany w którym nastąpiło zamarznięcie ścieków w rurze kanalizacyjnej (żeliwnej) w części znajdującej się poza budynkiem. Długość odpływu - ok. 10 m. Pytam więc, czy macie jakieś propozycje na rozwiązanie tego problemu, poza metodą odkrywkową. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47441-zamarzni%C4%99ta-kanalizacja/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 31.01.2006 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2006 Przez rewizję należy włożyć szlauch do podlewania ogrodu z ciepłą wodą. W miarę odmarzania wkładać ten szlauch coraz głębiej. Najlepiej to zrobić przez studzienkę rewizyjną. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47441-zamarzni%C4%99ta-kanalizacja/#findComment-990270 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mariuszż 31.01.2006 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2006 Witam, opisze wszystkim metodę może hardcorową ale na pewno działającą na rozmrażanie wszelkich zamarzniętych metalowych rur z wodą więc i może z kanalizą też da radę. Stosowanie tylko na własny koszt i odpowiedzialność. Kiedy jeszcze mieszkałem z rodzicami w starym drewnianym domu obok stał budynek gospodarczy do którego z głównego wodociągu dochodziła woda, rurky od niej zakopane były płytko i dlatego zamarzały prawie co zimę. Wtedy mój ojciec brał spawarkę transformatorową, własnej roboty lub z kimś tam jeszcze wykonanej, niewiem dokładnie, zakładał masę do kranu w gospodarczym, w miejsce elektrody dawał długi drut wkładał go w otwór odcięcia wody, włączał spawarkę która pracowała na tzw. zwarciu jak np: podczas cięcia czyli wypalania, i z otwartego kranu zaczynała po 2 minutach lekko lecieć woda, po 10 juz leciała pełnym strumieniem, wystarczyło grzać spawarką góra 3 minuty z lekkimi przerwami. Oczywiście te wszystkie nowoczesne "spawareczki" z promocji w marketach się do tego nie nadają.Oczywiście szambo musi być puste przed tą operacją, i generalnie podczas dużych morzów też.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47441-zamarzni%C4%99ta-kanalizacja/#findComment-990311 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 31.01.2006 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2006 Masz rację Mariuszu, ale to dotyczy rur pod ciśnieniem. Kanalizacji tak nie rozmrozisz. Za duża masa żeliwa, no i brak ciśnienia.W wodociągu jak zaczynała kapać woda, wystarczyło przerwać na moment rozmrażanie żeby znowu przestała kapać. Trzeba było poczekać, aż poleci chociaż strumyczkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47441-zamarzni%C4%99ta-kanalizacja/#findComment-990346 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mariuszż 31.01.2006 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2006 Pewno masz rację, sam nie byłem tego pewien, generalnie uważam że najlepszą metodą jest puste szambo. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47441-zamarzni%C4%99ta-kanalizacja/#findComment-990867 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 31.01.2006 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2006 krecik ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47441-zamarzni%C4%99ta-kanalizacja/#findComment-990918 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 31.01.2006 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2006 Pewno masz rację, sam nie byłem tego pewien, generalnie uważam że najlepszą metodą jest puste szambo. To też racja, gdyż daje ciepły odpar. No i nie zatrzymuje ścieków w rurze. Ale to jest już zatkane niestety lodem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47441-zamarzni%C4%99ta-kanalizacja/#findComment-990941 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 31.01.2006 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2006 krecik ... Chyba za drogi gips. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47441-zamarzni%C4%99ta-kanalizacja/#findComment-990945 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 31.01.2006 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2006 krecik ... Chyba za drogi gips. chodzi o ten w szaszetkach - nazwa handlowa "kret do rur" substancja żrąca ... ostrzegam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47441-zamarzni%C4%99ta-kanalizacja/#findComment-990980 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rml2 31.01.2006 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2006 Ale jak przypadkiem krecik nie zadziała to zaczopuje odpływ .Wtedy jak mrozy odejda w zapomnienie to pozostanie zaczopowany na amen odpływ . Spróbuj wsypać krecika , zalac go woda i zostawic na kilkanaście lub więcej godzin. Piekne kucie - niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47441-zamarzni%C4%99ta-kanalizacja/#findComment-991031 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 31.01.2006 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2006 ...mała modyfikacja :od strony wylotu ( rozumiem, że kończy się szambem ) dodatkowo dać gorącą wodę pod ciśnieniem !Na pewno nie zaszkodzi, a nie wiemy w którym miejscu zamarzło.Z 2 stron gorąca powinna pomócJ Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47441-zamarzni%C4%99ta-kanalizacja/#findComment-991040 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz2 31.01.2006 23:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2006 Przerabiałem problem - zamarzło mi przyłšcze wody. Przyjechali panowie z wodocišgów i uruchomili tzw. "kociołek" - beczka z wodš, z zamontowanym manometrem i zaworkiem. Rozpala się pod tym ognisko, cinienie pary wynosi ca 1 atm i wężykiem, powoli, wtłacza się parę w zamarznietš rurę. Poszło w pół godziny...Kanalizacja ma większy przekrój, powinno być łatwiejpozdrawiamGrzegorzPS. rura jest PE Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47441-zamarzni%C4%99ta-kanalizacja/#findComment-991558 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 01.02.2006 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2006 Przez rewizję należy włożyć szlauch do podlewania ogrodu z ciepłą wodą. W miarę odmarzania wkładać ten szlauch coraz głębiej. Najlepiej to zrobić przez studzienkę rewizyjną. a jak juz droznosc uzyskasz moze dobrym patentem byloby na stale wpuscic tam kabel grzewczy? http://www.elektra.pl/index.php?level=4&dzial=2_2_7 Mam to cudo co prawda w rynie ale jestem zachwycony - przynajmniej spadajacym soplem Tesciowa nei oberwie ( a moze to blad? ) Tylko raz musialem sie wspomoc jednym litrem wrzatku bo kabel zle obliczylem i nie siega do konca rury spustowej i tam korek mi sie stworzyl . Jest po prostu o metr za krotki ((( Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47441-zamarzni%C4%99ta-kanalizacja/#findComment-991802 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.