Grupa krakowska

[pitbull]

Juz dawno na nogach - gotowy do dzialan zaczepnych.

[lakk]

Witam!!!

 

Ja jestem nastawiony wyjątkowo - pokojowo żadnych zaczepek

Pogoda śliczna, Dzierżynski wydobrzał i wreszcie poszedł do pracy ( nie będzie mi liczył czasu przy kompie), Beria w szkole, został tylko kundel i komp

[zbyszekP]

Witam,

A ja na wszelki wypadek przygotuję się do działań "obronny". Pit - będziesz "rozpoznawał bojem" czy też na inkszy sposób?

[lakk]

Pit , to chyba nosem

[pitbull]

Najpierw druzyna zwiadu z flanki, obserwatorzy na drzewach - beda udawac wrony - nasluch 24h. Potem rozpoznanie punktow ogniowych - podkop - wyjscie na tylach nieprzyjaciela - okrazenie i desant z powietrza.

 

Ja sie wyraznie marnuje a wakaty przez dziadkow poobsadzane i zadne nie popusci

[lakk]

Dziadków proponuję wygryźć

[zbyszekP]

Pit , to chyba nosem

Kto jego tam wie. Jak przeczytałem właśnie w swoim słowniku, że pitbulle są ze zwej natury zdradzieckie i bardzo ważne jest, aby na wczesnym etapie ich rozwoju, podczas procesu "układania", pokazać im kto jest panem w stadzie. Kto tam wie kto i co Pitowi pokazywał w młodości.

[Sloneczko]

POBUDKAAAA!!!! http://www.entrebits.com/gifs_animados/categorias/fondo_negro/fondonegro24.gif

[lakk]

Słoneczko, dla drugiej zmiany???

 

Zbyszku, ja nie pitbull, a swojego Pana w stadzie mam i faktycznie byłem do tego przyzwyczajany od początku

[pitbull]

Zbyszek - przejrzales mnie

 

Tak to jest zaczac z intelektualista,

dojrzalym w pelni konformistom,

taki to nawet slownik ma,

i juz zalatwil mego psa,

w mlodosci mej zdradziecki bylem,

ale na starosc sie wyleczylem,

juz mi sie nie chce kasac i gryzc,

wole na suczki z kumplami isc.

[zbyszekP]

Hej!

Pobudziłeś, tj. wbiłeś ostrogę w miejsce poniżej pleców mego poetyckiego ducha, ale niestety za chwilę muszę wychodzić i nie mam czasu na przygotowanie odpowiedzi, która sięgnęła by wyżyn Twych talentów.

A poza tym, czy na forum publicznym można używać terminu "suczka"? Mój brat ma psa i jak pewnego dnia wyprowadził go na spacer, to pewna starsza pani zapytała go (tj. mojego brata): "chłopczyk czy dziewczynka?". Mój brat, który nie znosi (i tu znowu sięgam po słownik. No tak.....). No więc mój brat który nie znosi eufemizmów odpowiedział: "to suka". Widać było, że zrobił tej pani poważną przykrość.

[Majka]

Dzień Dobry.

 

Ale nastroje poetyckie

[lakk]

Eeee ...... tam

Nie fruwam w obłokach, twardo stąpam po Ziemi

[Sonika]

Dzień dobry,

czy to słoneczko za oknem to już wiosna?

[lakk]

Przez okno wygląda na wiosnę , natomiast przy bezpośrednim kontakcie (z "polem", nie ze słoneczkiem), nie za bardzo - trochę za zimno

[ada24]

a jakże .... wiosna w pełnej krasie

a za tydzień podobno lat

 

Czy mamy jakąś Marzannę, żeby ją utopić ku pokrzepieniu serc?

[zbyszekP]

Eeee ...... tam

Nie fruwam w obłokach, twardo stąpam po Ziemi

Nie bądź taki. Oderwij się od ziemi i unieś w obłoki! Spraw, aby inni musieli spojrzeć na Ciebie z dołu........ Tylko spodni nie zapomnij włożyć.

[Majka]

Czy mamy jakąś Marzannę, żeby ją utopić ku pokrzepieniu serc?

 

możecie mnie utopić ale czy to będzie na pokrzepienie serc

[pitbull]

Dobra, dobra ... tak niby sie na ochotnika zglaszasz. To juz wiem ze umiesz plywac i jestes niezatapialna a to tak jakby probowac utopic karpia ... zero atrakcji

[lakk]

Zbyszku, ja przez kilkadziesiąt lat patrzyłem na świat z zupełnie "odwrotnej" perspektywy i na tak gwałtowny przeskok, nie jestem jeszcze gotowy , ale na przyszłość o spodniach będę pamiętał - no chyba, że wyjadę do Szkocji