Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kocioł Orlan 25 padł mi w 4-tym sezonie. Co kupić?


Recommended Posts

Kupiłem ww kocioł, instalację wokonano zgodnie z lazeceniem producenta z mieszaczem 4drożnym. 3 dni tymu woda zaczęła sikać do paleniska, blachy mają 2mm i mniej. Producent umył ręce - twierdzi, że to moja wina. Sprubuję im udowodnić, że wręcz przeciwnie . W trakcie eksploatacji (3,5 roku) odpadły rygle obu drzwiczek, zawias , 2 razy trzeba było przyspawać kształtki kierujące nadmuchem powietrza. Za trzecim razem trzeba było dorobić nowe, bo nie było już czego spawać. Poza tym po 2,5 roku padł programator, zapłaciłem za regenerację, po czym padł znowu po paru miesiącach. Po tylu złych doświadczeniach odradzam wszystkim dokonywania zakupów w firmie Eko - vimar Orlański. Muszą kupić natychmiast nowy kocioł zgazowyjący drewno, chyba kupię Atmosa. Bardzo proszę o opinie na jego temat, ewentualnie rady na temat innych kotłów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!

Podobny temat zamieściłem we wtorek.

Miałem dokładnie takie same przypadki z tym piecem (producentem) jak pan.

Też wypadły mi śruby mocujące drzwiczki (zastapiłem je zwykłymi śrubami z podciętymi łebkami bo inne się nie mieściły).

W zeszłym roku puścił spaw w komorze (spawacz, który mi to reperował powiedział, że spawacz w firmie Eko Vimar "nie dociągnął spawu").

W ubiegłą sobotę zaczęła się lać woda na palenisko - podobno piec jest do naprawy, ale nie dziękuję w tą sobotę montują mi nowy piec ale na pewno nie Orlan 25 firmy Eko Vimar.

Z poważaniem

maremag

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku za każdym razem musiałem wzywać spawacza, bo rygle i zawiasy drzwiczek były wspawane.

Próbowałem zaspawać - perforacja nastąpiła na środku ściany bocznej paleniska. Próba spawania powodowała wypalanie dziur obok. Miejscami ściana miała mniej niż 1 mm. Nawierciłem otwór obok drzwiczek - blacha miała około 2 mm. W końcu wstawiając łaty i kładąc spaw na spawie udało się zaspawać dziury, ale po napuszczeniu wody ujawniło się dużo nieszczelności. Straciłem cierpliwość, nie wa sensu naprawiać tego szmelcu - obstukując słychać, że ścianki w całym palenisku są cienkie.

Teraz chciałbym kupić (szybko) prawdziwy kocioł, a nie wyrób dla majsterkowiczów. Co sądzicie o Atmosie ? Czy ktoś miał złe doświadczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atmos pracuje na wyciągu, ale trwalszy na pewno nie jest od Orlana.

Kotły te mają podobne komory zasypowe. Remont polega na całkowitej wymianie poszycia wewnętrznego komory zasypowej. Koszt to w granicach 600zł, jeżeli tylko to do wymiany. Macie chyba jakieś w swoim miejscu zamieszkania zakłady kotlarskie, które wykonałyby taki remont. To naprawdę nie jest wielka filozofia. Nakładanie łat, to leczenie chorego w zaawansowanym stadium raka.

Należy wywalić całe wewnętrzne poszycie i wstawić nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby wymienić wewnętrzne poszycie trzeba rozciąć cały kocioł. Nie wiadomo zresztą jak wygląda zewnętrzne. Czy jest sens reanimować trupa?

O Atmosach słyszałem już różne opinie, ale np mój kolega ma go od 9 lat i jest bardzo zadowolony. Konsultowałem się z zaprzyjaźnionym Nadleśniczym. Mają w leśniczówkach kilka Atmosów i też są zadowoleni. Przepalały im się Vigasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadziwia mnie jedno. Wkładów kominowych z nierdzewki do kotłów na opał stały robić nie wolno podobno, ale kocioł już tak.

