Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam!

Bardzo spodobał mi sie ten wątek, mimo iż trafiłem tu zupełnie przypadkowo :oops: ... i tak sobie pomyślałem, że skoro jest mowa o kolorach to i ja dorzuce swoje "trzy grosze" i pochwalę sie swoim zestawem. Dzisiaj zrobiłbym to nieco inaczej, ale cztery lata temu tak mi to wyszło, i jestem ciekaw waszego zdania: :D

 

http://republika.pl/jurek_2005/foto/m_new1.jpg

 

a szczegóły kolorów to od dołu: tynk mozaikowy z firmy Greinplast G360, następnie tynk akrylowy też z Greinplast-u nr 2122, balchodachówka firmy Balex-Metal kolor nr 6005 (

więcej szczegółów w tym wštku

 

piękny :D w takim mniej więcej zestawieniu będzie mój domek. Z tym że wybrałam blachodachówkę BORGA i jej zieleń jest w ciemniejszej i innej tonacji a tynk będzie bardziej cytrynowy niż kremowy. Do tego przy moich kwadratowych oknach będą zielone ( w kolorze dachu) okiennice .

I mam nadzieję że po czterech latach nie powiem że "Dzisiaj zrobiłbym to nieco inaczej" :wink: :D

pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Imka, coś tam znalazłam ;-)

 

 

http://www.album.com.pl/zKyZm68ZzB//197256.jpg

 

 

Babo - nadal jestem ciekawa co wyjdzie z tego srebra... Nic nie znalazłam podobnego ...

 

 

Zrobiłam za to nowe zdjęcia bramy w kolorze elewacji - nadal to moja faworytka do ciemnych okien:

 

http://www.album.com.pl/zKyZm68ZzB//197257.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój następny pomysł (przypominam, że chodzi o "pożenienie" drewna, dachówki czerwona angoba i rynien i obróbek tytan-cynkowych)

Elewacja - biała

Srebrne obwódki wokół okien

Szare/srebrne parapety (klinkier lub tytan-cynk)

Obróbki tytan-cynk balkoniku

Cokół - szary tynk z grubymi kamyczkami

Kostka granitowa na tarasie i podjeździe

 

Okna są w okleinie drewnianej, drzwi i brama garażowa - odcień złoty dąb, odcień drewna powtórzony w barierce balkonu i ozdobach ciesielskich na ścianach szczytowych i lukarnie

 

Dla ułatwienia wkleję pierwowzór

 

http://www.domnahoryzoncie.pl/plik/wi/widok1__w450h296.jpg

Czekam z utęsknieniem na Wasze opinie

 

 

Babo, ja tego jakoś nie widzę. Nie sądzisz , że trochę za dużo różnych kolorów? Wydaje mi się, że zrobi się misz-masz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Babo, ja tego jakoś nie widzę. Nie sądzisz , że trochę za dużo różnych kolorów? Wydaje mi się, że zrobi się misz-masz.

 

Widziałam, tylko nie mogę wkleić (jako zdjęcie klasyczne) Sporo takich domów jest rzeczywiście w Niemczech w różnych stylach

Obwódek naokoło okien nie będzie, wystarczą parapety. Wkleję zaraz po wykonaniu elewacji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie domy, a jest ich ponad 20 maja biale okna PVC, bez szprosow (najtansze?)

 

Gabrielo! Prozny Twoj trud :D szukanie rozsadku i logiki w budownictwie na wschod od Odry - to utopia.

Niemcy nie ze skapstwa czy z biedy robia takie elewacje i takie okna a nasi architekci w wiekszosci przypadkow nawet juz nie walczy z ogolnonarodowa estetyka Polakow, wrecz czasami dostosowuja sie do niej.

Dlatego niemieckie miasteczka wygladaja w wiekszosci tak jak wygladaja a polskie... analogicznie.

Bo u nas czy potrzeba czy nie, trwa festiwal udziwniania domow,budowania durnodworkow, czólek kretyna, calych wrecz kalejdoskopow wzornictwa gdzie w obrebie jednej wiochy mozna znalezc 5 roznych stylow dworkowych , 2 moderne i 3 PRL-owskie kostki nie liczac reszty radosnej tworczosci kreatywnych inwestorow.

Argumenty na to mamy zawsze mocne - bo mi sie podoba i juz, a co moje to nie rusz :p :p .Nikt nie zadaje pytania :skad i dlaczego szprosy, po co kolumny, jaki plot do tego, skad zielona czy czerwona elewacja itd.

Jestesmy skazani na tandete i balagan estetyczny. Przyczyn by dlugo szukac a jest ich moc.

Poki co pozdrawiam zielone dachy, rozowe elewacje i szprosy w mahoniowych oknach kolejnego dworku w stylu mazursko-zakopianskim.

Hi hi historia Wam tego nie zapomni. :p :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo u nas czy potrzeba czy nie, trwa festiwal udziwniania domow,budowania durnodworkow, czólek kretyna, calych wrecz kalejdoskopow wzornictwa gdzie w obrebie jednej wiochy mozna znalezc 5 roznych stylow dworkowych , 2 moderne i 3 PRL-owskie kostki nie liczac reszty radosnej tworczosci kreatywnych inwestorow.

