Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Oświetlenie - pochwalcie się


mk3

Recommended Posts

Wojtek, a czy Ty sobie wkalkulowałeś, że ja pewnie w końcu przylece do Ciebie z tymi moimi zakupami :wink: :wink: :wink: i co wtedy ? :lol: :lol:

Gdzie ta cena w necie? Jakoś nic sobie nie umiałam sama znaleźć :cry:

 

Ja tam taki wykalkulowany nie jestem , tylko pas startowy musze odsniezyc :p

Dla wszystkich szukajacych linkow do oswietlenia na dobrym poziomie proponuje zajrzec tutaj : http://www.lighting.pl/importerzy/importerzy_2005_2006.htm

 

Mysle, ze miesiac na obejrzenie wszystkiego i zwariowanie wystarczy :lol:

Sa tam , wylaczajac producentow dla Briluxa :lol:, w wiekszosci, firmy, ktore licza sie w branzy a wymienieni importerzy z reguly znaja sie na rzeczy.Za kilku moge osobiscie reczyc.

Co do nizszych cen niz te sklepowe ,to hmm... jakby to powiedziec? Moze nic lepiej nie bede mowil :lol: :lol: sa jednak sposoby. Ten sam towar mozna roznie kupic u roznych dustrybutorow.

Czasem moze lepiej pogadac z projektantem niz sie szarpac po sklepach ? Kto to wie, musze kurcze sprobowac? :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tak sie zastanawiam , jak ta Aggi nieboga Tobie Wojtku sie odwdzieczy ?

Moze w naturze :roll: , ze wsi jest , jajek przywiezie :roll:

Tak duzo tych lamp do ogladania jest?

Moze do soboty poczekam , bo jakbym sie miala dzisiaj zaciagnacw ogladanie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
KasiaR - ile tych lampek masz w salonie (ile na jaką powierzchnię)? Czy jesteś zadowolona z efektu świetlnego (nie jest za ciemno/jaskrawo)? Czy te lampki nie 'dają po oczach' ze względu na przeźroczystą obudowę?

Bardzo mi się podobają, są przepiękne, ale jak z ich funkcjonalnością?

 

 

to może ja odpowiem :oops:

 

salon ma 40m, mam tam 2 "zwisy", oprócz tego we wnękach 2 kinkiety (po 3szt) i kilka pojedynczych - światło skierowane na obrazki ;)

 

światło jest jasne, ale nie oślepia

Rozumiem, że masz te same lampki jak KasiaR?

Światło jest na tyle jasne, żeby np. czytać bez dodatkowego doświetlenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Światło jest na tyle jasne, żeby np. czytać bez dodatkowego doświetlenia?

 

A to znaczy, ze swiatla jest "za duzo" - czytaj: zle ustawione :lol:

Nie moze tak byc, ze oprawa centralna sufitowa lub same kinkiety dają taka ilosc swiatla , ze jest go wystarczajaco duzo do czytania na kanapie stojacej pod sciana. Owszem w poczekalni dworcowej to zaleta, ale nie w pokoju dziennym.Wlaczanie obu typow opraw /nie tylko do czytania :lol: / jest tez nieporozumieniem, a moze pewnym niezrozumieniem do czego maja sluzyc takie oprawy :)

Ale to tylko teoria a w praktyce jak kto lubi :p

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może w teorii to nieporozumienie, by czytać przy świetle z lampy sufitowej, ale odpowiednie z punktu widzenia praktycznego -tzn. mojego, ponieważ u nas meble wypoczynkowe nie będą pod ścianą a na środku salonu, z czego wynikają pożytki ale i kłopoty. Kłopot to trudność z ustawieniem dodatkowej lampy np. wolnostojącej. Wymagałoby to 'płożącego' się po podłodze sznura elektrycznego, który zawsze byłby na szlaku komunikacyjnym i jak wiadomo może to się skończyć niezbyt dobrze.

Mebli nie da się ustawić inaczej. Pewnie ktoś zaproponuje też rozwiązanie: gniazdko w podłodze - owszem rozważaliśmy taką możliwość, ale nie sądzę, z wielu względów, że to dobry pomysł.

Nie muszę zaraz czytać książek w salonie, ale np. chciałabym bez latarki albo biegania pod ścianę pod kinkiet :wink: bez problemu przeczytać gazetę np. z programem.

A zatem potrzebne mi 'rzęsiste' oświetlenie salonu. :D No, może nie całości, ale tam gdzie będą meble wypoczynkowe tzn. na środku. Proszę więc o info, czy da się z takich lampek jak u KasiR je otrzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam pytanie trochę nie na temat.

