Grupa krakowska

[Agacka1719499039]

No nie ma to jak powiew świeżutkiego optymizmu!

[Zielona]

Witam o poranku

Qrczę co dzień, to później jestem w pracy.

Marek mnie ciąga "skoro świt" po hurtowniach budowlanych, po jakieś złączki i uszczelki . Przecież ja mu w tym nie pomogę.

 

Krystian

Skopiowałam sobie to dyktando dla mojego II-go klasisty. Już widzę te byki. On pisze "ktury" zamiast "który" i długo się zastanawiałam co to oznacza.

 

Gdzie macie ten deszcz?

[pitbull]

Sa cirrusy i cumulusy - sa. Nic sie nie boj deszcz bedzie ale wieczorem.

Nie podlewajcie czasami trawy o 9.00 AM bo Wam popali, poodobnie wieczorem. Krople wody na lisciach dzialaja jak soczewka.

[Majka]

Dlaczego mam nie podlewać trawy wieczorem? To do ...... - kiedy????

[Gajka]

Nie wolno o 9??? A, tego nie wiedzialam. Stale czlek sie uczy.

 

Nasz premier- moze juz obce mu sa frustracje, moze zyje w zgodzie z teoria chaosu?

 

Pozdrawiam

[Agacka1719499039]

Zbyszek! Zaglądnij na kawiarenkę zdaje mi się,że potrzebują Twojej pomocy

[pitbull]

Nie wolno podlewac jak jest slonce silne. A ostatno wieczorem rowniez jest intensywne. Podobnie jest jak sie podczas upalow skosi trawe za nisko.

Wiecie, ze poodbno trzeba miec pozwolenie na chodowanie filka alpejskiego

[Agacka1719499039]

Wiemy! Mało tego kto ma fiołka ma się zgłosić i jeszcze za to zapłacić!

[Gość]

Z tym podlewaniem to prawda, podlewanie w pełnym słońcu jest zabójcze dla roślin. Dlatego w krajach gorących stosuje się system nawadniania kropelkowego - wprost do gleby. Podlewanie tylko od 18.30 albo do 6.30 rano .

[Gość]

Posterunek burzowy donosi: niebo zrobiło się ciemno czarne. Na zachodzie widać pierwsze błyski.

 

i wiadomość z ostatniej chwili: wieloryb już opuszczony i schowany w bezpiecznym miejscu !

[Gość]

i już leje

[Majka]

i już grzmi. Wyłaczacie komputery???

[Gajka]

Jeszcze nie! Idzie jakis huragan wrecz

[kgadzina]

Majka, jaro - podlewanie trawy można z dobrym skutkiem wyeliminować z wieczornego harmonogramu. Zyskuje się więcej czasu na leniuchowanie.

 

Należy je (podlewanie) przenieśc na godziny świtu i w ten sposób zyskujemy jeszcze więcej czasu na leniuchowanie. Bo jak wstaniemy i będzie własnie po deszczu - to możemy z powrotem iść spać. A jak własnie nie jest po deszczu, to szybciutko podlewamy to co mamy podlać, a potem odpoczywamy leniwie aż do pory, o której normalnie wstajemy.

 

Jak wam się to podoba? no dobra - teraz wiem że i tak "po ptokach" bo własnie rozpetała sie burza, ale gdyby jej dzisiaj nie było?

[Majka]

pomysł niezły, ale bardziej by mi się podobał, gdyby dotyczył Tomka

[zbyszekP]

No wreszcie polało i zrobiło się przyjemniej. Ciekawe czy to już wszystko?

[pitbull]

Moje zuzyte kosci mowia ze jeszcze bedzie wieczorem.

[Gość]

Obyś miał rację pit, bo to co było, to tylko spłukało trochę kurzu.

Wieloryb znów zaparkował na niebie. Ale patrzy nadal na zachód, więc może to jeszcze nie koniec

[pitbull]

Protestuje - to bylo zdecydowanie za malo.

[Majka]

Tutaj lało porządnie, dobrze, że nie zalało mi wejścia Wystarczy