Dziwne.

 

Z tego co wiem do kotłów na opał stały nie są wymagane wkłady (duża temp. i suche spaliny) poza kotłami na Holzgaz (niska, temp i wilgotne spaliny).

Stal kwasoodporna nie jest odporna na wysokie temp.

A kocioł jest chłodzony od wewnątrz wodą, wiec kwasówka może być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadałem to pytanie tak trochę przewrotnie. Niektóre gatunki stali nierdzewnych mają zastosowanie jako żaroodporne i to przy temperaturach powyżej tysiąca stopni. Nie wolno stosować stali tzw. nierdzewnych, czy kwasówek jak kto woli do kotłów opalanych węglem, olejem. I tutaj powstałaby burza na forum, gdybym nie dodał-jeżeli stal zawiera w swoim składzie chemicznym nikiel.

Dlatego zadałem to pytanie, bo właśnie często słyszę: wkładów z kwasówek do kotłów na opał stały nie wolno stosować. Tylko stale żaroodporne. Głównym składnikiem stopowym tak jednych, jak i drugich jest chrom. Czasami przejście jednej stali w drugą jest tak mgliste, że nie wiadomo do której kategorii ją zaliczyć. Kwasoodpornej, czy żaroodpornej.

Tutaj musimy niestety zdać się na uczciwość producentów i handlowców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A do tego caly plaszcz z nierdzewki, tak przynajmniej napisali.

 

Pozdr

Zbyniu

A napisali ile to kosztuje? Myślę, że baaardzo drogo.

 

Strona z cennikiem prawdopodobnie ich dystrybutora waznym do konca 2005 w czechach:

http://www.hostomsky.cz/cenkotver.htm

 

Cena tegoz kociolka, wersja z elektronika tzw. full wypas po przeliczeniu 9.301 zlotych brutto, ale pewnie mozna sie targowac ;)

Trzy lata wstecz interesowalem sie tym kociolkiem i wychodzilo ok. 6.500, tylez samo kosztuje obecnie orlan 25 KW wersji "super".

 

O ile dobrze zrozumialem z informacji na stronie, daja gwarancje na korpus na okres 6 lat.

 

Pozdr

Zbyniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Szanowni Państwo!

W związku z dużą liczbą postów na forum dyskusyjnym dotyczących kotłów ORLAN, pragniemy sprostować pojawiające się nieprecyzyjne informacje na ich temat. Jednym z najczęściej pojawiających się zagadnień jest trwałości kotłów Orlan. Kotły zgazowujące drewno różnią się znacznie od tradycyjnych kotłów z górnym lub dolnym spalaniem, przede wszystkim trybem pracy, sprawnością oraz stopniem emisji zanieczyszczeń.

Kotły na zgazowanie drewna pracują w specyficznych warunkach. Wymagają pewnej podstawowej wiedzy na temat procesu zgazowania drewna oraz związanej z tym odpowiedniej obsługi. Wielu użytkowników, którzy do chwili wymiany starego zwykłego kotła „na wszystko” na kocioł zgazowujący przyzwyczaiło się do określonego sposobu użytkowania tego kotła. Po zainstalowaniu nowego kotła starają się postępować tak jak dotychczas, czyli utrzymywać możliwie najniższą temperaturę, nie zwracają uwagi na wilgotność drewna, nie uznają zasadności montażu zaworu mieszającego, nie stosują się do instrukcji rozpalania. Często największym autorytetem dla użytkowników jest instalator, który z racji stażu w zawodzie utwierdza ich w przekonaniu, że w instrukcji obsługi są jakieś niedorzeczne zachcianki producenta.

Efektem takich działań są:

- niewłaściwa praca kotła

- znaczne skrócenie żywotności kotłów

- uszkodzenia kotłów spowodowane ich niewłaściwą obsługą lub instalacją.

