Grupa krakowska

[Majka]

Nie ma nikogo nie chce mi się wierzyć, że aż tak są zajęci pracą.

To ja też sobię idę

[pitbull]

Co? Stoj ! gdzie pojde, jak pojde, odwroc sie i gadaj

[kgadzina]

Uhm...

[pitbull]

Krzysiek zaczales miec malo konstruktywne wypowiedzi.

Zolta kartka brachu

[rich]

Pitbullku faktura doszla nie ma problemow czy z dolu czy z gory.

Krzysiu cos mi wyglada ze jestes w gorkach. Jesli mialbys ochote odbic z zakopianki niedaleko to zapraszam. Miedzy Mszana a Rabka Naprzeciwko Asterix zajazdu tylko ja buduje . Witam goraco od poniedzialku do soboty w godzinachod7:30 do 19:00 w niedziele nie urzeduje Chyba ze w wyjatkowych okolicznosciach Zapraszam wszystkich chetnych i niechetnych tez.

[kgadzina]

Witojcie!

Rich - niestety w sobotę zwiedzałem służbowo wschodnie rejony Polski i... nie mam powodów do zachwytu. Jutro też będę zwiedzał tamte rejony, tylko że to oznacza konieczność wstania z łóżka o 3:00 rano. Brrrrrr.......

 

Ale cieszmy się że dzis dzień jest słoneczny! Yahoo!!!!!!!

[Gość]

[kgadzina]

Jaro - kurna nie wpadaj w ograniczanie treści, bo jak obaj będzeimy mieli pożółtej kartce od Pita to kto nas potem wyratuje? A wiesz że do czerwonej kartki wtedy juz tylko jeden faul wystarczy......

[Gość]

Krzysiek - specjalnie dla Ciebie:

 

Zdziwienie - nie ma nikogo ?

smutek - nikogo nie ma...

radość - my som

[kgadzina]

Jaro - piszesz białe wiersze?

 

To napisz więcej a ja coś za to wybrzdękolę na una gitarra

[Majka]

Cześć.

Ranek -

godz. 9.00 -

godz. 10.00 -

godz. 14.00 -

 

A teraz sobie przetłumaczcie

[EDZIA]

Witaj Majko

Wczoraj przejeżdżałam przez malowniczą miejscowość o nazwie Żbik i jakoś skojarzyłam ją z Twoim domem. Jestem pod wrażeniem i gratuluję okolicy .

[kgadzina]

Cześć.

Ranek -

godz. 9.00 -

godz. 10.00 -

godz. 14.00 -

 

A teraz sobie przetłumaczcie

 

To proste

Ranek - ale fajnie idę sobie do ukochanej pracy!

godz. 9.00 - kurna gdzie ten bus? || Ile można czekać na przystanku?!

godz. 10.00 - chyba nie przyjedzie.... buuuuuuuu

godz. 14.00 - to jednak nie był dowcip.... naprawdę ten bus nie przyjedzie...

[Majka]

Krzyś - nie trafiony. Zgadujcie dalej Do Krakowa dojeżdżamy autkiem.

Edzia, a obok mojego domu nie przejeżdżałaś? Jest przy głownej drodze. Mogliście wpaść na kawkę.

[EDZIA]

Majko

Wracaliśmy z Sanktuarium w Czermnej przez Krzeszowice do Jerzmanowic. Trochę za późno sie zorientowałam, że to "Twój Żbik" i za późno zaczęłam przyglądać się domkom, a wracać się nie było już czasu.

Nic straconego co roku jesienią robimy wypad w skałki Jury a w Twoich okolicach są równie malownicze ale zdecydowanie mniej ludzi.

[Agacka1719499039]

Pobudka wstać - koniom wody dać....

Co jest hm.....

[Gość]

ihhhhaaaaaaaaaaaaaaaa (odgłos paszczą)

[Agacka1719499039]

hmmmm............

[Zielona]

Konie poić koło godz. 11 .... .... padną.

[Agacka1719499039]

jak słychać co mocniejsze okazy przetrwały!