Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

A niech się koleżanka pospieszy bo ceny cały czas w górę. Właściciel od którego ja kupiłam działkę (cena ustalona w styczniu tego roku) dziś krzyczy o 1000 więcej na arze.

 

I nie ma sie co dziwić. Odwiedziłem w sobotę mojego przyszłego sąsiada - ostatnio dużo siedzi na budowie i coś sobie tam robi. Mówi, że juz całe pielgrzymki się przewalają w poszukiwaniu działek budowlanych :roll: :wink:

Że też człowiek był głupi i nie zaiwestował te parę lat temu w ziemię... Ehhh :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Majka

    3617

  • Agacka1719499039

    2812

  • pitbull

    2365

  • zbyszekP

    1630

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witajcie po długiej mojej wyjazdowej nieobecności !!!

 

Uhh - muszę się pochwalić - od wczoraj jestem włascicielem PCPNB tj. Prawomocnego, Cieplutkiego Pozwolenia Na Budowę. !!!!!!!

 

Niestety w tym sezonie raczej nie zacznę - na razie ogrodzenie, utwardzenie drogi na działce i studnia (a propos - zna ktoś jakichś studniarzy ?)

 

Pozdrawiam

K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie po długiej mojej wyjazdowej nieobecności !!!

 

Uhh - muszę się pochwalić - od wczoraj jestem włascicielem PCPNB tj. Prawomocnego, Cieplutkiego Pozwolenia Na Budowę. !!!!!!!

 

Niestety w tym sezonie raczej nie zacznę - na razie ogrodzenie, utwardzenie drogi na działce i studnia (a propos - zna ktoś jakichś studniarzy ?)

 

Pozdrawiam

K

 

 

Gratulacje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie po długiej mojej wyjazdowej nieobecności !!!

 

Uhh - muszę się pochwalić - od wczoraj jestem włascicielem PCPNB tj. Prawomocnego, Cieplutkiego Pozwolenia Na Budowę. !!!!!!!

 

Niestety w tym sezonie raczej nie zacznę - na razie ogrodzenie, utwardzenie drogi na działce i studnia (a propos - zna ktoś jakichś studniarzy ?)

 

Pozdrawiam

K

 

 

Gratulacje

 

ode mnie tez.

 

 

Renciu, dowiedziałem się ze poza miastem Wieliczka podobno 15 ar min. Tzw. zagrodowa zabudowa czyli musi byc trochę wieksza do 20 ar działka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiek mam pytanko do Ciebie widze że utwardzałeś drogę a ja mam zamiar sie za to zabrać powiedz mi na jaką głębokość wybierałeś ziemię?

Moja droga będzie szeroka na 3,5m i długa ok 50 no i właśnie nie wiem 40cm ziemi jak wybiorę to będzie oK? No i jak to zasypywać później?

 

Piotr ale Ci zastroszczę jak ja bym chciala być juz na takim etapie .Wielkie gratulacje!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiek mam pytanko do Ciebie widze że utwardzałeś drogę a ja mam zamiar sie za to zabrać powiedz mi na jaką głębokość wybierałeś ziemię?

Moja droga będzie szeroka na 3,5m i długa ok 50 no i właśnie nie wiem 40cm ziemi jak wybiorę to będzie oK? No i jak to zasypywać później?

 

Piotr ale Ci zastroszczę jak ja bym chciala być juz na takim etapie .Wielkie gratulacje!!

 

Jeszcze nie utwardzałem. Planuje to zrobic w październiku ale plan jest taki: koryto 50 cm na dół tłuczeń 20 cm póżniej żużel wielkopiecowy made in Nowa Huta 15 cm i na to grubszy żwir. Jak w przyszłym roku zwir się nie sprawdzi to w lecie spróbuję załatwić "drapany asfalt" po remontach naszych pięknych dróg - podobno pod wpływem wysokiej temperatury robi piekną nawierzchnię :)

 

K

 

PS.

Wszystkim za gratulacje dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

Madd GRATULACJE 8) 8) :p . korzystałas z firmy przy przeprowadzce??

