Heliodor 02.02.2006 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 Mam pytanie co zrobić zmienić w konstyrukcji/rozmiarach kominka otwartego by nie dymił.Pokój 25m2, wys.3.0 m, przewód kominowy 27 x 27 cm ,wysokość 8 motwór kominka 70 x 50 cmpowierzchnia paleniska 70 x 40 cm kominek usytuowany w narożniku,podłączony do komina rura D 20 cmkolanko 2 x 45 stopnikomora paleniska murowana z szamotunad paleniskiem komora dymowa trapezoidalna wysokość 60 cmz blachyw wolnym narożniku,poza komorą spalania dolot powietrza z zewnątrz wylot tegoż w górnej części scianki obudowującej komorę dymową.Spalanie w kominku :przy rozszczelnionych oknachotwartym dolocie z zewnątrz (rurą d 10 cm)otwartych drzwiachto pali się fajniewystarczy zamknąć drzwi do pokoju a dym wychodzi na pomieszczenie-typowa "cofka". Może ktoś z Was, drodzy forumowicze, może poradzić , co z tym kominkiem jest nie tak ?czy jest jakaś rada na to -np. zmienić rure ,wymiary kominka,paleniska? proszę o radę, pozdrawiam K Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47581-problem-z-kominkiem-otwartym/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trach 02.02.2006 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 Jako laik napiszę, na początek co się rzuca w oczy, to to, że wylot dymu masz faktycznie nie 27x27 (730cm2) tylko 3,14x20 (315cm2), bo na tyle pozwala rura, a jeszcze dodatkowy opór dają dwa kolana - o ile dobrze rozumiem Twój opis. W sumie szybkość przepływu dymu w kominie jest ze 2,5 razy mniejsza niż na wlocie do rury (czopucha), która działa jak dławik. Nawiewu masz jeszcze 4x mniej. To jaki to ma mieć ciąg? A tak dokładniej, to trzeba by prześledzić przekrój komory spalania, nachylenia ścian, itp. - bez projektu/rysunku a może i pomiarów w naturze nie da się wiele powiedzieć. Może ktoś mądrzejszy Ci pomoże na priv... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47581-problem-z-kominkiem-otwartym/#findComment-993971 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomik_B 02.02.2006 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 Jedno jest pewne, masz za mały przekrój rury doprowadzającej powietrze do kominka. Powinien być, co najmniej równy przekrojowi komina. Skoro, przy rozszczelnionych oknach i otwartych drzwiach pali się normalnie, to myślę, że rura dolotowa o większej średnicy powinna załatwić sprawę. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47581-problem-z-kominkiem-otwartym/#findComment-993983 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heliodor 02.02.2006 14:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 hmmm,a podobno dolot powietrza do kominka otwartego nie jest zalecany...????tak twierdził wykonawca.a czy nie jest tak ,że mniejszy przekrój rury dolotowej sprawia,ze dopływ powietrza jest szybszy by wyrównać ciśnienie w pomieszczeniu? K Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47581-problem-z-kominkiem-otwartym/#findComment-994083 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dominik1719499811 02.02.2006 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 hmmm,a podobno dolot powietrza do kominka otwartego nie jest zalecany...????tak twierdził wykonawca. Kto Ci montował ten kominek? Chyba fecet powinien zająć się innym zajęciem... Do każdego kominka, a zwłaszcza otwartego trzeba doprowadzać powietrze do spalania. Jeśli go nie będzie istnieje poważne ryzyko, że zaczadziejesz. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47581-problem-z-kominkiem-otwartym/#findComment-994266 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 02.02.2006 22:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 Kominek otwarty potrzebuje ok. 10x tyle powietrza, co zamknięty.To też decyduje o tym, że jest też ok. 10x mniej sprawny od zamkniętego. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47581-problem-z-kominkiem-otwartym/#findComment-994706 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markush 05.12.2006 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2006 DOLOT POWINIEN BYC POD PALENISKIEM RURA STARCZY 10 CM NA ZASADZIE PRZECIAGU . JAK SlYSZE ZE POWINIEN MIEC 10X WIECEJ TO PEKAM ZE SMIECHU TO CO RURA 1M? