Kocioł z podajnikiem tłokowym czy slimakowym? Który wybrać?

[andrzej-sk]

Wady, zalety. Podobno z podajnikiem tłokowym można spalać dowolny rodzaj węgla np. do gr. 4cm(zarówno miał jak i groszek). Czy to prawda?

[andrzej-sk]

ponawiam pytanie

[mimi31]

podobno tłokowe są bardziej awaryjne. Tak wyczytałem gdzieś na forum

[pawel_B]

Witam. Używam od 2 sezonów taki kocioł z podajnikiem tłokowym Iskra który można obejrzeć na tej stronie http://www.zgoda-wieprz.pl/ Kocioł bardzo dobrze zniósł zeszłoroczną cieżką zime Uruchomiony 1 listopada pracował bez przerwy do połowy kwietnia. Koszt ogrzania domu około 300m^2 plus ciepła woda (4 osoby w domu) około 2000zl, wiec raczej nieżle. Żadnych problemow i awarii. Piec jest tak skonstruowany że czyszczenie jego wnętrza nie wymaga wygaszania pieca !!! Po prostu wszystko mozna zsypac bezposrednio do popielnika. Piec jest czyszczony po odkręceniu jednej śruby mocującej zasobnik zawieszony na zawiasach. Jest to bardzo wygodne ponieważ do dyspozycji jest całe wnętrze pieca. Naprawde polecam. P.S. Dom to nieocieplona kostka z lat 80.

[beno11]

Witam. Używam od 2 sezonów taki kocioł z podajnikiem tłokowym Iskra który można obejrzeć na tej stronie http://www.zgoda-wieprz.pl/ Kocioł bardzo dobrze zniósł zeszłoroczną cieżką zime Uruchomiony 1 listopada pracował bez przerwy do połowy kwietnia. Koszt ogrzania domu około 300m^2 plus ciepła woda (4 osoby w domu) około 2000zl, wiec raczej nieżle. Żadnych problemow i awarii. Piec jest tak skonstruowany że czyszczenie jego wnętrza nie wymaga wygaszania pieca !!! Po prostu wszystko mozna zsypac bezposrednio do popielnika. Piec jest czyszczony po odkręceniu jednej śruby mocującej zasobnik zawieszony na zawiasach. Jest to bardzo wygodne ponieważ do dyspozycji jest całe wnętrze pieca. Naprawde polecam. P.S. Dom to nieocieplona kostka z lat 80.

cos mi tu reklama pachnie

ale wracajac do tematu palisz mialem ,mialogroszkiem,groszkiem , sort groszku dobierasz w zaleznosci od producenta pieca

 

wracajac do przedmowcy fakt piec z podajnikiem tokowym czyscisz spokojnie w czasie jego pracy bez wygaszania - robisz to jak dmuchawa nie pracuje

[pawel_B]

To nie reklama, to tyłko bardo zadowolony użytkownik . Odnośnie czyszczenia, brat raz zapomniał wyłączyć dmuchawy a ta była ustawiona na max. wiec dmuuuuchnelo Po jego powrocie do domu zaczalem recytowac wierszyk "murzynek bambo w afryce mieszka, czarna ma skóre ten nasz kolezka". W kwestji opalu : przy tym akurat kotle nie trzeba dobierac sortu groszku. Patent polega na mechanicznej przepustnicy (klapka) na przejsciu z zasobnika do zsypu szuflady, która przy opalaniu mialem sluzy dodatkowo do regulacji ilosci w jakiej jest on podawany (nie ma potrzeby zmian nastaw w sterowniku-wygodne rozwiazanie dla moich rodzicow którym myla sie te wszystkie guziczki). Peletami nie paliłem ale raczej jest to możliwe. Przy zastosowaniu małego triku (wypiecie z sterownika zasilania do podajnika) możesz spokojnie palic drewnem. Kładziesz je po prostu na palenisku, gdy temperatura spadnie sterownik wlacza dmuchawe (podajnik też ale jest on odpiety) i podnosi temperature. Kiedyś paliłem tak cały tydzień ale to dosyć problematyczne rozwiazanie, trzeba czesto odwiedzać kotłownie. Normalnym weglem przy zastosowaniu powyżdzego triku też da sie palic (zostało go trochę z zapasow do zwyklego pieca). Zasada i sposob palenia taki jak dla drewna, Tyle że dla wygody można zablokować spad z paleniska do popielnika kratką z wąsami o taką |____ Jeden koniec (szerszy) opierasz na końcu paleniska drugi na przeciwleglej ścianie pieca, gdzie jest przyspawana blacha która doskonale nadaje sie do tego celu (producent przewidzial ??) Z moich modyfikacji domowych : 1 zaizolowałem drzwiczki od pieca (strasznie sie nagrzewały więc były straty ciepła, a piec stoi w nieocieplonym budynku gospodarczym) 2 zrobiłem rynienke którą wsuwam pod połoczenie zasobnika z szuflada od strony pieca, tam zawsze zbiera sie odrobina pyłu wywiewanego przez dmuchawe Ufff ale sie rozpisalem, ale to wiekszosc moich doświadczeń z użytkowania tego pieca Pozdrawiam

[Seluch]

Witam. Używam od 2 sezonów taki kocioł z podajnikiem tłokowym Iskra który można obejrzeć na tej stronie http://www.zgoda-wieprz.pl/ Kocioł bardzo dobrze zniósł zeszłoroczną cieżką zime Uruchomiony 1 listopada pracował bez przerwy do połowy kwietnia. Koszt ogrzania domu około 300m^2 plus ciepła woda (4 osoby w domu) około 2000zl, wiec raczej nieżle. Żadnych problemow i awarii. Piec jest tak skonstruowany że czyszczenie jego wnętrza nie wymaga wygaszania pieca !!! Po prostu wszystko mozna zsypac bezposrednio do popielnika. Piec jest czyszczony po odkręceniu jednej śruby mocującej zasobnik zawieszony na zawiasach. Jest to bardzo wygodne ponieważ do dyspozycji jest całe wnętrze pieca. Naprawde polecam. P.S. Dom to nieocieplona kostka z lat 80.

cos mi tu reklama pachnie

ale wracajac do tematu palisz mialem ,mialogroszkiem,groszkiem , sort groszku dobierasz w zaleznosci od producenta pieca

 

wracajac do przedmowcy fakt piec z podajnikiem tokowym czyscisz spokojnie w czasie jego pracy bez wygaszania - robisz to jak dmuchawa nie pracuje

 

 

Beno11 podaj proszę swojego maila coś nie mogę wysłać Tobie wiadomości na priva a mam pytania w sprawie tango regulatora.

 

Pozdrawiam

[piotru7]

Zazwyczja sterownik powinien mieć funkcję palenia

awaryjnego - ręcznego i wtedy nie trzeba wyciągać kabelka

 

A co do awaryjności to bardziej podatny na zablokowanie jest

podajnik ślimakowy, o ile ma zabezpieczenie to urywa się zawleczka,

a w tłokowym z racji kostrukcji nie przepchnie się większego granulatu

niż te 4 cm i większy kawałek nie zablokuje podajnika.

 

Podstawową zaletą tłokowego pieca jest cena paliwa, czyli miału

kosztuje on 200 - 250 zl za tonę w zależności od kaloryczności,

a przy ślimaku pozostaje groszek, którego cena niestety ciągle zwyżkuje.

 

Piecy ślimakowych (producentów) jest więcej ale wynika to przede wszystkim

z dostępności groszku, można go kupić w całym kraju, a miał raczej

zamawiają tylko mieszkańcy śląska, bo firmy wolą handlować węglem.