 

A u mnie montują balustrade na balkonie i schodach wejsciowych i zająłem się skarpąprzed dome-skalniak bedzie ( mam ziemie, zwozę kamienie, zwirek itp)

 

 

Sama sie przeprowadzilam. Chlop mi jednak pomogl. Jescze jakies smieci zostaly w tym brzydkim bloku. Ja skalniakiem zajme sie pewnie za rok :-(

Ale tam jescze roboty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie po długiej mojej wyjazdowej nieobecności !!!

 

Uhh - muszę się pochwalić - od wczoraj jestem włascicielem PCPNB tj. Prawomocnego, Cieplutkiego Pozwolenia Na Budowę. !!!!!!!

 

Niestety w tym sezonie raczej nie zacznę - na razie ogrodzenie, utwardzenie drogi na działce i studnia (a propos - zna ktoś jakichś studniarzy ?)

 

Pozdrawiam

K

 

 

W połowie lat 90 ,jak budowałam swój poprzedni dom ,wytyczył mi studnię ... "ojczulek" (tak go nazywano) z klasztoru w Tyńcu .Mój teść porzez jakiegoś znajomego dostał namiary na niego i przywiózł "ojczulka" na działkę.Ten wysiadł z samochodu ,rozglądnął się po działce ,stanął w pewnym miejscu i zapytał czy tu chcemy studnię .Skinęliśmy z niedowierzaniem głową ,teść wbił patyk w to miejsce .Następnie poszliśmy na działkę szwagra i sytuacja identyczna .Przyszedł studniarz ,pofilozofował ,przesunął kopanie studni (na szczęście u szwagra) o pół metra i ...szwagrowi ciągle brakowało wody .Naszą studnię wykopał dokładnie w miejscu wytyczonym przez ojczulka i ...podlewałam również z niej trawnik przez całe lato.W całej okolicy nikt nie miał takiej studni.Pózniej sprawę rozwiązał wodociąg ,ale ja wykorzystywałam ją w dalszym ciągu do podlewania ogrodu.

Możesz się rozpytać w opactwie ,może on jeszcze żyje.Bo najważniejsze jest właściwe znalezienie miejsca kopania studni .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W połowie lat 90 ,jak budowałam swój poprzedni dom ,wytyczył mi studnię ... "ojczulek" (tak go nazywano) z klasztoru w Tyńcu .Mój teść porzez jakiegoś znajomego dostał namiary na niego i przywiózł "ojczulka" na działkę.Ten wysiadł z samochodu ,rozglądnął się po działce ,stanął w pewnym miejscu i zapytał czy tu chcemy studnię .Skinęliśmy z niedowierzaniem głową ,teść wbił patyk w to miejsce .Następnie poszliśmy na działkę szwagra i sytuacja identyczna .Przyszedł studniarz ,pofilozofował ,przesunął kopanie studni (na szczęście u szwagra) o pół metra i ...szwagrowi ciągle brakowało wody .Naszą studnię wykopał dokładnie w miejscu wytyczonym przez ojczulka i ...podlewałam również z niej trawnik przez całe lato.W całej okolicy nikt nie miał takiej studni.Pózniej sprawę rozwiązał wodociąg ,ale ja wykorzystywałam ją w dalszym ciągu do podlewania ogrodu.

Możesz się rozpytać w opactwie ,może on jeszcze żyje.Bo najważniejsze jest właściwe znalezienie miejsca kopania studni .

 

Hmmm :)

Widze że "metafizyka" bedzie się musiala pojawić u mnie na budowie - musze sie do tego przekonac bo jak narazie przekonuje mnie bardziej naukowo techniczne podejscie - ale dzieki. Każda droga jest dobra byle do celu prowadziła... nooo prawie kazda :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdeczne dzięki za odpowiedź a myślisz ze 40cm to będzie mało??

Aaaa no i jeszcze jedno jesteś juz moze zorientowany w kosztach tego przedsiewziecia :)

 

Nie wiem jaka masz glebę i czy jest spadek. Ja optymistycznie szacuję koszt 120 m x 3.5m (lekko pod górkę) na ok 10 tys. Czas pokaże jak bardzo sie myle :)

K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...