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47581-problem-z-kominkiem-otwartym/#findComment-1490433 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Graczyk 06.12.2006 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2006 w wolnym narożniku,poza komorą spalania dolot powietrza z zewnątrz wylot tegoż w górnej części scianki obudowującej komorę dymową. K Moim zdaniem w tym jest problem. Dlaczego doprowadzeie powietrza znajduje się nie w palenisku a nadnim w komorze dymowej. To moim zdaniem bzdura. Nie jestem jakimś fizykiem ani zdunem ale IMHO układ jest taki że w czasie palenia przy tych otwartych oknach i drzwiach i co tam jeszcze otworzysz bilans tlenowy jest poprawny i cug jest oki. Nagrzewa się komin i jakoś to idzie ale jak coś zamkniesz to nie wystarcza powietrza do spalania i zaczyna mocniej ciągnąć a tego otworu dolotowego a skoro jest w komorze dymowej to wywala dym na pokój. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47581-problem-z-kominkiem-otwartym/#findComment-1490717 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 06.12.2006 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2006 DOLOT POWINIEN BYC POD PALENISKIEM RURA STARCZY 10 CM NA ZASADZIE PRZECIAGU . JAK SlYSZE ZE POWINIEN MIEC 10X WIECEJ TO PEKAM ZE SMIECHU TO CO RURA 1M? Gwoli ścisłości, istotne jest pole przekroju, a nie średnica. 10x większemu przekrojowii odpowiada pierwiastek z 10 (ok. 3,2) razy większa średnica. Czyli nie 1 metr, a "tylko" niecałe 32 cm. Natomiast to, że powietrze powinno być doprowadzone bezpośrednio pod palenisko jest oczywiste i te 10-15 cm w tym miejscu powinno wystarczyć (zależy jeszcze jak długi i "pokręcony" jest ten kanał doprowadzający). Przekrój rur odprowadzających dym jest za mały. Na dokładkę dwa kolana 45 st. i prawdopodobnie wejście do komina pod kątem 90 st. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47581-problem-z-kominkiem-otwartym/#findComment-1490759 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 06.12.2006 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2006 Jest tylko jedna przyczyna problemu; zbyt mało poietrza potrzebnego do spalania.Nie bardzo rozumiem usytuaowanie doprowadzenia powietrza z Twojego opisu Heliodor, ale warunkiem właściwego spalania i odprowadzania spalin jest tylko doprowadzenie odpowiedniej ilości wymaganego powietrza. Miejsce wpływania tego powietrza jest mniej istotne, ale zaleca sie sytuować je w pobliżu kominka, głównie w celu uniknięcia nieprzyjemnych przeciągów, które dodatkowo wychładzają pomieszczenie, przy wiekszych odległościach od kominka.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47581-problem-z-kominkiem-otwartym/#findComment-1491389 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heliodor 20.12.2006 15:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 Problem został rozwiązany latem przez przebudowanie czopucha kominka.Miało wadliwy kształt,zrobione było ze złego materiału.Obecne wylane jest z betonu zmieszanego z mączką szamotową,a nie jak poprzednie z blachy.Problemem było nieszczelne i nie do uszczelnienia połączenie dwóch materiałów : blachy czopucha z szamotem.Teraz kominek jest używany codziennie dla przyjemności pali się przy zamkniętych drzwiach i dym się nie cofa. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47581-problem-z-kominkiem-otwartym/#findComment-1512399 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 20.12.2006 23:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 A najlepiej go zamknąć (włożyć wkład) i problem z głowy a przyjemność ta sama. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47581-problem-z-kominkiem-otwartym/#findComment-1513081 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heliodor 21.12.2006 00:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 A najlepiej go zamknąć (włożyć wkład) i problem z głowy a przyjemność ta sama. ---zamknięty kominek też mamy i kozę i chlebowy piec.Jak skwitował jeen z panów kominkowych: "ja przepraszam czy mam do czynienia z rodziną piromanów?" Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47581-problem-z-kominkiem-otwartym/#findComment-1513101 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.