Zbigniew Rudnicki 10.02.2006 16:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 Kocopały żwirowe to ty masz Patos pod swoją podłogą.Dobrze tylko , że nie masz 50cm styropianu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 10.02.2006 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 A na jakiego wała mi 50 cm styropianu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 10.02.2006 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 I jestem pewien, że nikt tyle nie dał na podłogę- tego styropianu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 10.02.2006 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 A widziałeś, wiesz może, jak się te rurki przepuszcza do innych pomieszczeń? Słyszałeś o dylatacji, odcinkach w peszlu, kompensacjach itp. bajerach wykonywanych w trakcie układania tych rurek podłogówki? Wiesz, że płyta podłogówki musi być oddzielona od każdej ściany pasem styropianu? Wiesz po co? Wiem to Adamie już od 3 lat i mam tak w swoim domu, wykonane przez całkiem niezłego instalatora. Jednakże te, jak piszesz, bajery są pomyślane głównie jako ochrona przy poziomych ruchach płyty podczas nagrzewania i stygnięcia podłogi, a tylko w ograniczonym zakresie przy jej osiadaniu. Nie piszę tego aby Cię (jak i Patosa) przekonać osobiście, lecz zwrócić uwagę forumowiczów na drugą stronę medalu , przedstawianych przez Was rozwiązań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 10.02.2006 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 Zbigniew Rudnicki Nie piszę tego aby Cię (jak i Patosa) przekonać osobiście, lecz zwrócić uwagę forumowiczów na drugą stronę medalu , przedstawianych przez Was rozwiązań. To ile mm według Ciebie może "siąść" styropian FS20 o grubości 150mm pod ciężarem betonu o grubości około 80mm i obciążeniu go typowym(nominalnym) obciążeniem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 10.02.2006 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 Wiadomo że standartowe rozwiązanie może być nie wystarczające!, aby przejść z rurkami na płytę nad GWC, dlatego warto nałożyć kawałki peszla Fi 50-60mm na rurki i nie martwić się że rury popękają "bo to przecież nie liny"Pozdrawiam Patos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 10.02.2006 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 Chodzi nie o "siadanie" natychmiastowe styropianu tylko pod wpływem obciążenia, lecz w ciągu 100 lat eksploatacji domu. Styropian ulega powolnej degradacji pod wpływem czasu, rozpuszczalników i podwyższonej temperatury. Sublimuje, wyparowuje, znika. W pierwszym okresie rozlatuje się na ziarenka z których został "ulepiony". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 10.02.2006 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 Czy zamierzasz mieć jeszcze za sto lat takie ogrzewanie i dom bez remontu? Oczywiście pod warunkiem że dożyjesz Acha a kiedy jest ten pierwszy okres? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 10.02.2006 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 A co stanie się z wełną za sto lat? Bo chyba nie będzie miała żadnego okresu i nie siądzie ani nie zginie:oops: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamilZ 10.02.2006 21:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 Wiadomo że standartowe rozwiązanie może być nie wystarczające!, aby przejść z rurkami na płytę nad GWC, dlatego warto nałożyć kawałki peszla Fi 50-60mm na rurki i nie martwić się że rury popękają "bo to przecież nie liny" Pozdrawiam Patos Mam jeszcze miejsce na GWC pod nieogrzewanym(ogrzewanie opcionalne) garażem, wymiary 6m x 7m. mniejszy problem z "pływaniem"płyty podłogowei i przy okazji dało by sie tam chyba wcisnąć dwa GWC o rozmiarac opisanych przez adam_mk. Problemy: - pod garażem przechodzi rura kanalizacyjna na głębokosci od metra do 1.3 - przesunac na zewnątrz budynku ? (wtedy bedzie z załamaniem a tak jest prosta) - boje sie ze obciazenia od samochodu moga zaszkodzic płycie podłogi na GWC (chociaż ktoś tu juz pisał ze ma pod garazem zakopane kilka wywrotek kamieni ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 10.02.2006 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 igniew Rudnicki Styropian ulega powolnej degradacji pod wpływem czasu, rozpuszczalników i podwyższonej temperatury. Sublimuje, wyparowuje, znika. W pierwszym okresie rozlatuje się na ziarenka z których został "ulepiony". Tylko nie pokazujcie tego tym co ocieplili swoje kochane domy styropianem:P A do tego jeszcze gryzonie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GL35 10.02.2006 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2006 Istnieją przypadki wykonywania GWC pod budynkiem, ale ja jestem zdania, że nie po to się izoluje termicznie fundamenty aby następnie wprowadzać tam ujemną temperaturę. Normalnie nie rozumiem tego postu. Izolacje termiczną podłogi zakłada się dlatego ze ziemia posiada nieograniczoną pojemność cieplna. To znaczy że ziemia może wyciągnąć dowolną ilość ciepła, zawsze będzie dążyć do temperatury +8 stopni. Żeby temu zapobiec daje się 20 cm ocieplenia na podłodze, i wtedy nie ma już znaczenia co znajduje się pod podłogą, czy GWC czy zamarznięte jezioro. Warstwa styropianu na podłodze w bardzo dużym stopniu ogranicza straty ciepła, ale ich nie eliminuje całkowicie. I w którym przypadku wg. Ciebie te straty będą większe przy różnicy temperatur 12 stopni (20 st. nad styropianem, 8 pod) czy przy różnicy 20 stopni (20 st. nad styropianem, 0 pod) Przypominam, żę przy różnicy 0 st. strat by nie było wcale. