Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

On 2003-03-18 19:42, ADAMOS48 wrote:

MAKIN mam wrażenie że odpowiadasz tylko z przekory.

 

napisałeś zdanie którego do końca nie rozumien wyprostuj mnie jeźeli się mylę ja osobiście wierze w postęp ale nie robię tego bezwiednie jestem za nowymi technologiami ale nie ufam im bezgranicznie i nie chce sie bać nowinek. Nie chce też generować na forum dyskusji dla samej dyskusji. 50% informacji na forum mogły by stworzyć "biblie budującego" która była by "blisko prawdy prawdziwej a nie pozornej". Takie są moje przemyślenia ale i tak za uwagi dziękuję. Artur

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: MAKiN dnia 2003-03-19 16:18 ]

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4757-przeciek-folii-tyvek-na-krokwiach/page/3/#findComment-83855
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Panowie! Na Warke!

Dlaczego często tzw. "wycieczki osobiste" biorą górę nad merytoryką? Ktoś coś napisze uważając się za eksperta, inny podważy, tamten poczuje się urażony i napisze coś kąśliwego pod adresem tego drugiego itd. Moim zdaniem, jeżeli wypowiadasz swoje sądy nie poparte konkretnymi argumentami, to wyraźnie zaznacz, że to jest tylko twoja opinia, do której masz prawo. Ma ona to do siebie, że tak do końca trudno sprawdzić, jak jest, i obrzucanie wszystkich błotem, bo nie zgadzają sie z tobą - też mają takie prawo - jest nieeleganckie.

Natomiast jeżeli jesteś ekspertem i masz doświadczenie w danej dziedzinie, albo niezaprzeczalne fakty przemawiają za twoim zdaniem, to argumentuj w ten sposób, a innym zostaw to, czy zaaprobują twój pogląd czy nie. Nie bierzmy sie za łby, bo ja np. nie mam ani ochoty ani czasu czytać o wyższości świąt Wielkiej nocy nad świętami Bożego Narodzenia.

Jestem zainteresowany tym tematem, bo sam mam przecieki pod dachem i nie wiem co z tym zrobić. Mam folię i nie położę przecież teraz desek, a jak chcecie dyskutować co jest lepsze, to nie tu.

Pozdrawiam, AK

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4757-przeciek-folii-tyvek-na-krokwiach/page/3/#findComment-84047
Udostępnij na innych stronach

Nie słuchaj wykonawców. Podstawowy błąd to zatrudniać do dachu firmę, która zna się na murowaniu. Ale jeśli już tak się stało to trudno... . Jeśli chodzi o folię Tyvek to też ją zastosowałem, dekarze marudzili ale założyli i nie przecieka. Tylko, że w koszach są porządnie wykonane obróbki blacharskie - rynny koszowe zachodzą pod blachodachówkę na 30 cm, brzegi są wywinięte na górę a pod rynnami koszowymi położone jest deskowanie usztywniające konstrukcję. Żadne uszczelnienia piankowe nie poprawią sytuacji. Podobnie jest przy kominach, uszczelnianie nie na wiele się przyda, jeśli 1. folia nie została wywinięta do góry na komin i odpowiednio przymocowana, 2. obróbki nie zostały dobrze uszczelnione poprzez wpuszczenie w powierzchnię komina lub zastosowanie specjalnej listwy. Jeśli przecieki pojawiają się od góry, warto zastanowić się nad tzw. kazubkiem, czyli specjalnie wyprofilowaną obróbką odprowadzającą wodę na boki. Warto też sprawdzić, czy folia jest ułożona pioprawnie tzn. napisami na zewnątrz, jeśli jest inaczej to zawsze będzie przeciekać.