Ludzie, czy wyście zwariowali? Tyle pieniędzy na lampę wydać? To chyba jest forum multimilionerów i właścicieli roponośnych złóż ...

Smutne to w sumie trochę, bo jak ktoś duma o wydaniu 3 tys. na lampę, to teoretycznie mógłby sobie kupić przyzwoitą lampę za 1 tys. (i to też jest bardzo drogo), a pozostałe 2 tys. przekazać na jakiś zbożny cel - tyle biedy dookoła.

W moim nowym domu mam na razie tylko kilka lamp. Każda z nich nie kosztowała więcej niż 30 zł. Ciekawe czy światło jakie dają jest 100-krotnie gorsze od światła lamp za 3 tys. zł?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam pytanie trochę nie na temat.

Ludzie, czy wyście zwariowali? Tyle pieniędzy na lampę wydać? To chyba jest forum multimilionerów i właścicieli roponośnych złóż ...

Smutne to w sumie trochę, bo jak ktoś duma o wydaniu 3 tys. na lampę, to teoretycznie mógłby sobie kupić przyzwoitą lampę za 1 tys. (i to też jest bardzo drogo), a pozostałe 2 tys. przekazać na jakiś zbożny cel - tyle biedy dookoła.

W moim nowym domu mam na razie tylko kilka lamp. Każda z nich nie kosztowała więcej niż 30 zł. Ciekawe czy światło jakie dają jest 100-krotnie gorsze od światła lamp za 3 tys. zł?

 

A ja nie chce sie wdawac w dyskusje, ale Twoj zarzut jest tak glupi/wybacz slowo ale nie wytrzymalem/ jak koszt kinkietu za 100tys zl do kotlowni.

Wprowadzenie urawanilowki od kilkudziesieciu lat nie udaje sie nawet w KRLD.

Mozna nie wiedziec roznicy miedzy mercedesem a syrenka ale dysponowac czyims budzetem na "zbozny cel" jest bardziej chamskie niz cala moja wypowiedz.

Jesli kupisz sobie ladna, funkcjonalna i trwala oprawe za 30 zl to Twoja sprawa skoro takie masz potrzeby estetyczne. Co do jakosci swiatla z takich opraw to tez nie do konca masz racje.

 

PS. 30 zl to kosztuje dobra zarowka -przestan bujac i nie prowokuj.

U mnie w jaskini uzywamy luczywa, mamy je darmo, bo sami wyrabiamy a swiatlo jest tak dobre jak z oprawy za 30 pln.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie troche nie na temat:

Czy jeśli sciana jest zielona i oświetle ją żółtym halogenem to jaki kolor będzie na scianie żółty? zielony czy niebieski?

Chodz mi o zieloną (jasna zieleń trawy, prawie turkus) i błyszczącą glazurę oświetloną takim światłem.

 

:lol: Az tak dobrze to nie ma. Sciana zielona nie zmieni koloru, chyba ze na zarowke zalozysz filtr. Swiatlo halogena o cieplej barwie ma skladowa widma troche szersza niz ta dlugosc odpowiadajaca zolcieni.

Natomiast swiatlo odbite np na pobliskich bialych powierzchniach moze/nie musi/ te ostatnie przebarwiac na lekko blekitny kolor lub dawac poswiate o podobnej barwie.

Znacznie gorsze sa zestawienia zocieni i zieleni oswietlonej bialym swiatlem lub takiez odbicie od nich na bialych powierzchniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym się różni żółta szybka na obudowie halogenu (nie żarówce) od filtru? Generalnie o jaki filtr chodz :roll:

 

:o oj to mowimy o 2 roznych sprawach.

Cofam co powiedzialem gdyz myslalem , ze chodzilo o okreslenie rodzaju swiatla jakie daje zarowka.

Masz racje, jesli banka zarowki jest zolta to calosc pracuje jak zolty filtr. Skoro w takim swietle wszystko jest zolte to wszystko zmienia kolory i zielone moze nie byc juz zielone , w kazdym razie sciana nie bedzie pewnie odbijac swiatla w kolorz zielonym tylko blekitnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielona œciana + zolte swiatlo = zielona sciana, tylko o ton bardziej zolta. Jesli to glazura to wlasciwie dokladnie taka sama, tylko z zoltym polyskiem.

 

Ale chciałem o czyms innym...

Z tym oswietleniem to rozpacz. Jak zwykle tylko dwie opcje: albo badziew albo ceny niebotyczne. Nie wycisna ze mnie kilku tysiecy za sztuke, bo mam caly dom do oswietlenia.

