Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bojler o wyższej mocy


Gość

Recommended Posts

Chciałbym nabyć zapewniający komfort bojler - czyli taki który jest w stanie w miarę szybko podgrzać wodę.

Niestety poza jedną strasznie drogą maszyną nikt nie oferuje bojlerów o mocach wyższych niż 2,5 kW (a najlepiej zasilanych siłą).

A może Wy spotkaliście z bojlerem o poj. +- 100 l i grzałkami o mocy 4-7 kW, no i cenie w granicach 1000 zł.

 

Cavallino

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 41
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Swego czasu rozeznawałem temat (chodził mi po głowie licznik 2-taryfowy). Nie ma żadnego problemu u polskich producentów podgrzewaczy, np. Galmet lub Elektromet. Nie są to co prawda pozycje katalogowe, ale robią je na zamówienie. O ile pamiętam dostępne były grzałki 3x1,5kW i 3x2kW.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma żadnego problemu u polskich producentów podgrzewaczy, np. Galmet lub Elektromet. Nie są to co prawda pozycje katalogowe, ale robią je na zamówienie. O ile pamiętam dostępne były grzałki 3x1,5kW i 3x2kW.

 

A cena bojlera wzrasta w takim przypadku o 100% czy o 500%?

Dawali możliwość zasilania siłą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2003-01-30 11:52, aziel wrote:

O ile pamiętam nie była to cena zaporowa, najlepiej sprawdź osobiście. Zasilanie oczywiście 230/400V (trójfazowe).

 

Już wiem.

100 l z Galmetu o mocy 6KW to około 1000 zł.

Dzięki za poradę - tego szukałem.

Stiebel o tej samej mocy za 2000 był zdecydowanie za drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2003-02-04 13:55, aziel wrote:

Wątpię. Raczej zegar sterujący + stycznik zainstalować trzeba w tablicy rozdzielczej. (dodatkowe ca 300 PLN)

 

Tyle że to nie zapewni grzania przez cały dzień, ale z różnymi temperaturami - w zależności od bieżącej taryfy. :sad:

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: Cavallino dnia 2003-02-05 09:44 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz to i ja nie rozumiem o co Ci chodzi

czy chcesz mieć mały (100) zbiornik i szybko go zagrzać bez względu na porę dnia

czy chcesz grzać dwutaryfowo i mieć odpowiedni zapas ciepłej wody na czas droższej taryfy.

bo połączenie małego zbiornika z dużą grzałką i sterowanie czasowe to tego nie mogę pojąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ja u siebie mam bojler elektryczny z wężownicą. W zimie grzejemy wodę poprzez wężownicę z pieca węglowego a w lato elektrycznie.

Mam zbiornik 100 l leżący z grzałką 1,5kW. Włączam go tylko na nocną taryfę za pomocą wyłącznika czasowego - takiego najprostszego, analogowego z tarczą zegarową, wkładanego do gniazdka (dla mojej mocy powinien wytrzymać-przynajmniej tak na nim pisze). Do jego zastosowania rachunki za prąd były sporo wyższe. Wadą takiego sterowania jest to że po wyłączeniu prądu spóźnia się on o tyle ile nie było prądu i trzeba go ręcznie przestawiać. Z elektronicznym nie byłoby tego problemu (podtrzymanie pamięci czasu baterią) . Przy twojej mocy trzebaby dać stycznik na trzy fazy tak jak było mówione.

Właśnie sobie policzyłem, że dla mocy 6 kW i pojemności 100 l na podgrzanie wody o 80 stC (np od 10 do 90) potrzeba niecale 1h 40 min. więc nawet jeżeli rano zużyłbyś całą wodę to i tak w czasie popłudniowej II taryfy (13-15) zdążysz cały nagrzać na maksa.

Powiedz raczej ile osób będzie korzystać i co lubią i kiedy: prysznic, kąpiel, rano czy wieczorem to łatwiej można doradzić.

