Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 884
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No, my już po odwiertach. Ekipa, którą zamówiliśmy super. Telefon powyżej. Goście przyjechali do nas 300km, nie tylko do nas. W sumie załatwiliśmy im 7 odwiertów. Woda kryształ, przestaliśmy wiercić na 12 metrach. Od tych wiertaczy czuć doświadczenie na kilometr. Nie, było problemów nie do rozwiązania. Koszt jak na nasz region śmieszny, chłopaki bardzo w porządku, jeszcze się z nimi na wódkę umówiłem w hotelu. Jak na razie pomysł z zebraniem kilku chętnych do studni i zamówienie ekipy z poza śląska jak najbardziej sprawdzony. Rachunek za całość: 100 zł metr odwiertu z materiałem+ 300 zł filtr+ dreny i dekiel 130 zł.

 

 

Czy dobrze zrozumiałem, że wiercenie + prace dodatkowe zajeły im 1 dzień a cena to mniej niż 2 tys. zł?

 

Chłopaki wiercą szybko. Myślę, że spokojnie są w stanie zrobić 2 studnie dziennie. Tak, studnia kosztowała mnie mniej niż 2000 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena faktycznie bardzo dobra, tylko że kopałeś płytko. U mnie będzie to ok. 30m. To już wody głębinowe, po drodze pewnie będzie jakaś skała, trzeba uszczelniać warstwy wodonośne (rura ochronna).

Jaką masz średnicę studni? Płukali ją? Jaka jest wydajność? Dali jakąś gwarancję?

Jeżeli okaże się, że firma da radę kopać w trudniejszym terenie i jest solidna - to sądzę, że znajdziemy kilku chętnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, my już po odwiertach. Ekipa, którą zamówiliśmy super. Telefon powyżej. Goście przyjechali do nas 300km, nie tylko do nas. W sumie załatwiliśmy im 7 odwiertów. Woda kryształ, przestaliśmy wiercić na 12 metrach. Od tych wiertaczy czuć doświadczenie na kilometr. Nie, było problemów nie do rozwiązania. Koszt jak na nasz region śmieszny, chłopaki bardzo w porządku, jeszcze się z nimi na wódkę umówiłem w hotelu. Jak na razie pomysł z zebraniem kilku chętnych do studni i zamówienie ekipy z poza śląska jak najbardziej sprawdzony. Rachunek za całość: 100 zł metr odwiertu z materiałem+ 300 zł filtr+ dreny i dekiel 130 zł.

 

 

Czy dobrze zrozumiałem, że wiercenie + prace dodatkowe zajeły im 1 dzień a cena to mniej niż 2 tys. zł?

 

Chłopaki wiercą szybko. Myślę, że spokojnie są w stanie zrobić 2 studnie dziennie. Tak, studnia kosztowała mnie mniej niż 2000 zł.

Jestem studniarzem i jestem dumny z tego firmę miałem po ojcu i przekazałem ją synowi (ale pomagam mu) człowiek który tego nigdy nie robił nie wie co to za ciężka praca (tylko się mądrzy i oczernia jak SYLWIA).Mamy wolny kraj i każdy może robić co chce ,wiadomo że są firmy dobre i złe ale najlepszą rekomendacją są opinie klientów (choć są też złośliwi klienci).

Chyba nie rozumiem a więc policzmy:

niecałe 2000zł a więc ile 1900zł

1900zł. - 300zł filtr= 1600zł.

1600zł. - 130 dekiel= 1470zł.

1470zł. -transport 600km po skromnie 1.30zł.=780zł. daje=690zł.

a ile kosztowały rury nadfiltrowe ??????????

690zł. - hotel ,jedzenie ,pracownicy inne koszty -----------------

-------ciekawe ile ta firma dopłaciła aby przyjechać 300km i wywiercić studnie 12m.

Ludzie nie wierzcie takim opowieścią to wszystko da się obliczyć.

A co do cen to macie częściowo racje w Bydgoszczy firmy biorą 100zł.-130zł.

i są tacy którzy robią za 60-80zł ale tylko w znanym terenie gdzie studnie 12m wykonuje się w 2(słownie dwie godziny) a jeżeli są iły lub kamienie to nie mają czasu ewentualnie po kilku metrach rezygnują .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, my już po odwiertach. Ekipa, którą zamówiliśmy super. Telefon powyżej. Goście przyjechali do nas 300km, nie tylko do nas. W sumie załatwiliśmy im 7 odwiertów. Woda kryształ, przestaliśmy wiercić na 12 metrach. Od tych wiertaczy czuć doświadczenie na kilometr. Nie, było problemów nie do rozwiązania. Koszt jak na nasz region śmieszny, chłopaki bardzo w porządku, jeszcze się z nimi na wódkę umówiłem w hotelu. Jak na razie pomysł z zebraniem kilku chętnych do studni i zamówienie ekipy z poza śląska jak najbardziej sprawdzony. Rachunek za całość: 100 zł metr odwiertu z materiałem+ 300 zł filtr+ dreny i dekiel 130 zł.

