pawelurb 02.02.2006 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 czy stałopalność kotła podawana w danych technicznych tj zwykle 8 do 10 godzin jest realna do osiągniecia ? jak to wygląda w praktyce , zastanawiam się nad kotłem takim który będzie mógł pracować przynajmniej 1 - 12 godzin godzin po załądunku bez wygaśnięcia , napaliłem się na "eko-groszek" z podajnikiem , ale raz że kotły drogie , dwa że opał ciężko dostępny przynajmniej w mojej okolicy , i pozatym dosyć drogi ( bo ostatnio modny ) , i zastanawiam się czy tradycyjny kocioł bez podajnika pozwoli na jakikolwiek komfort cieplny ( bardzo czesto nie ma nas w domu około 12 godzin a czasami więcej i nie chciałbym wracać do domu w którym jest zimno, albo trzeba rozpalać w piecu po przyjściu z pracy... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47592-do-uzytkownik%C3%B3w-kot%C5%82%C3%B3w-tradycyjnych-na-wegiel/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 02.02.2006 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 Trzeba dokładnie przeczytać DTR kotła.Stałopalność gwarantowana dla węgla ma wynosić minimum 4,5 godziny przy mocy znamionowej. Na pół gwizdka, to oczywiście czas spalania wydłuża się. Zapytaj sprzedawcy, czy te 12 godzin to przy obciążeniu nominalnym, czy też np. 30%. Kocioł z dolnym spalaniem warto w takim przypadku przewymiarować. Masz wtedy pewność, że np. na obniżonej mocy będzie pracował w czasie który Ciebie interesuje. Pomimo obniżenia mocy masz jej wystarczająco dużo. Jednak aby być do końca szczerym, musisz wiedzieć, że zazwyczaj na obniżonej mocy masz obniżoną sprawność kotła. Czyli wydasz więcej na opał. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47592-do-uzytkownik%C3%B3w-kot%C5%82%C3%B3w-tradycyjnych-na-wegiel/#findComment-994193 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
makol 02.02.2006 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2006 Tak! Uzytkuje tradycyjny piec weglowy "noname" w remontowenym starym domu. Dom nieocieplony. Po calkowitym zaladunku pieca, przymknieciu czopucha i wlotu powietrza po 9-10 godzinach mam w piecu jeszcze na tyle duzo zaru, ze wystarczy dorzucic wegla, wygarnac popiol i piec dalej hula ( tak samo zreszta w nocy - zasypac ok. 22 i usupelnic 6-7 rano) Temperatura w pokojach przy takim ograniczonym spalaniu i przy nieocieplonym budynku spada pod koniec do ok 17 stopni ale w nocy to raczej nie przeszkadza. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47592-do-uzytkownik%C3%B3w-kot%C5%82%C3%B3w-tradycyjnych-na-wegiel/#findComment-994209 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mimi31 03.02.2006 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2006 Potwierdzam. Z tym że dużo zależy od gatunku węgla. W moim piecu z dolnym spalaniem jeśli załaduję dobry węgiel to można spać spokojnie przez ok. 10g. Zależy to oczywiście od temperatury na zewnątrz. Przy węglu z którego podczas spalania wydzielają się substancje smoliste muszę przykładać co dwie godziny mniejsze ilości. Większy załadunek skutkuje wypaleniem się węgla na palenisku i pozostanie nie spalonego u góry. Robi się klejąca maź która nie pozwala opadać węglowi na dół paleniska. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47592-do-uzytkownik%C3%B3w-kot%C5%82%C3%B3w-tradycyjnych-na-wegiel/#findComment-995085 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darpiot 03.02.2006 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2006 Mam SAS-a z dolnym spalaniem 29 kW i 210m2 pow. uż. do ogrzania. Pierwsza tona węgla była z Ziemowita i rozpacz; nie można było nadążyć z wywożeniem popiołu. Trzymał do 10 godz. przy pełnym zasypie i temp. na kotle 55st.C ale poszła ta tona błyskawicznie. Teraz palę wyłącznie węglem z Wesołej i kaloryczność tego węgla jest dużo większa. 75l komora zasypowa kotła pozwala na stałopalność do 20godz. a popiołu nie ma nawet przez pół jak z Ziemowita. Reasumując kaloryczność węgla to jeden z podstawowych czynników wpływających długość przerw między załadunkami. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47592-do-uzytkownik%C3%B3w-kot%C5%82%C3%B3w-tradycyjnych-na-wegiel/#findComment-995126 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 03.02.2006 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2006 Bardzo łądnie to opisałę Darpiot - dużo zależy od jakości węgla. Przy wyborze czytaj dokumentację kotłą, ale pamiętaj, że jakość węgla ma też istotne znaczenie. 6-7 godzin osiągam przy drewnie, fakt, że nie przy pełnej mocy, ale na czas wyjścia do pracy czy mrożną noc (jak ostatnio) wystarcza to w zupełności bez obniżenia komfortu cieplnego. Jasno z tego wynika, ze dobrze dobrany kociołek plus dobrej jakości węgiel w pełni sprosta Twoim oczekiwaniom - chyba, że lubisz afrykańskie klimaty Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47592-do-uzytkownik%C3%B3w-kot%C5%82%C3%B3w-tradycyjnych-na-wegiel/#findComment-995294 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.