SyMa 05.02.2006 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2006 Witajcie, musze się wygadać, komuś kto mnie zrozumie, a ufam, że tak będzie, bo już to przeszliście. Zacznę od poczatku. Dom był - jest? naszym marzeniem, zawsze widziałam naszą Rodzinkę w duzym salonie, dla wszystkich jest miejsce, nikt nie obija się o drugiego i Rodziny nie trzeba dzielić na raty, żeby wszyscy odwiedzili nas z jakiejś okazji. Wybór projektu zabrał nam prawie rok. Dziesiątki przewertowanych katalogów, stron internetowych, kontakty z indywidualnymi architektami. Wreszcie znaleźliśmy . Projekt Akacja II z Horyzontu. Wymagał co prawda kilku przeróbek, ale tak na prawde mało istotnych. Oddaliśmy projekt w ręce architekta, który naniósł zmiany, a przy okazji załatwia pozwolenie na budowę, więc nie miałam na głowie papierologii. Wszystko szło OK, aż do momentu poszukiwania ekipy budowlanej. Dzwoniłam do kilku wykonawców: 3 poleconych z Forum, 2 od znajomych i od architekta. Efekt był taki: - jeden nie mógł się wykokosić z wyceną przez tydzień, a w ogóle to mam do niego zadzonić później bo może zrobi wycenę dopiero na następny tydzień - dziękuję bardzo, jak tak ma się brać za budowę domu jak za wycenę, dobrze to nie wróży, - drugi tak bełkotał przez telefon, że w ogóle nie wiedziałam o co mu chodzi itd. itp., - jeden uczciwie przyznał, że wycene będzie mógł zrobić dopiero za 2 tygodnie, bo teraz jest poza domem, ale odezwie się jak tylko to zrobi no i wreszcie olśnienie, jeden z nich oczywiście przygotował kosztorys w dwa dni, zaprosił do siebie, żeby wszystko wyjaśnić. Wydawał się OK. Cena wydawała nam się OK, do omentu kiedy nie przyszedł nasz kolega, znający się na branży budowlanej i pokazał nam, że kosztorys jest nadmuchany o 25 %. Czy sa jeszcze uczciwi wykonawcy na tym świecie, tacy, którzy nie zdzierają? Czy na każdym etape będę się musiała spodziewać naciągaczy? A co najgorsze, chyba wszystko sprowadza się do tego, że nadal nie mamy wykonawcy. Pocieszcie, dobijcie, nie wiem sama co, ale przynajmniej coś napiszcie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47743-mam-do%C5%82a-ratunku/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 05.02.2006 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2006 ...no to jak kolega taki "mundry" to niech Wam znajdzie tańszą ekipę.. .... a tanio to nie zawsze dobrze..... ...dobrzy mają robotę i się nie proszą, tylko są z polecenia... ...czasem lepiej dać parę złotych więcej, a nie mieć problemów z niesolidnym wykonawcą, bałaganem na budowie, piciem, etc.... ..i zawsze znajdzie się ktoś, kto powie : "..co tak drogo, ja zapłaciłem połowę" - nie przejmuj się tym ! masz określone finanse ? No to pal sześć, bierz to co pasuje... i skoncentruj się na zarabianiu pieniędzy J Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47743-mam-do%C5%82a-ratunku/#findComment-998104 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SyMa 05.02.2006 13:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2006 Kolega szuka ekipy razem z nami, on też się buduje. Część rzeczy już nam załatwił tanio - chodzi o materiały. Natomiast jego stwierdzenia, że to jest drogo poparł wyliczeniami, np. dotyczyło to pracy koparki, gdzie licząc pojemność łopaty * ilość ziemi do wybrania*norma na godzinę, wyszło o połowę mniej niż w kosztorysie. Jego krytyka nie wynika z samej chęci krytykowania, on ma ten sam problem co my. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47743-mam-do%C5%82a-ratunku/#findComment-998133 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SyMa 05.02.2006 13:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2006 Pisałam juz o tym w innych postach - ale jeszcze tu wpiszę - może ktos ma dobrego fachowca do postawienia stanu surowego otwartego. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47743-mam-do%C5%82a-ratunku/#findComment-998154 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 05.02.2006 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2006 SyMa nie wiem na jakiej pdstawie kolega wam powiedzial ze kosztorys "nadmuchany" pokazal wam punkty w ktorych jest zawyzona wycena? czy tak sobie "palnał" inna rzecz jest taka ze wykonawca nie zrobi wam charytatywnie domu - on chce na tym zarobic : byc moze te 25% to wlasnie jego zarobek... jesli jest sprawdzony i wiecie ze zrobiu Wam dobrze dom a wczesniej cena nie przyprawila Was o zawal serca... to moze warto zainwestowac w niego i miec jakas tam gwarancje dobrze zrobionej roboty? oczywiscie to moje gdybanie i zycze znalezienia tanszej (co nie bedzie sie rownalo duzo gorszej jakosciowo) ekipy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47743-mam-do%C5%82a-ratunku/#findComment-998428 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 05.02.2006 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2006 zobaczylam teraz ze jestes z warszawy policz sobie ok 250 zeta za m2 fundamentu ( z wykopami, z zdieciem humusu (o ile nie wiekszy niz 30cm i gleba jakas dobra do budowania ) z robocizna, juz z instalacjami,izolacjami itd, jednym slowem - taki "skonczony" pelny fundament) nie sadze zeby wynioslo taniej i porownaj czy Wasza wycena znacznie sie rozni - jesli tak to faktycznie ciut Was..."ożyna" a jak znajdziecie duuuzo tanszego wykonawce ..... to zastanowcie sie czemu jest tanszy - jakiego betonu uzywa , jakich materiałow , jaka ma ekipe, itd sakad bierze materialy (i czy z dobrych legalnych zrodeł) ja wyznaje teorie ze na domu nie ma co oszczedzac kosztem jakosci - to zbyt wielka inwestycja i czesto na cale zycie lepiej miec pewnosc ze uzyto dobrych mat i dobra ekipa robila niz zdec sie na fuszerke za cene ...lepszej ceny oczywiscie mozna polaczyc jedno i drugie - czyli i jakosc i cene , ale do pewnej granicy... