Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KOMENTARZE DO DZIENNICZKA RENCI


Recommended Posts

  • 3 weeks później...
  • Odpowiedzi 271
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Do Ibryndala!

 

 

Z wykonawcą to było tak......

 

Zaczęłam czytać forum - domy z bali tam trafiłam na ludzi zapalonych na dom z drewna - tam spotkałam Juranda ktory dał mi namiary na wykonawcę z Istebnej (który potem wyrolował jego a potem nas tzn. wycofał się z umówionych terminów roboty). Jurand znalazł kolejnego wykonawcę i ten kolejny wykonawca Juranda znalazł nam naszego wykonawcę który postawi nam dom.

Trochę pokręcone ale dokładnie tak było.

 

Górale z Istebnej zbudują Ci co będziesz chciał - i z samego bala i zbala z ociepleniem - to w zasadzie zależy od Ciebie jak chcesz dom zbudować - to tylko kwestia dogadania się z góralami.

 

Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Rencia piękne zdjęcia!!!! Nie mogę się doczekać takiego widoku na swojej działce :wink: Chcesz się wprowadzać w tym roku czy dajecie sobie więcej czasu? chociaż przy domu z bali chyba nie będziecie potrzebować więcej czasu? trzymam kciuki i liczę również na słowo pisane :lol: Jak sie ekpipa sprawuje? Nie trzeba krzyczeć, poganiać, rwać włosów z głowy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!!!

 

 

Dzięki wielkie za myślenie Jurand - powklejaj u siebie trochę więcej zdjęć.

 

 

Tak mam zamiar wprowadzić się w tym roku.

 

No chyba że przy tym szalonym tempie wzrostu cen po prostu kasy braknie.

Podobno od kwietnia materiały pokryć dachowych idą w górę.

 

 

Pozdrowionka

 

A apropos ekipy!!!

 

 

Majstra i kier. buda mamy z naszej wsi - co prawda cosik się ostatnio nie mogli porozumieć ale ogólnie jest OK.

 

Majster sam dobrał sobie pomocników i to on nad nimi panuje.

Jak do tej pory wszystko idzie dobrze - pogoda dopisuje - ekipa z tego co widać pracuje OK.

Jak tak dalej pójdzie do końca marca będzie stał jeszcze garaż betonowy - musi stanąć bo potem górale przyjeżdżają.

 

Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

U mnie podobne psie dylematy.Bardzo chciałam Berneńczyka,ale niestety minusem jest ich długi czas dojrzewania(ok 2 lat i podobno nie jadają gotowych karm ) mam dwuletnie dziecko i z dwójką maluchów nie wydolę.A Alaskan nie dla mnie,wymaga doświadczenia.

Ale z tych dwóch wybrałabym Berneńczyka.

 

(a u mnie będzie ON długowłosy,miałam juz i wiem czego sie mogę spodziewać,tyle,że wezmę suczkę)

 

Super,ze ruszyła u Ciebie budowa,życzę szybkich postepów :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Hej,

Znowu wam trochę namieszam w głowach :lol: już taki ze mnie :evil: :wink:

Kominek z płaszczem wodnym przy kotłowni na ekogroszek? Czy to dobry pomysł?

Piec z zasobnikiem po odpaleniu będzie pracował cały czas, nie będziecie go przecież wygaszać. Kominek jak mniemam ma służyć jako tańsza/ładniejsza alternatywa na odszczędzenie opału. Ale dlaczego wodny płaszcz? Przecież w nim nie napalicie jak zabraknie prądu, bo pompa obiegowa musi pracować. Inaczej to szybko usłyszycie takie BUL BUL od gotującej się w nim wody :( Nie lepiej zwykła kaseta kominkowa i trochę rozprowadzenia DGP? Temperatura w domu się i tak podniesie od palenia w nim, termostaty przy grzejnikach wyczują to, zmniejszą przepływ wody przez kaloryfery, piec przełączy się na pracę na mniejszej mocy - kółko też się zamknie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurand Ty to masz - zawsze cóś zamieszasz.

 

Jedni mówią tylko nie DGP bo ściany będą brudne teraz Ty zaczynasz odradzać płaszcz wodny.

 

Zwariować można.

