Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

u mnie wod-kan - 6200zł, w tym wyprowadzenie kanalizacji poza dom (0.5m na zewnątrz - niestety przeoczyłem to na etapie fundamentów :| ), parter, poddasze, piwnica + dodatkowe podłącza w kotłowni, garażu, kurki zewnętrzne-ogrodowe, odpływ wody z garażu.

 

co - jeszcze nie robiłem

 

Bm_mi,

 

Dzięki za odp, ale szukam info by móc się potargować z wykonawcą. A tak przy kwocie od całości ciężko się z nimi rozmawia. Jakiej powierzchni masz dom ? Ile masz pionów ? Ile masz pkt. c/z/k, z/k, k - albo lepiej - ile liczyli ci za te punkty ? Ile za podłogówkę, szafkę rozdzielacza ? Jeżeli nie chciałbyś zanudzać forumowiczów, proszę wyślij na priv

 

Punktów miałem:

umwalki: 4

przysznic: 2

wanna: 2

zmywarka: 1

pralka: 3

odpływ z garażu: 1

kurki ogrodowe: 2

wc: 2

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Majka

    3617

  • Agacka1719499039

    2812

  • pitbull

    2365

  • zbyszekP

    1630

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Był dzisiaj u mnie człowiek polecany przez "pam" - osoba ktora wykonała mu kominek i załamałem sie:(

Kominek bez rozprowadzenia powietrza , bez płaszcza itp wkład DOVRE wartosc wkładu 3800 - wycena robocizny wg projektu wraz z materiałem 12 000 :(

musze szukac kogos innego bo ten Pan jest wg mnie drogi

 

...

 

napisałem do firmy Wojcieszko

na wkładzie Dovre RAZEM 12 038 , na wkładzie Tarnavva 14 kW RAZEM 9 796 zł

 

JEdnak firma Wojcieszko w wycenie ma drozsze wkłady .. tak wiec wychodzi robocizna taniej czy ktos z Was ma Tarnavve? bo nie chce mi sie placic 2,5 tys wiecej tylko ze wzgledu na marke

 

Ja mam Tarnave 16 kW jestem bardzo zadowolona. Co prawda uzytkuję ja krótko, więc zobaczymy później. Kilku moich znajomych tez ma te wkłady od kilku lat i nie narzekają. Moim zdaniem Tarnava to bardzo dobra firma.

 

Co do Wojcieszki, to on właśnie robił mi kominek. Jest bardzo ok. Fachowiec w swojej dziedzinie. I mozna się targować :wink: Więc tak bardzo nie przejmuj się ceną, którą Ci zaproponował. Myslę, że się z nim dogadasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To powiem Wam tak ze u mnie max powierzchnia zabudowy to 7 % tak wiec musielismy miec dizalke prawie 20 arow dla domu gdzie pow zabudowy to 130 pare metrow istna paranoja

 

takie miałeś warunki budowy?? Ja mam zgodę na dom do 37% pow działki

 

U nas było 17%, ze względu na bliskość parku krajobrazowego.

Zdaje się, że liczby kończące się na 7 mają jakieś szczególne znaczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To powiem Wam tak ze u mnie max powierzchnia zabudowy to 7 % tak wiec musielismy miec dizalke prawie 20 arow dla domu gdzie pow zabudowy to 130 pare metrow istna paranoja

 

takie miałeś warunki budowy?? Ja mam zgodę na dom do 37% pow działki

 

tak w warunkach 7 % zabudowy , 13 metrow szerokosc od drogi , kolor dachowki brazowy albo czerwony , kolor elewacji jasny i masa innych rzeczy kąty dachu itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To powiem Wam tak ze u mnie max powierzchnia zabudowy to 7 % tak wiec musielismy miec dizalke prawie 20 arow dla domu gdzie pow zabudowy to 130 pare metrow istna paranoja

 

takie miałeś warunki budowy?? Ja mam zgodę na dom do 37% pow działki

 

tak w warunkach 7 % zabudowy , 13 metrow szerokosc od drogi , kolor dachowki brazowy albo czerwony , kolor elewacji jasny i masa innych rzeczy kąty dachu itp

 