 

 

Czy dobrze zrozumiałem, że wiercenie + prace dodatkowe zajeły im 1 dzień a cena to mniej niż 2 tys. zł?

 

Chłopaki wiercą szybko. Myślę, że spokojnie są w stanie zrobić 2 studnie dziennie. Tak, studnia kosztowała mnie mniej niż 2000 zł.

Jestem studniarzem i jestem dumny z tego firmę miałem po ojcu i przekazałem ją synowi (ale pomagam mu) człowiek który tego nigdy nie robił nie wie co to za ciężka praca (tylko się mądrzy i oczernia jak SYLWIA).Mamy wolny kraj i każdy może robić co chce ,wiadomo że są firmy dobre i złe ale najlepszą rekomendacją są opinie klientów (choć są też złośliwi klienci).

Chyba nie rozumiem a więc policzmy:

niecałe 2000zł a więc ile 1900zł

1900zł. - 300zł filtr= 1600zł.

1600zł. - 130 dekiel= 1470zł.

1470zł. -transport 600km po skromnie 1.30zł.=780zł. daje=690zł.

a ile kosztowały rury nadfiltrowe ??????????

690zł. - hotel ,jedzenie ,pracownicy inne koszty -----------------

-------ciekawe ile ta firma dopłaciła aby przyjechać 300km i wywiercić studnie 12m.

Ludzie nie wierzcie takim opowieścią to wszystko da się obliczyć.

A co do cen to macie częściowo racje w Bydgoszczy firmy biorą 100zł.-130zł.

i są tacy którzy robią za 60-80zł ale tylko w znanym terenie gdzie studnie 12m wykonuje się w 2(słownie dwie godziny) a jeżeli są iły lub kamienie to nie mają czasu ewentualnie po kilku metrach rezygnują .

 

Kolego może i jesteś dobrym wiertaczem ale czytać to chyba zbytnio nie umiesz. Przecież napisałem, ile mnie kosztowała studnia z wszystkim i nie mam zamiaru się z Tobą na ten temat polemizować. Każdy może ich zamówić, podałem telefon. Nie jestem absolutnie ich menadżerem. Czy możesz mi wytłumaczyć jaki mam w tym interes aby podawać tel do firmy która wierci za 100 zł za metr z materiałem, hotel, dojazd po ich stronie, myślisz, że w ten sposób chcę załamać wasz rynek cenowy bo innego wytłumaczenia nie widzę? Chyba nie po to jest to forum. Tak na marginesie może uda Ci się tym razem przeczytać. Przyjechali do 7 studni i być może koszty pobytu i dojazdu sobie wliczyli w tą ilość. Z tych 7 zrobiło im się 10 już u nas na miejscu. Może napisze jeszcze ktoś kto wiercił z nami i potwierdzi. Mamy studnie o średnicy 110 mm, rury z atestem. Akurat moja jest na 12 m lustro wody mam na 2 m. Ale u kolegi wiercili znacznie głębiej.

 

Jeśli chodzi o trudny teren to podobno są na to przygotowani i wiercą w skale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, my już po odwiertach. Ekipa, którą zamówiliśmy super. Telefon powyżej. Goście przyjechali do nas 300km, nie tylko do nas. W sumie załatwiliśmy im 7 odwiertów. Woda kryształ, przestaliśmy wiercić na 12 metrach. Od tych wiertaczy czuć doświadczenie na kilometr. Nie, było problemów nie do rozwiązania. Koszt jak na nasz region śmieszny, chłopaki bardzo w porządku, jeszcze się z nimi na wódkę umówiłem w hotelu. Jak na razie pomysł z zebraniem kilku chętnych do studni i zamówienie ekipy z poza śląska jak najbardziej sprawdzony. Rachunek za całość: 100 zł metr odwiertu z materiałem+ 300 zł filtr+ dreny i dekiel 130 zł.

 

 

Czy dobrze zrozumiałem, że wiercenie + prace dodatkowe zajeły im 1 dzień a cena to mniej niż 2 tys. zł?

