Wielm 05.06.2010 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2010 Porównanie specyficzne, ale chyba rozumiem o co Ci chodzi Generalnie w swojej wypowiedzi nie chciałem negować przydatności rekuperatorów bo należę do propagatorów tego rozwiązania, chciałem tylko zwrócić uwagę na kilka wątków dotyczących rekuperatorów, które w mojej ocenie są istotne. Jednym z nich jest nierzetelnie podawana przez producentów sprawność odzysku. That's all Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
phans 06.06.2010 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2010 W poniższym wątku była liczona opłacalność finansowa rekuperacji. Dla gazu ziemnego a tym bardziej paliw stałych nieopłacalna ekonomicznie.http://forum.muratordom.pl/showthread.php?t=144145 Dodatkowo proponuję poczytać o went. grawitacyjnej bo być może ktoś wybrał projekt dla którego warto mieć rekuperację bo grawitacyjna będzie kiepsko działała.http://forum.muratordom.pl/showthread.php?148113-Prawid%C5%82owo-wykonana-wentylacja-grawitacyjna-praktyczne-rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 07.06.2010 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2010 (edytowane) Sorki. Jeśli byłbym inspektorem nadzoru budowlanego - nie odebrałbym takiego domu. Zgodnie z przepisami montując wentylację mechaniczną nawiewno-wywiewną nie wolno nam korzystać z wentylacji grawitacyjnej. A tak na logikę: chcesz odzyskiwać na rekuperatorze ciepło, czyli jak najwięcej powietrza wywiewanego powinno przechodzić przez wymiennik rekuperatora. Tworząc dodatkowe kanały sam sobie niszczysz bilans powietrzny i energetyczny całego układu. Zdecyduj się: albo CAŁY dom jest obsługiwany przez rekuperator, albo daruj go sobie całkowicie. Bo nie tylko wydasz podwójnie pieniądze, ale także efekt wentylacyjny będzie mizerny. plus będziesz bulił za ogrzewanie jak za zboże co zimę... U mnie dzięki dobrej izolacji i rekuperacji dom zużywa oleju opałowego za 2000-2500 rocznie. Wraz z ciepłą wodą. Dom 215m2 powierzchni użytkowej. A zmiany w standardowym projekcie Archipelagu zrobił mi dobry audytor już kilka lat temu. Mieszkam od 4 lat, więc wiem co mówię. pozdrawiam Zainspirowała mnie twoja odpowiedź.... Zacząłem dumać i faktycznie dlaczego by nie puścić wentylacji na stryszek, ale koniec końców i chcąc nie chcąc wlot z gwc mam na dole, a wylot z wentylacji na górze. Aby odebrać ciepło z wylotu muszę albo zurzyte powietrze przepompować na dół i potem na górę i wywalić np. kominem, albo świerze przepompować na górę, tam podgrzać i z powrotem na dół. Takie pompowanie powietrza z góry na dół wydaje mnie się nie tylko hałaśliwe ale i nieopłacalne. Tu pytanie ile to źre prądu? Czy nie prościej na górze i na dole na kanałach zamontować nagrzewnicę i pompować wodę?! Przejrzałem alledrogo pod tym kątem. Widzę tam nówkę za 1100(trza mieć dwie), ale widzę też masę zabawek, z których się da to zrobić po 100-200zł, np zmieniając kategorię na motoryzacja i wyszukiwanie na nagrzewnica. Pompa 200zł, rurki woda i trochę glikolu. http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=nagrzewnica+wodna A ceny rekuperatorów zaczynają się od 3tysi. Co o tym myślicie, wtedy koszty odzysku ciepła spadają diametralnie. No i jeszcze jedno, czy warto takie zużyte powietrze użyć w kominku, czy kotle?! Edytowane 7 Czerwca 2010 przez herakles Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orko 13.06.2010 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2010 Spróbuj wykorzystać powietrze z reku w kominku, tylko zostaw sobie drogę ucieczki, bo takie powietrze z reku to dla kominka tylko przystawka przed głównym daniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kangaxx 13.06.2010 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2010 dla 80 % inwestorów budujących swój wymarzony dom, went.mech. i rekuperator to naciąganie ich na kasę niestety, tak to odbierają, znam jednego kolesia co prowadzi firmę budowlaną, dość dużą jak na mnie bo stawia jakieś 6-10 domków rocznie i każdemu inwestorowi odradza went. mech. opowiadając brednie o tym jak to ona się syfi i ciągle psuje i śmierdzi, i co ja mały szaraczek mogę z kimś takim podyskutować lub z inwestorem któremu on akurat chatkę stawia... a jego najlepszy argument to ze Niemczech domy stawiał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
racer 14.06.2010 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2010 Deweloperzy tną koszty, to i odradzają wentylację. To jedyny realna przyczyna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kangaxx 19.06.2010 05:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2010 a niech tną sobie jako żywo gałąź na której siedzą, audyt energetyczny jeszcze u nas w kraju kuleje ale unia już chce zaostrzać przepisy wprowadzając sankcje za jego brak, nie finansowe tylko administracyjne, po prostu sprzedaż budynku bez audytu będzie nie ważna prawnie, a jaki audyt może taki dewelopuś z małym móżdżkiem dostać oszczędzając na wszystkim i jak go sprzeda, tym bardziej że obok będzie stał budyneczek energooszczędny innego, myślącego inwestora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
