Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

czy opłaca się (finansowo) mieć rekuperator???


Recommended Posts

czy Ktoś może mi powiedzieć ile płaci za gaz (może być z podgrzaniem c. w. u.) w domu z rekuperatorem??? uprzejmie proszę o podanie powierzchni użytkowej, ilości zamieszkujących osób, i kwoty za cały sezon grzewczy.

 

 

pytam ponieważ zastanawiam się bo zaśpiewali mi za całą instalacje (z g.w.c.) 18 500 zł [materiały 15000 + robocizna 3500], (dom 170 m2 + garaż 20 m2 + piwnica 100 m2, 5 osób) i zastanawiam się czy to mi się kiedykolwiek zwróci... (oczywiście o niekwestionowanych korzyściach z "kontrolowania" wentylacji nie wspominam)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 73
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

obawiam się że nawet przy używaniu te 18.5 kzł się nie zwrócą nawet za 20 lat

straszna jakaś ta kwota - chyba chcą cię naciąć na grubszą kasę .....

U siebie jak liczyłem czy warto mieć kondensata, to okres zwrotu wychodzi na poziomie 10 lat, jeśli za kondensata dodatkowo dopłacę 3 kzł, a ty masz 18.5 kzł :-?

pozdr - Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za reku z instalacją to coś ok. 12 kzł można dać. To tak bardzo ogólnie.

 

Jakie oszczędności ?

Jeśli reku z wymiennikiem krzyżowym to ok. 60-70% na wentylacji. Jeśli przeciwprądowy to ok. 85%.

Wentylacja to ok. 1/4 bilansu budynku ( koszty ogrzewania ).

Do tego koszt pracy wentylatorów ( energia el. ).

 

Czy się zwróci i kiedy ?

hmmm.

 

Zwrócić to si może coś z inwestycji, wkładu na konto albo włożonej pracy własnej ( zawodowej ).

Bardziej mówimy o komforcie i najwłaściwszej alokacji dostępnych środków w budowę domu. A te wiadomo, są ograniczone.

 

Jak zauważysz, temat rzeka ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie przy własnej całkowitej pracy kosztował 8.000 z wymiennikiem krzyżowym - z czego prawie 3.000 to rury do czerpni - 25 metrów. Chyba jest tak jak mówią wszyscy, że wielkich oszczędności mieć nie będziesz. Tu są dwa komforty - jeden w zimę - brak zimnego powietrza grawitacyjnego i suche okna w czasie wielkich mrozów oraz drugi w lato czyli niewielka klimatyzacja. Niewielka ale zawsze. Jeżeli chcesz porównać zużycie gazu - to kilka spraw: powierzchnia 233 m kubatura 1100, ściana 1 warstwowa 42 cm, okna 1.1 osób do cwu 5, piec kondensat buderusa. Więc średnia w styczniu i w lutym to 15m na dobę (jest tak wiele czynników mających wpływ na zużycie gazu - to jeszcze jeden temperatura wewnątrz wszystkich pomieszczeń 21,5 stopnia - bez wyłączania stref)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie przewiduję:

Oszczędności na kominach (odpadna mi 2, bo piec bedzie z zamknięta komorą), oraz innych elementach wentylacji grawitacyjnej (nawiewniki, dachówki wentylacyjne i takie tam)

 

oszczędności na preparatach grzybobójczych i innych wspomagaczach przy ataku grzybów,

 

oszczędności moich nerwów, które teraz (przez okres zimowy) są nadwyrężane przez (niewielki, ale jednak) pojawiajacy się od czasu do czasu grzybek

 

Oszczędności na ogrzewaniu tez przewiduję, zwłaszcza, że duzo wietrzę, ale dla osób, które nie czują takiej potrzeby to nie bedzie tak dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18,5 to duzo. U siebie z GWC rurowym (40 m.b.) wyszło chyba z 13, w zasadzie bez wlasnej pracy.

