Grupa krakowska

[Majka]

Dzień Dobry. A chociaż czort wie, czy taki dobry

Wiekszość na wakacjach, a ja do pracy. Świat jest wybitnie niesprawiedliwy. Nawet nie mam z kim pójść na kawę.

[Agacka1719499039]

A nie rozbestwiłaś się tym chodzeniem na kawę? Jakby co to zawsze możemy wypic taką wirtualną co prawda,ale za to naszą ulubioną

[Majka]

Rozbestwiłam się, bo przecież jestem bestia Nie chcę kawy wirtualnej, potrzebuję realnego towarzystwa do jej picia i zapalenia papieroska

[Agacka1719499039]

To przykro mi mam ciut za daleko

[Martula]

Nie tylko Ty pracujesz.Ja własnie wróciłam z urlupu.Było fajnie, ale krótko.

[Majka]

Krakusy, gdzie jesteście? Zostawiliście mnie. Tacy przyjaciele....

[Agacka1719499039]

Ja póki co siedzę cicho,jako jeszcze nie krakus ...

[Majka]

Agnieszko, a Ty przypadkiem nie pochodzisz z Krakowa? To, że mieszka się chwilowo gdzie indziej, nie zwalnia Cię z "bycia" Krakusem.

[Agacka1719499039]

Właściwie to masz rację ! Więc wyglada na to,że zostałyśmy zupełnie same a cała reszta pojechała balować

[Majka]

pojechali balować?

e, chyba nie, za gorąco.

Ewentualnie leżą spici jak bele, lub zcinają bele, lub wczasują się na "bele czym"

[Agacka1719499039]

Majka ciekawa jestem czy dziś ktoś do nas dołączy?W ten piękny środowy poranek!!!

[pitbull]

Zbyszek - swieta prawda, tyle bylo korowodu z tym pogryzieniem, poniewaz facet nie byl szczepiony, on jest pod obserwacja a ja nie moge sie pozbyc pianotoku ...

Majka, nie lam sie, jako czlowiek pracy pociesze cie w proletariackim pozdrowieniu.

Z przykroscia stwierdzam ze jestescie malo produktywni.

[Agacka1719499039]

[pitbull]

Nadal pozostaje przy swoim

[Agacka1719499039]

Pit nie bądź aż tak bardzo produktywny! Już nam udowodniłeś,że potrafisz!

[Majka]

Nie po słowach poznaje się czyny....

Dzień Dobry. Kto idzie na kawę?

[Krystian]

Witam cichutko o pięknym poranku...

zbyszekP - ja też zostałem zaskoczony tym, że pitbull dał się pogryźć... , ale jeszcze bardziej nipokojąca byla długa cisza po zdarzeniu, na szczęście skończyło się na pianotoku...czyli wszystko w normie...

kgadzina i jaro obijają się na urlopach, ja wprawdzie wróciłem z urlopu (a nawet doszedłem do siebie po obchodach 40-ki!!!), ale na forum póki co mogę zaglądać tylko w pracy po pracy, więc będę zaglądał pomiędzy 2.00 a 4.00

Miłego dnia Wszystkim - pit, liderze, wracaj szybko do zdrowia...

[zbyszekP]

No i znowuż tytuł widomości z Wirtualnej Polski:

 

"Ranny pies sam poszedł do weterynarza " czytamy:

 

Pies, potrącony przez samochód w pobliżu amerykańskiego miasta Corbin w stanie Kentucky mimo przetrąconej łapy przeszedł kilka kilometrów do kliniki weterynaryjnej, którą znał z poprzednich wizyt. Weterynarz natychmiast zajął się psem ...

 

To dla pitbulla, aby sie lepiej starał.

 

Czolem Krystian. Jak tam po urlopie?

[Krystian]

zbyszekP - dobrze, że wysłałeś swojego posta przed północą bo inaczej mógłbym pomyśleć, że jak tylko się odezwałem po wakacjach to wszystkich wywiało i zostałem sam...

Co do wakacji to uważam je za jedne z bardziej udanych, taką ładną pogodę miałem ostatnio chyba w 1997r ?

Niezmiennie przyjemne są dla mnie kąpiele w ciepłych basenikach, ale tym razem największe wrażenie zrobiła na mnie jaskinia svobody... , ale pisałem o tym przed chwilą w KK...

Wracasz zgodnie z planem, czy przedłużasz pobyt ?

[zbyszekP]

Wracam zgodnie z planem. Trzeba jeszcze w tym roku coś pobudować.