Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ja w zeszłym roku napisałam trzy pisemka do gminy - do burmistrza i innych wydziłów - podpierając się przepisami z ustaw - byłam na jednej randce z burmistrzem i jak narazie skończyło się pismem że sprawa mojej drogi zostanie poruszona na zebraniu rady sołeckiej. A i owszem była poruszona i NIC tylko tyle że jest taka droga i tacy a tacy się ubiegają coby ją utwardzić i koniec - ZERO decyzji a kasę przeznaczono na remont drogi istniejącej. Chyba zacznę burmistrza straszyć sądami. :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Majka

    3617

  • Agacka1719499039

    2812

  • pitbull

    2365

  • zbyszekP

    1630

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

poszukaj na forum bo był kiedyś podobny wątek. z tego co pamietam to podawano tam przepisy, na podstawie których gmina powinna zapewnic Ci dojazd do posesji (czytaj: doprowadzić droge do takiego stanu, żeby nadawała sie do jazdy). No bo np. jak ma dojechac karetka czy straz pożarna.

Ja myslę, że najlepiej byłoby wystosować pismo do gminy (podpierając się paragrafami, z których jasno wynika, że jest to ich obowiązkiem) i poczekać jak oni się do tego ustosunkują.

 

No właśnie się tak stosunkują jak wyżej napisałam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poszukaj na forum bo był kiedyś podobny wątek. z tego co pamietam to podawano tam przepisy, na podstawie których gmina powinna zapewnic Ci dojazd do posesji (czytaj: doprowadzić droge do takiego stanu, żeby nadawała sie do jazdy). No bo np. jak ma dojechac karetka czy straz pożarna.

Ja myslę, że najlepiej byłoby wystosować pismo do gminy (podpierając się paragrafami, z których jasno wynika, że jest to ich obowiązkiem) i poczekać jak oni się do tego ustosunkują.

 

No właśnie się tak stosunkują jak wyżej napisałam.

 

no tak to u nas właśnie bywa, że człowiek od tych zakichanych instytucji nie może się doprosic nawet tego co prawnie mu się należy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak przy okazji czy macie rozeznanie ile zużywa sie tasmy dylatacyjnej do wylewek? :-? mam chatke 220 m2 po podłodze.

To ile tego moze być 300, 400 a moze 500mb :roll:

chyba trzeba policzyć po obwodzie ścian każde pomieszczenie i tyle, ktoś drugi może mieć taki sam domek, ale mniej pomieszczeń i już będzie inaczej

 

Utwardziłem 120 m drogi dojazdowej do swojej posesji poprze wysypanie 6 ciężarówek tłucznia drogowego. Szerokość utwardzenia to 4 metry Jedna cięzarówka to było jakieś 500 zł do tego spychacz 3 godziny po 70 złotych. Jak na razie to jest wystarczakjące zeby każde autko mogło dojechac . gruszka również. A zainwestowac musiałem jak się gruszka z betonem w błocie utopiła.

 

jakie to ciężarówki były patelnie czy takie zwykłe 10m3 ? masz namiar na tą osobę bo cena 500zł to nie tak dużo a ja mam długość około 50m to z 2 by weszły i byłby spokój bo gruz niestety nie nadaje się bo po przejeździe w mokry dzień wszystko i tak przemieszała gruszka.

jedynie chyba wchodzi w grę tłuczeń lub szlaka co ją recyklingują bo te materiały się zakleszczają i wtedy jest ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może by tak chwycić byka za rogi, utwardzić drogę, a kosztorys wraz z żądaniem pokrycia finansowego wysłać do gminy?

Jeśli mają obowiązek zrobić drogę, każdą sprawę w sądzie masz wygraną, jeśli odmówią zapłaty.

 

Wszystko fajnie tylko czy ten byk nie oskarżyłby mnie o wtargnięcie na teren gminy i do tego uprawianie "samowolki budowlanej"? a nawt gdyby to jeśli chodzi o pokrycie finansowe to jakoś nie chce mi się z tym bykiem po sądach włóczyć......

Jedyne co mi jeszcze przychodzi do głowy to pstraszyć gminę konsekwencjami które mogą wyniknąć z tej nie utwardzonej drogi typu .....hm oby odpukać nigdy do tego nie doszło - pożar w domu - i niemożliwy dojazd straży pożarnej.

 

Pozdrowionka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My rozpoczynamy w maju. I porotherm właśnie zakupiliśmy.

Jakie macie ceny ,bo ja dałem 6,65 za porotherm 25 z przetrzymaniem na składzie do maja.A wy po ile macie ??

Niewiecie czy tą stal jak kupie teraz na Centralnym ,to przetrzymają mi do maja ????

No i gdzie kupujecie bloczki ??

Pozdrawiam

 

Co to za skład na którym kupowałeś (też mam zamiar się budować w maju) ?

To jest Budrol w Kocmyrzowie.

 

Witam i chylę czoła przed starymi użytkownikami. Uprzejmie proszę o opinię na temat wspomnianej firmy Budrol w Kocmyrzowie. Czy ktoś jeszcze korzystał i może polecić/odradzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może by tak chwycić byka za rogi, utwardzić drogę, a kosztorys wraz z żądaniem pokrycia finansowego wysłać do gminy?