Ja mam działkę i wybudowałem dom na terenie Ojcowskiego Parku Krajobrazowego - warunki i ograniczenia budowy w mim przypadku - to była droga przez mękę - rok - rok załatwiania i użerania się z urzędami i architektami tudzież z dyrekcją parku ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pablitoo 30.07 minie rok jak kopię się przez papiery, zwiedzam urzędy (już mnie poznają) a pozwolenia na budowę nadal nie ma. Nie wiem jak będzie z prądem - powinni mi pociągnąć ziemią postaram się o to powalczyć, ale to już któraś kolejna walka.. Jak nie, zostają stare drewniane słupy, pozwolenie przejścia nad drogą i skrzynka wódki dla sąsiada żeby pozwolił wejść na swoją działkę z przyłączem do słupa...

A to tylko zwykła działka budowlana. Tyle że w Krakowie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pablitoo 30.07 minie rok jak kopię się przez papiery, zwiedzam urzędy (już mnie poznają) a pozwolenia na budowę nadal nie ma. Nie wiem jak będzie z prądem - powinni mi pociągnąć ziemią postaram się o to powalczyć, ale to już któraś kolejna walka.. Jak nie, zostają stare drewniane słupy, pozwolenie przejścia nad drogą i skrzynka wódki dla sąsiada żeby pozwolił wejść na swoją działkę z przyłączem do słupa...

A to tylko zwykła działka budowlana. Tyle że w Krakowie :(

 

Nie jest to moze pocieszające, ale łączę się w bólu. W 2006 zaczęliśmy pierwsze formalności, pozwolenie na budowę uprawomocniło się w grudniu 2008. Dwa lata papierkologii. Sąsiedzi po trzech latach od rozpoczęcia procedury mieli już prąd. Odległość od transformatora ca. 200m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MrsSmith,

 

Również łączę się w bólu. Mam działkę jeszcze w granicach Krakowa, ale nie objętą miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Walczyłem o PnB prawie 2 lata. Teraz to napisałbym skargę na Panią inspektor, która się tym zajmowała. Jak tylko przenieśli ją do innego działu - sprawy jakoś cudownie się przyspieszyły i sfinalizowałem wszystko w 2,5 m-ca (ale sporo papierów już w ciągu tych 2 lat się nazbierało).

 

Palitboo,

pamiętaj by Ci wbili pieczątkę o prawomocności jak już będziesz miał PnB. Bez tego "dziadostwa" znowu utkwisz w urzędach. Ja nie byłem taki mądry... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ak nie, zostają stare drewniane słupy, pozwolenie przejścia nad drogą i skrzynka wódki dla sąsiada żeby pozwolił wejść na swoją działkę z przyłączem do słupa...

 

U mnie wystarczył tysiączek dla sąsiada :evil: - prąd od słupa na działce sąsiada a potem pod ziemią i pod drogą na moja działkę ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z szanownych forumowiczów musiał

osuszać piwnicę ?

 

Mam wkopaną piwnicę 1,5m w ziemię. Generalnie 3 pomieszczenia są suche, ale w jednym z nich w rogu pojawiła się ciemna plama. I pojawia się jak są deszcze.

 

Dom stoi na gruncie iłowym - glina.

Jak piwnice były budowane - zalało mi wykopy i straż musiała wypompowywać wodę. Teraz zastanawiam się, czy woda w piwnicy bierze się z deszczu, czy też z też z wody, która mogła uwięzić się przy zasypywaniu fundamentów (bo to glina i szczelna jest).

 

Czy ktoś miałby pomysł jak się do tego zabrać ? Nie chciałbym rozkuwać podbetonki w piwnicy. Jak tą wodę stamtąd wyciągnąć ?

 

Piwnica w 95% jest sucha.

Drenażu nie robiłem, bo nie mam gdzie odprowadzić wody.

 

Czy ktoś może wie jak się w takim przypadku osusza piwnicę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palitboo,

pamiętaj by Ci wbili pieczątkę o prawomocności jak już będziesz miał PnB. Bez tego "dziadostwa" znowu utkwisz w urzędach. Ja nie byłem taki mądry... :wink:

 

Hmmm - ja już zbudowałem i ... mieszkam :lol: - mój domek w stopce .