 

Chłopaki wiercą szybko. Myślę, że spokojnie są w stanie zrobić 2 studnie dziennie. Tak, studnia kosztowała mnie mniej niż 2000 zł.

Jestem studniarzem i jestem dumny z tego firmę miałem po ojcu i przekazałem ją synowi (ale pomagam mu) człowiek który tego nigdy nie robił nie wie co to za ciężka praca (tylko się mądrzy i oczernia jak SYLWIA).Mamy wolny kraj i każdy może robić co chce ,wiadomo że są firmy dobre i złe ale najlepszą rekomendacją są opinie klientów (choć są też złośliwi klienci).

Chyba nie rozumiem a więc policzmy:

niecałe 2000zł a więc ile 1900zł

1900zł. - 300zł filtr= 1600zł.

1600zł. - 130 dekiel= 1470zł.

1470zł. -transport 600km po skromnie 1.30zł.=780zł. daje=690zł.

a ile kosztowały rury nadfiltrowe ??????????

690zł. - hotel ,jedzenie ,pracownicy inne koszty -----------------

-------ciekawe ile ta firma dopłaciła aby przyjechać 300km i wywiercić studnie 12m.

Ludzie nie wierzcie takim opowieścią to wszystko da się obliczyć.

A co do cen to macie częściowo racje w Bydgoszczy firmy biorą 100zł.-130zł.

i są tacy którzy robią za 60-80zł ale tylko w znanym terenie gdzie studnie 12m wykonuje się w 2(słownie dwie godziny) a jeżeli są iły lub kamienie to nie mają czasu ewentualnie po kilku metrach rezygnują .

Strasznie się zdenerwowaleś po przeczytaniu naszych postów. Szkoda, że nie potrafisz znieść myśli o tym, że ktoś wykonuje taką samą jak twoja firma usługę za dużo mniejsze pieniążki i tym samym nie ździera z ludzi. Możesz pisać na tym forum różne rzeczy i próbować odwieść ludzi od korzystania z usług tanich firm ale raczej Ci się to nie uda bo sam piszesz, że najważniejsze są opinie klientów, a jak na razie to klienci z Częstochowy są zadowoleni i pewnie będzie ich już niedługo dużo więcej.

Twoja praca podobno jest "strasznie ciężka"? No, może nie leżysz pod czas wiercenia ale bezprzesady. Ciężką pracę to wykonują górnicy, którzy codziennie pracują w bardzo trudnych warunkach, ich życie jest zagrożone i w dodotku do stają za to 2000-3000 tysiące. Chyba tak naprawdę nigdy ciężko nie pracowałeś i dlatego piszesz takie głupoty. Muszę Cię rozczarować, ja dokładnie wiem na czym polega wiercenie studni i czy to jest praca ciężka czy nie. W mojej rodzinie od wielu lat wierci się studnie i to też jest firma rodzinna. Tak więc nie pisz bzdur, bo nie jesteś jednym studniarzem w Polsce który ma na ten temat "jakieś" wiadomości. A tak na marginesie to konkurencję powinno się szanować, a nie jej szkodzić tak jak to Ty właśnie robisz. Chyba czujesz sie zagrożony? Bo jak inaczej wytłumaczyć treść Twojego postu.

P.s

Powinieneś podać sobie rękę z "URGOTEM", ten też pozjadał wszystkie rozumy. A może już się znacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcę wykonać studnię. I chcę to zrobić jak najtaniej - jednak nie kosztem jakości.

Czytając powyższe wpisy wydaje mi się, że to nie Marko i Urgot się denerwują, ale Ty, Sylwio777. Ich posty wyglądają rzeczowo, w przeciwieństwie do Twoich - tym bardziej, że zaczęłaś od kłamstwa, pisząc że znalazłaś firmę, która dla Ciebie kopała studnię. Dopiero później przyznałaś się, że sama masz firmę wiertniczą.

Żeby nie bić piany: przyjedź do Krakowa, spiszemy dokładną umowę na wykonanie studni głębinowej ok. 30m, w rurach atestowanych, z uszczelnieniem warstw wodonośnych. Oczywiście z badaniem wydajności, płukaniem odwiertu i obudową studni. Badanie wody zrobię już sam. To wszystko za - niech stracę - 150 zł/mb, płatne po 100% wywiązaniu się z umowy. Postaram się również znaleźć kilka osób do wiercenia takiej studni.

To jak, umowa stoi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcę wykonać studnię. I chcę to zrobić jak najtaniej - jednak nie kosztem jakości.

