przemekk74 07.02.2006 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 WitamMam taka sytuacje... do domu (dom ocieplony, nieuruchomione ogrzewanie, dach nieocieplony) woda dochodzi plastikowa rura od garazu (zimnie pomieszczenie bo nieocieplona brama.. ale mozna ja ocieplic na szybko).. ze wzgledu na wylewni bede musial uruchomic wode, boje sie jednak ze mi mrozy rozsadza wode (ta bedzie tylko w garazu - na dom nie puszcze jej), moj fachman mowi ze to nie problem bo ogrzewany elektorycznie koc polozony na miejsce "wychodzenia" rury z woda z ziemi w garazu + styro na to sprawe zalatwia.. ewentulanie grzejnik elektr w garazu (wolalbym nie)Na ile wytrzymale sa plastikowe rury? ktos mowil mi ze mrozy je tak latwo nie rozwala bo sa elastyczne.... ktos podejmowal podobne ryzyko?Rejon to Wroclaw... temperatura prawdopodobnie bedzie schodzic ponizej zera jeszcze przez 2 tygodnie, nie chce wstrzymywac pracPrzemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 07.02.2006 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 Myślę, że rury plastikowe w zimnie tracą swoją plastyczność. Stają się kruche. A czy zamarznie? Widzisz po ilości odpowiedzi . Tego nikt raczej nie odgadnie. Ja obstawiam zamarznięcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 07.02.2006 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 kierowany doświadczeniem ...odradzamdom ocieplony , brama garażowa 4 cm własnie wymieniłem licznik , zawory przy licznikurozp... mi podłogówkę w jednym miejścu ( nie wydmuchana dokładnie woda z obegu. lepiej poczekać te 2 tygodnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ls75 07.02.2006 22:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 własnie wymieniłem licznik , zawory przy liczniku rozp... mi podłogówkę w jednym miejścu ( nie wydmuchana dokładnie woda z obegu. jak to zauwazyles ze rozerwalo podlogowke? masz posadzke jakas czy tylko wylewke? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 07.02.2006 23:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2006 własnie wymieniłem licznik , zawory przy liczniku rozp... mi podłogówkę w jednym miejścu ( nie wydmuchana dokładnie woda z obegu. jak to zauwazyles ze rozerwalo podlogowke? masz posadzke jakas czy tylko wylewke? posadzka docelowa zacierana mechanicznie - ruszamy z płytkami jak zauważyłem ? podłaczyli mi piec i zaczynaliśmy rozruch powli na kazdym obiegu aby dobrze odpowietrzyc układ ........ poprostu zrobiło się mokre mury i mokra posadzka ...schnie juz około miesiąca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemekk74 08.02.2006 08:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2006 Myślę, że rury plastikowe w zimnie tracą swoją plastyczność. Stają się kruche. A czy zamarznie? Widzisz po ilości odpowiedzi . Tego nikt raczej nie odgadnie. Ja obstawiam zamarznięcie. na dworze teraz +5... cholera nie wiem co robic... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarzeb 08.02.2006 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2006 rure platikowa ciezko rozsadzic - wlasnie mi zamarzla i Bogu dzieki bo rozsadzilo rowniez pojemnik na filtr i gdyby nie zamarzlo w rurach bylaby powodzDom ocieplony, wstawilem konwektorek i myslalem ze spokojPrzy - 25 C nie ma zartowGrunt przemarzl i przewodnictwo cieplne wody spowodowalo ze pomimo plusowej temperaturu w chatce zamarzla reszta przylacza ;-(((( pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 08.02.2006 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2006 Myślę, że rury plastikowe w zimnie tracą swoją plastyczność. Stają się kruche. A czy zamarznie? Widzisz po ilości odpowiedzi . Tego nikt raczej nie odgadnie. Ja obstawiam zamarznięcie. na dworze teraz +5... cholera nie wiem co robic... No widzisz. U Ciebie +5, a u mnie -7 i weź tu doradź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JackD 08.02.2006 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2006 ja też szacuję straty.....woda w ziemi nie zamarzła... ale już jak w piwnicy wychodzi z posadzkii jest wodomierz.... to już 1 strata... zawory wytrzymały......i jeszcze rozsadziło ogrzewacz 15 l podszafkowy w kuchni..... tyle jak na razie...... temp. dopiero zaczyna być przyjazna....łazienka przezyła. bo zostawiłem konwektora.... i całe szczęście... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka1 08.02.2006 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2006 2 lata temu robotnicy mieli mi spuścić wodę, zapomnieli. Rozwaliło rure (plastik), co gorsza zdaje się, że pękła jeszcze w innym miejscu - w każdym razie tak twierdzi facet od wod-kan, który rozwalał mi pół pomieszczenia gospodarczego, bo mi kapała woda spod elewacji twierdził, że mogła zostać uszkodzona przy zamarznięciu 2 lata temu... ja odradzam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
buziaczek 14.02.2006 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 Ja też mam nieogrzewane zimą więc spuściłem wodę przedmuchałem sprężarką wszystko (zdawało mi się) Przyjeżdżam a tu w kiblu zamarznięta woda w sedesie a pamiętam jak wybierałem szmatą niewiem skąd ona pewnie rozpiepszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 14.02.2006 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2006 Warto kupić odcinek 1-metrowy kabla grzejnego samoregulującego zakończonego przewodem z wtyczką.Moc około 20W.Można n.p. ocieplić wodomierz, jakiś metalowy zawór, lub złączkę.Plastik może wytrzyma, metal na pewno nie.W przyszłości zatopić w stopniu w schodkach do budynku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojtek592 29.12.2015 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2015 Witam Mam taka sytuacje... do domu (dom ocieplony, nieuruchomione ogrzewanie, dach nieocieplony) woda dochodzi plastikowa rura od garazu (zimnie pomieszczenie bo nieocieplona brama.. ale mozna ja ocieplic na szybko).. ze wzgledu na wylewni bede musial uruchomic wode, boje sie jednak ze mi mrozy rozsadza wode (ta bedzie tylko w garazu - na dom nie puszcze jej), moj fachman mowi ze to nie problem bo ogrzewany elektorycznie koc polozony na miejsce "wychodzenia" rury z woda z ziemi w garazu + styro na to sprawe zalatwia.. ewentulanie grzejnik elektr w garazu (wolalbym nie) Na ile wytrzymale sa plastikowe rury? ktos mowil mi ze mrozy je tak latwo nie rozwala bo sa elastyczne.... ktos podejmowal podobne ryzyko? Rejon to Wroclaw... temperatura prawdopodobnie bedzie schodzic ponizej zera jeszcze przez 2 tygodnie, nie chce wstrzymywac prac Przemek kiedy zamarzną grzejniki w domu nieocieplonym. grubosc muru 29 cm, sciany tylko nieocieplone, 2 strop betonowy ocieplony 20 cm. co ile dni trzeba pzepalać? nikt tego nie przerabiał ale jak Panstwo sądzicie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.