 

Dom kubatury ok. 800 m3. W każdym razie jeszcze nie mieszkam, ale próby liczenia okresu zwrotu się nie powiodły, bo wchodziłem w lat kilkadziesiąt, a to bez sensu. Natomiast na pewno są oszczędności podczas budowy, bo odchodzą kominy, nawiewniki w oknach, stopy pod kominy etc.

 

Komfort bez 2 zdań. Po wejściu do środka, czuć tylko, że cieplej, natomiast żadnych zapachów czy wilgoci (nawet w okresie budowy). Super sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na prawdę to chyba nigdy się nie zwróci.

Bo za te 15-20 lat trzeba będzie pewnie centralę wymienić bo stara umrze śmiercią naturalną - i dalej w koło Macieju z amortyzacją.

Jest to inwestycja z serii - luksus/komfort gdzie zwrot jest rzeczą drugorzędną.

Sam użytkuję od kilku miesięcy i nie zamieniłbym na grawitację.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To podobne pytanie jak "Kiedy zwróci się klima w samochodzie?".

Prawdopodobnie nigdy, ale komfort bez porównania.

Ja mam reku krzyżowy, aktualnie przy +20 wew./-11 zew. leci do środka +5. Pewnie byłoby lepiej ale mam straty na nieocieplonym poddaszu gdzie stoi centralka.

Gazu spalam kilkanaście m3/dobę w największe morzy w porywach do 19 zdaje się. Dom 200m2, wełna ściany 12 cm, w dachu 20 cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Finansowo się nie opłaca, ale robię to dla komfortu. Dlaczego? Z pewnego doświadczenia.

 

Doświadczenie 1

Znajomi mają mieszkanie +- 100m. Oszczędzają na ogrzewaniu metodą uszczelnienia. Absolutne zero wentylacji. Wojna przy próbie rozszczelnienia okien. Nie przeszkadzają im zaparowane szyby. Gdy się do nich wejdzie - siekiera, nie ma czym oddychać. Co jakiś czas trzeba wyjść z palaczami na papierosa pomimo że nie palimy. Jak oni tam wytrzymują?

 

Doświadczenie 2

W okolicach Łodzi inny znajomy (wykonawca) wykańczał rezydencję. Specjalnie zrobiłem kilkaset kilometrów aby to zobaczyć. Nie wiedziałem wtedy co to rekuperator, wymuszona wentylacja, podłogówka, pompa ciepła. Były mrozy. W budynku pracowało kilkanaście osób. Farby, lakiery. Po godzinie uświadomiłem sobie, że nie jest mi ani gorąco, ani zimno. Nigdzie nie było czuć smrodu tego wszystkiego czym malowali robotnicy! Nigdzie nie było grzejników. Byłem w szoku. Nie wiedziałem co to jest, ale fizycznie to odczuwałem. Dopiero ten znajomy minie uświadomił i pokazał wszystko. W każdym pomieszczeniu nawiew, wywiew i podłogówka. Każde pomieszczenie jako oddzielna strefa grzania, wentylacji, osuszania, nawilżania, odpylania (filtry). Wszystko sterowane centralnym komputerem postawionym obok pompy ciepła. Pompka wielkości małej lodówki. Centrali wentylacyjnej nie widziałem bo chwilowo nie było dostępu. Ile to kosztowało - nie wiem, ale w tym domu chciało się być - choćby dlatego że było przyjemnie oddychać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obawiam się że nawet przy używaniu te 18.5 kzł się nie zwrócą nawet za 20 lat

straszna jakaś ta kwota - chyba chcą cię naciąć na grubszą kasę .....