Czytając powyższe wpisy wydaje mi się, że to nie Marko i Urgot się denerwują, ale Ty, Sylwio777. Ich posty wyglądają rzeczowo, w przeciwieństwie do Twoich - tym bardziej, że zaczęłaś od kłamstwa, pisząc że znalazłaś firmę, która dla Ciebie kopała studnię. Dopiero później przyznałaś się, że sama masz firmę wiertniczą.

Żeby nie bić piany: przyjedź do Krakowa, spiszemy dokładną umowę na wykonanie studni głębinowej ok. 30m, w rurach atestowanych, z uszczelnieniem warstw wodonośnych. Oczywiście z badaniem wydajności, płukaniem odwiertu i obudową studni. Badanie wody zrobię już sam. To wszystko za - niech stracę - 150 zł/mb, płatne po 100% wywiązaniu się z umowy. Postaram się również znaleźć kilka osób do wiercenia takiej studni.

To jak, umowa stoi?

Jak czytałeś moje wszystkie posty dokładnie to powinieneś wiedzieć, że moja firma wierci w województwie mazowieckim. Po za tym zarzucasz mi kłamstwo, być może ale po części. Tak naprawdę to mam wywierconą studnię na takiej głębokości jakiej napisałam i dokładnie taki właśnie jast koszt tej studni. Czy taka forma reklamy jest zabroniona? Ja przynajmniej nikomu nie szkodzę. Wręcz przeciwnie. Nie znam firmy która wierciła u bartosza - w ale fajnie, że zgodzili się na wykonanie usługi w Częstochowie.

Co do wywiercenia studni u ciebie to może poproś o pomoc tych co rzeczowo piszą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając powyższe wpisy wydaje mi się, że to nie Marko i Urgot się denerwują, ale Ty, Sylwio777. Ich posty wyglądają rzeczowo, w przeciwieństwie do Twoich - tym bardziej, że zaczęłaś od kłamstwa, pisząc że znalazłaś firmę, która dla Ciebie kopała studnię. Dopiero później przyznałaś się, że sama masz firmę wiertniczą.

Kłamstwo ma krótkie nogi.... Prosze dodatkowo zwrócić uwage, że nie pisałem i nie zamierzam pisać o kompetencjach jakości ani cenie świadczonych przez firmę Pani Sylwi777 usług. Ale że akurat ja wykryłem ,,to po części kłamstwo,, to w tym momencie Pani Sylwia777 pisze że ,,ten urgot to też pozjadał wszystkie rozumy". Czuje się przez Panią obrażany. Kłamstwo i brak kultury - taka forma reklamy nie jest zabroniona. Ale czy trafi do klijentów??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

Mój teściu wynajął "studniarza" (na terenie Szczecina) i wstępnie umówili się na opłatę 2500 zł do 25 metrów , jakby było więcej (a na pewno będzie) to za każdy dodatkowy metr płatne dodatkowo 100 zł.

Mieli się brać za robotę w sobotę ale nie miał ludzi do roboty bo kończyli jakiś płot !

Transport sprzętu oczywiście zorganizował mój teść bo studniarz nie miał czym dowieźć.

Zaczęli chyba w czwartek. W pierwszym dniu wywiercili 4,5 metra, w drugim doszli do 9 utkwili na kamieniu. Trzeciego dnia próbowali się przebić przez kamień ale się im nie udało.

W poniedziałek pełne zaskoczenie zajeżdżam na działkę a tam ani sprzętu ani fachowców, pomyślałem , że może skończyli !

Ale nie !

Po prostu się zawinęli i tyle !!!

Mój teść zadzwonił do "fachowca od studni" i się dowiedział że ten niema ludzi do pracy , i jak załatwimy mu 4 ludzi to będzie wiercił dalej.

Opadły mi ręce i szczęka, facet moim zdaniem zachował się jak gówniarz.

Nic to, tylko taka mała opowiastka.

 

Nie napiszę co to za fachura , ale dla przestrogi tylko podam, że mieszka na osiedlu Kijewo, ;-)

 

Ps. takie podsumowanie - żeby wywiercić studnię potrzebujemy : transport, 4 ludzi do roboty no i na koniec "fachowca"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

Emer - wygląda, że najbardziej się orientujesz, pomóż w oszacowaniu, na ile się muszę przyszykować, chcąc wiercić st. głębinową 30 m. - koszt całkowity pompa, robocizna, pozostałe materiały. Jestem z rejonu Śląska. Gdyby udało Wam się złapać dobrych fachowców, to proszę o namiary.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając powyższe wpisy wydaje mi się, że to nie Marko i Urgot się denerwują, ale Ty, Sylwio777. Ich posty wyglądają rzeczowo, w przeciwieństwie do Twoich - tym bardziej, że zaczęłaś od kłamstwa, pisząc że znalazłaś firmę, która dla Ciebie kopała studnię. Dopiero później przyznałaś się, że sama masz firmę wiertniczą.