 

Kolejną grupę zagadnień stanowią respondenci forum, którzy z bliżej nie znanych powodów negują zjawisko zgazowania (poniekąd udowodnione naukowo) lub głoszą teorie, że praktycznie każdy kocioł jest kotłem zgazowującym – bo w zasadzie zawsze palą się jedynie gazy które powstają w wyniku podgrzania drewna.

Proces spalania drewna w istocie tak przebiega (nawet w ognisku) jednak aby wykorzystać maksymalną ilość powstałych gazów kocioł musi mieć odpowiednią konstrukcję, inaczej większość z nich ulatuje nie spalona do komina.

Negujący istnienie gazu drzewnego zapewne uważają, że pojazdy które w okresie II wojny światowej były wyposażone w generatory gazu drzewnego oraz napędzane powstałym w nich gazem – poruszały się za sprawą cudownego zrządzenia lub czarów (może maczał w tym palce sam lucyfer)…cóż, Kopernik też nie miał łatwo.

 

Dzięki intensywnej pracy projektowo-badawczej kotły Orlan osiągają sprawność rzędu 91%, są sprzedawane w całej Europie, USA i Kanadzie. Posiadają certyfikaty TUV, wartości emisji spalin plasują te urządzenia w 2 i 3 klasie ekologiczności (wg normy EN 303-5). Zapewne wszystkie instytuty które badały kotły Orlan oraz znaczna ilość użytkowników po prostu się myli, a rację ma kilkanaście, może kilkadziesiąt osób, z których część to po prostu sprzedawcy konkurencyjnych urządzeń.

Firma Eko-Vimar Orlański od ponad 10 lat zajmuje się kotłami zgazowującymi, jest jednym z największych krajowych producentów takich kotłów. Utrzymanie zdobytych certyfikatów jest uwarunkowane od pozytywnych wyników kontroli przeprowadzanych przez instytucje, które takie certyfikaty nadały. Dodatkowo firma jest kontrolowana przez kluczowych partnerów handlowych do czego zobowiązuje system ISO 9001:2000 (zarówno Eko-Vimar Orlański oraz większość naszych partnerów handlowych posiada taki certyfikat). Wielokrotne kontrole praktycznie eliminują możliwości zmiany technologii lub materiałów wykorzystywanych w produkcji bez uzgodnienia tego z odpowiednimi instytucjami.

Wszystkie osoby zainteresowane naszymi kotłami zapraszamy na naszą stronę http://www.eko-vimar.com.pl gdzie znajdą Państwo wiele ciekawych informacji (kopiowanych przez inne firmy na swoje strony internetowe) oraz kontakt z pracownikami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na stronie firmowej, w pytaniach i odpowiedziach, na pytanie jaki kocioł dla ogrzania 220m2 domu nowo budowanego, odpowiedź brzmi : najlepszy kocioł o mocy 40 kW !!!!!!. Teraz biorąc, też z tej samej strony informację, że sprawność "ich" kotłów wynosi 85 - 91%, to , wychodzi, że jestem jełop i nic nie rozumiem, bo wcześniejsza informacja dowodzi, że sprawność ich kotłów wynosi coś około 30%.- biorąc pod uwagę powierzchnię do ogrzania (zakładam potrzeby na 50W/m2)

Teraz druga sprawa. Jeśli dobrze liczę, to proponowanie kotła o takiej mocy i założeniu, że faktycznie ma sprawność 85%, to nadmiar "mocy" powoduje, że siła rzeczy musi pracować w niższych temperaturach, a to jak pisze przedstawiciel "jest wysoce szkodliwe".