Jeśli przecieki pojawiają się tylko w koszach i przy kominach to można temu zaradzić ale przez poprawne wykonanie obróbech (czasem od podstaw). Nie daj się zwodzić na jakieś uszczelnienia - zwykle to pomaga ale na krótko jeśli popełnione zostały inne błędy, może lepiej poprosić o ekspertyzę dobrego dekarza, to kosztuje ale pozwala znacznie więcej zaoszczędzić.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4757-przeciek-folii-tyvek-na-krokwiach/page/3/#findComment-84206
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za chęć pomocy. Pewnie, że najlepiej było wziąć porządną ekipę dekarską, ale się już stało.

Myślę, że poprawki obróbek blacharskich u nich wyegzekwuję, choć dobrze było może zrobić tą ekspertyzę fachowego dekarza. Ale ile ona mniej więcej kosztuje i czy zanacie takiego dobrego dekarza, który działa na Śląsku (okolice Zawiercia)?

Jednak całego dachu nie "przełożę", aby poprawić montaż folii, więc muszę tu coś wymyśleć aby uniknąć zawilgocenia ocieplenia. Zauważyłem, że jak folia nie styka się z niczym to jakoś tą wilgoć odprowadza do okapu. Mam taki pomysł, aby "uszczelnić" styk folii z krokwią poprzez "przyklejenie" folii do krokwii jakąś masą uszczelniającą lub taśmą klejąca, a wełnę ocieplenia montować ze szczeliną tak jak przy folii niskoparoprzepuszczalnej. Tylko czy ktoś mógłby doradzić jaką masę lub taśmę tu zastosować (styk drewna nieheblowanego i folii wysokoparoprzepuszczalnej)?

Co myślicie na temat mojego pomysłu?

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4757-przeciek-folii-tyvek-na-krokwiach/page/3/#findComment-84846
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years później...
jak z tymi przeciekami ? od 2003 r juz nikomu nie cieknie ? :) za tydzien beda mi montowa tyvek pro i szukam, czytam. obawiam sie tez o sposob montazu folli tzn zszywki - czy one nie podziurawia foli na tyle by przeciekala "woda" ?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4757-przeciek-folii-tyvek-na-krokwiach/page/3/#findComment-1397536
Udostępnij na innych stronach

obawiam sie tez o sposob montazu folli tzn zszywki - czy one nie podziurawia foli na tyle by przeciekala "woda" ?

 

jak ci bedą łączyć folię tylko na krokwiach i z zawinięciem, to nie powinno cieknąć, zwłaszcza że jeszcze te miejsca będą przykryte przez kontrłaty.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4757-przeciek-folii-tyvek-na-krokwiach/page/3/#findComment-1397548
Udostępnij na innych stronach

jak z tymi przeciekami ? od 2003 r juz nikomu nie cieknie ? :) za tydzien beda mi montowa tyvek pro i szukam, czytam. obawiam sie tez o sposob montazu folli tzn zszywki - czy one nie podziurawia foli na tyle by przeciekala "woda" ?

mi zakładali tyvek pro i jeden deszcz przeszliśmy, próba pozytywna, ale za bardzo się nie przyglądalismy, teraz zwrócę uwage czy krokwie są zawilgocone. Jak porządnie popada to dam znać. Też robili mi zszywkami i pilnowałam duzego zakładu, domek przezimuje zanim rusza dalsze prace wiec bedziemy obserwować jak sie sprawuje i ewentulanie cos wyłapiemy, ale mam nadzieję ze będzie ok. :roll: :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4757-przeciek-folii-tyvek-na-krokwiach/page/3/#findComment-1397788
Udostępnij na innych stronach

Mam 350m przykryte właśnie Tyvekiem Pro. Montaż na zszywki i nic nie cieknie. Oczywiście kilkanaście dziur od młotka przy nabijaniu łat się pojawiło, ale zostały zaklejone.

 

Sprawdźcie, czy przy nabijaniu łat nie wychodzą gdzieś bokiem gwoździe. U mnie było kilka takich dziurek. Kazałem gwożdzie "wycofać", dziurę zakleić i przybić łatę jeszcze raz.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/4757-przeciek-folii-tyvek-na-krokwiach/page/3/#findComment-1397812
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...