Kłamstwo ma krótkie nogi.... Prosze dodatkowo zwrócić uwage, że nie pisałem i nie zamierzam pisać o kompetencjach jakości ani cenie świadczonych przez firmę Pani Sylwi777 usług. Ale że akurat ja wykryłem ,,to po części kłamstwo,, to w tym momencie Pani Sylwia777 pisze że ,,ten urgot to też pozjadał wszystkie rozumy". Czuje się przez Panią obrażany. Kłamstwo i brak kultury - taka forma reklamy nie jest zabroniona. Ale czy trafi do klijentów??

Niestety nie tylko ja mam o Panu takie zdanie. Proszę przeczytać na tym foru wpis "Huberta". On też nie jest zachwycony Pańskimi wypowiedziami, tym bardziej, że prowadził z Panem rozmowę telefoniczną. A o moich klientów proszę się nie martwić. Raczej proszę zadbać o własny interes i własnych klientów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czytałeś moje wszystkie posty dokładnie to powinieneś wiedzieć, że moja firma wierci w województwie mazowieckim. Po za tym zarzucasz mi kłamstwo, być może ale po części. Tak naprawdę to mam wywierconą studnię na takiej głębokości jakiej napisałam i dokładnie taki właśnie jast koszt tej studni. Czy taka forma reklamy jest zabroniona? Ja przynajmniej nikomu nie szkodzę. Wręcz przeciwnie. Nie znam firmy która wierciła u bartosza - w ale fajnie, że zgodzili się na wykonanie usługi w Częstochowie.

Co do wywiercenia studni u ciebie to może poproś o pomoc tych co rzeczowo piszą?

Czyli nie da rady? Fatalnie...

Wiem, skąd jesteś - i pewnie dlatego masz takie ceny, jakie masz. Nie, nie pomagasz krzycząc, że 300 zł/mb to zdzierstwo. Co z tego, że w mazowieckim są stawki 70 zł/mb, skoro u nas nikt za tyle nie wywierci? Sama miałaś okazję wiercić za stawkę dwukrotnie wyższą niż u siebie i nie skorzystałaś.

A Urgota o pomoc nie poproszę, bo już dawno zastrzegł, że nie wierci wyjazdowo.

Odnośnie formy reklamy - nie, pewnie nie jest zabroniona - ale na forum muratora traktowana jako faux pass. Mnie osobiście to razi.

 

Emer - wygląda, że najbardziej się orientujesz, pomóż w oszacowaniu, na ile się muszę przyszykować, chcąc wiercić st. głębinową 30 m. - koszt całkowity pompa, robocizna, pozostałe materiały.

Nie żartuj, ja tu tylko mały żuczek jestem i też szukam informacji ;)

Z tego co do tej pory rozmawiałem z kilkoma firmami, to padały ceny w granicach 12-30k. Więc sama rozumiesz... :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u nas k/Krakowa krzyczą po 300-400 za metr + materiał.Katastrofa.Może my byśmy się jakoś dogadali?Parę osób i byłoby taniej?Wcześniej @emer też pisał ,że chciałby,ja też ,jeśli Ty też byś chciał to jest nas trzech.

