Grupa krakowska

[Ogier]

Majka,

nie udawaj Greka (choć dzisiaj wolałabyś zapewne udawć tą Egipcjankę, na którą sobie tatusiowie od wczoraj ślinkę przełykają ) - chodzi o Twój portret psycho

[Piotrek1]

Chyba Greczynki spod Krzeszowic?

[pitbull]

O tak Majka jest psychodemoniczna i psychodeliryczna

[Ogier]

A atrakcyjna nie?

[pitbull]

No pewnie. Czy Ty szukasz tu zony czy o droge pytasz ...

[Gość]

A atrakcyjna nie?

 

Hmm, to chyba nie wypada, żeby kto inny poza połowicem wypowiadał się w tak intrygującej kwestii...

[Ogier]

Jak by Ci tu Pitek, jakby...

Po prostu habilituję się na tym forum

[Majka]

 

Wszystko sie zgadza z opisem Pita

[zbyszekP]

No i wróciłem z tego piwa. Na polu strasznie gorąco.

[Majka]

Zbyszek, tam gdzieś masz jakieś pole?????? Widać, ze krakus.

 

dzieki za zdjęcia, ale hacjenda, no, no

[zbyszekP]

Si senora. Moje dziady przyjechać w wasz piękny kraj. Spasibo.

[Majka]

Z Hiszpanii jechali, a o Syberię zahaczyli

 

te wole oczka to chyba tylko element ozdobny, bo swiatla za duzo dawać nie będą

[zbyszekP]

E ni, oni z Meksyk przez Bering cieśnina, poźniej koleja transsyberyjska do Moskwa no i wreszcie Warszawa. Tam one po rosyjsku uczilis.

 

Owszem, jest to element ozdobny. Z tej strony są dwie łazienki więc dużo światła nie potrzeba. Z kolei pokój nad garażem ma jeszcze 2 okna połaciowe a więc tam światła jest dość.

[Ogier]

Majka,

bo jak wpadnę na te Planty z beczką śledzi...

Projekt domu DANIELA jest the best, a wole oczka to pełen bajer i basta

[zbyszekP]

Dla mniej wtajemniczonych. Roman nabył ów projekt jakiś czas temu.

[Majka]

Dla mniej wtajemniczonych. Roman nabył ów projekt jakiś czas temu.

 

odsprzedałeś za dobrą cenę?

 

Wolę beczkę piwa

[zbyszekP]

Pojęcie dobrej ceny jest względne. Ostatnio Pan, który montował mi alarm bardzo narzekał, że absolutnie nic na tym nie zarobił, a nawet jeszcze dołożył. Zresztą jak do tej pory jeszcze nie natknąłem się na ekipę, która by twierdziła, że coś na mnie zarobiła. Biorąc pod uwagę, że każda z tych ekip z radością zabierała się za robotę, utwierdzam się w przekonaniu, że my Polacy jesteśmy bardzo altruistyczni i lubimy pracować za darmo.

[Majka]

W jednym to sie z Tobą zgodzę od razu. Twoja pierwsza ekipa od dachu, nie tylko nie zarobiła, a nawet - powiem niesmiało - dołozyla do tego interesu. Skad Ty bierzesz takie altruistyczne firmy

[zbyszekP]

No tak. Pierwsza ekipa od dachu była rzeczywistym wyjątkiem. Po pierwsze tak zepsuć dach to nie każdy potrafi. Oczywiscie za takie wykonanie nie dostali zapłaty no i musieli pokryć koszty naprawy (wcale spore). Jako pozytyw należy podkreślić, że stosunkowo szybko zgodzili się zapłacić za naprawę. Ale powiem szczerze, że najbardziej by mi pasowało, gdyby dach był dobrze zrobiony a ja bym im zapłacił. W sumie więc niby wyszło na moje, ale żal mi było tych ludzi i po całej historii pozostał mi poważny niesmak.

[Majka]

Przy takich historiach przewaznie pozostaje jakiś niesmak, obojetnie na czyja strone by wyszlo.

Ale glowa do góry, wiesz przynajmniej ze jestes jeszcze homo-sapiens.