 

:wink:

 

pięknie wygląda.. Ale czy to Kraków?

 

(a jak chodzi o to za ile wejdę do sąsiadów, nie pytałam i nie chcę wiedzieć, najpierw spróbuję załatwić pod drogą)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

pięknie wygląda.. Ale czy to Kraków?

 

Okolice Krakowa - dokładnie 10km od Krakowa - - po prostu wieś :D - z tarasu lub balkonów na poddaszu mam piękny widok na panoramę Krakowa - a w piękne dni gdy przejrzystość powietrza jest dobra - widzę Tatry :D

 

(a jak chodzi o to za ile wejdę do sąsiadów, nie pytałam i nie chcę wiedzieć, najpierw spróbuję załatwić pod drogą)

 

Ja nie miałem wyjścia - ZE wyznaczył mi prąd ze słupa na działce sąsiada - a ten musiał wyrazić zgodę - i wyraził - za skromny tysiączek ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z szanownych forumowiczów musiał

osuszać piwnicę ?

 

Mam wkopaną piwnicę 1,5m w ziemię. Generalnie 3 pomieszczenia są suche, ale w jednym z nich w rogu pojawiła się ciemna plama. I pojawia się jak są deszcze.

 

Dom stoi na gruncie iłowym - glina.

Jak piwnice były budowane - zalało mi wykopy i straż musiała wypompowywać wodę. Teraz zastanawiam się, czy woda w piwnicy bierze się z deszczu, czy też z też z wody, która mogła uwięzić się przy zasypywaniu fundamentów (bo to glina i szczelna jest).

 

Czy ktoś miałby pomysł jak się do tego zabrać ? Nie chciałbym rozkuwać podbetonki w piwnicy. Jak tą wodę stamtąd wyciągnąć ?

 

Piwnica w 95% jest sucha.

Drenażu nie robiłem, bo nie mam gdzie odprowadzić wody.

 

Czy ktoś może wie jak się w takim przypadku osusza piwnicę ?

 

 

robiłam odwierty przed budową domu i mam dokładnie taką ziemię jak ty. Geolog powiedziaŁ, ŻE W ŻADNYM WYPADKU NIE POWINNAM robić piwnic bo w takiej ziemi mogą zamakać a potem będą pękać ściany. Jedynym ratunkiem w takiej sytuacji jest odwodnienie domu (porządne podkreślił) czyli dreny, których nie masz.

 

Polecałabym ci wypożyczyć mechaniczne osuszarki (np. używane przy powodziach) wysuszyć ściany w piwnicach i pomyśleć o odwodnieniu. Ale poczekaj aż jeszcze ktoś ci doradzi. Ja nie jestem specjalistą - powtarzam tylko rozmowę z geologiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pablitoo,

 

A jaki odcinek ciągnąłeś ten prąd nad sąsiadem ?

 

Ja nie mam gazu... I wypadałoby mi przeciągąć przez działkę sąsiada. Ciekawi mnie, z jakimi kwotami muszę się liczyć :lol:

 

Pod sąsiadem - zejście ze słupa i od razu kabel pod ziemię - potem około 5 metrów do ogrodzenia sąsiada i około 3m do drogi - potem przewiert pod drogą i juz kabel jest na mojej działce - a tam skrzynka elektryczna w granicy - prąd mam już od 3 lat .

Gaz miałem na działce - takoż żadnych kosztów .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

(a jak chodzi o to za ile wejdę do sąsiadów, nie pytałam i nie chcę wiedzieć, najpierw spróbuję załatwić pod drogą)

 

Ja nie miałem wyjścia - ZE wyznaczył mi prąd ze słupa na działce sąsiada - a ten musiał wyrazić zgodę - i wyraził - za skromny tysiączek ...

]

mnie też wyznaczyli od sąsiada, ale po dłuższych rozmowach w ENIONIE okazało się, że 3 okoliczne słupy spełniają wymogi przyłączenia i od tych 3 można ciagnąć. A po konsultacjach z elektrykiem który u nich pracuje okazało się, że można wystąpić o przyłączenie ziemią na koszt ENIONu.

 

Ale gadania, łażenia, nerwów, korków.. ehh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...