U siebie jak liczyłem czy warto mieć kondensata, to okres zwrotu wychodzi na poziomie 10 lat, jeśli za kondensata dodatkowo dopłacę 3 kzł, a ty masz 18.5 kzł :-?

pozdr - Krzysiek

kwota niestety odpowiada dość skomplikowanej konstrtukcji instalacji, ponieważ wykańczam segment bliźniaka zaprojektowany i zbudowany do stanu surowego otwartego przez kogoś innego, na wąskiej działce, ale podsumowując otrzymane posty mam świadomość że chodzi raczej o wygodę niż o wyciskanie kasy z tej instalacji :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie też robię głównie ze względu na komfort użytkowania - w obecnym domu morduję się z wentylacją grawitacyjną i mam już jej dość chyba do końca życia (wkurzają mnie nawiewy zimnego powietrza od okien, para na oknach, wilgoć). W nowym domku owszem spodziewam się, że rachunki za gaz powinny być mniejsze (a za prąd troszkę większe) - ale nie liczę na to, że to kiedyś się zwróci.

18.5k to spora suma - ale u mnie do domku wielkości 390m i kubatury prawie 1600 wyszło jeszcze więcej, 26k (cena instalacji z Mistralem, GWC rurowym 40m Rehau). Koss wycenił podobnie sprawę. Taniej miałem w Dospelu - 23.5k ale po tym co poczytałem na różnych forach o Dospelu już nie jestem do nich tak pozytywnie nastawiony jak wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

macimarcz

W domach nowoczesnych energooszczędnych, a więc izolowanych termicznie i wentylacyjnie, wentylacja grawitacyjna pasuje jak pięść do nosa. Po prostu nie zdaje egzaminu, bo jest tylko wywiewem bez nawiewu. Konieczne są dla niej rozszczelnienia okien, nawiewniki podokienne itp. Zamiast robić te różne sztuki z nawiewem oraz - co najważniejsze - zamiast budować kominy z kanałami wentylacji grawitacyjnej, moim zdaniem lepiej wybrać opcję tańszą inwestycyjnie i eksploatacyjnie. A jest nią wentylacja mechaniczna nawiewno-wywiewna. Po prostu kosztuje taniej od nawiewników i kominów z kanałami wywiewnymi. Wentylacja mechaniczna nie musi być z rekuperacją, ale oczywiście może.

Zapotrzebowanie wentylacyjne Twojego domu to około 200m3/h (może wystarczyłoby mniejsze). Jeśli sezon grzewczy trwa średnio 6 miesięcy i średnio ogrzewasz powietrze zewnętrzne z temperatury 0degC do 20degC, to zapotrzebowanie cieplne związane z sama wentylacją wynosi:

0,35 x 200m3/h x 20K = 1400W=1,4kW (ten wzór wynika z ciepła właściwego powietrza). Z tego rekuperacją zaoszczędzisz jakieś 70% najwyżej, czyli około 1kW. Ile będzie kosztować 1kW w Twoim domu? Jeśli ten koszt przemnożysz przez 4400 godzin w sezonie grzewczym, to otrzymasz oszczędność z rekuperacji. Jeśli będziesz ogrzewać elektrycznie przy cenie 0,3zł/kWh to rocznie osiągniesz oszczędność:

4400h x 1kW x 0,3zł/kWh = 1320 zł.

Jeśli ogrzewać będziesz innymi źródłami ciepła, to roczna oszczedność wyniesie kilkaset złotych.

Oto odpowiedź na Twoje pytanie.

Dodam, że tak wyliczana oszczędność to tylko porównanie wentylacji mechanicznej bez rekuperacji do wentylacji mechanicznej z rekuperacją. Bo straty ciepła przy wentylacji grawitacyjnej są znacznie większe niż 1kW średnio w sezonie grzewczym. I trudno te straty oszacować. Po prostu wentylacja grawitacyjna działa często za silnie w stosunku do potrzeb - nie jestesmy w stanie jej w pełni kontrolować. Zatem sama wentylacja mechaniczna bez rekuperacji moim zdaniem przynosi większe oszczedności wobec wentylacji grawitacyjnej, niż sama rekuperacja w wentylacji mechanicznej. Jednak kto instaluje wentylację mechaniczną bez rekuperacji? Zwykle jeśli już to z rekuperacją. I nie wiem czy słusznie, bo instalacja wentylacji mechanicznej bez rekuperacji jest do zrobienia przez przeciętnego majsterkowicza budowlanego. Materiały szacuję na 2500 zł dla Twojego domu plus robocizna.