Jeśli mają obowiązek zrobić drogę, każdą sprawę w sądzie masz wygraną, jeśli odmówią zapłaty.

 

Wszystko fajnie tylko czy ten byk nie oskarżyłby mnie o wtargnięcie na teren gminy i do tego uprawianie "samowolki budowlanej"? a nawt gdyby to jeśli chodzi o pokrycie finansowe to jakoś nie chce mi się z tym bykiem po sądach włóczyć......

Jedyne co mi jeszcze przychodzi do głowy to pstraszyć gminę konsekwencjami które mogą wyniknąć z tej nie utwardzonej drogi typu .....hm oby odpukać nigdy do tego nie doszło - pożar w domu - i niemożliwy dojazd straży pożarnej.

 

Pozdrowionka

 

z tego co ja wiem to jak jest wioska to najpierw trzeba udeżyć do sołtysa, oczywiście jeśli sołtys nie ma kasy bo są rozplanowane na inne rzeczy to nic nie poradzi, ale zawsze może iść do wójta gminy i przedstawić mu problem, albo trzeba iśc samemu do niego.

 

Kasę napewno by na to znaleźli jeśli by tylko chcieli, ale wiadomo że kierują się względami ekonomicznymi i do jednego domu utwardzać drogę to pewnie uważają za zbędną inwestycję.

 

Tak więc pozostaje tylko nachodzić i męczyć męczyć męczyć.

 

A może jakiś układ zwolnienia z podatku rolnego na 100 lat w zamian za utwardzenie dorgi przez Ciebie ? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ktos z was wie gdzie w Krakowie lub bliskiej okolicy moge kupić takie schody zewnętrzne?

Ładne!

Na ich stronie jest dystrybutor:

KAPRIN Sp.z o.o., 30-653 Kraków, ul. Walerego Sławka 7, tel. 012 655 02 31

 

Jak się czegoś dowiesz to daj znać na forum, bo ja jeszcze nie na tym etapie, ale dokładnie o czymś takim myślałem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ktos z was wie gdzie w Krakowie lub bliskiej okolicy moge kupić takie schody zewnętrzne?

Ładne!

Na ich stronie jest dystrybutor:

KAPRIN Sp.z o.o., 30-653 Kraków, ul. Walerego Sławka 7, tel. 012 655 02 31

 

Jak się czegoś dowiesz to daj znać na forum, bo ja jeszcze nie na tym etapie, ale dokładnie o czymś takim myślałem ;)

 

no tak jest ten i jeszcze jeden dystrybutor, ale schodów nie mają. Dzwonilam do styl-betu, ale nigdzie na południową Polske tego nie sprzedają. :(

Dlatego wrzuciłam fotke bo może ktoś widział takie schody :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak jest ten i jeszcze jeden dystrybutor, ale schodów nie mają. Dzwonilam do styl-betu, ale nigdzie na południową Polske tego nie sprzedają. :(

Dlatego wrzuciłam fotke bo może ktoś widział takie schody :roll:

Świetna polityka firmy :-?

To może trzeba pojechać na północ na wakacje - przy okazji obejrzeć, a potem pozostaje zamówić i spedycja przywiezie :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może jakiś układ zwolnienia z podatku rolnego na 100 lat w zamian za utwardzenie dorgi przez Ciebie ? :D

 

 

W nosie mam takie układy! :wink:

 

no ja myślę, ale jak będą siętak dalej migali to co wtedy ?

kunia trzeba kupić i wóz drabiniasty ?

 

dlatego niestety wracamy do początku - wysypałem swój kawałek - i tyle.

nawet nie pytałem kogokolwiek o zgodę - niech spadają na drzewo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy ktos z was wie gdzie w Krakowie lub bliskiej okolicy moge kupić takie schody zewnętrzne?

 

http://www.styl-bet.com.pl/albums/schody/31_G.thumb.jpg

http://www.styl-bet.com.pl/albums/schody/33_G.thumb.jpg

 

A tak szukałaś?

 

http://images.google.pl/images?hl=pl&q=schody+zewn%C4%99trzne&btnG=Szukaj+obraz%C3%B3w&gbv=2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mamy, a raczej mieliśmy problem z drogą gminną, której nie ma bo jest zaorana przez rolników. Zaproponowaliśmy wójtowi że sami utwardzimy (ok. 400m), a on da tylko sprzęt do ubicia i podsypie trochę żwirem. Mieliśmy to nawet na papierze. Naprawdę chcielismy to zrobić, bo to był jedyny dojazd do nasze działki bud.

Problem zaczął się, gdy napisaliśmy pismo zeby gmina wytyczyła drogę, bo nie wiemy gdzie sypać gruz. NIE STAĆ ICH BYŁO NA 3.500 zł ( tyle podobno kosztowałby geodeta). I na tym zakończyła się nasza wspólpraca z wójtem.

Zrobiliśmy sobie drogę prywatną przez nasze pole - 260 m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...