bety 04.02.2006 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2006 mamy skośny dach, krokwie a na nich odeskowanie i dwie warstwy papy. Ocieplenie ścian dochodzi na styk do odeskowania. Krokwie maja 14 cm wysokości, mamy wełne twardą 12 cm. Jak dobrze ocieplić dach zeby było bezbłędnie? (czy dawać folie i jaką miedzy wełne i odeskowanie?) za odpowiedzi i pomoc dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 04.02.2006 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2006 Chcąc ocieplić poddasze musisz pozostawić minimum 2cm szczelinę wetylacyjną. Aby ona spełniała swoją rolę musi być wlot powietrza przy ścianie i wylot w kalenicy. Należy pomiędzy ścianą a deskami wykuć otwory i otworzyć kalenicę. Pomiędzy deskami a wełną żadnej foli nie dawaj. Dobrą folię paroizolacyjną zamontuj po spodzie krokwi. Robiąc sufit powinnaś dołożyć 4cm styropianu np w stelażu do płyt gipsowych. W przypadku gdy będzie inny sufit należy nadbić krokwie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawlik07 04.02.2006 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2006 Witam serdecznie! Właśnie kupuję stary poniemiecki drewniany dom zwany "Besarabką"(?), który jest pokryty dachówką "karpiówką". Ponieważ, jest ona w stosunkowo dobrym stanie, nie będę jej zdejmował (przekładał) choć może powinienem (koszty!!). Planuję ocieplić całą połać strychu. I mam zamiar pokryć krokwie (od wewnątrz) folią paroprzepuszczalną, nastepnie między nimi 18 cm (grubość krokwi) warstwę wełny, folię paroizolacyjną oraz wykończenie typu boazeria lub płyta kartonowo-gipsowa. Znalazłem trochę śladów po szkodnikach ale generalnie wydaje mi się, że więźba jest w dobrym stanie. Martwi mnie fakt, że położę folię paroprzepuszczalną od wewnątrz więźby i czy to nie zaszkodzi więźbie (skraplająca się na przylegającej do krokwi folii wilgoć ?!) Oczywiście planuję impregnować więźbę ale zastanawiam się czy skuteczne byłoby owinięcie krokwi (na odcinkach między łatami, od góry i boków) również folią paroprzepuszczlną??? Poza tym chciałbym wybrać dobry środek do impregnacji drewna, który jednocześnie nie byłby zbyt drogi i toksyczny (ręczne malowanie w ograniczonej przestrzeni). Z góry dziękuję za rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katoda 04.02.2006 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2006 Chcąc ocieplić poddasze musisz pozostawić minimum 2cm szczelinę wetylacyjną. Aby ona spełniała swoją rolę musi być wlot powietrza przy ścianie i wylot w kalenicy. Należy pomiędzy ścianą a deskami wykuć otwory i otworzyć kalenicę. Pomiędzy deskami a wełną żadnej foli nie dawaj. Dobrą folię paroizolacyjną zamontuj po spodzie krokwi. Robiąc sufit powinnaś dołożyć 4cm styropianu np w stelażu do płyt gipsowych. W przypadku gdy będzie inny sufit należy nadbić krokwie. Pozdrawiam. Jak to pomiędzy deskami a wełną nie dawać żadnej folji ? Właśnie tam powinna być membrana paroprzepuszczalna aby oddać wilgoć z wełny a nie dopuścić do jej zamoczenia w razie nieszczelności pokrycia dachowego i pozatym dzięki niej utzymasz wymaganą szczelinę do wietrzenia pomiędzy deskami a wełną . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 05.02.2006 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2006 Katoda podstawowym zadaniem foli wstępnego krycia o wysokiej paroprzepuszczalności jest ochrona dachu przed przeciekiem, natomiast dodatkowo powinna umożliwić wydostanie się pary wodnej. W tym konkretnym przypadku dach jest chroniony deskami z papą, czyli montaż foli jest zbyteczny. Na ocieplenie skosów należy stosować wełnę w płytach (najlepiej wełnę szklaną) i wówczas nie potrzeba żadnych dystansów a jeżeli już to doskonale się nadaje do tego celu siatka do dociepleń.Pawlik07 w starym domu dachówka z reguły była układana na zaprawę i jeżeli u Ciebie tak jest to może znacznie utrudnić wentylację dachu. W krótkim czasie dach może nadawać się do remontu. O drewno się nie obawiaj, dobrym środkiem impregnującym byłby tu IMPREX. Krokwi bym nie owijał folią wysokoparoprzepuszczalną bo to i tak nic nie da ewentualne skropliny spłyną na murłatę co i tak nastąpi jak dasz folię paroizolacyjną. Folię wstępnego krycia musisz wyprowadzić za ścianę budynku. Jak widzisz same problemy. Nie popełnij błądu bo będą kłopoty. Myślę, że jednak nie obejdzie się bez przełożenia dachu. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawlik07 05.02.2006 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2006 Dziękuje za odpowiedź! Obecnie dachówki są odkryte od wewnątrz i na poddaszu jest przewiewnie (jest bardzo dużo małych 1-3 mm poziomych szczelin, między płaszczyznami dachówek). Mam wrażenie, że poprostu po tylu latach zaprawa skruszyła się i została wydmuchana. Dachówki generalnie trzymają się dobrze, tyko około 25% da się trochę (1-3mm) unieść. Moja główna obawa dotyczyła odprowadzenia wilgoci z krokwi po ich ociepleniu od wewnątrz. Jeżeli dach nie wytrzyma to w przyszłości zrzucę dachówkę oraz łaty i położę nowe (może się trochę odbiję od dna finansowego po remoncie pozostałych elementów domu). Będzie pięknie ... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.