pitbull 30.09.2004 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2004 W skrocie- WZ, projektanci, wykonawcy, budowa, wykonczenie siebie i domu. A no i wyposazenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SYLWKA 30.09.2004 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2004 Czyli dostane WZ, pozniej pozwolenie, z nim zapewne dziennik budowy, musze znalezc nadzor budowlany i kierownika budowy ??? musi byc kierownik budowy? a co on robi oprocz przyjmowania zaplaty oczywiscie?kopie dolek, geodeta, pozniej szukam wykonawcow i mowie im: "poprosze fundamenty". Pasjonujace, licze na niezla dawke adrenaliny, nie ma w zyciu nic piekniejszego niz pokonywanie przeszkod. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 30.09.2004 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2004 lepiej poszukaj wykonawcow przed wykopaniem dołka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SYLWKA 30.09.2004 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2004 widze, ze dzielnie mi pomagacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 30.09.2004 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2004 Kierownika tak, nadzorce nie koniecznie. Kierownik powinien odbierac wykonanie poszczegolnych etapow budowy. Najpierw geodeta, potem dolek i "poprosze" ale lepeij poprosic troche grzeczniej ... np "bardzo k.... pieknie Was Panowie prosze o ten p.... dolek". Nie ma nic piekniejszego niz podnoszenie sie po upadku aniele - to stad sie biora "upadle anioly" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aishan 30.09.2004 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2004 Witam, Was wszystkich, ................ I ile to moze kosztowac, planujemy dom parterowy z poddaszem ok 200 m. PS. Chetnie przylacze sie do grupy krakowskiej No witaj witaj! Ano zacznij tak : policz uważnie wszystkie koszty wg kosztorysu, następnie dodaj do tego 50%, a wynik pomnóż x120. Jeśli bierzesz kredyt dolicz do tego następne 10% na ryzyko kursowe [waluta] lub odsetkowe [PLN]. I juz masz wynik. Głowa do góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 30.09.2004 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2004 musi byc kierownik budowy? a co on robi oprocz przyjmowania zaplaty oczywiscie? Jeśli się znasz na budowaniu, to faktycznie nic więcej nie robi . Jeśli się nie znasz, to jest duża szansa, że właśnie dzięki niemu zaoszczędzisz trochę kasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 30.09.2004 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2004 ...5-1 dla WISŁY oczywiście. ... może za rok... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 30.09.2004 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2004 Czyli dostane WZ, pozniej pozwolenie, z nim zapewne dziennik budowy, musze znalezc nadzor budowlany i kierownika budowy ??? musi byc kierownik budowy? a co on robi oprocz przyjmowania zaplaty oczywiscie? kopie dolek, geodeta, pozniej szukam wykonawcow i mowie im: "poprosze fundamenty". Pasjonujace, licze na niezla dawke adrenaliny, nie ma w zyciu nic piekniejszego niz pokonywanie przeszkod. Witaj SYLWKA - kierownik budowy zrobi z Twojego dziennika budowy coś w rodzaju pamiętnika, wpisując tam co, kiedy... i że dobrze wykonano... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krystian 30.09.2004 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2004 No witaj witaj! Ano zacznij tak : policz uważnie wszystkie koszty wg kosztorysu, następnie dodaj do tego 50%, a wynik pomnóż x120. Jeśli bierzesz kredyt dolicz do tego następne 10% na ryzyko kursowe [waluta] lub odsetkowe [PLN]. I juz masz wynik. Głowa do góry ... x120 to gruba przesada... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SYLWKA 01.10.2004 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2004 dziekuje, probuje szukac roznych odpowiedzi na calym forum i czytac wszystkie dyskusje ale to strasznie duzo czasu zajmuje i nie zawsze znajde to czego potrzebuje, wiec licze ogromnie na wasza pomoc, macie w koncu nie lada doswiadczenie i kawal dobrej roboty za soba. Np takie pytanie: chce sobie na dzialce zrobic jakies male letnisko i powoli sobie urzadzac dzialke (nie stac mnie finansowo na wybudowanie domu z ogrodem, basenem i oranzeria w jednym sezonie), ale zastanawiam sie czy najpierw mam ten teren wyrownac, skosic czy co...? Chce sobie postawic ogrodzenie (moge bez zezwolenia na budowe?), potem domek "dzialkow", jezdzic tam przez lato, a na jesien wylac fundamenty. Ale licze sie z tym, ze przy fundamentach beda mi tam jezdzic jakimis pojazdami, wiec przewidze to w ogrodzeniu. Jak myslicie czy to dobry pomysl czy bede pozniej przeklinac swoje doskonale pomysly? Ale na dzialke chce juz teraz jezdzic i cos sobie tam w ziemi grzebac. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 01.10.2004 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2004 Witanko Krakusy...te stare i te nowe Szarówka jesiena mnie wykańcza...a koparkę co u mnie kopie to dopiero... Ogrodzenie można bez pozwolenia,pod warunkiem,że jest ażurowe,bo jak pełne, to chyba jesli dobrze pamietam od 1,8 wysokości trzeba pozwolenie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 01.10.2004 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2004 Cze Aga, Jak tam Twoje transzeje wypelnione woda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 01.10.2004 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2004 Wodą póki co to mi się wypełniają wykopy...co to kopara je robi A w przyszłym tygodniu włazi mi wreszcie ekipa i dopiero się zacznie... Szykujcie się na inspekcje.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 01.10.2004 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2004 Wodą póki co to mi się wypełniają wykopy...co to kopara je robi Szykujcie się na inspekcje.... Hej. A było brać koparę wodną ? Albo powiedz może OK (operator kopary) żeby wyłączył funkcję nawadniania . Ja brałem lądową - to ona nie robiła wody w wykopach Z tą inspekcją też nie ma co zwlekać, bo będzie trzeba płetwonurków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 01.10.2004 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2004 Jaro nie lubisz wody i pływania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 01.10.2004 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2004 Oooo, inspekcja się szykuje Najwyższy czas, bo inspektorom prawie gardła wyschły Sylwka, dużą masz tą działkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 01.10.2004 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2004 Inspektorze Majka szykuj akwalung,bo jak widzisz impressssssska nad wodą się szykuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SYLWKA 01.10.2004 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2004 Majka, 7,8 ara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 01.10.2004 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2004 Aga, ja jestem Wodnik, więc bez akwalungu dam radę Sylwka, dzialka nieduża, ewentualnie mozesz zagospodarowac najdalszy koniec ogrodu, reszta ulegnie chwilowej destrukcji w czasie budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.