Pozdrawiam

Jeż

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marcinmarcz,

 

Skrupulatnie Jez policzyl te straty/zyski ciepla ..jednak nie zgodzilbym sie ze:

1. srednia temp. 0 stopni podczas polrocznego okresu grzewczego.

Srednie miesieczne grudni, styczni i lutych oscyluja w okolicy 0 st. Celsujsza (Warszawa) - jesli dodamy do tego listopad, marzec i po polowie kwietnia i pazdziernika - srednia wyjdzie blizej + 10 st. Celsjusza.

Oczywiscie moze sie zdarzyc taki styczen 2006 - srednia - 8,8 C, ale i tak srednia bedzie powyzej zera.

2. podejrzewam ??? ze sprawnosc rekuperatorow liczona jest dla roznicy temperatur DELTA TE 40 K. Przy mniejszych roznicach temperatur sprawnosci drastycznie spadaja, poniewaz mocno spada dynamika grzania/chlodzenia ( mowiac normalnie - im cieplejsze powietrze do ogrzania - tym trudniej je ogrzac :) )

 

1320 zl dla pradu zmniejszylbym o polowe (mniejsza delta TE, nizsza sprawnosc REKU, dodatkowe koszta - en. elektr.) - zysk okolo 700 zl

Przy GZ50 zalozylbym zyski na poziomie 300 zl rocznie.

 

Z innej beki teraz ....

Pracuje w budynku z klimatyzacja, wentylacja mechaniczna, rekuperatorami, zamknietymi oknami, czujnikami, regulatorami, wentylatorami ...i nie chcialbym miec czegos takiego w domu.

Halas wentylatorow, zapachy dochodzace z REGULARNIE KONSERWOWANEJ instalacji - budynek 5 letni ....pracowac przy tym mozna ..ale spac ?

Co kto lubi .... ja tam se wole okienko otworzyc ..;-)

(Y)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marcinmarcz,

 

Skrupulatnie Jez policzyl te straty/zyski ciepla ..jednak nie zgodzilbym sie ze:

1. srednia temp. 0 stopni podczas polrocznego okresu grzewczego.

Srednie miesieczne grudni, styczni i lutych oscyluja w okolicy 0 st. Celsujsza (Warszawa) - jesli dodamy do tego listopad, marzec i po polowie kwietnia i pazdziernika - srednia wyjdzie blizej + 10 st. Celsjusza.

Oczywiscie moze sie zdarzyc taki styczen 2006 - srednia - 8,8 C, ale i tak srednia bedzie powyzej zera.

2. podejrzewam ??? ze sprawnosc rekuperatorow liczona jest dla roznicy temperatur DELTA TE 40 K. Przy mniejszych roznicach temperatur sprawnosci drastycznie spadaja, poniewaz mocno spada dynamika grzania/chlodzenia ( mowiac normalnie - im cieplejsze powietrze do ogrzania - tym trudniej je ogrzac :) )

 

1320 zl dla pradu zmniejszylbym o polowe (mniejsza delta TE, nizsza sprawnosc REKU, dodatkowe koszta - en. elektr.) - zysk okolo 700 zl

Przy GZ50 zalozylbym zyski na poziomie 300 zl rocznie.

 

Z innej beki teraz ....

Pracuje w budynku z klimatyzacja, wentylacja mechaniczna, rekuperatorami, zamknietymi oknami, czujnikami, regulatorami, wentylatorami ...i nie chcialbym miec czegos takiego w domu.

Halas wentylatorow, zapachy dochodzace z REGULARNIE KONSERWOWANEJ instalacji - budynek 5 letni ....pracowac przy tym mozna ..ale spac ?