U mnie, dwie osoby, wody starcza przy termostacie na bojlerze ustawionym na 60-65 stC (żeby były mniejsze straty do otoczenia). acha preferujemy prysznice. Jedynie czasami np. przy dużym praniu trochę braknie ale to raczej wina błędu w konstrukcji: grzałka jest umieszczona w środku jednej z dennic zbiornika (leżący) czyli znajduje się w połowie wysokości warstwy wody i nagrzewa tylko tę część wody powyżej. Czyli mam dolną połowę zimną i górną ciepłą. Czyli przy grzałce efektywnie "pracuje" tylko około 50-60 litrów bojlera. Zauważyłem to zanim go ociepliłem.

Natomiast wężownica cięga aż do dna i wtedy gdy nią grzejemy wodę to calutki bojler jest wygrzany.

Dzieje się to z tego powodu że woda zimna i ciepła tworzy warstwy: ciepłe u góry, zimne na dole. Więc jeżeli weźmiesz zbiornik lężący to taki żeby miał grzałkę jak najniżej (przy dnie).

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: Pablo_45 dnia 2003-02-05 11:30 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2003-02-05 10:03, januszek wrote:

teraz to i ja nie rozumiem o co Ci chodzi

czy chcesz mieć mały (100) zbiornik i szybko go zagrzać bez względu na porę dnia

czy chcesz grzać dwutaryfowo i mieć odpowiedni zapas ciepłej wody na czas droższej taryfy.

bo połączenie małego zbiornika z dużą grzałką i sterowanie czasowe to tego nie mogę pojąć.

 

A co tu trudnego?

Chcę mieć nieduży zbiornik i szybko zagrzać w nim wodę w razie potrzeby.

Ale chcę TEŻ aby kiedy takiej potrzeby nie ma wody bez sensu nie grzał.

Np. wystarczy mi jak nagrzeje na drugiej taryfie wodę do 80 stopni, oraz tylko awaryjnie, w razie jakiegoś dużego poboru wody w ciągu dnia - na pierwszej taryfie do 40 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do jego zastosowania rachunki za prąd były sporo wyższe.

To znaczy?

Jak ksztłtowały się przed wtedy (na jakiej taryie) a jak teraz?

 

Właśnie sobie policzyłem, że dla mocy 6 kW i pojemności 100 l na podgrzanie wody o 80 stC (np od 10 do 90) potrzeba niecale 1h 40 min. więc nawet jeżeli rano zużyłbyś całą wodę to i tak w czasie popłudniowej II taryfy (13-15) zdążysz cały nagrzać na maksa.

Powiedz raczej ile osób będzie korzystać i co lubią i kiedy: prysznic, kąpiel, rano czy wieczorem to łatwiej można doradzić.

 

Wiem że popołudniowa taryfa wystarczy na podgrzanie całości, ale chciałbym się zabezpieczyć przed np. poranną kąpielą żony i brakiem ciepłej wody do 13:00.

Mam dużą wannę i prysznic i jako że kąpiemy się z reguły wieczorem problemów z taryfami nie przewiduję.

Ale wolę być zabezpieczony na każdą ewentualność - tyle że wtedy wystarczy mi aby trzymał do 13:00 wodę o temp. 40 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ciach]

Chcę mieć nieduży zbiornik i szybko zagrzać w nim wodę w razie potrzeby.

Ale chcę TEŻ aby kiedy takiej potrzeby nie ma wody bez sensu nie grzał.

Np. wystarczy mi jak nagrzeje na drugiej taryfie wodę do 80 stopni, oraz tylko awaryjnie, w razie jakiegoś dużego poboru wody w ciągu dnia - na pierwszej taryfie do 40 stopni.

[ciach]

No to potrzeba "inteligentniejszej" automatyki a nie zwykłego termostatu. W tej chwili nie kojarzę takiego termostatu z zegarem i dwoma poziomami nastawy zależnie od pory doby. A może się to opłacać bo zamiast układu zegar+stycznik potrzeba taki termostat sterujący bezpośrednio grzałkami. Zapytaj w Galmecie: mocniejszych grzałek nie przedstawiali w podstawowej ofercie, to może mają i termostaty dla bardziej wymagających.