Witam Pana! Sam jestem studniarzem z wieloletnim doświadczeniem (działam w województwie małopolskim i podkarpackim) i według mnie cena 300 zł za metr (ale ze wszystkimi materiałami!!!) jest, w naszym rejonie, ceną bardzo konkurencyjną. Jeżeli ktoś obiecuje Panu wywiercenie studni w okolicach Krakowa za mniej niż 250 zł za metr (ze wszystkimi materiałami - rurami, filtrem, obudową itd.) to jest zwyczajnym oszustem. Nasi zleceniodawcy wielokrotnie skarżyli się nam na partaczy, którzy wywiercili kilkanaście metrów, wzięli pieniądze i "uciekli z miejsca wypadku" pozostawiając po sobie obskurnie wyglądającą dziurę bez kropki wody. Wywiercenie studni głębinowej w okolicach Warszawy i w okolicach Krakowa to dwie zupełnie inne usługi, wymagające innego sprzętu. Rozumiem, że nie chce być Pan oszukany. To dobrze: ostrożność co do naszej branży jest bardzo wskazana, pełno tu różnych magików... Ale z drugiej strony: jeszcze trochę Pan poszuka i być może zrozumie, że cena 300 zł z materiałami to całkiem niezła okazja...szczegóły w moim podpisie. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze ktos zna jakiegos solidnego studniarza za rozsądną cenę z okolic Zielonej Góry, mialam już dwoch , trudno mi powiedziec cos o ich kompetencjach, ale na pewno moge o podejsciu do klienta, gadu, gadu , wszystko ladnie a tygodnie leca. Przekladali terminy na okraglo, dla mnie to lekcewaznie zleceniodawcy, szukam kolejnego, ktory jak obieca to faktycznie przyjedzie i zrobi :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Przebrnąłem przez drogę związaną ze studnią głębinową. Okolice Ustronia. Podzielę sie moimi przeżyciami. Rozrzut cen wśród firm jest - to fakt, ale firmy które wiercą w glinach, nie bardzo radzą sobie w skale. Mieliśmy przykład gdy na tym forum zawiazało się kilku inwestorów i ściągneli na Śląsk - bardziej Bielski firmę z Polski. Miała wykonać 7 odwiertów u różnych inwestorów. Była zrzuta na dojazd firmy z Polski. I na drugiej lokalizacji w Tychach, zrezygnowali-bo sprzęt nie dawał rady. Ich cena- 100zł/m, dla porównania firmy lokalne biorą 300zł/m. Zdecydowałem się więc na firmę lokalną, a nawet góralską bo jeszcze bardziej z gór- Żywiec. Firma terminowa i słowna. Roboty miały trwać 4-6 dni. Ale trafili na taki pokład skały że przebijali się przez nie 3 dni. A przecież mają już odpowiedni do tego sprzęt.W końcu się udało. Ale jest jeszcze jedna rzecz o której nikt tutaj nie pisze. JAKOŚĆ I ILOŚĆ WODY. Przecież rzadna firma tego nie gwarantuje. U mnie na 24,5 metrze jest pokład wodonośny 70l/h. Wg norm to lichocina. Ponoć głębinówki mają wydajność do 1000l/h. Ale cóż zrobić jak na 28m zaczął się pokład margla, a wg. geologów ten pokład może mieć i nawet 60m. Nie miało więc sensu wiercić głębiej - bo to już była sama niewiadoma, a poza tym przekroczylibyśmy głębokość 30m - a do takiego odwiertu trzeba już mieć uzgodnienia i pozwolenia. Z małą wydajnością poradziliśmy sobie montując dodatkowy zbiornik, tak że teraz mamy 500l w zapasie i od listopada 2007 jeszcze nie brakło. ALE. Ale decyzję o wierceniu podjeliśmy ze względu na fatalną jakość wody ze studni kopanej 6,5m. I uczulaliśmy na to firmę wykonawczą, która zastosowała odcięcie wód gruntowych do głębokośći 10m przez orurowanie i zalanie mleczkiem betonowym tego odcinka. Jednak jakiś miesiąc temu nasza woda znów zaczeła nieciekawie pachnieć. Fakt że jej teraz nie badaliśmy , i na filtrach tez nie widać zanieczyszczeń (przy starej studni stosowaliśmy 3 filtry szeregowo i wymienialiśmy wkłady co 1 tydzień ), ale nasza radość z posiadania głębinówki już taka wielka nie jest. Wykonawca mówił że wystarczy iż w rejonie do 10km ktoś na tym samym pokładzie zrobi TANIĄ głębinówkę nie odcinając prawidłowo cieków gruntowych i zanieczyści cały pokład. Tak więc wybór firmy to jedno, wykonanie to drugie , a trzecie czyli jakość i ilość wody to już nie zależy od nikogo i stanowi jedną wielką zagadkę. Spotkałem wprawdzie firmę która daje gwarancje na odpowiednią ilość wody - ale , czego dowiedziałem sie od mojego wykonawcy , nie podaje głębokośći. Tak że potem może sie okazać że aby wody było minimum 500l/h to trzeba zejść na 150m. Nie chcę tutaj straszyć , ale uświadomić iż głębinówka to najbardziej ryzykowna inwestycja w czasie całej mojej budowy - no chyba że kogoś stać na odwiert próbny -testowy dużo mniejszą średnicą wiertła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...