Piotrek1 19.12.2006 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 a cóż to wszystkich KRAKUSÓW I PODKRAKUSÓW wywiało.....gdzieś??? tylko trzy moje wpisy pod rząd w ciagu 24h!!! to to przesada. Co robicie, ze was nie ma tutaj??!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
merit 19.12.2006 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2006 a cóż to wszystkich KRAKUSÓW I PODKRAKUSÓW wywiało.....gdzieś??? tylko trzy moje wpisy pod rząd w ciagu 24h!!! to to przesada. Co robicie, ze was nie ma tutaj??!! Tobie to dobrze ,zostały Ci tylko szybki do zamontowania ,a ja biedna muszę szybko decydować się na dachówkę ,więc jeżdzę i podglądam dachy ,zamiast szykować się do świąt. Szybka -świetny pomysł i bardzo oryginalny .Niech zgadnę -kto był pomysłodawcą .Ty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek1 20.12.2006 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 Merit, pudło, oczywiście żonka. Mnie też czeka jak piszę wcześniej brama wjazdowa, ogrodzenie cd, podjazd (kostka) itp. ale oczywiście doskonale Cię rozumiem jak to u kobiet za duży wybór i się g....ą. wiem coś o tym z własnego doświadczenia - por. kto wymyślił szybę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek1 20.12.2006 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 RENCIU, nic nie dostałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
merit 20.12.2006 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 Renciu piii ,ja też nic nie dostałam ,a bardzo bym chciała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
merit 20.12.2006 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 Dziś przeżyłam pierwsze niepowodzenie związane z budową .W warunkach z zakładu energetycznego do PnB kazano mi się wpiąć w kabel ,który znajduje się na działce sąsiadki .Byłam na rozmowie u niej i nie zgodziła się . Strasznie głupio się czuję ,bo przy okazji była wyjątkowo niesympatyczna . Kurcze ,co ja zrobię? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 20.12.2006 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 [email protected] To jest adres do dyrektora Enionu krakowskiego. Opisz sytuację mailem. Zawsze odpowiadają, ale drogą pocztową. I zwykle załatwiają sprawę pozytywnie. W ten sposób udało nam się załatwić sprawę słupa, stojącego na naszej działce. Oczywiście pisz do szefa, gdyby nie udało Ci się załatwić sprawy osobiście w Biurze Obsługi Klienta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
merit 20.12.2006 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 Słoneczko Jesteś kochana.Jutro zacznę działać ,mimo wszystko wierzę ,że coś załatwię .Pozdrawiam i dzięki za tego posta . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 20.12.2006 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 Trzymam kciuki Powinni wziąć na siebie to przyłącze. Dziwne że sąsiadka nie chce Ci go udostępnić. Może coś kombinuje z prądem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszojadek 20.12.2006 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 Witam, no a u nas dzisiaj w nocy mieliśmy wizytę "fachowców" Dwa okna połaciowe odfrunęły w siną dal. Fachowo wykręcone razem z kołnierzami, dachówka poukładana. Pewnie mieli zamówienie na montaż razem z materiałem. Niech to.... pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 21.12.2006 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 Trzymam kciuki Powinni wziąć na siebie to przyłącze. Dziwne że sąsiadka nie chce Ci go udostępnić. Może coś kombinuje z prądem? A czy przypadkiem nie zainwestowała wcześniej w zrobienie tego złacza? Być może oczekuje, że zostanie jej zwrócona jakaś część kosztów? Czy proponowaliście jej jakieś odstępne? Jest wiele dowodów na to, że w niektórych sytuacjach dutki zmiękczają nawet najtwardsze serca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 21.12.2006 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 Witam, no a u nas dzisiaj w nocy mieliśmy wizytę "fachowców" Dwa okna połaciowe odfrunęły w siną dal. Fachowo wykręcone razem z kołnierzami, dachówka poukładana. Pewnie mieli zamówienie na montaż razem z materiałem. Niech to.... pozdr bardzo mi przykro My nic nie zamawialismy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbyszekP 21.12.2006 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 kaszojadek - rzeczywiście należy Ci tylko współczuć. Mam przynajmniej nadzieję, że niczego więcej Ci nie zdewastowali. Jednemu z moich znajomych też ukradzionow okna połaciowe z już otynkowanego i pomalowanego domu. Przy czym przynajmniej pozakrywali mu otwory ciemną folią tak, że deszcz nie zalał wnętrza. Nie wiem czy zrobili to z dobroci serca, czy po prostu łatwiej było kraść nie bojąc się, że ktoś zobaczy światło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tora 21.12.2006 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 Ujawniam się na forum i witam serdecznie.Czytuję od dawna, piszę od niedawna. Ponieważ przerabiam teraz papierologię w gminie i starostwie wielickim to służę pomocą w zakresie "co i gdzie" w Wieliczce. Natomiast mam prośbę do tych, którzy już przebrnęli przez tą część: jakiego architekta w Wieliczce polecacie (bądź nie) w zakresie adaptacji projektu gotowego i załatwienia pozwolenia na budowę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek1 21.12.2006 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 Jest taki dzień Bardzo ciepły, choć grudniowy Dzień, zwykły dzień, W którym gasną wszelkie spory... Jest Taki dzień W którym radość wita wszystkich Dzień, który już Każdy z nas zna od kołyski... Niebo - Ziemi, Niebu - Ziemia Wszyscy wszystkim ślą życzenia Drzewa - ptakom, ptaki - drzewom Tchnienie wiatru - płatkom śniegu... Radosnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia oraz spełnienia marzeń w Nowym Roku 2007 dla wszystkich członków i sympatyków GK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
