pitbull 24.03.2003 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2003 A dziekuje . Nic nie poradzisz na to, ze odbiera sie Ciebie sympatycznie. Nie probuj z tym walczyc, pogodz sie ... . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 24.03.2003 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2003 Ale żeście się rozświergotali Co może robić z ludźmi wiosna. Rich, Frankai ma rację, jeżeli to bilet dla Ciebie, kupuj od razu dwustronny na miejscu w Chicago. Jeżeli ma ktos lecieć w jedną stronę z Polski, często jest tak, że też warto kupić dwustronny, bo tańszy. Bilety promocyjne /najtańsze/ nalezy wykupywać min. 14 dni przed wylotem. Faktycznie z przepracowania mozna umrzeć, toteż pomału to czynię Witam nową forumowiczkę, daj znać na priva gdzie pracujesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 24.03.2003 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2003 Dorota - Twój post wzbudził moją ciekawość. Napisz cos bliżej - gdzie będziesz budować, gdzie mieszkasz. Może byc na priva. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 24.03.2003 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2003 Majka, nie umieraj ... pociagnij jeszcze troche Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 24.03.2003 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2003 Co zrobiliście Majce że umiera!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 24.03.2003 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2003 Majce? Nic! Zarobiła się na śmierć.Pit - świntuchu! Czemu piszesz Majce, żeby jeszcze trochę pociągła? Tak przy wszystkich? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 24.03.2003 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2003 Czy Wy zawsze macie kosmate myśli :grin: W sobotę Tomek postanowił wypalić wszelkie chaszcze /ja w tym czasie byłam w pracy/, do pilnowania miał siebie, matkę i dwójkę dzieci. Dom ocalał, jedno drzewko trochę się opaliło /wdłg Tomka to ogień nawet tam się nie zbliżył/, Ania przypaliła kalosze, Michał rękawiczki robocze. Na szczęście nikt z życzliwych sąsiadów nie wezwał straży. Wszyscy czarni i smierdzący. Pochwaliłam jacy byli dzielni Potem Tomek stał przez godzinę i teleportował wzrokiem hałdę szlaki na upatrzone miejsce na skarpie Mama Tomka, czyli moja teściowa, stwierdziła, że pewne rzeczy nalezy trzymać w innych miejscach i ... nie mogę nic znaleźć I jak tu nie umierać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 24.03.2003 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2003 Majka - odnośnie kosmatych myśli - są wyjątki. Jedna godzina w niedzielne dopołudnie ale to wszystko. A u nas w sobotę dziadek (mój teść) też wpadł na pomysł pokazania Kubusiowi jak się pali trawę. Po 20 sekundach oczywiście wymknęło mu sie to spod kontroli i biegał wokół pożaru gasząc butami gdzie się tylko dało. Na szczęście pożar ograniczył się do jakichś 100 m2, ale i tak widok jest nie najpiękniejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 24.03.2003 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2003 W tą jedną godzinę masz kosmate myśli, czy właśnie nie masz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 24.03.2003 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2003 Majka - a jak myślisz? No dobra, NIE MAM! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 24.03.2003 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2003 W czasie tej właśnie godziny, ja wpadam w najlepsze pomysły. I to wcale nie oznacza, że jestem nie skupiona na tym co się "dzieje". Tomek nabija się ze mnie i po wyjściu, pyta "i co nowego wymyśliłaś?" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.03.2003 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2003 Jak piękna wiosna. Dziś zrobiłem sobie wolne przedpołudnie i spędziłem je w domu. A właściwie przed domem. Jest wspaniale - prawie jak wakacje, aż żal jechać do pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 24.03.2003 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2003 Zrób też wolne popołudnie, Tyle w samochodzie, korki, zanim dojedziesz trzeba będzie wracać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 24.03.2003 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2003 Kgadzina - no to chyba jesteś wyjątkiem. Ja tam nawet godzinnej przerwy nie mam Majka - pozwól że sprostuję. Taniej będzie kupić w Polsce, ale z tym wyprzedzeniem. Jeżeli nie można osobiście (jest się jeszcze w USA), to można przez telefon i zapłacić kartą kredytową. To co piszesz o cenie jedna a dwie strony ma też pewne reguły. Otóż w Locie mi kiedyś powiedzieli, że po Europie nie ma biletów w jedną stronę, tzn. są ale tylko w businessie. Chodzi o to, by nie można było obejść przepisów IATA o konieczności zaliczenia nocy So/N na wyjeździe skoro się jest turystą Na trasach międzykontynentalnych to już nie obowiązuje. Ciekawe czy np. RyanAir respektuje przepis weekendowy? Pewnie nie. Wiecie ile u nich kosztuje bilet Londyn-Rzym? Czasem nawet 4 GBP + opłaty + ubezpieczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.03.2003 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2003 Majka: dzięki za radę, ale już za późno Poza tym gdzie Ty masz korki w Krakowie ? Ja mam jedyny (100 m) przy wyjeździe z Wieliczki. Potem - bezproblemowo. Frankai - czy Ty czasem sypiasz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 24.03.2003 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2003 Jaro, wiem, że korków właściwie nie ma. Chciałam tylko Twojego dobra Możesz ominąć korek jadąc przez wysypisko, chociaż 100m to przy działających światłach tylko 5min. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 24.03.2003 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2003 Wracając do tej godziny w niedzielę - czy to nie jest czasem ta godzina kiedy tvp nadaje serial "Na dobre i na złe"? Aha miało być rano. Forumowicze, ratujcie! Co by tu wymyslić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 24.03.2003 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2003 Właśnie wczoraj postanowiłam, że tv wynoszę z salonu. Ja mam dość seriali / w niedzielę są m.in. Złotopolscy i pare innych wieloodcinkowców/. Siadamy do wspólnego obiadu /11 osób/, próbuję wyłączyć pudło, a tu protest - "teraz będzie familiada, a potem żłotopolscy". Nie napiszę, kto protestował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 24.03.2003 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2003 Familiada ..... ? - dno, dno nizej opasc nie mozna . Nie lubie seriali, dlatego ze sa serialami - po za tym i tak nie mam czasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.03.2003 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2003 Precz z TV ! Dobra decyzja - Majka. Ja moją rodzinę odzwyczajam od TV już od dobrych 2 lat. Z wybornym efektem. Wzrosło czytelnictwo i rozmawiactwo domowe . A TV jest sporadycznie przy okazji wizyty np. u dziadków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.