Argumenty na to mamy zawsze mocne - bo mi sie podoba i juz, a co moje to nie rusz :p :p .

Hi, hi! A może ludziska muszą pójść w indywidualizm coby lata urawinłowki odreagować?

A poważnie mówiąc, to moim zdaniem, jest to spory problem i rzeczywiście nie zostawimy po sobie chlubnej spuścizny, bo nawet perełka architektoniczna wciśnięta w teren o kompletnie innym klimacie zbudowy daje skutek tragiczny. Dla przykładu - wielki lubelski architekt, wielokrotnie nagradzany za swoje projekty wybudował na osiedlu zwykłych domków nowoczesny w bryle i wykończeniu ...hmm... no właściwie pałac. Czy osiedle na tym zyskałao? Śmiem watpić. A taksówkarz wioząc włascicielkę obraził ją pytaniem "I co siostruniu? Jak się mieszka w tym bunkrze?"

Ale też patrząc oczami inwetora-laika nie ma się lekko, nawet jak sie chce. Pełno kłód i pod górę, ale nikt nie podpowie z jaką zabudową wejść w nowe miejsce zamieszkania, nikt nie ma pomysłu ani planu rozwoju. I nie dotyczy to tylko formy zabudowy, ale i rodzaju. Nowe podmiejskie wioski (siedla, miasteczka?) nie mają przewidzianej żadnej infrastruktury, wymogów wobec architektury punktów usługowych, że nie wspomnę o parkach, skwerach i placach zabaw (kompletny brak przestrzeni publicznej!). Ot, wolna amerykanka w każdej dziedzinie.

Nie jestem zwoleniikeim kontroli, cenzury czy narzuconych rozwiązań, ale bez ogólokrajowej koncepcji rozwiązania tego probeu, bez narzuconych norm i wmogów wobec gmin nic się nie zmieni, bo żadna gmina sama z siebie nie zechce ludziom "ograniczać wolności" (och jak oni cierpią wparkach krajobrazowych, że musza robić góra dwie kondygnacje i dwuspadowe dachy!).

Będzie tylo gorzej... A szkoda :cry:

 

No to sobie ulżyłam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha! Ulzyc sobie rzecz ludzka.

Moja wypowiedz nie odnosila sie do prezentowanych /w wiekszosci :D / w tym watku konkretnych zdjec. Mam tylko jedno "ale" , czy ktos zadal sobie trud i pomyslal , jak to co sobie umyslil ma sie do okolicy, regionu, tradycji, krajobrazu. Tak, tradycji. Bo szczegolnie jesli ktos lubuje sie w domkach z kolumienkami wywodzacymi sie z tradycji polskiego dworu, to czemu do licha nie trzyma sie tej tradycji konsekwentnie tylko po swojemu i bez logiki wyczynia wariacje nie zawsze na temat?

Czy widzial ktos "oczojebiste", ciemnozielone lub czerwone dworki, kobaltowe domy mieszczanskie, seledynowe chalupy?

A od kiedy to w polskiej tradycyji sa zielone czy blekitne dachy a co ma dworek do plotu kutego jak brama cmentarna, na dodatek w liscie akantu zdobna a czemu kolumna na ganku grecki porzadek przypomina, a w miejscu gdzie nie ma kamienia i tradycja drewniana stawia sie kamienny węgieł i takiez prowansalskie lub celtyckie kominy :p itp,itd.

 

Co do indywidualizmu to bylbym ostrozny. Prosze tylko nie mowic , ze o gustach sie nie dyskutuje. Bez dyskusji jest to co w domu, na zewnatrz trzeba to okielznac. Krajobraz jest rzecza wspolna i nie moze jego ksztalt byc rzucony na pastwe amatorow dzikiej roznorodnosci.

Chęć bycia innym nie jest tez odwieczna domena Polakow, wystarczy z lotu ptaka zobaczyc stara sredniowieczna zabudowe, Gdanska,Krakowa, Torunia, Wroclawia /gdzie dachy seledynowe :)/ , zeby przekonac sie , ze nie zawsze tak idiotycznie jak teraz bywalo.

Niemcy wiec wiedza co robia i nie ma to nic wspolnego z unifikacja.Nie maja tez lepszych architektow, tylko inwestor ma w ramach rozsadku zalozony ogranicznik, ale pewnie tez u nich to juz nawyk do ladu i harmoni a u nas zaś pęd do wymachiwania szabelka przy byle okazji :p :p .

A mowia, ze piekno i szlachetnosc formy w umiarze :D :D .Tak ,ale nie w kraju nad Wisla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I bardzo dobrze. Właśnie z tego powodu cieszę się że nie żyję w Niemczech. A co to za moda powoływać się ciągle na niemieckie wzory. My na szczęście mamy swoje.