herakles 19.06.2010 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2010 większy koszt budowy = mniejsza marża. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kangaxx 20.06.2010 06:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2010 nędzny audyt = mniejsza marża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kangaxx 22.06.2010 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2010 na pytanie zawarte w temacie odpowiedzieć można pytaniem czy opłaca się mieć w domu bieżącą wodę i na dodatek ciepłą, kanalizację i prądzik? kiedy to się zwróci? bez sensu dla mnie, wm to komfort tak jak i wszystkie inne udogodnienia montowane w domu a że ma jeszcze tą zaletę że można dzięki niej odzyskiwać ciepło to chyba dobrze, robienie z takiej drugorzędnej funkcji podstawowego parametru w zastanawianiu się nad sensem w ogóle montażu to jest bezsens, wm montuje się dla uzyskania świeżego powietrza w domu, potem można wyciskać z niej wszelkie inne zalety jakie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rkowal79 04.07.2010 02:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 Zastosowanie rekuperatora tylko ze względów ekonomicznych jest nieopłacalne bo czas zwrotu wynosi zwykle 15-25 lat, ale to nie jedyny argument jaki powinien być rozważany. Typowi Klienci dla których przygotowuję analizy energetyczno-ekonomiczne oszczędzają ok 400-600zł w sezonie grzewczym czyli dość niewiele. Sprawności odzysku rzędu 85% to w praktyce czysta fikcja więc proszę się tym nie kierować przy podejmowaniu decyzji. Jak To jest ze sprawnością rekuperatorów? jak się ją liczy. Moim zdaniem sprawność 100% byłaby wtedy gdyby temp wlotu świeżego powietrza do pokoju byłaby równa temp wylotu zużytego powietrza z pokoju. Natomiast jednocześnie temp wlotu świeżego powietrza z zewnątrz (czerpnia) byłaby równa temp powietrza zużytego wypływającemu na zwen. Wyjaśnię to na podst temp. Powietrze świerze z dworu -10'C powietrze świeże po rekuperatorze do pokoju 20'c powietrze zuzyte z pokoju do rekuperatora 20'C i powietrze zużyte po rekuperatorze na zewn -10'C. Taki stan jest możliwy chyba tylko w rekuperatorze przeciwpradowym przy b.dobrym wymienniku. Przy wymienniku typu krzyżowego nigdy nie otrzymamy takiej temp. co najwyżej wyrównamy temp obu strumieni powietrza. powietrze wylatujące z rekuperatora w obie strony wyniesie dokładnie połowę różnicy wartości między temp powietrza w pokoju a powietrza na dworze. dla podanego wyżej przykładu to bedzie +5'C. sprawnośc będzie wynosiła 50% bo oba strumienie wyrównają temp czyli powiertze napływające osiągnie tylko 5'C a nie 20'C jak w pokoju natomiast powietrze wylatujące na zewn (zużyte) bedzie miało +5'C a nie -10'C jak jest na zewnątrz domu. Mam rację czy nie? - proszę o komentarz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jan_z_wolna 04.07.2010 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 Nie przeraża mnie koszt reku. To nie jest inwestycja, która ma się zwrócić szybko (jeżeli w ogóle). Cały czas jednak myślę o czymś innym. Czy mój niemłody już organizm będzie się w stanie przyzwyczaić do mikroklimatu reku. Dlaczego mają mnie terroryzować zamknięte drzwi na taras. A jak mój pies będzie chodził do ogrodu. Ja bardzo lubię poranne odgłosy ptaków. Dlaczego mam spać przy zamkniętym oknie. A Cykady letnimi wieczorami? A konie w stadninie? A jak będziemy gotować na kuchni i włączymy wywiew to muszę podkręcić reku? Bardzo ciekawy i niezwykle rozsądny bilans takiego rozwiązania przedstawia nasz kolega. Jak się przeczyta cały wątek to można sobie to jakoś poukładać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 04.07.2010 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 Taki stan jest możliwy chyba tylko w rekuperatorze przeciwpradowym przy b.dobrym wymienniku. Taki stan nigdy nie jest możliwy, pomijając wymienniki o nieskończenie dużej powierzchni wymiany ciepła. Aby nastąpiła wymiana ciepła, musisz mieć pewną różnicę temperatur, rzędu kilku stopni. I sam ten fakt już limituje maksymalną sprawność rekuperatora. Im większa powierzchnia, tym mniejsza ta różnica. Twoje dalsze obliczenia są moim zdaniem słuszne, choć trochę uproszczone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 04.07.2010 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 Nie przeraża mnie koszt reku. To nie jest inwestycja, która ma się zwrócić szybko (jeżeli w ogóle). Cały czas jednak myślę o czymś innym. Czy mój niemłody już organizm będzie się w stanie przyzwyczaić do mikroklimatu reku. Dlaczego mają mnie terroryzować zamknięte drzwi na taras. A jak mój pies będzie chodził do ogrodu. Ja bardzo lubię poranne odgłosy ptaków. Dlaczego mam spać przy zamkniętym oknie. A Cykady letnimi wieczorami? A konie w stadninie? A jak będziemy gotować na kuchni i włączymy wywiew to muszę podkręcić reku? Bardzo ciekawy i niezwykle rozsądny bilans takiego rozwiązania przedstawia nasz kolega. Jak się przeczyta cały wątek to można sobie to jakoś poukładać. a kto Ci zabroni otworzyć okno, psa wypuścić czy posłuchać ptaków?? sam się ograniczasz, poczynając od myślenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.