merit 21.12.2006 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 Trzymam kciuki Powinni wziąć na siebie to przyłącze. Dziwne że sąsiadka nie chce Ci go udostępnić. Może coś kombinuje z prądem? A czy przypadkiem nie zainwestowała wcześniej w zrobienie tego złacza? Być może oczekuje, że zostanie jej zwrócona jakaś część kosztów? Czy proponowaliście jej jakieś odstępne? Jest wiele dowodów na to, że w niektórych sytuacjach dutki zmiękczają nawet najtwardsze serca. Oczywiście ,że zainwestowała ,bo takie są realia . Że nie zgodziła się ,nie mam jej tego za złe ,ale jej zachowanie przedziwne i wrzaśnięcie na mnie ,że WYKLUCZONE , zanim przeszłam do meritum sprawy czyli finansów . Sądzę ,że to typ człowieka ,że NIE BO NIE i już . Dziś nikt nie robi niczego za Bóg zapłać i ja to wiem . Kręcę sprawę dalej ,bo moja wiara w istnienie normalnych ludzi ,mimo wszystko,jest jeszcze silna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszojadek 21.12.2006 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2006 Oczywiście ,że zainwestowała ,bo takie są realia . Że nie zgodziła się ,nie mam jej tego za złe ,ale jej zachowanie przedziwne i wrzaśnięcie na mnie ,że WYKLUCZONE , zanim przeszłam do meritum sprawy czyli finansów . Sądzę ,że to typ człowieka ,że NIE BO NIE i już . Dziś nikt nie robi niczego za Bóg zapłać i ja to wiem . Kręcę sprawę dalej ,bo moja wiara w istnienie normalnych ludzi ,mimo wszystko,jest jeszcze silna. Ale przynajmniej wiesz na czym stoisz. W kazdym razie jak się już dogadasz, to koniecznie weź zgodę na piśmie i najlepiej z punktem, że gdyby potem jej się odmieniło, to zwaraca Ci kasę x2 lub x3. Ja już się "naumiałem". Najpierw "na twarz" załatwialiśmy zgodę na podpięcie się do wodociągu w niezabudowanej działce. Właściciel powiedział, że OK (bez kasy), no to zrobiliśmy projekt, wszystko popchnęliśmy do przodu, a jak przyszło do zatwierdzenia, to potrzebna była zgoda pisemna. A gość powiedział "na drzwo". Żadna kasa, żadne prośby. Nie i już. I byliśmy 3 miesiące do tyłu plus koszty. Potem z prądem załatwialiśmy wszystko na piśmie. I co z tego ? Jak poszło z Wydziału Architektury zawiadomienie do wszystkich zainteresowanych, że chcą wydać pozwolenie na budowę linii, to właściciele jednej z działek oprostestowali decyzję "bo nie wiedzieli że to wejdzie w ich działkę, itd". No i co ? Mogłem z nimi walczyć i pewnie bym wygrał, tylko że to byłoby przynajmniej pół roku rok straty. Kurcze, w Norwegii, jak zgłaszasz w gminie że chcesz budować dom na swojej działce, to gmina ma 2 albo 3 miesiące na doprowadzenie na swój koszt wszelkich mediów zatwierdzonych dla danego obszaru. A inwestora nic nie interesuje. A co do "realiów" łączy energetycznych. Jak musisz zrobić dłuższy odcinek linii energetycznej do granicy Twojej działki, to można postarać się zrobić to na koszt ZE, pod warunkiem że zbierzesz kilka osób i wystąpicie razem. Wtedy jest szansa, że ZE potraktuje taką inwestycję, jako "inwestycję własną". No cóż, życzę Wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt, a w nowym Roku niskich cen materiałów, dobrych i tanich ekip, a dla tych co jeszcze "w papierach" przychylności urzędów i monopolistów pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ratkovitz 22.12.2006 00:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2006 Cześć. Życzę Grupie Krakowskiej radosnych Świąti dokończenia / rozpoczęcia budowy w Nowym Roku(tudzież miłego mieszkania w domu tym, którzy mieszkają) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczepek 22.12.2006 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2006 Witam, no a u nas dzisiaj w nocy mieliśmy wizytę "fachowców" Dwa okna połaciowe odfrunęły w siną dal. Fachowo wykręcone razem z kołnierzami, dachówka poukładana. Pewnie mieli zamówienie na montaż razem z materiałem. Niech to.... pozdr To jest chamstwo. Współczuje, bo to kłopot. W okolicy gdzie buduję, jjuż słyszałem kilka tego typu opowieści , jedna potwierdzona i okazało się ze to ekipa, która montowała wcześniej. Nie zakładałeś żadego alarmu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ratkovitz 22.12.2006 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2006 Witam, no a u nas dzisiaj w nocy mieliśmy wizytę "fachowców" Dwa okna połaciowe odfrunęły w siną dal. Fachowo wykręcone razem z kołnierzami, dachówka poukładana. Pewnie mieli zamówienie na montaż razem z materiałem. Niech to.... pozdr To jest chamstwo. Współczuje, bo to kłopot. W okolicy gdzie buduję, jjuż słyszałem kilka tego typu opowieści , jedna potwierdzona i okazało się ze to ekipa, która montowała wcześniej. Nie zakładałeś żadego alarmu? Ciekawe, kto chce mieszkać w domu z kradzionych materiałów...? Cóż - pewnie ten ktoś nie wie, że kradzione. Swoją drogą - też jestem świeżo po montażu okien dachowych, i chyba muszę poprosić sąsiadów o wzmożoną czujność. pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.