 

Jak zwykle szukam drogi srodka i wymyslilem sobie, ze pojde do producentow, ktorzy robia dla architektow i przemyslowke. I co sie okazuje: cenniki scisle tajne, wszystko sie "projektuje" pod konkretnego klienta, polowy rzeczy z katalogu nie ma w kraju i na dodatek nie mozna tych rzeczy obejrzec na zywo.

 

Oni rozumuja tak: najpierw zaprojektowac oswietlenie z elementow o nieznanych cenach, nie ogladajac ich nawet, a potem sie pytac ile to kosztuje. Jesli tak robia architekci, to nic dziwnego, ze im wychodza takie kosztorysy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozna nie wiedziec roznicy miedzy mercedesem a syrenka ale dysponowac czyims budzetem na "zbozny cel" jest ... bardziej chamskie niz cala moja wypowiedz.

 

:D :D :D

Cóż za samokrytyka ... przy okazji krytyki!

 

A poważnie mówiąc, choć nie zaglądam w lampki innym, to głos Evity odbieram raczej jako formę troski o innych, a nie jak chamski atak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A poważnie mówiąc, choć nie zaglądam w lampki innym, to głos Evity odbieram raczej jako formę troski o innych, a nie jak chamski atak.

 

Tak.... - jest to taka sama troska jak troska państwa w czasach PRLu o wszystkich którzy gardzili socjalistycznymi zasadami równości. Ciekawe jaki komentarz dałaby Evita do wątku o np. budujących baseny lub korty tenisowe? :) I nie znaczy to wcale, że ktos kto buduje dom większy niż 100m nie może się wypowiadać na tym forum

pozdrawiam

rafgam

 

Wojtek - rozumiem Twoje poglądy antysocjalistyczne :) , ale szkoda tak się denerwować

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwieczna dyskusja...

Proponuje byc radykalnym tylko w wydawaniu wlasnych pieniedzy a nie - w pogladach na cudze wydatki. Jasne, ze czasem az boli...

 

Moge podrzucic jedno cwiczenie: odwiedzamy Ciocie, ktora z duma pokazuje nowo nabyta lampe (lub dywanik) - straszny knot, brzydactwo. My nic. Pyta sie, czy ladne. My, ze owszem. Oznajmia, ze drogie było, np. 50 zl, my - ze faktycznie. Ale, mowi - warto bylo, prawda? My (tlumiac krew naplywjaca do twarzy) - oj taaaak Ciociu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Wojtku,

Bardzo cenię Twoją fachowość i niektóre wypowiedzi z merytorycznym doradztwem w innych wątkach. Tym razem jednak Twój styl niemile mnie zaskoczył.

Zapewniam Cię, że nie zamierzam dysponować cudzym budżetem i jeśli ktokolwiek tak to odebrał - przepraszam. Chciałam moją wypowiedzią tylko zaapelować do zdrowego rozsądku i poczucia, hmm, nazwijmy to może solidarności społecznej.

Ale to jest wątek o oświetleniu przecież, i gdy tylko zorganizuję aparat, cyknę moje skromne lampki za 30 zł, bo są jeszcze takie lampy, nie tylko żarówki. I choć nie zaprojektowała ich żadna sława, miło mi się teraz siedzi przy ich świetle i pisze.

Tymczasem pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Evita

Ja taki szanowny to nie jestem :D . Przykro mi , ze Cie rozczarowalem stylem mojej wypowiedzi , ale jak pisalem nerwy mi puscily.. Przyznasz sama , ze Twoja wypowiedz byla bardziej niz mentorska i jednak nosila znamiona radzenia i dysponowania cudzym.Zauwazyli to takze inni.

To mile , ze myslisz o pomocy slabszym , ale pouczanie tym tonem przynosi skutek odwrotny. Nie nam oceniac jak ktos ma wydawc i ile na swoje zachcianki, bo ze zdrowym rozsadkiem nie ma to nic wspolnego.

 

Nie mialem Cie tez zamiaru dotknac uwaga o Twoich oprawach. Swietnie , ze Ci sluza i sie podobaja a co najwazniejsze, zaspokajaja Twoje potrzeby. Moja uwaga nie miala na celu pokazac tez , ze dobry produkt musi projektowac slawa tylko, ze cena jest takze wyznacznikiem jakosci.

Kazdy ma to na co go stac i co mu sie podoba.

Pozdrawiam Cie rowniez w calkiem pokojowym nastroju :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...