 

Poza tym nie rozumiem dlaczego jak dworek to koniecznie pełne przestrzeganie kanonów. Dlaczego pytam się. Twoje stanowisko sugeruje, że styl dworkowy to jest coś nie podlegającego ewolucji i jak ktoś się na coś takiego zdecyduje to broń Boże zmieniac jakikolwiek element bo to już jest be. Dworek nie ma nic do ogrodzeń kutych jak słusznie zauważyłeś. No i co z tego. Ogrodzenie kute współgra z tego typu domami. Co z tego że kiedyś ich nie stosowano. Kryterium wyboru nie polega na tym czy kiedyś to stosowano.

W sumie aby być zgodnym z kanonem należałoby w dworkach nie budować poddasza uzytkowego no i gdzieś w okolicy pobudowac czworaki.

Przecież każdy dworek musi mieć czworaki i oświetlenie naftowe. No i w poblizu musi być kilka lepianek. Wtedy będzia pełna zgoda z duchem epoki.

 

Nie mam ochoty wyprowadzać się do Zakopanego jeżeli najdzie mnie ochota na dom drewniany.

 

Już Darwin zauważył że bez ewolucji nie ma postępu.

 

Mam kolumny greckie i bardzo mi się podoba ich wysmukłość. Ciesze się że nie musze się wyprowadzać do Grecji. Bo z tych kolumn nie zrezygnuję.

 

Wojtek, więcej wyrozumiałości dla innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek, więcej wyrozumiałości dla innych.

 

Pragne wyjasnic , ze nie chodzi mi o slepe nasladownictwo Niemcow tylko o zasade i sposob podejscia do architektury i estetyki.Podobnie jest przeciez w Holandi, Szwajcari,Hiszpani i Wloszech. Mysle , ze nie wyrazilem sie wystarczajaco jasno, bo z Twojej wypowiedzi wynika, ze sie calkowicie nie zrozumielismy. :lol:

Architektura musi ewoluowac, ale w sposob rozsadny i logiczny a nie na dziko.Nie nawoluje tez do odtwarzania skansenow :D Nie wiem skad to podejrzenie?

Polacy maja wrazenie, ze wszystko potrafia i na wszystkim sie znaja a efekty tego mamy wlasnie takie jak domy lusterkiem wykladane, gazony z opon , i brzydactwa , ktore nic z wartosciowa architektura nie maja do czynienia. :D .

Roznimy sie mocno widac w podejsciu do urbanistyki architektury i estetyki - mi nie odpowiada konwencja jarmarcznych straganow, lubie harmonie i razi mnie jak na szybie samochodu wisza plastikowe kwiatki i fredzelki. Z samochodm pol biedy bo odjedzie ale neonowe dziwolagi za moim oknem odbieraja mi ochote korzystania z niego.

Tym bardziej ze ta jarmarcznosc wcale nie jest historycznie naszym polskim kolorytem, tylko sie tak porobilo przez te ok. ostatnich60 lat.

To czy dworek polski wspolgra z ogrodzeniem kutym :o ...no dobra, to rzecz dyskusyjna , chociaz znowu trzeba odebrac to jako wyraz jedynie Twojego gustu a nie wyraz faktycznej ewolucji sztuki. :lol:

Wolalbym , zeby standardy i kanony polskiej architektury ustalali ludzie do tego przygotowani a nie przypadkowi pasjonaci bez przygotowania.

Stad , wybacz, ale trudno mi przychylic sie do Twojego wolania o moja wyrozumialosc. :D Nic nie poradze , juz taka menda jestem zasadnicza.

Jesli kochasz dziki eklektyzm, to oczywiscie Twoj wybor, ale nie wiem czy jest to podstawa do narzucania czegos innym. Gdybym ja na elewacji wywalil gola d..e i uwazal to za normalne , wcale nie musi oznaczac , ze moge tak sobie zrobic i widze juz to larum. Nie widze wiekszej roznicy pomiedzy tandeta estetyczna a przejawem zlego smaku czy obrzydliwosci /bo dodac musze , ze wspomniana wyzej d..a bylaby wyjatkowej szpetoty/.

Darwin mial pewnie racje co do ewolucji, to o czym mowisz to nie ewolucja tylko przyklad bezmyslnego majstrowania , wynikajacego pewnie z nadmiernych checi wyroznienia sie braku samokrytycyzmu i dyletanctwa.

Indywidualizm w architekturze to chwalebne, ale jeden dom to zaledwie drobny element pewnej duzej calosci a tu powscigliwosc, logika i rozwaga w tej sytuacji to nie tylko cnota ale i przejaw kultury takze tej osobistej i poziomu ksztaltowania srodowiska.

Architektura to cos co po nas zostaje, to swiadectwo o nas. Niestety nienajlepsze , gdyz nie mamy czegos takiego jak styl , ktory moze Polakow wyrozniac - a panujacy balagan, to przeciez nie styl tylko wynik niechlujstwa i niewiedzy w beztroskiej "tworczosci".

pozdrawiam i takze prosze o wyrozumialosc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...