Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 28,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Majka

    3617

  • Agacka1719499039

    2812

  • pitbull

    2365

  • zbyszekP

    1630

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Melduję się. "Wieloryb" ma dziś bardzo niesatabilny lot - wciąż rzuca się i szarpie. To nurkuje ku powierzchni sadzawki to znów wyrywa się gwałtownie w górę. To efekt łagodnych, chłodnych podmuchów, które u mnie na zabierzowskiej wsi łagodzą skutki upałów.

Obstawiamy zakłady, czy wieloryb w końcu zanurkuje w pobliskim stawie. Na razie jest 8:2, że nie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od pewnego czasu sprawdzałem działanie magii mojego wzroku na płeć odmienną. No i nic. Żadnego efektu. :cry: Muszę popatrzeć do lustra co ze mną jest nie tak.

 

Co zaś do skaczącej zielonej żabki, to jest tak urodna, że aż mam ochotę ją pocałować. Tylko co się stanie jak zamieni się w pięknego KSIĘCIA. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pit - przed biurowcem, gdzie nas teraz zesłano wisi potężny, dmuchany balon - jakieś 8x3 m , przymocowany linami. Balon jest żółty ma napis reklamujący pewien byt wirtualny i w założeniach miał przypominać sterowiec. Miał, bo dzieci Majki ochrzciły go już "wielorybem" - co nam się bardzo spodobało :D. W takie dni jak dzisiejszy wieloryb dostarcza nam sporo atrakcji :D. Choć jak widzę, wy też się nie nudzicie :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje Krystian dla córy!

A żeby Was wszystkich ten upał nie wykończył do cna porcja humoru:

- Jak się sprawuje ten nowy? - pyta biurwa biurwy.

- Nerwowy jakiś. Jak tylko przyjdzie od razu zabiera się do roboty.

 

- Ale nasz dyrektor jest wściekły! Mówią że zwolni pół zakładu.

- Spokojnie, nas to nie dotyczy. Pokłócił się z żoną, więc zwalnia jej

krewnych.

 

Kopalnia. Do szatni wpada dyrektor:

- Kto wczoraj pił?! - pyta

Grobowa cisza, w pewnej chwili Fracik mówi:

- Jo pił.

- To się zbieraj, idziemy na klina. A reszta do roboty!

 

Przychodzi baba do lekarza:

- Co pani przysparza najwięcej kłopotów?

- Mój stary, ale przyszłam tu z powodu wątroby...

 

- Tatusiu, a nasz nauczyciel polskiego pochwalił mnie dzisiaj!

- Tak? A za co?

- Powidział, że piszę jak lekarz z conajmniej trzydziestoletnią praktyką.

 

Góry. Malarz maluje pejzaż. Podchodzi baca, patrzy jak artysta wiernie

kopiuje widok i mówi:

- Kurna mać, ile to cholera się człowiek musi namęczyć, jak nie ma aparatu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...