Przy styczniku trzebaby pamiętać o włączeniu przy dużym poborze wody a z takim termostatem to naprawdę komfort.(tylko czasem sprawdzić zegar żeby rachunek za prąd nie przeraził)

 

Jeśli chodzi o rachunki to dokładnie nie pamiętam (i nie mogę sprawdzić bo nie jestem w domu) ale było to coś rzędu 30-40 PLN różnicy na 2 miesiące.

Generalnie to u mnie nie zużywa się dużo wody bo mama kąpie się w pracy a ja większość czasu siedzę w akademiku.

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: Pablo_45 dnia 2003-02-05 18:51 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa wyjaśniona.

Zdecydowałem się jednak na zakup polecanego w innym wątku miroterma, zwłaszcza że dostałem duuuuży upust (ezgemplarz wystawowy).

Standardowo ma grzałkę 2,4 kW z możliwością wymiany na 6 kW.

Na razie tego nie robię bo to urządzenia ma duży zapas ciepłej wody (z pojemności 125 l wyda mi ok. 180 l wody o temp. wyższej niż 40 stopni).

 

Więc dostanie tylko zwykły zegar czasowy - w razie potrzeb się zmodyfikuje układ.

 

Pytałem o II taryfę, żeby się nie okazało że po przejściu na takową wzrosną koszty - w końcu większość prądu idzie w dzień - w nocy chodzi tylko piec i bojler.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

U mnie aktualnie I i II taryfa w ostatniego ciągu roku (po zsumowaniu lato+zima) miały takie same zużycie.

Aby opłacało się mieć licznik dwutaryfowy to trzeba zużywać ileś tam prądu na II taryfie bo opłaty stałe są sporo wyższe.

Mógłbyś zapodać czym jest wypełniony ten zasobnik??

Przeglądałem ich stronę (tylko że nie znam czeskiego) i wydaje mi się iż jest on wypełniony czymś innym niż wodą - substancją wykorzystującą ciepło przemian fazowych???(topne medium) a sądząc po wadze to jest sprzedawany pusty.

A jeżeli jest wypełniony wodą to jak kompensowany jest wzrost objętości tej wody(żeby przy montażu Cię nie zaskoczyli że potrzeba jeszcze naczynie wzbiorcze)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2003-02-07 11:20, Pablo_45 wrote:

Witam

U mnie aktualnie I i II taryfa w ostatniego ciągu roku (po zsumowaniu lato+zima) miały takie same zużycie.

Aby opłacało się mieć licznik dwutaryfowy to trzeba zużywać ileś tam prądu na II taryfie bo opłaty stałe są sporo wyższe.

 

Nieprawda.

Droższy jest za to prąd na pierwszej taryfie.

Przy połowie na drugiej taryfie chyba już się jednak opłaca.

 

Mógłbyś zapodać czym jest wypełniony ten zasobnik??

Przeglądałem ich stronę (tylko że nie znam czeskiego) i wydaje mi się iż jest on wypełniony czymś innym niż wodą - substancją wykorzystującą ciepło przemian fazowych???(topne medium) a sądząc po wadze to jest sprzedawany pusty.

 

Wypełnia się go wodą, bo zawór ten sam co do wody (z drugim kranikiem).

Ale pewnie nie ma problemu aby napełnić go czymś innym.

 

A jeżeli jest wypełniony wodą to jak kompensowany jest wzrost objętości tej wody(żeby przy montażu Cię nie zaskoczyli że potrzeba jeszcze naczynie wzbiorcze)?

 

Ile wzrasta ta objętość wody (rozumiem że przy podgrzaniu)?

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: Cavallino dnia 2003-02-07 11:44 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

[ciach]

Droższy jest za to prąd na pierwszej taryfie.