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47743-mam-do%C5%82a-ratunku/#findComment-998435 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SyMa 05.02.2006 19:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2006 Dzięki, na zimno zaczęlismy jeszcze raz wszystko analizować. Tym razem skorzystałam podwójnie. Dzięki Wam trochę ochłonęłam, a uwagi naszego kolegi pozwoliły nam spojrzeć na kosztorys jako na materiał do obróbki (chociaż wykonawca twierdził, że on podaje ceny do zapłaty - bez negocjacji). Jutro mam zamiar zweryfikować wartości zakwestionowane, jeżeli okaże się że są wzięte z sufitu, będę negocjować albo przejme zorganizowanie tej części na siebie (np. praca kopiarki, zakup piachu i żwiru itp.) O rany, ja jeszcze nie zaczęłam, a juz prosze o wsparcie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47743-mam-do%C5%82a-ratunku/#findComment-998602 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SyMa 05.02.2006 19:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2006 zobaczylam teraz ze jestes z warszawy policz sobie ok 250 zeta za m2 fundamentu ( z wykopami, z zdieciem humusu (o ile nie wiekszy niz 30cm i gleba jakas dobra do budowania ) z robocizna, juz z instalacjami,izolacjami itd, jednym slowem - taki "skonczony" pelny fundament) Oświeć mnie co masz dokładnie na myśli pisząc m2 fundamentu. No cóz licząc fundament jako ściany, czyli 1,8 m wysokości * 80 mb *250 =36 000, przyjmując do powierzchni domu tj. 150 m2 * 250 zł = 37 500, dom jest budowany na gliniastym podłożu, i teren musi byc podniesiony, stąd taka wysokość fundamentu. Wycena naszego wykonawcy poczawszy od geodety do chudych betonów - 43 000 zł (w tym robocizna 10 000 i koparka 3 000) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47743-mam-do%C5%82a-ratunku/#findComment-998611 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 05.02.2006 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2006 metr kwadratowy fundamentu jaki podali na stronie horyzontu akacja II ma (z tego co pisza na stronie ) 182 m2 zabudowy czyli mozna przyjac ze to pow fundamentu (pewnie bez tarasow ktore policzyli oddzielnie) (bralam wresje B) policzylabym tak ok 220 - 250 zl (tak jak pisalam pelny fundament z robocizna , z instalacjami wyprowadzonymi poza obreb budynku (ok 1m) itd...) wychodzi mi ok 40 - 45 tys ( pewnie do negocjacji - plus oczywiscie tarasy.... z tego co widze na rysunku nie zalowali ich sobie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47743-mam-do%C5%82a-ratunku/#findComment-998665 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 05.02.2006 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2006 podaje oczywiscie szacunkowo - rzad wielkoscii przyz zalozeniu ze humus do 30 cm , jak gliniaste podloze i koniecznoisc podniesienia terenu to pewnie wiecej ale calkiem mozliwe ze sie zmiescicie - wiadomo ze kazdy wykonawca inaczej liczy inaczej zaklada zysk itd.ale moim skromnym zdaniem jak sie zmiescicie do 45 tys to bedzie ok:) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47743-mam-do%C5%82a-ratunku/#findComment-998671 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SyMa 05.02.2006 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2006 Powierzchnia, którą podali jest z tarasami, ja w swoim poście podałam rzeczywistą wielości fundamentów tj. 150 m2. Zrezygnowalismy z wylewania tarasów, zrobimy je w kostce, tak więc fundament pod samym domem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47743-mam-do%C5%82a-ratunku/#findComment-998840 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 05.02.2006 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2006 no to przy 150 - ok 37 tys, plus 10% za "trudne war glebowe" czyli ok 41 - 42 tys czyli by sie mniej wiecej zgadzalo z tym co Wam zaproponowali (jak zrozumialam ok 43 tys) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47743-mam-do%C5%82a-ratunku/#findComment-998886 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SyMa 05.02.2006 21:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2006 Dzieki serdeczne, za wyrozumiałość i wytrwałość. Masz cierpliwość do zbłakanych dusz.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47743-mam-do%C5%82a-ratunku/#findComment-998912 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 05.02.2006 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2006 pozdrawiam i zycze owocnych negocjacji Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/47743-mam-do%C5%82a-ratunku/#findComment-998978 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.