Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 28,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Majka

    3617

  • Agacka1719499039

    2812

  • pitbull

    2365

  • zbyszekP

    1630

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

U mnie podobnie jak u Majki, tyle, że słup po którym schodzi kabel do ziemi jest na rogu mojej działki. Jednak wynikło to z tego, że sąsiad nie zgodził się na poprowadzenie kabla pod ziemią (przez 5 m), bo stwierdził, że podczas orania zawadzi pługiem. Elektrownia, chociaż na początku kręciła nosem bo chciała założyć linię napowietrzną, jednak w końcu się zgodziła na hybrydę. Wygląda to lekko idiotycznie bo ten słup w rogu działki jest całkiem spory.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :D

Ja dzis tylko na chwilkę bo roboty huk.... Służbowy beton się leje a domowe mlecze :evil: i trawa czekają na wykoszenie 8)

 

Co do komina - mam tradycyjny murowany ale kanału spalinowego i tak nie wykorzystałem bo "dymy" z kotła kondensacyjnego wyrzuciłem osobną "rurą w rurze". Schiedel hmmmm.... trochę drogi i wymaga sporej dokładności więc lepiej uważać bo gdzie potem szukać murarzy "z Polski"? :roll:

 

Kabel - mam ziemny bo sąsiedzi nie chcieli mieć watpliwej ozdoby rozwieszonej w poprzek ich działki. No to elektrownia wykopała rów i schowała ustrojstwo 80 cm pod glebą. Niech se wącha kwiatki od spodu :D :D :D Dodam jeszcze że ci sąsiedzi to... teściowie. Ale zadowoleni jesteśmy wszyscy choć to na ich działce ten rów narobił sporego bałaganu :oops: Ale jest OK :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani, napiszcie czy przyłącze energetyczne macie ziemne, czy napowietrzne, bo mi elektrownia robi wodę z mózgu.

Jadę ja sobie po tygodniu na swoją działkę i co widzę - przyłącz postawili. I tylko nie wiem czy się cieszyć bo centralnie na środku wjazdu na działkę - no i jak ja to "odkręcę" w ZE??? No ale sam przyłącz - ziemny jak się patrzy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam to chyba plytko. Nigdy na optymistach nie plywalam, zaczęlam od omegi, ale bylam starsza ok. lat 12stu. A własciwie to pierwszy raz wlazłam na D-Zetę i zostalam posadzona do steru. Od mamy /byla szefem obozu/ dowiedzialam sie "ostrzyc to do wiatru, odpadać to od wiatru" :lol: Bylo nieźle, ale musialam zaglądac za rufę, w którą stronę ster sie przekręca i co z tego wynika 8)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...