Może ktoś wyjaśni mi te wątpliwości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

 

Śledząc dyskusję na temat kociołków na drewno (Orlan25) mam kilka spostrzeżeń, z którymi chciałbym się podzielić. Jestem posiadaczem trzeci sezon kociołka na drewno Vigas25. Instalację tego kotła wykonał serwisant zgodnie z wymogami producenta czyli zawór czterodrogowy itp. Komin podstawowa sprawa przekrój min 400cm2(niestety kociołki na drewno tego typu muszą mieć odpowiedni przekrój, bez tego ani rusz. Każdy kto ma mniejszy przekrój komina to niech zapomni o tego typu kociołku. Wieksząść osób w ogóle nie przywiązuje wagi, a potem problemy!!!!! Następnie opał. W pierwszym sezonie paliłem dębem (przywieziony w marcu ok. 20mp. palony w tym samym roku jesienią).Problemy z kominem, kotłem ( czarna ciecz lała się po kominie, ponieważ opał był mokry, na sterowniku była ustawiona niska temperatura spalania jak pamiętam 65 st.). Po roku eksploatacji tego kociołka zmieniłem instalację. Zainstalowałem zbiornik akumulacyjny 1000l. Pełni on w mojej instalacji rolę zbiornika wyrównawczego, ponieważ mam stara instalację CO, gdzie jest duży zład wody. Co się okazło, że kociołek z bufforem pracuje o niebo lepiej. Mam ustawioną tem. spalania 80st. Kociołek pracuje z mocą nominalną (kociołki na drewno lubia ciepło) czarna maź nie leje sie po kominie w kociołku jest sucho i teraz jestem zadowolony.

Praktyczne spostrzeżenia:

 

1. Komin (min 400cm2 przekrój komina)

2. Suchy opał ( min 2 lat musi schnąć np dąb, mam zapas teraz na 3 lata)

3. Praca w wyższym zakresie temperatur np. 80 i wiecęj st.

4. Zbiornik akumulacyjny bez niego ani rusz. (Mało kto o tym pamięta?)

 

Sprzedawcy, którzy sprzedają tego typu kociołki zapominają celowo o tym (by taki kociołek pracował w warunkach komfortowych) kupnie zbiornika akumulacyjnego Ponieważ wydaje mi się, że mało kto kupował by te kociołki. Cenowo by sie nie kalkulowało. A tak klient jest robiony przysłowiową butelkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

cieszy w tym miejscu fakt udxzialu w forum producenta kotlow na drewno.

Dyskusje dot. wspomnianych instalacji czesto sprowadzane sa chyba za sprawa konkurencji celowo na manowce, a szkoda.

Temat ciekawy, zaslugujacy na rzeczowa dyskusje wmiejsce dezinformacji.

 

Warto wiec zostawic sprawe wyboru rodzaju ogrzewania samemu inwestorowi, bez koniecznosci tworzenia "kolek rozancowych" wokol "wyjatkowo slusznej" alternatywy.

Z innej strony reklama dzwignia handlu ;)

 

Pozdr

Zbyniu

 

 

 

 

 

 

 

Szanowni Państwo!

W związku z dużą liczbą postów na forum dyskusyjnym dotyczących kotłów ORLAN, pragniemy sprostować pojawiające się nieprecyzyjne informacje na ich temat. Jednym z najczęściej pojawiających się zagadnień jest trwałości kotłów Orlan. Kotły zgazowujące drewno różnią się znacznie od tradycyjnych kotłów z górnym lub dolnym spalaniem, przede wszystkim trybem pracy, sprawnością oraz stopniem emisji zanieczyszczeń.

Kotły na zgazowanie drewna pracują w specyficznych warunkach. Wymagają pewnej podstawowej wiedzy na temat procesu zgazowania drewna oraz związanej z tym odpowiedniej obsługi. Wielu użytkowników, którzy do chwili wymiany starego zwykłego kotła „na wszystko” na kocioł zgazowujący przyzwyczaiło się do określonego sposobu użytkowania tego kotła. Po zainstalowaniu nowego kotła starają się postępować tak jak dotychczas, czyli utrzymywać możliwie najniższą temperaturę, nie zwracają uwagi na wilgotność drewna, nie uznają zasadności montażu zaworu mieszającego, nie stosują się do instrukcji rozpalania. Często największym autorytetem dla użytkowników jest instalator, który z racji stażu w zawodzie utwierdza ich w przekonaniu, że w instrukcji obsługi są jakieś niedorzeczne zachcianki producenta.

