Grupa krakowska

[zbyszekP]

idzie na Was nawałnica śnieżna

Tak mnie to wystraszyło, że uciekłem z pracy do domu.

[joanka77]

tak sobie czytam o czym piszecie...i kiedy...powiedzcie mi gdzie to się takiej pracy szuka co to tak można...? a może wy nie pracujący? ale te budowy to chyba nie z zasiłków? popatrzyłem sobie na mapę grupy i niezłe te wasze zamki... a ja myślę o tym wielkoludzie...

http://www.projekty.murator.pl/prezentacja.htm?IdProjektu=20

no i w związku z tym nasuwa mi się pytanie-gdzie ja się tu pcham do was?! wy to pewnie macie takie garaże...

 

pozdrawiam

 

 

macio nic się nie przejmuj - my budujemy D07 - też niewiele większy

[macio]

No nie tak niewiele... joanka...(a to niewiele to się razem czy osobno pisze bo sam już nie wiem? )

 

pytanie do wszystkich:

z racji tego, że znamy się tyle lat może mi podpowiecie co najlepiej zrobić. A mianowicie chodzi o to, że działka, na której będziemy budować jest teścia (oto co znaczy się dobrze orzenić )i co w tej sytuacji będzie najlepsze (czytaj najtańsze) żeby ta działka była na nas? po lekturze muratora to wyszło mi, że najlepiej współwłasność, a potem nieodpłatne zniesienie współwłasności... czy jakoś tak...mam nadzieję, że ktoś z was się orientuje w tych tematach, tak więc z góry dziękuję za ogrom odpowiedzi...

 

Pozdrawiam

P.S. mam nadzieję, że nie gniewacie się za mój poprzedni post...

taki niewinny żarcik...

[pitbull]

Mozna tak, ew. przepisac cala na zone, wtedy oplaty sa stosunkowo niewielkie.

[Gość]

Mozna tak, ew. przepisac cala na zone, wtedy oplaty sa stosunkowo niewielkie.

 

Móc to można, ale czy należy !? Oto jest pytanie: czy należy !?

[pitbull]

"Zalezy jak komu lezy,

i co sie mu nalezy"

[Majka]

Ale okropni, co macie do "żon"

 

Byla zima i się zbyła. Nie wybiera się ktoś na narty?

[aishan]

Na narty? Może ja pojadę, choć katarek ostro atakuje, więc zobaczymy

[Majka]

W górach przejdzie

My prawdopodobnie pojedziemy w niedzielę do Orawki /jest nowy wyciąg i mało ludzi/. To 1,5 godziny jazdy od Krakowa.

[macio]

pitbull masz na myśli darowiznę?a co z późniejszą budową-żona nie pracuje tylko ja-ma to jakieś znaczenie?i jeszcze jedno-czy właśnie w przypadku darowizny to wartość działki można wpisać taką żeby mieściła się w kwocie wolnej?czy są jakieś cenniki, tabele?

 

dziękuję i pozdrawiam

[zbyszekP]

Macio - może ja się lekko wtrące bo moi znajomi w taki sposób dostali działkę od rodziców, kilka lat temu. Istnieje kwota darowizny zwolniona od podatku, nazwijmy to A. Kiedyś wynosiło to chyba 8tyś, ale nie jestem pewien. Przy czym możliwa jest "darowizna krzyżowa", tzn. ojciec daruje córce i osobno zięciowi i w taki też sposób postępuje matka. W rezultacie wysokość darowizny zwolnionej od podatku wynosi 4xA.

Urząd oczywiście może się przyczepić jeżeli deklarowana wartość ziemi rażąco przekracza średnią cenę na danym terenie.

[pitbull]

Tak - darowizne.

Jesli pozwolenie jest wydane na obydwojga malzonkow i roliczacie sie razem to nie widze problemu. Zreszta i tak polikwiduje pewnie wszystkie ulgi.

Co do tabel to nie wiem.

[Majka]

Cześć krakusy. Ale fajna zima, w końcu mogłam sobie pojeździć po białym

T wybrał sie dzisiaj na zakupy autem na letnich gumach, telefonował już do mnie, jak dojechałam do pracy, przecież tak cholernie slisko

Miłego dnia Wam zyczę, ruszajcie z dzieciarnią /kto ma, oczywiście/ na sanki i narty

[Majka]

Poszli na sanki, do tej pory nie wrócili..............

Pewnie na mnie winę zwalą, ale ja nie mowiłam, ze mają nie wracać

 

Witajcie krakusy.

[zbyszekP]

Witam piękną zimą,

W niedzielę wpadłem w poślizg i o mało nie uderzyłem w stający przede mną radiowóz policji. Na szczęście w ostatniej chwili udało mi się wyhamować. Ponieważ nawet w nieszczęściach staram się znaleźć pozytywne rzeczy, więc zastanawiałem się czymżesz tu mógłbym się pocieszać . I znalazłem. Przynajmniej na grupę dochodzeniową nie musiałbym czekać.

[pitbull]

Witaj, ja pozniej bo wlasnie na sankach dzisiaj przyjechalem

[Majka]

Zbyszek

Pit, nie było dzisiaj tak źle.

 

Byliśmy wczoraj na nartach w Orawce. Znaczy byłam ja z dziećmi + brat z dziećmi. T został reanimować mój komp. w biurze

[pitbull]

Toz ja nie twierdze, ze bylo zle.

Zbyszek a moze oni nie byli z drogowki tylko z prewencji albo z PG.

[zbyszekP]

Pit - ale z Ciebie malkontent. Na szczęście nie dane mi było się przekonać. A przy okazji, czy PG to Pogotowie Gazowe?

[pitbull]

Nie malkontent tylko realista

A PG to przestepstwa gospodarcze a oni raczej na kodeksie drogowym sie nie znaja