Co kto lubi .... ja tam se wole okienko otworzyc ..;-)

(Y)

 

faktem jest że mam obawy przed pracą instalacji w nocy bez tła akustycznego, chociaż wykonawca zapewnia mnie że przy prawidłowym zastosowaniu tłumików hałas nie występuje w wentylowanych pomieszczeniach ale zapachy z "regulrnie konserwowanej" instalacji mnie już martwią poważnie... :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do hałasu to też bazuję na zapewnieniach wykonawcy i własnych odczuciach po wizycie w zrobionym przez niego obiekcie. Dla mnie było jak najbardziej ok, jedynie na maksymalnym ustawieniu wentylacji słyszałem leciutki szum (centrala stała w kotłowni w oddzielonej części gospodarczej budynku, dokładnie tak jak u mnie).

W samej kotłowni oczywiście centralę słychać.

 

A co do zapachu to pracuję w budynku około 20-letnim z działającą instalacją wentylacyjną - jest serwisowana, nie wiem czy regularnie. Ale żadnych zapachów niepokojących nie ma. Gorzej jest czasami u mnie w starym domu z wentylacją grawitacyjną niestety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heej,

 

Nie chcialbym nikogo zniechecac - napisalem o swoich doswiadczeniach, odczuciach ... teraz slysze jak powietrze cichutko wyplywa ... w pracy mi to nie przeszkadza ..telefony, rozmowy, gwar ..natomiast w domu nie chcialbym tego miec.

Zapachy - nie jest to notoryczna sprawa ..ale od czasu do czasu cos zalatuje z nawiewow ...taki specyficzny zapach ..nie wiem ..moze zasysa z innych pomieszczen ..moze te wymienniki nieszczelne ..moze za duzo powietrza cyrkulacyjnego daja .... a moze to jakies plyny do dezynfekcji tak pachna ... ?

Czy takie instalacje trzeba czyscic / dezynfekowac ???

I jeszcze jedno - tak jak w moim interesie nie jest zniechecac Was do reku - tak w interesie wykonawcy jest ..zachecic Was skutecznie ;-)

Wykonawca zawsze bedzie subiektywny.

 

Zdruffka,

 

Yoric

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jeszcze kilka słów odnośnie komfortu korzystania z went. mech.

hałas: to jednak kwestia dobrego projektu i wykonawstwa; w sypalniach nic nie słychać, a w salonie (nad którym jest położony rekuperator) słyuchac lekki szum tylko w czasie pracy na najwyższym biegu (przy wymianie 2/1h. Dużo więcej hałasu pochodzi od lodówki, którą słychać w salonie wieczorami.

co do samego rekuperatora: jego brak w instalacji went. mech. ma ten skutek, że powietrze nawiewane ma temp. zbliżoną do temp. na zewnątrz, co samo w sobie nie jest zbyt miłym odczuciem. U nas z anemostatów w czasie największych mrozów (-30 w nocy) z reku wiało 16 st. C. Dzięki wysokiej sprawności rekuperatora nie musimy stosowac żadnych nagrzewnic: a projektant nas przekonywał, że sami dojrzejemy do decyzji o kupnie nagrzewnicy, jest nawet specjalnie poprowadzona instalacja elektryczna...ale okazała się niepotrzebna.

Nawiew o temp. 16 st.. jest jednak odczuwalny przy pracy na wyższym biegu (wymiana 1/1h) jako chłodny i mało przyjemny (jeśli się stoi pod samym anemostatem) więc nie wyobrażam sobie pracy went. mech. z nawiewem o temp. minusowej. tak więc trekuperator nie tylko służy do oszczędzania energii ale do podgrzewania nawiewanego powietrza i zapewnienia komfortu korzystania z wentylacji.

Co do zapachów: u mnie nic nie czuć, instalacja działa ca. 1,5 roku.

pozdrawiam,

gaga2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...