Efektem takich działań są:

- niewłaściwa praca kotła

- znaczne skrócenie żywotności kotłów

- uszkodzenia kotłów spowodowane ich niewłaściwą obsługą lub instalacją.

 

Kolejną grupę zagadnień stanowią respondenci forum, którzy z bliżej nie znanych powodów negują zjawisko zgazowania (poniekąd udowodnione naukowo) lub głoszą teorie, że praktycznie każdy kocioł jest kotłem zgazowującym – bo w zasadzie zawsze palą się jedynie gazy które powstają w wyniku podgrzania drewna.

Proces spalania drewna w istocie tak przebiega (nawet w ognisku) jednak aby wykorzystać maksymalną ilość powstałych gazów kocioł musi mieć odpowiednią konstrukcję, inaczej większość z nich ulatuje nie spalona do komina.

Negujący istnienie gazu drzewnego zapewne uważają, że pojazdy które w okresie II wojny światowej były wyposażone w generatory gazu drzewnego oraz napędzane powstałym w nich gazem – poruszały się za sprawą cudownego zrządzenia lub czarów (może maczał w tym palce sam lucyfer)…cóż, Kopernik też nie miał łatwo.

 

Dzięki intensywnej pracy projektowo-badawczej kotły Orlan osiągają sprawność rzędu 91%, są sprzedawane w całej Europie, USA i Kanadzie. Posiadają certyfikaty TUV, wartości emisji spalin plasują te urządzenia w 2 i 3 klasie ekologiczności (wg normy EN 303-5). Zapewne wszystkie instytuty które badały kotły Orlan oraz znaczna ilość użytkowników po prostu się myli, a rację ma kilkanaście, może kilkadziesiąt osób, z których część to po prostu sprzedawcy konkurencyjnych urządzeń.

Firma Eko-Vimar Orlański od ponad 10 lat zajmuje się kotłami zgazowującymi, jest jednym z największych krajowych producentów takich kotłów. Utrzymanie zdobytych certyfikatów jest uwarunkowane od pozytywnych wyników kontroli przeprowadzanych przez instytucje, które takie certyfikaty nadały. Dodatkowo firma jest kontrolowana przez kluczowych partnerów handlowych do czego zobowiązuje system ISO 9001:2000 (zarówno Eko-Vimar Orlański oraz większość naszych partnerów handlowych posiada taki certyfikat). Wielokrotne kontrole praktycznie eliminują możliwości zmiany technologii lub materiałów wykorzystywanych w produkcji bez uzgodnienia tego z odpowiednimi instytucjami.

Wszystkie osoby zainteresowane naszymi kotłami zapraszamy na naszą stronę http://www.eko-vimar.com.pl gdzie znajdą Państwo wiele ciekawych informacji (kopiowanych przez inne firmy na swoje strony internetowe) oraz kontakt z pracownikami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

cieszy w tym miejscu fakt udxzialu w forum producenta kotlow na drewno.

Dyskusje dot. wspomnianych instalacji czesto sprowadzane sa chyba za sprawa konkurencji celowo na manowce, a szkoda.

Temat ciekawy, zaslugujacy na rzeczowa dyskusje wmiejsce dezinformacji.

 

Warto wiec zostawic sprawe wyboru rodzaju ogrzewania samemu inwestorowi, bez koniecznosci tworzenia "kolek rozancowych" wokol "wyjatkowo slusznej" alternatywy.

Z innej zas strony reklama/antyreklama dzwignia handlu ;)

 

Pozdr

Zbyniu

 

 

 

 

 

 

 

Szanowni Państwo!

W związku z dużą liczbą postów na forum dyskusyjnym dotyczących kotłów ORLAN, pragniemy sprostować pojawiające się nieprecyzyjne informacje na ich temat. Jednym z najczęściej pojawiających się zagadnień jest trwałości kotłów Orlan. Kotły zgazowujące drewno różnią się znacznie od tradycyjnych kotłów z górnym lub dolnym spalaniem, przede wszystkim trybem pracy, sprawnością oraz stopniem emisji zanieczyszczeń.