[ciach]

u mnie tzn pomorskie i u ENERGI - Gdańskiej Kompanii Energetycznej jest tak że 1kWh w I taryfie jest ciut droższa niż w całodobowej a w II taryfie jest sporo tańsza. Oprócz tych cen za samą energię (opłata za energię+opłata przesyłowa zmienna)liczone od ilości zużytej energii, jest jeszcze liczona opłata stała przesyłowa (za miesiąc w taryie G12 jest to 9,32PLN a w G11 5,10PLN)Tłumacząc na chłopski rozum jest to dodatek za "większy" licznik (z dwoma liczydłami i mechanizmem przełączającym) oraz za zegar sterujący tym licznikiem lub liczanik z wbudowanym zegarem.

[ciach]

Przy połowie na drugiej taryfie chyba już się jednak opłaca.

[ciach]

i dlatego był kupiony ten zegar sterujący do bojlera bo przedtem to wychodzoło na "zero" (droższe opłaty zjadały zysk z tańszego prądu jak sporo się grzało na I taryfie).

Taryfę ENERGI można znaleźć tu http://www.energa.gda.pl/taryfa/new/10.pdf

a oprócztego polecam lekturę podstrony z odpowiedziami na pytania i inne info. A w twoim ZE (który to) to na pewno jest tak jak mówisz? Upewnij się.

Odnośnie naczynia wzboirczego i zaworu bezpieczeństwa: powinieneś dostać kartę gwarancyjną oraz instrukcję montażu i użytkowania i tam powinien być dokładny schemat zaintalowania zasobnika i osprzętu (mośe tam stać że naczynie nie jest potrzebne ale wg mnie ZB jest niezbędny - bo co się stanie gdy padnie termostat i będzie cały czas grzać??? BBBUUUUUUUUUMMMMMMM? ) i dopilnuj hydraulika żeby tak było bo z przyzwyczajenia może założyć ZB na cwu.

I zapodaj jak to zaleca producent.

Jeżeli chodzi o zmianę objętości to:

przy ciśnieniu 4 bar (3 bary nadciśnienia)

objętość właściwa waody w temp 10 stC wynosi 0,0010001 m.sześć/kg a dla temp 80 stC wynosi 0,001029 m.sześć/kg

Pojemność zbiornika to 125 litrów: można założyć ze 125kg i stą zmiana objętości wody to (0,001029-0,0010001) x 125 = 0,00361 m.sześć czyli 3,61 litra

Ta objętość zbiornika to jest jeż pomniejszona o objętość wężownicy cwu?

 

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: Pablo_45 dnia 2003-02-07 14:51 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie naczynia wzboirczego i zaworu bezpieczeństwa: powinieneś dostać kartę gwarancyjną oraz instrukcję montażu i użytkowania i tam powinien być dokładny schemat zaintalowania zasobnika i osprzętu (mośe tam stać że naczynie nie jest potrzebne ale wg mnie ZB jest niezbędny - bo co się stanie gdy padnie termostat i będzie cały czas grzać???

 

Jest zawór bezpieczeństwa w tym celu - upuści wodę.

W każdym bojlerze taki jest.

 

Jeżeli chodzi o zmianę objętości to:

przy ciśnieniu 4 bar (3 bary nadciśnienia)

objętość właściwa waody w temp 10 stC wynosi 0,0010001 m.sześć/kg a dla temp 80 stC wynosi 0,001029 m.sześć/kg

Pojemność zbiornika to 125 litrów: można założyć ze 125kg i stą zmiana objętości wody to (0,001029-0,0010001) x 125 = 0,00361 m.sześć czyli 3,61 litra

 

Skąd te 4 bary nadciśnienia?

Skąd tam w ogóle nadciśnienie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

A jakie jest ciśnienie w instalacji wodociągowej z której będziesz napełniał zbiornik?

Aby nie mieć ciśnienia w zbiorniku to po napełnieniu można zwolnić na moment ZB aby obniżyć w nim ciśnienie do wartości otoczenia i będzie bez ciśnienia jak chcesz tak.

Przy ciśnieniu 4 bary a 1 bar róznica w objętościach właściwych jest znikoma i ta wartość zmiany objętości którą podałem będzie praktycznie taka sama.

Jak z cenami prądu u Ciebie? tak jak mówiłeś?

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: Pablo_45 dnia 2003-02-10 17:37 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...