Miło być DGP ale dostaliśmy b.dobrą cenę na kominek z płaszczem.

Znajomy u nas w wiosce ma zamontowany i bardzo chwali zresztą zobowiązał się że nam też zainstaluje.

Jeśli o prąd chodzi to bardzo rzadko go wyłączają u nas.

A ostatnio coś moja druga połowa bąkała o jakiejś prądownicy ...... :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurand Ty to masz - zawsze cóś zamieszasz.

 

Jedni mówią tylko nie DGP bo ściany będą brudne teraz Ty zaczynasz odradzać płaszcz wodny.

 

Zwariować można.

Miło być DGP ale dostaliśmy b.dobrą cenę na kominek z płaszczem.

Znajomy u nas w wiosce ma zamontowany i bardzo chwali zresztą zobowiązał się że nam też zainstaluje.

Jeśli o prąd chodzi to bardzo rzadko go wyłączają u nas.

A ostatnio coś moja druga połowa bąkała o jakiejś prądownicy ...... :o

 

Oj no tak już mam :lol: "...i co się dziwisz?" :D :D :D

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Nonono, to ci Krakusy - najpierw siedzą cicho a potem ŁUP! Proszę, proszę, ale robota poszła! Aż miło popatrzeć :wink:

Mam nadzieję, że z pospolitego ruszenia fotorelacje będą częściej przeprowadzane :lol:

 

A co ta "piwniczka" taka niska? Toż to aparacik do bimbru będzie musiał być zmodyfikowany, żeby się tam zmieścił, zwłaszcza kolumna chłodnicza hehehe...

 

ZŁOCZEW POZDRAWIA!!! :D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Pozwoliłam sobie odwiedzić Twoją działeczkę bez pozwolenia w niedzielę :oops: Mam nadzieję, że mi wybaczysz. Piękny widok będziesz miała z okien!!! Miałam nadzieję zobaczyć nieco większe efekty pracy ekipy, ale w kolejną niedzielę nie omieszkam wstąpić i popodglądać.

Pozdrawiam Ula

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!!!!

 

My też byliśmy i w sobotę i w niedzielę tyle że nie siedzieliśmy cały czas na naszej działeczce tylko 300 metrów obok u znajomych sąsiadów.

Jak wyjeżdżaliśmy koło 19.00 to widzieliśmy że ktoś się kręcił - nawet zatrzymaliśmy się i patrzyliśmy ale ten ktoś to chyba był mężczyzna a mój mąż twierdził że to chyba sąsiad który niedawno kupił działkę jakby cztery działki obok nas.

 

Oczywiście odwiedziny są zawsze mile widziane ale też chętnie bym Cię poznała.

Na pewno zawsze jesteśmy na działce w weekend - ale nie zawsze tylko tam siedzimy bo też w okolicy jest trochę znajomych ludów i kuzynka z mężem też tam mieszka.

 

Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byliśmy koło 13 - tzn ja i mój przyszły małżonek. Początkowo nie mogliśmy znależć drogi. Potem postawiliśmy autko koło pięknego, szarego niedokończonego domu przed drogą szutrową. Jak w niedziele będzie tam stała "srebrna strzała" - TO MY!!! Ja jestem chora na drewniany domek. Mój G - nie :cry: A u Ciebie tak pięknie lasem te beleczki pachniały. Twja chateńka posłuży mi jako karta przetargowa.

Pozdrawiam Ula

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My w sobotę byliśmy dopiero koło 17.Ale na pewno jak szliście w niedzielę tą częściowo utwardzoną drogą to jakieś 100m od tego domu przy który zostawiliście srebrną strzałę po prawej stronie paliło się ognisko , ganiało stado dzieciaków i być może drugie stado dorosłych siedziało przy ognisku i pichciło coś nad ogniem - my też w tym stadzie byliśmy.

Zabierz męża w tygodniu - wtedy pracują nasi górale - możecie sobie z nimi pogadać - bo jak chorujesz na taki domek to w tej chwili terminy budowy są ustalane już na 2008 rok.

My też na pewno będziemy w weekend. Po za tym jeśli masz ochotę nas poznać - to mój nr tel. 665153999.

 

Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...