Kotły na zgazowanie drewna pracują w specyficznych warunkach. Wymagają pewnej podstawowej wiedzy na temat procesu zgazowania drewna oraz związanej z tym odpowiedniej obsługi. Wielu użytkowników, którzy do chwili wymiany starego zwykłego kotła „na wszystko” na kocioł zgazowujący przyzwyczaiło się do określonego sposobu użytkowania tego kotła. Po zainstalowaniu nowego kotła starają się postępować tak jak dotychczas, czyli utrzymywać możliwie najniższą temperaturę, nie zwracają uwagi na wilgotność drewna, nie uznają zasadności montażu zaworu mieszającego, nie stosują się do instrukcji rozpalania. Często największym autorytetem dla użytkowników jest instalator, który z racji stażu w zawodzie utwierdza ich w przekonaniu, że w instrukcji obsługi są jakieś niedorzeczne zachcianki producenta.

Efektem takich działań są:

- niewłaściwa praca kotła

- znaczne skrócenie żywotności kotłów

- uszkodzenia kotłów spowodowane ich niewłaściwą obsługą lub instalacją.

 

Kolejną grupę zagadnień stanowią respondenci forum, którzy z bliżej nie znanych powodów negują zjawisko zgazowania (poniekąd udowodnione naukowo) lub głoszą teorie, że praktycznie każdy kocioł jest kotłem zgazowującym – bo w zasadzie zawsze palą się jedynie gazy które powstają w wyniku podgrzania drewna.

Proces spalania drewna w istocie tak przebiega (nawet w ognisku) jednak aby wykorzystać maksymalną ilość powstałych gazów kocioł musi mieć odpowiednią konstrukcję, inaczej większość z nich ulatuje nie spalona do komina.

Negujący istnienie gazu drzewnego zapewne uważają, że pojazdy które w okresie II wojny światowej były wyposażone w generatory gazu drzewnego oraz napędzane powstałym w nich gazem – poruszały się za sprawą cudownego zrządzenia lub czarów (może maczał w tym palce sam lucyfer)…cóż, Kopernik też nie miał łatwo.

 

Dzięki intensywnej pracy projektowo-badawczej kotły Orlan osiągają sprawność rzędu 91%, są sprzedawane w całej Europie, USA i Kanadzie. Posiadają certyfikaty TUV, wartości emisji spalin plasują te urządzenia w 2 i 3 klasie ekologiczności (wg normy EN 303-5). Zapewne wszystkie instytuty które badały kotły Orlan oraz znaczna ilość użytkowników po prostu się myli, a rację ma kilkanaście, może kilkadziesiąt osób, z których część to po prostu sprzedawcy konkurencyjnych urządzeń.

Firma Eko-Vimar Orlański od ponad 10 lat zajmuje się kotłami zgazowującymi, jest jednym z największych krajowych producentów takich kotłów. Utrzymanie zdobytych certyfikatów jest uwarunkowane od pozytywnych wyników kontroli przeprowadzanych przez instytucje, które takie certyfikaty nadały. Dodatkowo firma jest kontrolowana przez kluczowych partnerów handlowych do czego zobowiązuje system ISO 9001:2000 (zarówno Eko-Vimar Orlański oraz większość naszych partnerów handlowych posiada taki certyfikat). Wielokrotne kontrole praktycznie eliminują możliwości zmiany technologii lub materiałów wykorzystywanych w produkcji bez uzgodnienia tego z odpowiednimi instytucjami.

Wszystkie osoby zainteresowane naszymi kotłami zapraszamy na naszą stronę http://www.eko-vimar.com.pl gdzie znajdą Państwo wiele ciekawych informacji (kopiowanych przez inne firmy na swoje strony internetowe) oraz kontakt z pracownikami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...