Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Czy MSN to odpowiednik gadu-gadu? Ot, taki ze mnie znawca?

 

Jasne, ze mam diabełka w sobie :razz: Czasami szurne mu po ogonie to

siedzi cicho, ale czasami daję mu wybrykać sie :lol:

 

No tak Japończycy, najczęściej umierają z przepracowania właśnie

oni.

 

Pit, Twa odpowiedź jest bardzo dwuznaczna :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Majka

    3617

  • Agacka1719499039

    2812

  • pitbull

    2365

  • zbyszekP

    1630

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wystarczy tylko aby troche pospac dluzej i kaplica .Czytania a dociekania ze ho ho tak lub tak cho cho .Jak niewiasta i mezczyzna.

Nikt nie chce odpowiedziec - jak dlugo moga lezec dokumenty w Urzedzie celem zatwierdzenia lub zatwardzenia planow .Krew mnie zalewa.Tutaj 2 tygodnie .Ratunku.:sad:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rich, pewnie zalezy od tego jakie to sa dokumenty i.............

kto koło nich chodzi. Taka jest prawda w większości przypadków.

Nie mniej,w ktorymś z wątkow mowiono o tym, od nowego roku(2003)

wiele gmin nie ma aktualnych planow zagospodarowania przestrzennego. W zwiazku z tym nie uda sie otrzymać pozwoleń

na budowę. Wierzę, że gmina, w ktorej Ty bedziesz budować

posiada wszystko Tip-Top.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gajka - MSN Messanger to trochę inna wersja Windows Messanger'a. Jest to program bezpłatny do ściągnięcia. Jak chcesz, to podam gdzie. Umożliwia on pisanie wiadomości błyskawicznych i kontakt audio. W przypadku Windows XP także wideo. Zdaje się, że ponoć można wywołać wprost NetMeeting, ale jakoś nie widziałem tej opcji jak gadałem ze Smokiem. Kolega stwierdził, że NetMeeting jest the best jeżeli chodzi o audio i wideo. U nas w pracy narzucono nam MSN.

 

Rich - zanim Majka doradzi, do może ja Ci już coś napiszę. Dostępność biletów w interesującym Cię okresie będzie kiepska. Będziesz miał problem z dostaniem taniego biletu a i tak na pewno już nie będzie najtańszej klasy. Tam zwykle terminy są min. 4, 7 lub 14 dni przed wylotem. Wszystko zależy od linii. Przypuszczam, że poniżej 4 dni zostaje business class, a to jest piekielnie drogi do USA. Jak sam wiesz LOT nie jest najlepszą linią na lot do USA (rodacy :sad: ) Także nie jest najtańszą. Dla mnie najtaniej wychodziło BA, ale LH jest znacznie lepszą i niewiele droższą. Polecam ich. Mają też dobrą rezerwację w Polsce. Żadna strona www (Expedia, Samoloty.Onet, Lufthansa, KLM) nie pokazał mi nic poniżej $800. Na telefon dostałem $555 i taką taryfę podało mi też nasze biuro American Express. Bilet roczny, pierwsza zmiana bezpłatna. Proponuję zorientowanie się w cenach biletów i możliwości zmiany terminu wylotu początkowego (tego nigdy nie ćwiczyłem). Dostępność miejsc będzie w dużym stopniu zależeć od sytuacji wojennej. Teraz pozwalniało się trochę miejsc w samolotach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Frankai, serdecznie dziekuję :smile:

Tak, ten adres miałam na mysli.

Twój w USA tez może się przydać :wink: Majka załatwi nam (grupie

krakowskiej) tanie latanie, to wpadniemy na grilla do Ciebie :razz:

 

Zajrzałam tylko na chwilkę, między gotowaniem obiadu a oglądaniem

Małysza.

Miłej niedzieli :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj sympatyczna grupo krakowska,

Czy mogę sie przyłączyć? Od dłuższego czasu Was czytam i naprawdę dobrze się bawię. Mam nadzieję, że w bliższej lub dalszej przyszłości (niestety, chyba raczej dalszej niż bliższej) rozpocznę budowę domu na obrzeżach Krakowa i będę chyba sąsiadką Kgadziny :smile:. Kilka słów o sobie: już nie taka młoda, dwoje dzieci (2 i 4,5 roku - oj, dają popalić), pracuję chyba w tej samej branży co Majka, o ile dobrze wywnioskowałam z kontekstu. Mieszkam w Krakowie, w bloku, na malym, cichym i sympatycznym osiedlu, ale jednak w BLOKU i coraz bardziej zaczynam się dusić. Wiem, wielu z Was zna to uczucie. Budowa domu to mój obecny konik, choc mój mąż raczej nazwałby to obsesją :grin:. Hm, może ma rację? Co tam, na razie nie budujemy (woisną zaczniemy poszukiwania działki), ale jak już zaczniemy to część "koncepcyjną" będę juz miała w jednym paluszku.

I chyba na tym musze zakończyc bo mi moje młodsze dziecię zaczyna walić w klawiaturę gdzie popadnie (pomaga mamusi, gdyby ktos miał jakieś wątpliwości) :smile:.

pozdrawiam wiosennie

dorota

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic z tego mój drogi żaden mężczyzna nic mi nigdy nie zawinił!Wręcz przeciwnie!Już od dziecka wychowywałam sie w towarzystwie mężczyzn i wyobraź sobie że są to istoty z którymi dogaduję się dużo łatwiej niż z płcią mi tożsamą!

No czekam dalej na mój portret psychologiczny ten jest niestety małoprawdopodobny:grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobiecosc w pelnym tego slowa znaczeniu - no pieknie, pieknie :grin:. Oj czuje ze meza to Ty masz okreconego, tylko pozazdroscic :grin:. Czyli klasyka: maz glowa rodziny a Ty "szyja " ruszajaca glowa :grin:. No pieknie - ale nikomu nie powiem :grin:. Jak sobie zyczysz to zdanie powyzsze wykasuje - w razie jakiejs niespodziewanej kontroli "zaprzyjaznonej glowy rodziny" :grin:.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...