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GL35 11.02.2006 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2006 Ziemia posiada też jakąś oporność cieplną. W końcu przemarza tylko do około 1 metra Co nie znaczy że można ja po prostu zamrozić, kopalnia miedzi przez 3 lata pompowała chłodziwo o tem -50 stopni żeby zamrozić warstwę skał i dostać się do złoża. Dzień i noc lato zima, a ta przebiegła ziemia wytrzymała aż 3 lata i ciągle odmarza, bez ustawicznego chłodzenia już dawno by odmarzło. (20 st. nad styropianem, 0 pod) kto ci powiedział ze temperatura gruntu ma 0 stopni ?? możesz mi pokazać dom który ma pod podłogą 0 stopni ?? możesz mi pokazać GWC które osiąga temperaturę 0 stopni ?? skąd wziołeś te dane ?? Te dane wziąłem całkowicie z powietrza, aby Ci pomóc "normalnie zrozumieć ten post" Z wyników, jakie przedstawiają forumowicze wynika, że przy temp. zewnętrznej -15, -20 stopni osiągają na wylocie z GWC temperaturę ok 0 st. więc ta temp. -15, -20 st. została w ziemi. Ja swoim postem nie atakuję nikogo, że robi żle, myśli żle,wyraziłem tylko swoje poglądy na ten temat. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rs6000 11.02.2006 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2006 Ja jednak polecam GWC rurowy i nie dlatego, że sam mam taki, ale posłuchaj opinii innych którzy takowe mają a nie teoretyków którzy nie mają a dużo na ten temat dyskutują (niko z was to nie dotyczy). Uważam, że rozważania teoretyczne są owszem dobrym wstępem do przygotowania do realizacji jakiegoś projektu, jednak jak coś zrobisz to dopiero sie przekonasz czy działa tak jak oczekiwałeś. A jeśli inni to zrobili wcześniej to lepiej dla ciebie bo nic cie to nie kosztuję. Innym zagadnieniem jest, że jak coś kupisz lub zrobisz i wydasz na to dodatkowo sporo kasy, to zawsze bedziesz to chwalił nawet jak nie jesteś zadowolony - ot taka natura człowieka . Zerknij tu i zobacz jak u mnie to wygląda. Ponad 40 mb rury fi 200 w układzie Tichelmana. Pozdro Sławek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 11.02.2006 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2006 WitamZawsze mnie irytuje brak zrozumienia prostego faktu. TEMPERATURA SIĘ NIGDZIE NIE PRZENOSI!!! Nie przenika, nie pełza, nie wsiąka. Migruje energia. Wyłącznie. Temperatura jest tylko sposobem pomiaru uśredniającym jej ilość w danym miejscu. Przypomnijcie sobie pompę ciepła. POBIERAMY ciepło w temperaturze np. -2stC. Oddajemy w temperaturze +55stC. TO SAMO CIEPŁO! Z takiego podejścia wynika większość nieporozumień. A do tego jeszcze te ciepła utajone, przemian, kondensacji itp.Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Patos 11.02.2006 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2006 Te dane wziąłem całkowicie z powietrza, aby Ci pomóc "normalnie zrozumieć ten post" Z wyników, jakie przedstawiają forumowicze wynika, że przy temp. zewnętrznej -15, -20 stopni osiągają na wylocie z GWC temperaturę ok 0 st. więc ta temp. -15, -20 st. została w ziemi. Ja swoim postem nie atakuję nikogo, że robi żle, myśli żle,wyraziłem tylko swoje poglądy na ten temat. Pozdr. Czyli w temperaturze -20oC powinienem mieć -20oC w płucach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GL35 11.02.2006 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2006 Witam Zawsze mnie irytuje brak zrozumienia prostego faktu. TEMPERATURA SIĘ NIGDZIE NIE PRZENOSI!!! Nie przenika, nie pełza, nie wsiąka. Migruje energia. Wyłącznie. Temperatura jest tylko sposobem pomiaru uśredniającym jej ilość w danym miejscu. Przypomnijcie sobie pompę ciepła. POBIERAMY ciepło w temperaturze np. -2stC. Oddajemy w temperaturze +55stC. TO SAMO CIEPŁO! Z takiego podejścia wynika większość nieporozumień. A do tego jeszcze te ciepła utajone, przemian, kondensacji itp. Pozdrawiam Adam M. Więc za pomocą temperatury próbowałem zobrazować migrację energii. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 11.02.2006 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2006 Może! Jak jest kupiec, co chce zapłacić, to sprzedający sie znajdzie!Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 25.02.2006 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2006 WitamTen odzyskiwacz to mała pompa ciepła. Spory napęd te 300W.Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NJerzy 25.02.2006 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2006 Właśnie kombinuję jakby tu zastosować pompę ciepłą zamiast rekuperatora:http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1064448#1064448 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.